Niemców pojebało, czy mają jakiś plan?

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 791
Macanie Niemek po cipie. Nie chodzi o to, że jakiś kolorowy imigrant z Erytrei (może nawet chrześcijanin?) notorycznie maca kobitki. Chodzi o to, że nikt nie reaguje. I to jest upadek Niemiec.

Tchórze nie mają odwagi nawet zadzwonić na policję. Kobiety nie chcą się zgłaszać na policję. Kurwa co jest z tymi Niemcami?
Może należy wziąć też pod uwagę, że się nie zgłaszają, bo podobała im się ta spontaniczność w miejscu publicznym?
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
Pewnie można, ale można też wnosić że pozostałej 9 to się podoba:D przeciętnej brzydkiej niemry pewnie zbyt często nikt nie maca.
On pasztetów to on też pewnie nie macał. O taką perwersję go nie posądzam. Pasztety pewnie chciałyby być macane, ale nic z tego...

Może należy wziąć też pod uwagę, że się nie zgłaszają, bo podobała im się ta spontaniczność w miejscu publicznym?
Niemcy od dawien dawna mają kult natury. Wszak wymyślili nudyzm (naturyzm), a ich instytuty naukowe przodują na świecie w wymyślaniu i odkrywaniu naturalnych metod leczenia wszelkich schorzeń.
Jednak nie sądzę, by ten kult był tak powszechny, by miłość do obcowania z dzikimi zwierzętami wzięła górę.
 

Max J.

Well-Known Member
416
449
Skąd się bierze wiara, że kapitał ma narodowość? Nie rozumiem tego. Przecież jakby kapitał miał narodowość to nie można było by mówić, że ktoś coś przejął, bo nie da się przejąć narodowości. Czy tym etatystom tak trudno to pojąć? W dodatku umownej wartości nadają formę spersonifikowaną. Kurwa, no, nie mogę zdzierżyć tych idiotyzmów. To tak jakby grawitację nazywać siłą szatana, bo powala nas na ziemię po utracie równowagi. Ja pierdolę!
 

rawpra

Well-Known Member
2 741
5 410
German Taxpayers Paying Migrants Millions To Leave Germany Because of Merkel's Aweful Amnesty Crisis

cc699f0ca87ebe89ce4a994344bc4fc8c510601c4f816519fdcc7597df95893a.gif


Chancellor Angela Merkel is setting aside €90m (£76m) in taxpayers’ money to create a fund which will pay migrants to withdraw their asylum applications and leave Germany voluntarily.

The handouts will form part of a 16-point plan to speed up the removal of rejected asylum seekers, after Tunisian migrant Anis Amri murdered a Polish lorry driver, hijacked his vehicle and drove it into a Christmas market in Berlin while awaiting deportation.

U.S. president Donald Trump told The Times that Merkel made a “catastrophic mistake” when she opened the doors to an unlimited number of migrants in 2015. Her vice-chancellor, Sigmar Gabriel, admitted that his superior had underestimated how difficult it would be to integrate migrants on such a grand scale, and that Germany had been plunged into a kulturkampf, or “cultural war”, as a result.

Germany rejected 170,000 asylum claims in 2016 but, according to the Mail, just 26,000 were repatriated. 55,000 more decided to leave voluntarily – apparently leaving 81,000 bogus applicants unaccounted for.

“We rely heavily on voluntary departures,” admitted the chancellor, who was announcing the package after falling behind the Social Democrats in polls for Germany’s upcoming elections.

Martin Schulz, the former President of the European Parliament who has been nominated as the Social Democrats’ challenger to Merkel, said he backed the proposals to speed up deportations – although he has previously insisted that “the people who are arriving [in Europe] are refugees who have been threatened [and] we should welcome them.”

The Vice-President of the European Commission has previously admitted that at least 60 per cent are economic migrants.

