Polska Bieda

S

shogu2

Guest
BTW: do tej pory nie odpowiedziałeś mi, do czego dążysz, czego oczekujesz. Rozdzielania ubrań, żarcia i usług przez jakiś centralny komitet? Wtedy będzie najlepiej dla wszystkich?

Oczywiście że nie to by było głupie. Mi się osobiście podoba koncept produkcji na zamówienie , który nawet w kapitalizmie niejako funkcjonuje. Nie ma to nic wspólnego z centralnym planowaniem oraz waszą wizją socjalizmu.
 

military

FNG
1 766
4 727
To jest doskonała statystyka - "jakość życia w ostatnich czasach". Jaka jest? Wytłumacz mi. "Niezła"? "Lekkopółśrednia"? No po prostu padam na twarz przed mistrzem logicznej argumentacji.

2. Kto będzie zamawiał produkowane artykuły?

3. Jak już sięgniesz wreszcie po słownik, sprawdź "ironię".
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Dzisiejsza medycyna dodaje lat do życia, ale nie dodaje życia do lat (znajomy lekarz tak mawia).
 
S

shogu2

Guest
Dzisiejsza medycyna dodaje lat do życia, ale nie dodaje życia do lat (znajomy lekarz tak mawia).

Im częściej przyjdziesz do lekarza z problemami tym więcej pracy i zarobku dla niego ( to samo z aptekami )

Jak dla mnie to jest pokręcona incentywa i generuje właśnie to o czym mówisz.
No ale tak zapomniałem, jak jest zysk to znaczy że coś jest dobre i wydajne, zawsze i wszędzie niczym wyrocznia.
 

Zbyszek_Z

Well-Known Member
1 021
2 467
Nie będę się odnosił do wszystkiego, co napisałeś ale twoje założenie jest kompletnie bzdurne.

Jeżeli lekarz dostaje pieniądze od zadowolonych konsumentów to jako chciwiec będzie robić wszystko aby zarobić i będzie truł ludzi aby go częściej odwiedzali (oczywiście klienci to idioci którzy o niczym nie wiedzą, nie ma firm sprawdzających jakość leczenia albo są przekupione a konkurenci zawiązali kartel) a za darmo nic nie zrobi. Jednak kiedy tylko zabierze mu się możliwość zarobku stanie się dobroduszny i bezinteresowny z etosem pomocy bliźnim.

Jednocześnie twierdzisz, że burżuj będzie starał się wszystko zagarnąć dla siebie i nie można pozwolić mu działać na rynku w otoczeniu konkurencji, ale popierasz aby stanął na czele monopolistycznego centralnego komitetu i sprawiedliwe rozdzielał każdemu według potrzeb.

Weź bądź konsekwentny bo ci sami ludzie na wolnym rynku są przedstawiani jako chciwcy i oszuści ale w systemie nierynkowym już są dobrodusznymi aniołkami. Popełniasz błąd nirwany kolorując swoją rzeczywistość co tyczy się wszystkich etatystów (broń w rękach obywatela to strzelaniny i morderstwa, ale broń w rękach policji to spokój i porządek).

Na tym kończę dyskusję. Nie chcę mi się pisać bo ciebie nie przekonam a osoby trzecie mają już kilka stron wywodów. Do widzenia.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 882
12 268
Widzę tutaj dużo dobrego wsadu do tematu "Tak będzie w kapitalizmie" - ludzie bezrobotni ze względu na wynalezienie koła, lekarze, którzy zamiast leczyć podsypują strychninę - w końcu zależy im na tym by pacjent chorował. Idziesz do mechanika samochodowego zmienić żarówkę, a skurwiel przecina ci linki hamulcowe - chce dodatkowo zarobić na wyklepaniu blachy (może nawet wszedł w zmowę z lekarzem!). #takbedziewkapitalizmie - Hiroszima i Nagasaki to sielanka w porównaniu z tym co chcą nam zafundować fanatyczni wielbiciele wolnego rynku.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 157
Jak to tak sie nie dzieje ?? . Eksternalizacja chemicznych odpadów to standardowa praktyka czasami tak oczywiście za pomocą rządów jak np w USA fluor do wody ,ale również bez pomocy jak np. nielegalne składowanie odpadów radioaktywnych.

Czekaj, czekaj, zaczynasz dobrze kombinować. Już zauważyłeś, kto jest największym agresorem, nie tylko w tej jawnej i fizycznej postaci, ale też podstępnej - czyli rząd.

Będzie z ciebie dobry kiedyś anarchista, jak już uświadomisz sobie bezmiar własnej głupoty. Ale to z czasem.

Nie da rady się przed wszystkim uchronić . Najlepszym rozwiązaniem jest usunięcie incentywy żeby się nawzajem truć ( bo po co ? ). Ale domyślam się że jest to strategia zbyt długo terminowa i godząca w ideologię większości użytkowników tego forum.

