Piłka nożna i wszystko, co z nią związane

[szeryf17]

Tak jak grają od 15 min to sami dostaną

 

[Wujaszek Ilicz]

pierwsza polowa to jakas tragedia straszna, no ale 3 pkt sa i do przodu. obstawiam ze przejdziemy w 1/8 a w cwiercwinale odpadniemy.
a lewandowski poki co na boisku pokazuje jedynie twarz

 

[piezol]

@Wujaszek Ilicz
Oglądasz piłkę nożną? Może jeszcze filmy???

 

[Wujaszek Ilicz]

euro i mundiale zawsze ogladalem a filmy tyko z czarlsem bronsonem

 

[Staszek Alcatraz]

Nasz czarnuch z Holiłudu:



Ps. podobno ma zagrać w jakiejś polskiej reklamie, stąd zainteresowanie... ale i tak genialnie to wymyślił (lub szpece od marketingu), bo zyskał wielką sympatię

 

[tolep]

On już zagrał świetnie w Nice Guys.

 

[szeryf17]

Portugalia na szczęście wczoraj myślałem że zejdę

 

[Volvek]

Idziemy po finał, teraz Portugalia, potem Belgia, zrobimy to.

 

[dataskin]

Po obejrzeniu pierwszych dwóch meczy Islandii wiedziałem, że w tych mistrzostwach Euro zajdą bardzo daleko - co najmniej do ćwierćfinałów. I nie pomyliłem się.
Na przykładzie tej drużyny widać jak ważne jest zgranie całego zespołu jak i silna psychika i opanowanie.

Jeżeli chodzi o polską drużynę, to mamy generalnie 3 zawodników, którzy grają: Błaszczykowski, Pazdan oraz.. Fabiański.
Reszta, niestety, mniej lub bardziej statystuje w kolejnych meczach. Lewandowski albo permamentnie przyblokowany, albo zwyczajnie słaby. Błaszczykowski opanowany, gra inteligentnie i potrafi w spokoju wykorzystać każdą sytuację. Kompletne przeciwieństwo Milika - narwańca, który jak każdy tryhard wali na pałę w nadziei że w zgodzie z krzywą dzwonową, w końcu trafi bramkę niczym ślepa kura ziarno.

Pazdan w każdym z meczy dwoi się i troi i w zasadzie wykonuje robotę 2-3 obrońców. Gdyby nie jego występ w meczu z Szwajcarią i jego dobre interwencje w obronie, to dziś na łamach wszelkiej maści portali czytalibyśmy jak zwykle, że "byliśmy o wiele lepszym zespołem (w pierwszej połowie), ale niestety jak zwykle zabrakło 'szczęścia'", bo Szwajcaria wklepałaby nam z 2 bramy

 

[Staszek Alcatraz]

Mam inne zdanie co do Lewandowskiego. Na nim skupia się najwięcej uwagi obrońców, dlatego mu trudniej, a i tak wykonuje dobrą robotę jako pierwszy stosując pressing przy wyprowadzaniu piłki przez rywali. Odbierze piłkę albo dostanie, przepchnie się z obrońcą jednym, drugim i nie ma do kogo podać. Messim nie jest więc w końcu ją traci. Może denerwować, że jego morda wyskakuje z każdej reklamy, ale to jest klasa sama w sobie.

Nie pasuje mi Mączyński w pierwszym składzie, za słaby jest, ale to pupilek Nawałki, a Zieliński bez formy. Postawiłbym na Linettego, jest duży lepszy.

 

[mikioli]

Mam inne zdanie co do Lewandowskiego. Na nim skupia się najwięcej uwagi obrońców, dlatego mu trudniej, a i tak wykonuje dobrą robotę jako pierwszy stosując pressing przy wyprowadzaniu piłki przez rywali. Odbierze piłkę albo dostanie, przepchnie się z obrońcą jednym, drugim i nie ma do kogo podać. Messim nie jest więc w końcu ją traci. Może denerwować, że jego morda wyskakuje z każdej reklamy, ale to jest klasa sama w sobie.