As a leading figure in the European Union, Schulz was a strong supporter of the compulsory migrant quotas which the bloc has forced through despite strong opposition from central and eastern European member-states, which did not agree with Germany’s unilateral decision to throw open the borders.

Schulz hit out strongly at these countries in 2015, accusing them of “national egotism in its purest form”. The Polish interior minister, Mariusz Blaszczak, said at the time that Schulz’s words were “an example of German arrogance”.

http://archive.is/trlRI
http://www.breitbart.com/london/2017/02/11/merkel-will-pay-migrants-leave-germany/
 
D

Deleted member 4683

Guest
Nie znam sie ale może jest tak, że liczą na przyszły wzrost wartości złota związany z jakimś przewidywanym kryzysem ?
W tym kontekście sprowadzanie przez nich złota miałoby znaczenie nie tyle ze względu na jego wartość co jako oznaka nadciągającego kryzysu.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 791
Ale mają refleks... Wrzucałem już informację o tym w sierpniu.

Tureccy duchowni inwigilują rodaków w Niemczech?
Świat 1 godz. 25 minut temu
W mieszkaniach przebywających w Niemczech duchownych należących do Tureckiego Stowarzyszenia Islamskiego Ditib miały dziś rano miejsce policyjne rewizje. Imamów podejrzewa się o szpiegostwo.
Prokuratura federalna w Karlsruhe zarzuca muzułmańskim duchownym ze stowarzyszenia inwigilację tureckich obywateli i instytucji w na terenie Niemiec. Przeszukań dokonano w czterech mieszkaniach w krajach związkowych Nadrenia Północna-Westfalia i Nadrenia-Palatynat - poinformowali śledczy.

Imamowie współpracujący z Ditibem podejrzewani są o inwigilowanie na polecenie władz tureckich członków gminy muzułmańskiej w celu wykrycia wśród nich zwolenników islamskiego kaznodziei Fethullaha Gulena. Władze Turcji zarzucają mieszkającemu w USA duchownemu organizację nieudanego puczu w Turcji w lipcu ubiegłego roku.

Zebrane przez imamów informacje przekazywano za pośrednictwem tureckiej ambasady do Turcji.

Prokuratura Federalna wszczęła śledztwo na podstawie informacji przekazanych przez posła Zielonych Volkera Becka. Beck udostępnił śledczym treść pisma tureckiego urzędu do spraw religii Diyanet do tureckich przedstawicielstw dyplomatycznych oraz raporty tureckich konsulów do władz centralnych w Ankarze.

Jak pisze "Der Spiegel", Ditib zaprzeczyło początkowo wszystkim oskarżeniom, a następnie wyjaśniło, że niektórzy imamowie "opacznie zinterpretowali" dyrektywy.

Ditib zrzesza 900 gmin islamskich. Stowarzyszenie kontrolowane jest przez prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana. Imamowie są praktycznie "urzędnikami państwa tureckiego" - podkreśla "Der Spiegel". W Niemczech mieszka ponad 3 mln Turków.

Szef urzędu ochrony konstytucji w Nadrenii Północnej-Westfalii Burkhard Freier informował w zeszłym miesiącu, że w inwigilację rodaków zamieszanych było co najmniej 13 imamów z jego landu. Raporty przekazywane do Ankary zawierały nazwiska 33 osób z 11 instytucji. W Nadrenii-Palatynacie szpiegowaniem "nieprawomyślnych" zajmowało się trzech imamów.

Niemieckie media zwracają uwagę na niezręczną sytuację, w jakiej znalazła się kanclerz Angela Merkel. Od porozumienia z Turcją zależy w dużej mierze realizacja przez niemiecki rząd celu, jakim jest ograniczenie liczby imigrantów z Bliskiego Wchodu.

Z Berlina Jacek Lepiarz

Nie spieszy im się - chyba chcą jednak zostać tym kalifatem. Kalifatem Osmańskim Narodu Niemieckiego.
 