Ależ skąd - znów widać, że nie czytasz tego, co się tutaj pisze na forum. Trzeba usunąć inicjatywę, czyli rząd. Bo jaki ja mam interes w skracaniu komuś długości życia przy pomocy skomplikowanych zabiegów? Tylko rząd bywa zainteresowany takimi praktykami - budowaniem nowego człowieka, społeczeństwa i świata - jednostki nawet nie wpadają na taki pomysł, bo to są idee, które daje się jedynie aplikować kolektywistycznie.
 
S

shogu2

Guest
Czekaj, czekaj, zaczynasz dobrze kombinować. Już zauważyłeś, kto jest największym agresorem, nie tylko w tej jawnej i fizycznej postaci, ale też podstępnej - czyli rząd.



Będzie z ciebie dobry kiedyś anarchista, jak już uświadomisz sobie bezmiar własnej głupoty. Ale to z czasem.


Czytając takie zdaje jak powyżej ( to pierwsze ) ja nie jestem optymistą i dla ciebie takiej nadziei nie widze.

Za kapitalistę składującego odpady radioaktywne w ocenach jest winny jest rząd i to on jest agresorem.
Ciekawe jak dotarłeś do takiego niebywałego wniosku bo trzeba mieć naprawdę niezla fantazję.
Niech zgadnę w sytuacji z solą drogową w cukierni obok agresorem też był rząd.

Groteska.

. Bo jaki ja mam interes w skracaniu komuś długości życia przy pomocy skomplikowanych zabiegów?

Jak to jaki ? Zysków a w skrajnych przypadkach jest to kwestia twojego przetrwania lub utrzymania pewnego statusu , kontroli nad rynkiem lub konkurencja i wiele wiele innych powodów takich jak zwykła rządza władzy ( człowiek gdy ma za dużo pieniędzy , nudzi się nimi po pewnym czasie dopada go kompleks boga i już tylko władza go jara - niestety taka psychologia ludzka )
 

Aterlupus

Well-Known Member
474
971
Ciekawe jak dotarłeś do takiego niebywałego wniosku bo trzeba mieć naprawdę niezla fantazję.
Winny jest rząd, bo w akapie każdy na wszelki wypadek miałby licznik Geigera, a kapitalistę składującego odpady, można by po ludzku, miłosiernie i ze wszystkimi honorami, odjebać :D.

W darwinistycznej ekonomii ( czyli w każdej formie rynku czy kapitalizmu ) ma tylko i wyłącznie znaczenie układ sił nic więcej.
Chyba że powstaje autorytarna władza np Hitler , Stalin czy Pinochet wtedy można sobie dowolnie modelować państwo - i to jest wasza jedyna nadzieja .
Układ sił zawsze ma znaczenie. Jeżeli próbujesz imputować, że czasem znaczenie mają jakieś zasady, to się mylisz. Te tak zwane zasady to po prostu wola pewnych sił zawartych w układzie. Ergo - "darwinistyczna ekonomia" panuje zawsze i wszędzie. Wszechświat dopiero powstał, a ona już była, cząstki wyparły antycząstki... resztę znacie.

Załóżmy, że postanowiłem stanąć na czele państwa. Każdy kto stał mi na drodze został zabity, albo skutecznie i stabilnie zainstalowany w moim stronnictwie. Państwa ościenne i międzynarodowe organizacje na skutek moich machinacji są po mojej stronie. Mam pod swoją komendą 312 tys. km kwadratowych i 30 mln dusz (8 mln zdążyło uciec, albo pozabijałem). Twoim zdaniem: jako rasowy libertarianin/prokapitalista, co robię aby wdrożyć swój plan w życie?

Raz : Robienie źle jest nic nie znaczącym niezdefiniowanym frazesem.
Nieinicjowanie agresji. Może być?
Dwa : Jeśli "zrobienie komuś źle" oznacza przetrwanie - to tak się stanie taka jest natura ludzka.
Świetnie. Jesteśmy na dobrej drodze, bo jak pewnie zauważyłeś połowa tego forum to mściwi psychopaci gotowi złodzieja, który ukradł im 10zł rozerwać końmi samochodami na Placu Wisielców. Oznacza to, że w naszym świecie bardzo szybko "nie wchodzenie innym w drogę" stanie się warunkiem przetrwania. W przeciwnym wypadku możesz trafić na żądnego krwi libertarianina, który nie okaże ci litości ;).

