Najciekawsze teorie ekonomiczne zwykłych ludzi :)

Nika

Member
32
2
Dwa lata temu gdy zdarzyło mi się odwiedzić Katowice taksówkarz przepytywał mnie ze znajomości "Ojcze nasz..." - z takim pogadaj o opodatkowaniu.
 
S

stormtrooper

Guest
W przypadku koncesji jest generalne unormowanie w ustawie o swobodzie..., licencje tam są tylko wspomniane i są wymienione akty prawne, są tylko szczegółowe unormowania osobno do każdej. W przypadku przewozów komunikacji miejskiej i taksówek to są przepisy prawa miejscowego, wydają je odpowiednie organy uchwałodawcze i tam trzeba szukać wymogów itd. Główna różnica koncesja/zezwolenie to taka, że koncesja jest decyzją uznaniową, a zezwolenie związaną - czyli jak spełnisz wymogi to organ musi Ci je wydać, w przypadku koncesji niekoniecznie.
 

Piter1489

libnetoholik
2 072
2 035
RE: Najciekawsze teorie ekonomiczne zwykłych ludzi :)

Siedzę u babki i dziadka (obydwoje przed 70), w telewizji lecą Fakty i gadają o Tusku i emeryturach.

Babka, nie popiera żadnej konkretnej partii, nie lubi Tuska, za komuny strajkowała.

-Zlikwidowali zakłady pracy. Jakby były zakłady pracy to by składki płacili i by na emerytury było.

Dziadek, jako młody chłopak zapisał się do partii , później jak było modne to demonstracyjnie legitymację partyjną podarł, obecnie kurwi na "liberałów", "pierdolonego Tuska", ogląda Trwam i stał się pisowcem ;) .

-Ta, ja nie widzę, żeby ludzie długo żyli. Dzikiego kapitalizmu chcieli, rewolucji chcieli! Roboty nie ma dla ludzi! Wszystko maszyny robią, robotnicy powinni robić.

Pytam się dziadka, czy chciałby cofnąć cały przemysł i utrzymywać nierentowne zakłady, żeby miejsca pracy były, a dziadek na to, że oczywiście, "bo by robota była".

Wyjaśniłem im parę rzeczy (szczególnie babci) i nawet mi ostrożnie przyznali rację, ale nie dam sobie ręki uciąć czy zrozumieli i chyba dalej będą gadać to samo. Biedni zsowietyzowani ludzie :( .

EDIT:

Dziadek Krytyki Politycznej nie czyta, ale też uważa, że po 89 mamy "dziki kapitalizm". Słucha za to Kaczora a ostatnio też Zbigniewa Zero, kolejny dowód na to, że czerwono-różowi socjaliści i rozmodleni socjaliści powtarzają jak mantrę dokładnie to samo.
 
D

Deleted member 427

Guest
RE: Najciekawsze teorie ekonomiczne zwykłych ludzi :)

Dla mnie najciekawszą teorią ekonomiczną jest twierdzenie, że rozjebanie czegoś przynosi zysk :)
 

Nene

Koteu
1 094
1 690
RE: Najciekawsze teorie ekonomiczne zwykłych ludzi :)

Otec mojego mężczyzny, stary socjalista.

PKS ma problemy przez małe firmy przewozowe (busy) podjeżdżają 5 minut przed autobusem i zgarniają ludzi. Powinien być zakaz dla takich jeździć na 20 minut przed autobusem.
 

Voy

Active Member
386
242
RE: Najciekawsze teorie ekonomiczne zwykłych ludzi :)

Moja prababka, dobijająca obecnie do 90 ma jedną uniwersalną teorię ekonomiczno-polityczno-socjologiczną: jak cokolwiek złego to wszystko wina żydów :D wiem że to podejście dość powszechne, ale to jest jazda na 100%, zamykają fabrykę - żydzi, cukier drożeje - żydzi, zamieszki gdziekolwiek - żydzi. Takie uniwersalne wytłumaczenie dowolnego problemu ;)
 
A

Anonymous

Guest
RE: Najciekawsze teorie ekonomiczne zwykłych ludzi :)

Voy napisał:
Moja prababka, dobijająca obecnie do 90 ma jedną uniwersalną teorię ekonomiczno-polityczno-socjologiczną: jak cokolwiek złego to wszystko wina żydów :D wiem że to podejście dość powszechne, ale to jest jazda na 100%, zamykają fabrykę - żydzi, cukier drożeje - żydzi, zamieszki gdziekolwiek - żydzi. Takie uniwersalne wytłumaczenie dowolnego problemu ;)

My też mamy podobnie ;). Wina etatystów!
 