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 382
Nie chwytam tego jarania się. Tona złota to głupie 40 milionów dolarów.
Tylko, że mówimy o 1500 tonach, które Niemcy w teorii mają w Nowym Jorku... Wiesz jaka wielka wojna była, żeby USA wydało te 200 ton? Operacja trwała parę lat... co sugeruje, że Amerykanie nie mają tego złota... więc prawdopodobnie, złoto fizyczne (nie jego papierowy derywat) jest bardzo dużo więcej warte niż aktualna wycena. Jeśli amerykanie nie mogli zorganizować 200 ton... a deklaratywnie mają 8134... w dzisiejszych cenach pół biliona $, no to już chyba wiadomo, że każda tona się liczy :p
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 791
Update z Bliskiego Zachodu...

Szef kontrwywiadu: W Niemczech jest 1,6 tys. islamskich terrorystów
Świat 1 godz. 4 minuty temu
W Niemczech przebywa obecnie 1 600 osób zaliczanych przez kontrwywiad do środowiska islamistyczno-terrorystycznego - powiedział szef Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji (BfV) Hans-Georg Massen w środę podczas międzynarodowego kongresu policji w Berlinie.
Po koniec zeszłego roku liczbę islamistów stanowiących potencjalne zagrożenie dla bezpieczeństwa szacowano na 1 200. Z danych BfV wynika, że 570 z nich jest zdolnych do dokonania zamachu terrorystycznego.

Doniesienia o przygotowywanych zamachach

Maassen zaznaczył, że jego służby otrzymują codziennie dwie, a czasami nawet cztery konkretne informacje o przygotowywanych zamachach. Tylko przez telefon alarmowy w zeszłym roku wpłynęły 1 104 takie informacje. W 2015 r. było ich 520, a dwa lata wcześniej 103.

Szef BfV powiedział, że rosnąca liczba wskazówek od mieszkańców świadczy o ich większej czujności. Dla służb oznacza to jednak znacznie więcej pracy, by zminimalizować niebezpieczeństwo zamachu.

"Przestaliśmy żyć w normalnych czasach"

Zdaniem Maassena, obywatele Niemiec muszą zrozumieć, że "przestaliśmy żyć w normalnych czasach". Ostrzegł przed radykalizacją w internecie. "W sieci powstają grupy społeczne, można powiedzieć - gminy muzułmańskie, o których świat zewnętrzny dowiaduje się dopiero wtedy, gdy członkowie tych grup zmieniają swoje zachowanie" - tłumaczył szef kontrwywiadu. Nie wiemy - zastrzegł - jaki jest skład tych grup, kto do nich należy.

Zaostrzenie przepisów w Niemczech

Niemiecki rząd przyjął tymczasem projekty ustaw mających umożliwić szybszą deportację imigrantów, którym odmówiona azylu, a którzy nie chcą wyjechać dobrowolnie.

Imigrantów stanowiących zagrożenie dla bezpieczeństwa, którym nakazano opuszczenie Niemiec, będzie można kierować do aresztu deportacyjnego, by uniemożliwić im ukrycie się. Będzie można ich zatrzymać maksymalnie na 10 dni w areszcie, zamiast jak dotychczas na cztery dni. Obcokrajowcy, których ze względu na sytuację w ich kraju pochodzenia nie można odesłać, będą musieli nosić elektroniczne bransoletki, by łatwiej ich było kontrolować.

Nowe przepisy upoważnią pracowników Federalnego Urzędu ds. Migracji i Uchodźców do kontroli telefonów komórkowych osób, które nie mają dokumentów i ukrywają swoją tożsamość. Projekt ustawy w tej sprawie musi zaakceptować parlament.

