military
FNG
- 1 766
- 4 727
Idioci muszą ginąć.
Giń.
Idioci muszą ginąć.
To samo mowie do ciebie.Jak ja odjebie ciebie to jednego do utrzymywania mniej, w ten sbosób ja robie sobie dobrze.Nikt nie będzie działał przeciwko swoim interesom tylko dlatego żeby zrobić wam dobrze i wasza ideologia istniała.
Idioci muszą ginąć. 1% procent fanatycznych wolnorynkowców jak widać został jeszcze w puli genetycznej ludzkości , jeszcze z dwa pokolenia i będzie zero
Idioci muszą ginąć
shogu2 - przeczytaj "Ekonomię w jednej lekcji" Hazlitta i wtedy wróć dyskutować o wpływie maszyn na zatrudnienie.
Następny "mądry" któremu trzeba tłumaczyć że to tak nie działa.Skoro muszą, dostosuj się i giń
...albo chociaż zajrzyj do słownika i sprawdź, czym jest kapitalizm, czym socjalizm, eutanazja itp., bo ewidentnie używasz słów, których znaczenia nie pojmujesz. I mówię to serio, bez jakichkolwiek złośliwości.
A jak wpływa oprogramowanie na zatrudnienie ??
To nie ma znaczenia. Język jakim się posługujemy ma tylko ułatwić komunikację.Ja już sie pytałem która definicja kapitalizmu jedyną prawdziwą i dlaczego , odpowiedzi nie dostałem.
Wcześniej nie popierało nas 99%. Poparcie rośnie.Taka prawda , jedyna szansa aby wasz ustrój wprowadzić jest autorytarny system władzy.
80% społeczeństwa w 80% przypadków nie zależy na ideologi wolnorynkowej.
W cudzym interesie jest ukraść moje oszczędności, więc nie będzie działał wbrew swojemu interesowi, jakim jest kradzież moich oszczędności.Nikt nie będzie działał przeciwko swoim interesom tylko dlatego żeby zrobić wam dobrze i wasza ideologia istniała.
Wybacz, ale to rozumowanie jest wręcz boleśnie typowe dla przedstawicieli lewicowych ideologii. Ludzie są źli, więc należy ich nastawić, bo pozostawieni samopas pozabijają się nawzajem.Jednostki które będa podchodzily wolnosciowo w takim toczeniu po prostu zgina na rzecz lepiej przystosowanych ( niekoniecznie bardziej brutalnych )
Proszę, abyś przedstawił swoją definicje tego "darwinizmu w systemie społeczno-gospodarczym", bo coś czuje że, zależnie od interpretacji, będzie ona prowadziła do wniosków że albo każdy system jest "darwinistyczny", albo żaden. Chodzi mi o to jak klasyfikujesz dany system/środowisko jako darwinistyczne.Czy uważasz że rynek w swoim stanie pierwotnym ( jako miejsce wymiany dobr i usług ) ma charakter darwinistyczny.
...podejście wolnościowe nie ma żadnego znaczenia. Tam gdzie inicjacja agresji z dużą skutecznością kończy się bezwzględnym wyrokiem, inicjacja agresji się po prostu nie opłaca, więc mało kto jej dokonuje. Nieważne czy nie zabijasz dlatego że "jest to złe", czy dlatego że "powieszą mnie".czy jednostki które podchodzą wolnościowo są najlepiej przystosowane do funkcjonowania , przetrwania i prosperowania w takim środowisku ?
To każdą rzecz z osoba sprawdzasz? A może fabryka butów inaczej będzie wpływać niż fabryka komputerów?
Wszystkie ludzkie twory mają za zadanie ułatwić nam życie i zwiększyć wydajność. Jeżeli jakiś twór podwoi wydajność to tylko się cieszyć, bo mamy jeden problem z głowy i możemy więcej czasu przeznaczyć na potrzeby, na które do tej pory nie było czasu. Sprzątaczka straci pracę bo robot będzie wszystko robił. Ludzie, który zatrudniali ją będą mieli pieniądze na zaspokojenie innych potrzeb więc powiedzmy częściej pójdą do kina, które to zatrudni ją jako sprzedawcę biletów. Jak sprzedaż biletów się zautomatyzuje to pójdzie gdzie indziej, do produkcji robotów powiedzmy.
No chociażby to że założenie iż każdy wydaje 100% swojego dochodu jest błędne.Co tu jest trudnego do zrozumienia?
Ale czy ja gdzie kolwiek nawołuję do zniszczenia maszyn ? Jesteś już chyba 10 użytkownikiem która wkłada mi słowa których nie wypowiedziałem ( wszystko w jednym kierunku ) , to tylko wykazuje jak bardzo jesteście zmanipulowani i wasz obraz świata jest czyjąś projekcją.Celem gospodarki jest zaspokajanie potrzeb a nie praca sama w sobie. Jeżeli jakaś potrzeba może być zaspokajana szybkiej i lepiej to tylko się cieszyć. Ja rozumiem, że niewykształcony robotnik z XIXw. mógł się buntować z głupoty i niszczyć maszyny, ale żeby dzisiejsi rzekomo wykształceni ludzie takie bzdury pletli to jest porażka.