btw. przypadki ryzykowania życia/zdrowia za ludzi ze sobą niespokrewnionych (nie swoje geny) zdarzają się dość często, jak to wytłumaczysz aksjomatem "byle przetrwać"?
Ludzie mają o wiele większe skłonności do bycia uczciwym jeśli nie muszą się martwić o swoje przetrwanie ( czyli na pewno nie na wolnym rynku )
Było mówić od razu że chcesz stworzenia ustroju w którym nie tylko każdemu przydziela się dzienne racje żywnościowe, ale także gwarantuje dach nad głową, zabrania korzystania ze wszelakich używek i gwarantuje życiowego partnera (przekazanie genów to też przetrwanie, oczywiście partner tylko jeden i na stałe, nie chcemy roznoszenia chorób. Zbyt częste spółkowanie też mogłoby być groźne dla zdrowia). Teraz każdy może być uczciwy do oporu.
W KAŻDYM ustroju trzeba się martwić o swoje przetrwanie i jestem pewien, że w akapie byłoby to mniej stresujące niż w III RP.

Upośledza to tak że tracisz kompetytywną przewagę i stawiasz się np w gorszej pozycji kosztowej.
Konkret. Podoba mi się (szczerze). W dalszym czasie czekam jednak na odpowiedź na to: "Jak twoim zdaniem 'ginie się na rzecz lepiej przystosowanych' w libertarianiźmie? I jak wolnościowe podejście upośledza moje zdolności przetrwania?".

Po pierwsze agresja nie cechuję się tylko siłą fizyczną ale to chyba powinieneś wiedzieć.
Chemikalia? Radiacja? To też cząsteczki (a czasem fale, albo kwanty energii, ale w uogólnionym sensie i tak wszystko jest funkcją falową), które atakują moją własność. Uważasz że okaże agresorowi specjalne względy, ponieważ jego atak nie polega na tym że jego własności wywiera siłę tarcia na moją własność?

Po drugie jeśli chodzi o darwinizm społeczno gospodarczy , no to też powinno być proste ekonomia wykazuję się charakterem ewolucyjnym - słabsi odpadają, lepiej przystosowani przetrwają a jedynym wyznacznikiem tego jest jak dobrze potrafisz wygenerować przepływ kapitału w swoją stronę.
Chcesz osiągnąć osobliwość technologiczną w systemie gospodarczym (pal sześć, że wymuszonym), w którym sprawniejsi i mniej sprawni są nagradzani identycznie o_O. To ja będę zbijał bąki na swojej działce, obudź mnie jak przywiozą moje racje żywnościowe.

Ale tak, przyznaje racje. Wedle tej definicji: chce darwinizmu społeczno-gospodarczego.
Co oczywiście nie znaczy, że jestem przeciw ruchom charytatywnym. Umiejętność przyciągania empatycznych dusz, to też swego rodzaju sprawność :D.
 
S

shogu2

Guest
Będzie z ciebie dobry kiedyś anarchista,

A tak swoją drogą anarchizm ma korzenie socjalistyczne ... a pojęcie takie jak anarcho-kapitalizm to tylko uzurpowanie idei . Każdy ogarnięty anarchista rozumie nierozerwalne połączenie między państwem a kapitalizmem.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 157
Za kapitalistę składującego odpady radioaktywne w ocenach jest winny jest rząd i to on jest agresorem.

Jeśli weźmiemy pod uwagę USA, to tam energia atomowa od dawna jest regulowana i kontrolowana przez rządową agencję
Nuclear Regulatory Commission (wcześniej United States Atomic Energy Commission) - to te agencje są odpowiedzialne za to, co się w kwestiach składowania dzieje. To nie jest wolny, kapitalistyczny rynek. Widać, że brak ci wiedzy nie tylko w zakresie ekonomii (BTW, już przeczytałeś "Ekonomię w jednej lekcji", jak zalecałem?).

Niech zgadnę w sytuacji z solą drogową w cukierni obok agresorem też był rząd.

Nie, ale działo się to w kraju, w którym rząd rości sobie prawo posiadania kontroli na większością działalności i żaden z powołanych do tego celu rządowych organów nie zauważył tego drobnego wypadku. Odkryli to dopiero dziennikarze kapitalistycznej stacji telewizyjnej. Ale przecież nie można zostawić takich rzeczy w rękach kapitalistów, bo przecież oni by tylko solili solą drogową i tylko rząd i jego agencje nas przed tym podtrzymują.

Jak to jaki ? Zysków a w skrajnych przypadkach jest to kwestia twojego przetrwania lub utrzymania pewnego statusu , kontroli nad rynkiem lub konkurencja i wiele wiele innych powodów takich jak zwykła rządza władzy

Jeśli byłbym żądnym władzy osobnikiem, to ostatnia metoda do jej wyrwania z rąk przeciwnika jest powolne zatruwanie go z nadzieją skrócenia mu życia w nieokreślonej przyszłości? W prostych żołnierskich słowach więc - nie pierdol.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 157
A tak swoją drogą anarchizm ma korzenie socjalistyczne ... a pojęcie takie jak anarcho-kapitalizm to tylko uzurpowanie idei . Każdy ogarnięty anarchista rozumie nierozerwalne połączenie między państwem a kapitalizmem.