Punkt sporny

Punktem spornym między rządem a opozycją są zbiorowe deportacje do Afganistanu. Organizacje broniące praw uchodźców uważają, że Afganistan nie jest bezpiecznym krajem. Z tego powodu nie powinno się ich zdaniem odsyłać Afgańczyków do kraju pochodzenia. A z Monachium w środę wieczorem ma odlecieć do Kabulu samolot z 50 obywatelami Afganistanu, którym odmówiono prawa do azylu w Niemczech.

Z Berlina Jacek Lepiarz
O jejku, no może i da się naliczyć tego tysiąca terrorystów... Ale czy oni komuś przeszkadzają? Skąd ten temat? Po co go poruszać?
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 791
W sumie nie chce mi się wrzucać już tych newsów, bo wiadomo, że takich historii będzie coraz więcej, ale co tam...

Islamista zatrzymany pod zarzutem planowania zamachu bombowego
Świat
1 godz. 35 minut temu
Niemiecka policja zatrzymała w czwartek w Northeim na terenie Dolnej Saksonii 26-letniego islamistę podejrzanego o planowanie zamachu bombowego. W jego mieszkaniu znaleziono chemikalia o właściwościach wybuchowych i elektroniczne części do budowy zapalnika.

Obywatel Niemiec zeznał, że zamierzał zwabić w pułapkę żołnierzy lub policjantów i zabić ich za pomocą skonstruowanej przez siebie bomby - poinformowała w czwartek prokuratura generalna w Celle.

Sąd w Northeim wydał nakaz aresztowania. Podejrzany, będący wyznawcą radykalnego odłamu islamu, salafizmu, znajduje się od środy w areszcie śledczym - podały niemieckie media.

Burmistrz Northeim Hans-Erich Tannhaeuser powiedział, że jest zaszokowany faktem, iż w jego 30-tysięcznym mieście ktoś budował bombę, by zabić ludzi.

Dwa tygodnie wcześniej w pobliskiej Getyndze policja zatrzymała dwóch radykalnych islamistów podejrzanych o planowanie zamachu terrorystycznego. Zdaniem policji obie sprawy nie są jednak ze sobą powiązane.

Podczas zatrzymania w Getyndze policjanci zabezpieczyli gotową do strzału broń, amunicję, flagi IS i nośniki danych. Ponieważ przygotowania były w fazie luźnego planowania, bez konkretnego celu, prokuratura generalna nie wszczęła postępowania karnego, lecz postanowiła deportować obu mężczyzn.

Obaj - 27-letni Algierczyk i 22-letni obywatel Nigerii - odwołali się od tej decyzji - pisze agencja dpa. Do czasu podjęcia decyzji przez Federalny Sąd Administracyjny obaj pozostaną w areszcie deportacyjnym.

Pan Janusz ma racje co do mediów. Czemu one tak tych nieudaczników promują? Jak nie paraolimpiada to zamachowiec, któremu nie wyszło. W TV powinno się mówić o u ludziach i podludziach sukcesu! O!
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 791
Ciekawostki statystyczne...

Niemcy: Ponad 50 proc. imigrantów narusza prawo
Świat Dzisiaj, 23 kwietnia (15:15)
Jak podaje tygodnik "Welt am Sonntag", liczba imigrantów podejrzanych o popełnienie przestępstwa wzrosła w zeszłym roku w Niemczech o 52,7 proc. w porównaniu z rokiem 2015. Redakcja powołuje się na raport MSW, który ma być oficjalnie przedstawiony w poniedziałek.

Redakcja zastrzega, że podane liczby dotyczą imigrantów, którzy ubiegają się o azyl bądź pomimo odrzucenia ich wniosku są "tolerowani" w Niemczech ze względu na niemożność odesłania ich do kraju pochodzenia. Statystyka nie uwzględnia osób, które już otrzymały azyl.

W zeszłym roku podejrzenie popełnienia przestępstwa dotyczyło 616 230 obcokrajowców. Grupa imigrantów starających się o azyl stanowiła ponad jedną czwartą (174 tys.). Ta grupa stanowi zaledwie 2 proc. całej ludności Niemiec, a podejrzana jest o popełnienie 8,6 proc. wszystkich przestępstw - podkreślają autorzy materiału w "Welt am Sonntag".

