Partia Libertariańska (facebook)

[Hitch]

Bez kitu. "Ej, ale to przecież my protestujemy zawsze!"

 

[Ciek]

Kamienice to jest w ogóle ciekawy temat. Na święta byłem w rodzinnym mieście na spacerze po centrum i przypatrywałem się kamienicom - coraz więcej z nich się zwyczajnie rozpada i ludziom zamiast eksmisję zrobić kamienicznik, to im każe nadzór budowlany spierdalać ze względów bezpieczeństwa więc "mieszkanie prawem, nie towarem" sprawdza się tak samo "dobrze" jak większość innych lewackich farmazonów i tak czy inaczej kończy się wyjebaniem ludzi tylko nie ze względu na eksmisję ale bezpieczeństwo

Podczas krótkiego spaceru naliczyłem 3 zamknięte i opustoszałe kamienice w samym centrum miasta. Te, które nie są opustoszałe też przedstawiają żałosny widok, jakby normalnie II WŚ skończyła się dopiero niedawno Przyczyna jest prosta - komuna. Większość mieszkańców nie ma kasy na nic, bo ich rozgrabiono w ramach szerzenia sprawiedliwości społecznej, a roboty nie znajdą ze względu na szerzenie się sprawiedliwości społecznej i inne zdobycze socjalne. Ci, którzy coś mają i tak nie zainwestują. Czemu? Prosta sprawa na przykładzie kamienicy gdzie mieszka brat mojej kobity: na klatce schodowej jest 6 mieszkań, z tego 2 lub 3 są „społeczne”, czyli miejskie, czyli niczyje. W miejskich gnieździ się bieda i patologia: w jednym 1 emerytka na około 70 metrach, w drugim 3 – osobowa, 3 – pokoleniowa matriarchalna rodzina patoli: babcia emerytowana dziwka, mama dziwka i córcia + 3 pieski chiuauwa (kurde, jak to się pisze? ). Babcia ze schizofrenią, mama też jakieś fiku – miku, a córcia opóźniona. Patole zajmują około 90 metrów na 3 osoby. Oczywiście miejscy nie płacą, bo z czego? Wyjebać się ich nie da i w ogóle miasto to olewa bo po co im protesty obrońców uciśnionych? Kamienicy nie da się wyremontować – raz, że fundusz remontowy jest zbyt niski. Dwa, że prywatni właściciele nie chcą się zrzucać na patoli, a miasto się nie dorzuci bo nie ma z czego. Skończyło się w ten sposób, że parter odremontowano w środku bo tam są prywatni ale już od piętra jest tzw. „jesień średniowiecza”. Dach cieknie, tynk odpada. Nieruchomość położona w ścisłym centrum wojewódzkiego miasta w pięknej okolicy (nad rzeczką, stare dęby i te sprawy).

 

[Hitch]

W świetle ostatnich deklaracji posła Grodzkiej można przedstawić te sytuacje jako państwowe przeciwdziałanie bezdomności w praktyce i subtelnie zasugerować, że więcej etatyzmu w samej tej kwestii równać się będzie tylko większej chujni.

Kto wie, czy nie czekają nas programy w stylu "przezimuj bezdomnego" albo "zabierz na wakacje ze swoją rodziną rumuńskie dzieci"?

 

[Nene]

Pewnie połowa ciapowatych studenciaków z PL zaczęłaby płakać nad biednymi mieszkańcami kamienic i że coś takiego godzi we wszystkie możliwe prawa i wartości...

 

[Zbyszek_Z]

Tym bardziej należy takie akcje organizować

 

[Hitch]

Pewnie połowa ciapowatych studenciaków z PL zaczęłaby płakać nad biednymi mieszkańcami kamienic

Wtedy my krzykniemy wytykając palcem: "AHA! Mamy was! Spierdalać do SLD! W podskokach!"

 

[Ciek]

Można byłoby nawet zrobić z tego jakiś partyjny rytuał inicjacyjny - kto własnoręcznie nie eksmitował w środku zimy staruszka/inwalidy/matki z niemowlakiem na bruk ten nie może pełnić kierowniczych funkcji w Partii

 

[Szynka]

Na fanpage'u ludzie się pytają "co z podpisami?". No właśnie, jak tam wam zbiórka idzie?

 

[pawelooss]

>> https://www.facebook.com/PartiaAnarchokapitalistyczna
Co to?

 

[Gość niedzielny]

To kolejny trollpage w stylu "czytam lib.net dla beki".

 

[Caleb]

Inicjatywa lewackich głupków chcących zdyskredytować libertariański pęd ku wolności. Zadali sobie sporo trudu, lol.

 

[Rattlesnake]

Wyleciało sporo trolli, więc się trochę rozjazgotali. Na grupie PL usuwamy linki do fake'ów. Poza tym nie walczymy z nimi, niech każdy robi co lubi

 

[Lancaster]

Zarejestrowaliście już partię, czy jeszcze wam podpisów brakuje?

 

[tomislav]

O co chodzi w tym, że Belzebaal z Biłgoraju złożył podpis na PL?

Tak, ten sam, który ze zrytą gimbazą pragnie opodatkowania (legalizacji) marihuany. Czy już wszystkim odjebało, że pozwalają utrzymać nomenklaturę, która z kolei legitymuje Ostatnie Słowo Należące Do Państwa?

Kurwa, jak można w ogóle wołać o legalizację zioła lub czegokolwiek?? Jak tak dalej będzie, państwowe kurestwo urzędnicze każe ludziom legalizować dosłownie wszystko, każdy element ludzkiej aktywności.

 

[Rattlesnake]

Nasi ludzie z Wawki dopadli Biłgorajczyka na Marszu Wyzwolenia Konopii, sprytnie zagadali i podpisał. Marketingowy efekt następujący: ostatecznie i czytelnie odrywamy się wizerunkowo od rodziny korwinopochodnych. Konserwy zaczynają nas hejtować

 

[tomislav]

No nie wiem, jakoś to do mnie nie przemawia.

ps: BTW, a Marsz Wyzwolenia Konopii to jakiemu celowi ma służyć, bo jako uwolnienie rozumiem całkowitą niezależność od państwowej gangsterki, a tu raczej chodzi o jej - konopii - łaskawą legalizację. Serio, to jest zjawisko, które porównuję do uzyskiwania zgody na demonstrację - w sensie: państwo-ojciec pozwolą, to pójdę. Pozwolą jarać, to uznam to za przejaw wolności. Ludzki pan to jest to!

 

[stormtrooper]

Kij tam z Palikotem, jak konserwy korwinowe sobie odpuszczą to na dobre to libertarianizmowi w Polsce wyjdzie. Dobry ruch Maćku.

@Tomkiewicz:
No to wiadomo, że nie legalizacja a depenalizacja byłaby najlepsza.

 

[Caleb]

@Tomkiewicz:
No to wiadomo, że nie legalizacja a depenalizacja byłaby najlepsza.

Sierp pisał, że określenie "legalizacja" ma wypaczone znaczenie i zamiast właśnie depenalizacji oznacza regulację. Przez to w dyskusjach zamiast jednego słowa, muszę wypluc ich cały potok.

 

[Rattlesnake]

Słuszna uwaga, wrzuciłem stosowną sugestię w grupie.

 

[pawelooss]

>> Przedsiębiorcy założyli partię polityczną. Mają dość niesprawiedliwości.

Może nowi potencjalni sojusznicy po drodze.

Gospodarka, narkotyki, brakuje tylko broni...