Polska Bieda

[Gość niedzielny]

Jeśli nigdzie nie ma kapitalizmu to dlaczego skoro jest to rozwiązanie na wszelkie zło ??
Chyba można by było oczekiwać że ludzie dążyli by do systemu który jest im na rękę ?

Jeśli nigdzie nie ma systemu idealnego wg. Shogu to dlaczego, skoro jest to rozwiązanie na wszelkie zło?
Chyba można by było oczekiwać, że ludzie dążyli by do systemu, który jest im na rękę?

Wniosek: obecny system jest idealny, bo innego ludzie nie stworzyli.

 

[shogu2]

http://www.eufic.org/article/pl/artid/60/

"Jest to (glutaminian sodu) naturalny aminokwas, który można znaleźć prawie w każdym rodzaju pożywienia (...) W przeszłości glutaminian sodu był otrzymywany z naturalnych wysokobiałkowych produktów (...)". Sól też jest wzmacniaczem smaku, też jest szkodliwa (chyba nawet bardziej), też nie rośnie na drzewach ale otrzymujemy ją głównie na skutek reakcji chemicznych (oczyszczanie soli kamiennej, później wzbogacanie jodem). Tylko, kurde, co z tego, czy to jakiś teleturniej?

naturalny glutaminian sodu rożni się w strukturze od chemicznego ( oprócz naturalnej struktury zawiera w sobie również odbicie lustrzane związku )

 

[Deleted member 427]

shogu rozpierdala kolejny wątek. Wnioskuje z waszych odpowiedzi w tym temacie, bo ja go mam w ignorowanych i nie widzę, co tu wypłakuje. Moja rada: ignorować go. Typ wpada tu raz na ruski rok, cytuje fragment jakiejś wypowiedzi i zaczyna się offtop na kilka stron o tym, jak chemia w jedzeniu dodawana przez kapitalistów psuje Polakom kubki smakowe.

 

[shogu2]

Jeśli nigdzie nie ma systemu idealnego wg. Shogu to dlaczego, skoro jest to rozwiązanie na wszelkie zło?
Chyba można by było oczekiwać, że ludzie dążyli by do systemu, który jest im na rękę?

Wniosek: obecny system jest idealny, bo innego ludzie nie stworzyli.

Nie jest idealny, to jest twoja nadinterpretacja.

Ludzie dążą w przeciwną stronę niż nieokiełznany kapitalizm . Jaki macie procent poparcia ?? 1 %
Dlaczego ?

 

[shogu2]

zaczyna się offtop na kilka stron o tym, jak chemia w jedzeniu dodawana przez kapitalistów psuje Polakom kubki smakowe.

Nie no zaraz jakich kapitalistów.

Przecież wszyscy wiemy że za całe zło odpowiedzialne jest państwo. Nie ma sensu ironizować.
Sól drogowa, mączka rybna wszytko wina złego wrednego państwa.

Zostaw dzielnych kapitalistów w spokoju !!

 

[vapaus]

Bo ludzie nie uzywaja mózgów tak jak ty.

 

[Hitch]

Idąc tokiem myślenia shogu, powinien on mieszkać w dżungli z małpami, bo wypowiada się na podobnym poziomie i wyznaje podobne wartości. Może naukowcy nawet byliby w stanie nauczyć go języka migowego, żeby mógł się porozumiewać z ludźmi...

 

[Zbyszek_Z]

@Shugu, A dlaczego w średniowieczu ludzi uważających, że ziemia jest kulą było 1%? Widocznie nie mieli racji i żyjemy na jakimś jebanym naleśniku.


No tak, mamy państwowy sanepid mówiący "spokojnie, wszystko kontrolujemy" za ogromne pieniądze ale jak trafi się sól drogowa to wina kapitalizmu...

 

[Gość niedzielny]

Nie jest idealny, to jest twoja nadinterpretacja.

Nie jest. Właśnie to wynika wprost z twojego rozumowania.

Ludzie dążą w przeciwną stronę niż nieokiełznany kapitalizm . Jaki macie procent poparcia ?? 1 %
Dlaczego?

Ludzie dążą w przeciwną stronę, niż nieokiełznany etatyzm. Jaki procent poparcia ma projekt Wenus? 0,01%? Dlaczego?

 

[Ciek]

Mam deja vu, dajcie znać jak dojdziemy do technologicznego bezrobocia bo ten temat zawsze mnie szczególnie bawił. Kupiłem wczoraj nową ultradźwiękową szczoteczkę do zębów - i co teraS, wstrętni dentyści??? Ultradźwiękowa szczoteczka do zębów - kapitalizm dziffko!

 

[shogu2]

Nie jest. Właśnie to wynika wprost z twojego rozumowania.

Jeszcze raz to jest twoja nadinterpretacja.

To że jest jakiś stan A "który się wyłonił" to nie znaczy że jest idealny.