Nie pasuje mi Mączyński w pierwszym składzie, za słaby jest, ale to pupilek Nawałki, a Zieliński bez formy. Postawiłbym na Linettego, jest duży lepszy.

Masz racje, ale trzeba przyznać, że czasem Lewy z powodu odcięcia od gry, jak dostaje piłkę to z powodu frustracji szczególnie jak druzyna jest nieskuteczna, sam zaczyna grzać głowę.

 

[Denis]

Obstawiam 5:1 dla Portugalii. Dla nas strzeli Pepe lub wracający Nani. Trener portugalski wyciągnął wnioski i zaczął grać taktycznie, więc mamy przejebane. Oto "podsłuchany" plan na Polskę:

5 na Krychowiaka, 5 na Błaszczykowskiego. Ty bramkarz zostań na bramce, gdyby czasami piłka od Milika odbiła się od nogi któregoś z naszych i przypadkowo zmierzała w światło bramki.

 

[Volvek]

Wygramy 2-1 i ofensywnie będzie to nasz najlepszy mecz na tych mistrzostwach.

 

[tomislav]

Nie wierzę. Drużyna Nawałki może wygrać z Portugalią jedynie fuksem w rzutach karnych, np. gdy pomyli się Ronaldo przypomniawszy sobie podczas nabiegania na karniaka, że jaj dawno nie golił i mu coś tam przeszkadza. Wtedy wygra Polska.

 

[Volvek]

Wygraliśmy z Portugalią bez fuksa będąc lepszą drużyną, jak jeszcze po boisku biegały takie asy jak Kowaleski, Golański czy Radomski, a w Portugalii grali Deco, Ronaldo, Maniche czy Nuno Gomes. Teraz tym bardziej damy radę, w czwartek o 23 będziemy dumni z naszego zespołu.

Oczywiście możemy też odpaść, ale według mnie wiele przemawia za naszym awansem.

 

[tomislav]

Ta konsternacja w chwili, gdy libertarianie nagle stają się kolektywistycznymi narodowcami, uznając zwycięstwo drużyny reprezentującej polskie państwo za swoje osiągnięcie

 

[Volvek]

Czy ja wiem, za swoje osiągnięcie tego na pewno nie uważam. Jest tu pewna trudna do wyjaśnienia więź, zastanawiałem się nie raz czemu tak mocno przeżywam te mecze i kibicuję Polsce, z czego to się bierze? W końcu bądź co bądź, to obcy mi ludzie i jedyne co mnie z nimi łączy to wspólny język i miejsce urodzenia. Ale widocznie to wystarczy, bo jestem mocno emocjonalnie zaangażowany w tę drużynę i życzę im jak najlepiej.
To też fajne chłopaki, polecam kanał kadry "ŁączyNasPiłka" na youtube, wiele filmików z tego co się dzieje wewnątrz kadry, atmosfera panująca w drużynie wspaniała.

 

[tomislav]

Wygraliśmy Teraz tym bardziej damy radę, będziemy dumni z naszego zespołu. wiele przemawia za naszym awansem.

Nie żebym się czepiał złośliwie, po prostu się czepiam. Mnie też ciekawi to zjawisko. Generalnie można uznać je za przejaw więzi narodowej, no bo za cóż innego? Ja tego nie czuję w ogóle. Może to jest coś, co powinno niepokoić?

 

[Volvek]

Dla mnie to żaden przytyk, czuję, że to "moja" drużyna i w sumie nie widzę powodu, żeby się tego wstydzić.

 

[Denis]

Dla mnie to żaden przytyk, czuję, że to "moja" drużyna i w sumie nie widzę powodu, żeby się tego wstydzić.

No i fajnie. A czyjąś może być reprezentacja Hiszpanii lub Włoch, bez względu na bycie "Polakiem".