W pewnych kategoriach przestępstw ich udział był szczególnie wysoki - w przypadku kradzieży kieszonkowych 35,1 proc., w przypadku ciężkich uszkodzeń ciała, gwałtów i molestowania seksualnego 14,9 proc., a we włamaniach do mieszkań 11,3 proc.

Redakcja zwraca uwagę, że w tej grupie imigrantów jest szczególnie wielu młodych mężczyzn, jacy na całym świecie prędzej schodzą na złą drogę niż starsi ludzie.

Szef Federalnego Urzędu Kryminalnego (BKA) Holger Muench powiedział, że niepokoi się przede wszystkim, oprócz osób z Bałkanów, imigrantami z Afryki Północnej. Obywatele Algierii, Maroka i Tunezji wyróżniają się liczbą popełnianych przestępstw. Syryjczycy i Irakijczycy znacznie rzadziej wchodzą w konflikt z prawem.
 

Doman

Well-Known Member
1 221
4 052
Redakcja zwraca uwagę, że w tej grupie imigrantów jest szczególnie wielu młodych mężczyzn, jacy na całym świecie prędzej schodzą na złą drogę niż starsi ludzie.

Zła droga w przypadku Koreańczyka Południowego to zagranie się na śmierć w StarCrafta, a w przypadku Muziny to zgwałcenie kobiety a następnie rozwalenie jej głowy cegłówką aby nie sypnęła. Ta subtelna, wręcz oniryczna różnica umyka redaktorkowi.
OK, nie jest wykluczone, że redaktorek musiał zamieścić w tekście dupochron aby cenzura to przepuściła. Cieszmy się czytaniem między wierszami - jak na obywateli systemu sowieckiego przystało.
 

Finis

Anarcho-individual
439
1 925
Obywatele Algierii, Maroka i Tunezji wyróżniają się liczbą popełnianych przestępstw. Syryjczycy i Irakijczycy znacznie rzadziej wchodzą w konflikt z prawem.
Kurwa... Na tym właśnie polega "ubogacanie kulturowe". A nie mogliby np. wyróżniać się przykładnym zachowaniem i pracowitością? Nie, bo to dla nich jest najwyraźniej obce. W końcu kiedy popełniają przestępstwo przeciwko "niewiernemu", to przecież Allah się cieszy i nie ma tym nic złego.

Tak w kontekście tego całego zamieszania "migracyjnego" i całego tego eurokomuszego burdelu na kółkach, przypomniała mi się bajka Ezopa o litościwym drwalu, który zabrał do domu żmiję, która konała z zimna na śniegu. Finału historii nie zdradzam ;) Można się domyślić. Alegoria stara, ale jaka jara.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
Za niedługo niemiecki wymiar sprawiedliwości może być przeciążony. A to za sprawą szczerości i uczciwości imigrantów.
Prawy.pl » Tysiące „uchodźców” w Niemczech przyznaje się do… bycia talibami