D

Deleted member 427

Guest
RE: Najciekawsze teorie ekonomiczne zwykłych ludzi :)

Teraz tylko sprawdzić, jaki procent wszystkich etatystów to Żydzi i... jesteśmy w domu :) :)
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
RE: Najciekawsze teorie ekonomiczne zwykłych ludzi :)

kawador napisał:
Dla mnie najciekawszą teorią ekonomiczną jest twierdzenie, że rozjebanie czegoś przynosi zysk :)

W przypadku (rozjebania) etatystów, lewaków i biurokratów to akurat prawda! :p
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 872
12 260
RE: Najciekawsze teorie ekonomiczne zwykłych ludzi :)

Ciekawa jest teoria jakoby PKB wprost przekładał się na cokolwiek, a w szczególności wraz ze wzrostem PKB coś "dobrego" nam rosło i w związku z tym powinniśmy bacznie śledzić, czy PKB nam rośnie, czy maleje, i że za peło jest lepiej bo sąsiad ma mniej, a za pisiorka było gorzej, bo ktoś tam miał więcej i w ogóle ...

Niestety, tak nie jest. Prosty przykład - gdybyśmy połączonymi siłami ludu pracującego miast i wsi wznieśli gigantyczny pomnik Przewodniczącego Tuska, a następnie doszli do wniosku, że jednak go nie chcemy (znaczy się, pomnika nie chcemy, bo z Przewodniczącym to jesteśmy na dobre i na złe!) i ten pomnik rozjebali to PKB by nam rosło dwukrotnie - w czasie budowy i w czasie rozbiórki. Natomiast gdzie kryje korzyść z takiej operacji to ja nie jestem w stanie powiedzieć bo na oko pozostaje po niej tylko góra gruzu, długów i czasu zmarnowanego na coś co niczemu nie służy. Tak samo będzie w przypadku stadionów, filharmonii itp. rzeczy, które teraz w pocie czoła budujemy przy wsparciu kołchozu.

Uważam, że jednym z objawów komuszyzmu jest kult statystyki, a PKB pełni w nim funkcję złotego cielca.

Edyta:
Haha, ale kwiatka znalazłem:
http://hansklos.blogspot.com/2012/04/by ... mment-form

"Myslę, że popełniasz tutaj dwa zasadnicze błędy osób o pogladach wolnorynkowych:
- że da się funkcjonować w cywilizacji, ale bez organizacji państwowej (a tym samym bez podatków)
- że jedyna mara wartosci człowieka jest zysk/dochód jaki wypracuje (vide emerytury)

Otóż (@Bobola i sporo innych osób) to oni a nie Ty mają racje - dla funkcjonowania społeczeństwa potrzebne są zarówno podatki, jak i system emerytalny."

O rany ... :D

Wychodzi na to, że społeczeństwa powstały lekko ponad 100 lat temu za Żelaznego Kanclerza, wcześniej siedzieliśmy na drzewach i rzucaliśmy w siebie bananami, czy tam jeszcze coś :) Spotkałem się z teorią ortodoksyjnych katoli, że świat został stworzony 4096 lat temu czy jakoś tak, ale że powstał 100 lat temu to już na serio jest przegięcie :)

Niezłe jest też "wzrostowi kreacji pieniadza powinien towarzyszyć wzrost podatków" - to coś jak ruchanie na dwa baty - z jednej strony rżnie inflacja, z drugiej podatki, ależ ludziom we łbach tkwią koszmary ...
 
A

Antoni Wiech

Guest
RE: Najciekawsze teorie ekonomiczne zwykłych ludzi :)

Ciek napisał:
Ciekawa jest teoria jakoby PKB wprost przekładał się na cokolwiek, a w szczególności wraz ze wzrostem PKB coś "dobrego" nam rosło i w związku z tym powinniśmy bacznie śledzić, czy PKB nam rośnie, czy maleje, i że za peło jest lepiej bo sąsiad ma mniej, a za pisiorka było gorzej, bo ktoś tam miał więcej i w ogóle ...

Niestety, tak nie jest. Prosty przykład - gdybyśmy połączonymi siłami ludu pracującego miast i wsi wznieśli gigantyczny pomnik Przewodniczącego Tuska, a następnie doszli do wniosku, że jednak go nie chcemy (znaczy się, pomnika nie chcemy, bo z Przewodniczącym to jesteśmy na dobre i na złe!) i ten pomnik rozjebali to PKB by nam rosło dwukrotnie - w czasie budowy i w czasie rozbiórki. Natomiast gdzie kryje korzyść z takiej operacji to ja nie jestem w stanie powiedzieć bo na oko pozostaje po niej tylko góra gruzu, długów i czasu zmarnowanego na coś co niczemu nie służy. Tak samo będzie w przypadku stadionów, filharmonii itp. rzeczy, które teraz w pocie czoła budujemy przy wsparciu kołchozu.