Tylko taki niedouczony, który nie zna znaczenia słów, którym się posługuje. Coś, jak ty.
 
S

shogu2

Guest
Tylko taki niedouczony, który nie zna znaczenia słów, którym się posługuje. Coś, jak ty.

Żal

Przeczytaj sobie trochę swoich guru nawet oni temu nie zaprzeczali , że wszelkie poprzednie formy anarchizmu miały w sobie jakieś socjalistyczne doktryny.

A i kolejnym niesamowitym wydarzeniem jest jak można nazywać strukturę hierarchiczną jaką jest kapitalizm nazywać anarchią.

Tak jak pisałem zwykłe uzurpowanie idei , bez krzty zrozumienia czegokolwiek tylko fanatyczna ideologia.
Państwo i kapitalizm są nierozłączne gdyż ekonomia darwinistyczna i polityka są nierozłączne.
 

Alu

Well-Known Member
4 638
9 700
Hierarchia sama w sobie nie jest wolnościowa ani antywolnościowa, może być zupełnie dobrowolna (np. poprzez wstąpienie do hierarchicznej organizacji np. Kościoła Katolickiego, wtedy musisz się słuchać przełożonych ale tylko w obrębie organizacji, do której dobrowolnie wstąpiłeś, zresztą zawsze możesz ją opuścić) lub powstawać w sposób naturalny (np. najlepszy zawodnik, najlepszy inwestor, najzdolniejszy neurochirurg itd siłą rzeczy będą stali wyżej w hierarchii społecznej od leni, nieudaczników, pierdół życiowych ale nie wynika to z agresji ani nie oznacza, że mają władzę nad kimkolwiek).
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Hierarchia sama w sobie nie jest wolnościowa ani antywolnościowa

Hierarchia jest wolnościowa, bo jest nierozerwalnie połączona z własności prywatną. Nawet w wegetariańskich komunach istnieje hierarchia, gdzie wegetarianie decydują o tym, czy reszta może tam jeść mięso. I nie ma tu znaczenia, czy zasady ustala jeden właściciel czy 100 komunistów-jaroszy. Jedynie w hipisowsko-pijacko-narkotycznych majakach hierarchia jest złem, z którym trzeba walczyć.
 

military

FNG
1 766
4 727
Żal

Przeczytaj sobie trochę swoich guru nawet oni temu nie zaprzeczali , że wszelkie poprzednie formy anarchizmu miały w sobie jakieś socjalistyczne doktryny.

A i kolejnym niesamowitym wydarzeniem jest jak można nazywać strukturę hierarchiczną jaką jest kapitalizm nazywać anarchią.

Tak jak pisałem zwykłe uzurpowanie idei , bez krzty zrozumienia czegokolwiek tylko fanatyczna ideologia.
Państwo i kapitalizm są nierozłączne gdyż ekonomia darwinistyczna i polityka są nierozłączne.

Jednak nie odpowiesz w żaden sposób na to, że to kapitalistyczne świnie odkryły fakt używania soli drogowej? Że rząd nawet nie chciał ujawnić, które firmy ją wykorzystywały? Że odpady są składowane w oceanie, bo rząd utrudnia lub uniemożliwia składowanie ich gdzieś indziej?
 

Aterlupus

Well-Known Member
474
971
A tak swoją drogą anarchizm ma korzenie socjalistyczne
Przeszłość.
... a pojęcie takie jak anarcho-kapitalizm to tylko uzurpowanie idei . Każdy ogarnięty anarchista rozumie nierozerwalne połączenie między państwem a kapitalizmem.
Ogarnij się, uwiarygodnij swoje tezy i zarzuć na czym polega to nierozerwalne połączenie między kapitalizmem, a państwem które go nieustannie tępi.
 
D

decha_131

Guest
Anarchizm ma korzenie w federacyjnym, indywidualistym, zdecentralizowanym, wolnorynkowym i hierachicznym socjaliźmie którym opracował Proudhon.
 
S

shogu2

Guest
Jednak nie odpowiesz w żaden sposób na to, że to kapitalistyczne świnie odkryły fakt używania soli drogowej? Że rząd nawet nie chciał ujawnić, które firmy ją wykorzystywały? Że odpady są składowane w oceanie, bo rząd utrudnia lub uniemożliwia składowanie ich gdzieś indziej?

Po co mam drązyć temtat ? Przecież to oczywiste że za sół drogową w cukierni obok odpowiada rząd a dzielny kapitalista tylko chciał zaspokoić moje potrzeby.
 
Do góry Bottom