To tak jakbyś powiedział że człowiek jest istotą idealną bo do takiego stanu wyewoluował.
Popełniasz zwykły błąd logiczny.

Ludzie dążą w przeciwną stronę, niż nieokiełznany etatyzm. Jaki procent poparcia ma projekt Wenus? 0,01%? Dlaczego?

Akurat projekt Wenus sam w sobie mnie nie interesuje

Mam deja vu, dajcie znać jak dojdziemy do technologicznego bezrobocia bo ten temat zawsze mnie szczególnie bawił.

Tak sie składa że ostatnio poświeciłem dużo czasu na zbadaniu dogłębniejsze tego tematu , i jak najbardziej wszystko wskazuje że mam racje.

Wiesz ja nigdy nie twierdziłem ze jutro nagle wszyscy zostaną pozbawieni pracy , ale wystarczy przewlekłe bezrobocie 20 - 30 % i dzisiejszy system ekonomiczny pada na pysk ( system oparty na cyklicznej konsumpcji i płacy za prace )

To będzie gwoźdź do trumny kapitalizmu , praca traktowana jako kolejne dobro rynkowe nie ma szans w konkurencji z technologia która coraz tańsza , posiada coraz lepsze możliwości i jej postępo wykazuje charakter wykładniczy , podczas gdy z drugiej strony koszty pracy zawsze rosną.
Zwykły rachunek ekonomiczny przedsiębiorstw załatwi sprawe.

Dane od 2001 roku jak najbardziej potwierdzają moją tezę.

 

[Gość niedzielny]

Jeszcze raz to jest twoja nadinterpretacja.

To że jest jakiś stan A "który się wyłonił" to nie znaczy że jest idealny.

To tak jakbyś powiedział że człowiek jest istotą idealną bo do takiego stanu wyewoluował.
Popełniasz zwykły błąd logiczny.

Przecież sam napisałeś, że idealny jest ten system, do którego ludzie dążą i który gdzieś się ukonstytuował.

Akurat projekt Wenus sam w sobie mnie nie interesuje

To sobie wstaw zamiast projektu Wenus co tam uważasz za stosowne.

 

[shogu2]

Przecież sam napisałeś, że idealny jest ten system, do którego ludzie dążą i który gdzieś się ukonstytuował.

Nie idealny tylko w ich interesie.

I nie wszystkich tylko tych którzy mają siłę sprawczą.

To sobie wstaw zamiast projektu Wenus co tam uważasz za stosowne.

Idea ekonomi "post scarcity" może nie jest nowa , ale dopiero możliwości technologiczne wyłaniają się zza rogu które dają aktualną możliwość jej zaistnienia.

Jest moim przekonaniem ze wraz z postępem czasu , problemami dzisiejszego świata które będą doskwierać coraz bardziej , nowym pokoleniem który rodzi w epoce zaawansowanych technologii poparcie będzie rosło szybko.

Moją "utopijną" wizją jest "post scarcity anarchy"

Kapitalizm nie ma nic wspólnego z anarchia , szkoda ze tak sprzeniewieracie tą ideę.

 

[Zbyszek_Z]

Jak trzeba być pojebanym aby wierzyć w technologiczne bezrobocie?

Jeżeli pełne zatrudnienie było kiedy większość populacji zajmowała się rolnictwem aby przeżyć z dnia na dzień, to każde ulepszenie roli powinno zabrać część miejsc pracy. Jeżeli więc dzisiaj np. 5% ludzi jest w stanie wyżywić całą populację dzięki technologii to powinniśmy mieć bezrobocie na poziomie 95%. Dlaczego tak nie jest?

Tylko kretyn nie widzi tego, że każda technologia poprawiająca wydajność to więcej rąk do nowych zawodów, które normalnie nie mogłyby powstać przez brak zaspokojenia poprzednich, ważniejszych potrzeb. Jakby nie technologia to nie miałbyś czasu na pisanie głupot na komputerze bo pracowałbyś od rana na polu aby nie umrzeć z głodu.

 

[shogu2]

Jak trzeba być pojebanym aby wierzyć w technologiczne bezrobocie?

Wiarą to akurat cechują się użytkownicy tego forum.

Jeżeli pełne zatrudnienie było kiedy większość populacji zajmowała się rolnictwem aby przeżyć z dnia na dzień, to każde ulepszenie roli powinno zabrać część miejsc pracy. Jeżeli więc dzisiaj np. 5% ludzi jest w stanie wyżywić całą populację dzięki technologii to powinniśmy mieć bezrobocie na poziomie 95%. Dlaczego tak nie jest?

Tylko kretyn nie widzi tego, że każda technologia poprawiająca wydajność to więcej rąk do nowych zawodów, które normalnie nie mogłyby powstać przez brak zaspokojenia poprzednich, ważniejszych potrzeb. Jakby nie technologia to nie miałbyś czasu na pisanie głupot na komputerze bo pracowałbyś od na polu aby nie umrzeć z głodu.