Uważam, że jednym z objawów komuszyzmu jest kult statystyki, a PKB pełni w nim funkcję złotego cielca.
Mylisz się. Jakbyś wybudował pomnik musiałbyś zainwestować kasę, której byś nie zainwestował w co innego. PKB nie wzrosło, o większą ilość niż jakby ludzie wydali te kasę na konsumpcję czy inne inwestycje.

Chyba, że państwo leci na pożyczkach jak za Gierka i np. sztucznie podnosi pensje, więc rośnie konsumpcja i inwestycje. Dlatego na PKB najlepiej patrzeć w dłuższych okresach czasu i jeśli jest duży skok warto poszperać i zobaczyć czy właśnie np. rząd nie rozdaje kasy lub nie generuje sztucznie wzrostu.

Oczywiście, do wszystkich statystyk trzeba mieć pewien dystans, ale np. porównując PKB Polski i Europy Zachodniej widać wyraźnie, to co nie jest tajemnicą, że są od nas średno dwa razy bogatsi. I nie przez budowanie pomników.
 
M

MichalD

Guest
RE: Najciekawsze teorie ekonomiczne zwykłych ludzi :)

f26e78b9d2be3.jpg


http://finanse.wp.pl/kat,104128,opage,3 ... l#opOpinie

...


943219982-english-spam-thread-181148_triple_facepalm_super_re_the_most_awesome_thing_u_will_ever_see-s600x480-89034.jpg
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 872
12 260
RE: Najciekawsze teorie ekonomiczne zwykłych ludzi :)

father Tucker napisał:
Miłość to wymysł komunistów żeby zmusić ludzi do pracy

zasłyszane wczoraj na grillu

Coś w tym jest :) Jeśli "wszystko będzie wspólne" i zapanuje "powszechna szczęśliwość", "równość", "pełne zatrudnienie" itp. itd. to trzeba będzie na gwałt wymyślić jakiś motywator bo komu by się chciało robić jeśli państwo wszystko da? Z czasem pewnie za każdym robolem postawi się czekistę z pałą no ale nie od razu Rzym zbudowano i trzeba na starcie wymyślić jakieś półśrodki. "Obywatelski obowiązek", "współzawodnictwo socjalistyczne" to całkiem niezłe pomysły, z pewnością jest wielu frajerów co się na coś takiego złapie i będzie z siebie żyły wypruwać za jakiś proporczyk, czy tam coś :)

Kiedyś w piwnicy znalazłem tabliczkę PZPRu z napisem "Załoga uczestniczy w rywalizacji o tytuł brygady pracy socjalistycznej". Ludziom z jakieś przyczyny musiało się chcieć robić dla takiej tabliczki. Połamałem to i napaliłem tym w piecu - lepsze niż papierowy pieniądz bo w ogóle nie miało żadnej wartości.
 

friter

Active Member
213
47
RE: Najciekawsze teorie ekonomiczne zwykłych ludzi :)

Kiedyś w telewizji, w Trójce, słyszałem rozmowę z Solidarnościowcami na tematy gospodarcze. Wyrazili teorię, że podniesienie płacy minimalnej spowoduje wzrost konsumpcji, co spowoduje większy wzrost gospodarczy :)
 
RE: Najciekawsze teorie ekonomiczne zwykłych ludzi :)

friter napisał:
Kiedyś w telewizji, w Trójce, słyszałem rozmowę z Solidarnościowcami na tematy gospodarcze. Wyrazili teorię, że podniesienie płacy minimalnej spowoduje wzrost konsumpcji, co spowoduje większy wzrost gospodarczy :)

Takie opinie zupełnie na serio wygłaszają lewicowi ekonomiści. Był kiedyś o tym artykuł na stronie instytutu Misesa. Grzesio Napierniczak w "Młodzież kontra" stwierdził kiedyś, że wysoko minimalna nie szkodzi bo "rośnie popyt wewnętrzny".
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 110
RE: Najciekawsze teorie ekonomiczne zwykłych ludzi :)

Gdy byłem mały to zastanawiałem się dlaczego państwo nie drukuje pieniędzy, rozdaje ich wszystkim po równo i czeka na wysyp zagranicznych hipermarketów.
Później dowiedziałem się, że faktycznie drukuje, ale rozdaje tylko swoim.
 
Do góry Bottom