Pomyśl sobie czy chciałbyś aby twój trawnik był koszony przez robota? Albo miałbyś urządzenie które samo robi zakupy. Czy to źle?
Dlaczego więc, w sytuacji, kiedy wymieniamy się pracą aby zajmować się tym co robimy najlepiej (najmniej źle w zasadzie) i przy okazji sprawia nam najwięcej frajdy już mamy cierpieć na technologiczne bezrobocie.
Ludzkie potrzeby są nieograniczone, ale nawet jeżeli tak by nie było, to im szybciej zaspokoimy wszystkie istniejące potrzeby tym lepiej.
Przestań przypisywać mi rzeczy których nie powiedziałem , może będzie ci łatwiej się nie denerwować.Jak z kimś rozmawiać grzecznie i kulturalnie jak takich rzeczy nie potrafi zrozumieć? Komuchów i idiotów już jest wystarczająco dużo poza forum.
Popieracie mechanizm zysków czyli np sól drogową w rynkowym pokarmie.Jeżeli więc wiesz, że my traktujemy kapitalizm jako synonim wolnego rynku, to powinieneś używać naszej definicji, niezależnie od tego jaka definicja jest prawdziwa. W innym wypadku krytykujesz rzeczy, których wcale nie popieramy.
A wasze "jak powinno być" ma wielkie znaczenie ?Wcześniej nie popierało nas 99%. Poparcie rośnie.
Prawda jest taka że 80% społeczeństwa (a nawet więcej) nie zależy na żadnej ideologii. Ludzie po prostu chcą spokojnie żyć w dobrobycie, a to że raz na jakiś czas powydają nieskoordynowane i nie podparte argumentami, ni logiką osądy na temat tego "jak powinno być", nie ma wielkiego znaczenia.
Raz : Robienie źle jest nic nie znaczącym niezdefiniowanym frazesem.W cudzym interesie jest ukraść moje oszczędności, więc nie będzie działał wbrew swojemu interesowi, jakim jest kradzież moich oszczędności.
Takie coś sugerujesz? Nie wymagam od nikogo, żeby robił mi dobrze. Jedyne czego chce to aby nikt nikomu nie robił źle.
Upośledza to tak że tracisz kompetytywną przewagę i stawiasz się np w gorszej pozycji kosztowej.Wybacz, ale to rozumowanie jest wręcz boleśnie typowe dla przedstawicieli lewicowych ideologii. Ludzie są źli, więc należy ich nastawić, bo pozostawieni samopas pozabijają się nawzajem.
Ja już ginę na rzecz "lepiej przystosowanych", niektórzy mieli dobre kontakty i żerują na moim składającym się z uczciwie pracujących ludzi otoczeniu. Ot po prostu, środowisko w którym żyjemy jest zapaństwowione, miast być wolnym krajem. Jak twoim zdaniem "ginie się na rzecz lepiej przystosowanych" w libertarianiźmie? I jak wolnościowe podejście upośledza moje zdolności przetrwania? Że nie zabije bez powodu paru sąsiadów i ludzie nie będą się mnie bać?
Proszę, abyś przedstawił swoją definicje tego "darwinizmu w systemie społeczno-gospodarczym", bo coś czuje że, zależnie od interpretacji, będzie ona prowadziła do wniosków że albo każdy system jest "darwinistyczny", albo żaden. Chodzi mi o to jak klasyfikujesz dany system/środowisko jako darwinistyczne.
Myślę jednak że bez względu na to jaka będzie odpowiedź mogę stwierdzić że...
...podejście wolnościowe nie ma żadnego znaczenia. Tam gdzie inicjacja agresji z dużą skutecznością kończy się bezwzględnym wyrokiem, inicjacja agresji się po prostu nie opłaca, więc mało kto jej dokonuje. Nieważne czy nie zabijasz dlatego że "jest to złe", czy dlatego że "powieszą mnie".
Chyba że minąłem się z twoimi definicjami darwinizmu, podejścia wolnościowego, przeżycia i wolnego rynku.
I gdzie np agresja fizyczna rzeczywiście czasami cechują się dużymi kosztami i ryzykiem ( a i tak ludzie bardzo często się tego podejmują , od zarania dziejów ) , inne rodzaje agresji już nie.
Podaj przykłady taniej agresji niefizycznej.
Zanieczyszczę ci środowisko jakaś trudno wykrywalną toksyną która jest odpadkiem z produkcji i skrócę ci długość życia o jakaś dekadę. Szanse na wykrycie znikome a nawet jeśli to dopiero po latach ja za pomocą eksternalizacji kosztów jeszcze dodatkowo zarobie!
To czemu tak się nie dzieje? Czemu mamy do czynienia z drogą i widoczną od razu agresją?
Jak planujesz się chronić przez trudno wykrywalnymi toksynami?
Jak to tak sie nie dzieje ??
Ano, trujemy się chemikaliami i ustawiamy się w kolejce do eutanazji pijąc Łaciate - pewnie dlatego średnia długość życia jest obecnie dłuższa niż kiedykolwiek wcześniej w historii.
military ty głupcze. Powinieneś wiedzieć, ze burżuje przedłużają życie ludzi aby mogli dłużej im wciskać buble i na nich zarabiać.