Muza

pikol

Od humanitarystów nie biorę.
1 004
1 635
Może lekki offtop, ale co tam... Czy tylko mnie rozjebują te wszystkie "alternatywne" radia? No ba ja ostatnio słuchałem takiego jednego i puszczali po kolei Limp Bizkit, Korn, Coldplay, Artura Rojka, jakąś poezję śpiewaną, a na końcu dojebali Sepulturę. Tak zastanawiam się do kogo oni kierują te radia, żeby jakieś memeje przeplatać z ciężkim graniem?
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 742
Smutny dzień - zmarł Glenn Cornick. Odpowiadał za moją ulubioną, najbardziej obskurancką i hałaśliwą sekcję rytmiczną Jethro Tull w ich początkowym okresie.

http://muzyka.onet.pl/rock/glenn-cornick-pierwszy-basista-jethro-tull-nie-zyje/cnmjy
http://jethrotull.com/glenn-cornick-290814/
http://www.nytimes.com/2014/09/01/a...l-bassist-in-jethro-tull-dies-at-67.html?_r=0
http://www.bbc.co.uk/news/entertainment-arts-29001854

Z tych wcześniejszych występów właśnie uwielbiam koncert z festiwalu na wyspie Wight, między innymi właśnie za to agresywne brzmienie, które zapewnił wraz z Clivem Bunkerem, ostro szarpiąc druty.




P.S. Festiwal niestety sprowokował etatystów...

The 1970 event was by far the largest and most famous of these early festivals and the unexpectedly high attendance levels led, in 1971, to Parliament passing the "Isle of Wight Act" preventing gatherings of more than 5,000 people on the island without a special licence.
 
Ostatnia edycja:

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
12 986
Z tych wcześniejszych występów właśnie uwielbiam koncert z festiwalu na wyspie Wight, między innymi właśnie za to agresywne brzmienie, które zapewnił wraz z Clivem Bunkerem, ostro szarpiąc druty.
Bunker zaliczył po grze u Andersona całkiem ciekawy epizod w składzie zespołu Steve'a Hillage'a, gitarzysty znanego m.in. z Gong i Khan.

A Cornick zdaje się zmarł jakiś tydzień temu? Wykruszają się bohaterowie niestety. Takich wieści będzie coraz więcej.
 
Ostatnia edycja:
Do góry Bottom