Gazeta „Der Spiegel” powołując się na dane Ministerstwa Spraw Wewnętrznych twierdzi, że nawet kilka tysięcy islamskich ekstremistów mogło dostać się do Niemiec pod „przykryciem” uchodźców. Prokuratura prowadzi śledztwa wobec 70 imigrantów, którzy mają związki z organizacjami terrorystycznymi.
– Prokuraturę Federalną czeka masa pracy. Już w przyszłym tygodniu rozpocznie się proces 28-letniego Wajida S., który przyznał się do członkostwa w organizacji terrorystycznej. „Mężczyzna został skierowany 10 lat temu do komórki talibów pod presją ortodoksyjnego wuja – już po śmierci ojca. Afgańczyk atakował policjantów, brał udział w napadach na żywność i amunicję. W końcu zbiegł do Niemiec, uciekając również od islamskich ekstremistów. Jego zeznania niemiecka prokuratura uznała za wiarygodne. Adwokat Wadija S. zamierza udowodnić przed sądem, że ojciec byłego taliba żyje, wuj nie ma nic wspólnego z terrorystami, a mężczyzna o wszystkim zmyślał.
Przesłuchiwani uchodźcy, którzy przyznają się do związków z terrorystami, o wszystkim opowiadają prokuratorom z własnej woli, bez świadomości o konsekwencjach prawnych. – Wiele razy miałem wrażenie, że przesłuchiwany chciał po prostu wszystko z siebie wyrzucić – mówi jeden z prokuratorów. W najbliższych latach Prokuratura Federalna będzie musiała sprawdzić aż kilka tysięcy takich przypadków, a śledczy obawiają się, że taka liczba przekroczy ich możliwości. Dlatego część spraw, gdy w grę wchodzi tylko udział w organizacjach talibów, będzie umarzana. – napisała Gazeta „Der Spiegel”.​
 

Doman

Well-Known Member
1 221
4 052
Niemieccy muzułmanie zaniepokojeni radykalizacją Niemców. Nie, to nie żart.

http://autonom.pl/?p=18082

no...w sumie nie wszystkich Niemców (bo tych jednak gremialnie pojebało), ale tylko AfD. Nawiasem mówiąc. Niemiecki dziennikarz Udo Ulfkotte który publicznie stwierdził, że agenturalność w środowisku jest normą, sympatyzował z AfD i generalnie nie sympatyzował z islamem w Europie, uchodźcami itd. W wieku lat 56 zmarł na zawał (pewnie jak Michał Falzmann), a pochodząca z BW (o ile pamiętam z Turcji) dziennikarka niemieckojęzyczna mocno z tego zgonu śmieszkowała. Publicznie. Jednego radykała mniej.
Proces przypomina mi hodowlę. Osobniki niezależne są eliminowane z puli genów, a osobniki uległe rozmnażane. Zapewne tak się dzieje od dawien dawna, dlatego większość ludzi to pełzaki porażające naiwnością, brakiem krytycznego myślenia i tchórzliwością.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
Prawy.pl » Syn Hansa Franka: Nie ufajcie nam, Niemcom

Niemcy mogą powrócić do autorytaryzmu, jeżeli w kraju w sposób gwałtowny pogorszą się warunki ekonomiczne – powiedział syn Hansa Franka, niemieckiego gubernatora w okupowanej w czasie II wojny światowej przez niemieckich nazistów Polsce w rozmowie z BBC. – Nie ufajcie nam, Niemcom – zaapelował.

– Dopóki nasza gospodarka jest prężna, i dopóki zarabiamy na wszystkim, to jest bardzo demokratycznie – mówił Niklas Frank, jednakże „jeżeli mamy pięć do dziesięciu lat problemów gospodarczych, bagno staje się jeziorem, a potem morzem i znów wszystko pochłania – wyjaśniał.​

Jak przyjęli tyle różnego bydła ludzkiego, to poprawiać im się raczej nie będzie.
 

Finis

Anarcho-individual
439
1 925
Jak przyjęli tyle różnego bydła ludzkiego, to poprawiać im się raczej nie będzie.
Zgadza się, będzie się tylko pogarszało, co z kolei może doprowadzić do przelania się "czary goryczy" i powrotu to rządów autorytarnych. Historia kołem się toczy... Chyba, że większość ludzi nadal będzie miała tak sprane i zlewaczone mózgi, iż pozwoli się "zjeść żywcem" i w ramach solidarności założy burkę lub nawet przejdzie na islam. Pożyjemy, zobaczymy.
 

T.M.

antyhumanista, anarchista bez flagi
1 412
4 448
Szanuję tego Franka za tak krytyczne podejście do historii i to własnego (na)rodu.
 
Do góry Bottom