Brawo za brak logiki.

To że do tej pory nie stało się A, to znaczy że nigdy się nie stanie.
Rozumowanie na poziomie gimnazjalisty top.

 

[Zbyszek_Z]

No tak, co ja pocznę jak kiedyś wszystkie czynności będą wykonywać za mnie maszyny. Nic tylko się zabić.

Wskaż błąd logiczny w moim rozumowaniu albo wypierdalaj.

Dlaczego zwiększenie wydajności ma mnie boleć? Dlaczego mam płakać, kiedy wychodzi nowa fabryka samochodów produkująca je 2x szybciej przy tej samej załodze?

 

[shogu2]

No tak, co ja pocznę jak kiedyś wszystkie czynności będą wykonywać za mnie maszyny. Nic tylko się zabić.

Zgodzę się z tobą ale tylko w sytuacji kiedy tobie będzie zabronione wykonywanie tych czynnościbo sie np nie opłaca finansowo ( robot zrobi szybciej taniej dokładniej i nie popełni samobójstwa ). Utrzymywanie kapitalizmu na sile doprowadzi właśnie do dystopii .

Wskaż błąd logiczny w moim rozumowaniu albo wypierdalaj.

W poście poprzednim wykazałem już. Moge elaborować ale nie robie tego w domysle bo znowu zostanę naznaczony jako rozpierdalacz watkow itd.

Z twoim zdaniem powyżej natomiast zgadzam się.

Dlaczego zwiększenie wydajności ma mnie boleć? Dlaczego mam płakać, kiedy wychodzi nowa fabryka samochodów produkująca je 2x szybciej przy tej samej załodze?

I czy ja napisałem gdzieś że ma to ciebie boleć ?

Wasza zdolność do nadinterpretacji jest niesamowita.
Ja tez sie ciesze z postepu technologiczne bo otwiera drzwi do ekonomi "post scarcity"
Problem w tym w jaki sposób jest ona aplikowana.

 

[Gość niedzielny]

Nie idealny tylko w ich interesie.
I nie wszystkich tylko tych którzy mają siłę sprawczą.

Więc spytam ostatecznie: jak twoim zdaniem powinienem rozumieć poniższą treść:

Jeśli nigdzie nie ma kapitalizmu to dlaczego skoro jest to rozwiązanie na wszelkie zło ??
Chyba można by było oczekiwać że ludzie dążyli by do systemu który jest im na rękę ?

Wiesz, co ja myślę? Naprędce przeinaczasz treść własnego posta, bo zorientowałeś się, że był to dla ciebie strzał w stopę.

 

[shogu2]

Więc spytam ostatecznie: jak twoim zdaniem powinienem rozumieć poniższą treść:

Tak że jeżeli macie 1% poparcia to znaczy że reszcie ludzkości wasz ustrój jest nie rękę , więc jedyną szansą na jego wprowadzenie jest dyktatura lub jakiś inny autorytarny ustrój ( więc skąd pomysł na anarcho-kapitalizm ) lol.

Nawet kapitalistą jest on nie na rękę bo każdy szanujący się kapitalista ma w interesie kontrolę nad rynkiem.
Pracownicy najemni chcą mieć prawa pracownicze aby się nie palić w fabrykach jak np w Bangladeszu.
"Nocny stróż" czy ci co będą sądzić posiadać prywatne państwa mają w interesie poszerzanie swojej władzy

itd itp.

Wiesz, co ja myślę? Naprędce przeinaczasz treść własnego posta, bo zorientowałeś się, że był to dla ciebie strzał w stopę.

To znaczy co przeinaczam ?

Macie 1% poparcia , reszta ludzi dązy do innego systemu społeczno-ekonomicznego.
To że teraz jest jakiś status Quo nie oznacza że jest to idealne , po prostu taki jest układ sił w tym momencie.
Tu moge sie mylić ale moje przekonanie jest takie że idea ekonomi "post scarcity" będzie tylko zdobywała zwolenników z czasem ( podałem argumenty dlaczego )

Co przeinaczam dokładnie ??

 

[Gość niedzielny]

To że do tej pory nie stało się A, to znaczy że nigdy się nie stanie.
Rozumowanie na poziomie gimnazjalisty top.

Argument Zbyszka jest b. dobry. Mechanizm, na który się powołujesz, powinien cechować niemal całą ludzką historię gospodarczą, gdyż ciągle dochodziło do usprawnień w dziedzinie produkcji, które zmniejszały zapotrzebowanie na siłę roboczą. O technologicznym bezrobociu pieprzyli luddyści już w XVIII w. gdy wdrażano krosna mechaniczne. Po relatywnie krótkim okresie gwałtownego wzrostu bezrobocia zatrudnienie w przemyśle dziewiarskim zaczęło ponownie wzrastać, by finalnie przewyższyć stan sprzed mechanizacji.