Krótkie pytanie od nooba - dlaczego Korwin jest tak nieskuteczny?

A

artur1978

Guest
A on, mimo, że go poparłem w wyborach do PE coraz bardziej wkurwia. Plusem jest, że jest otwarty i jasno mówi co myśli. Ale co wygaduje o Rosji to już jest irytujące, ale ok, niech będzie, że ma inną ocenę geopolityczną. Ale Jaruzelskiego mu wybaczyć nie mogę. Dodatkowo w nowym wywiadzie stwierdził, że dobrze, że zamknęli te laski z Pussy Riot i on też będzie takie laski zamykał. Nie wiem co prawda na jakiej podstawie. Jeśli wtargnięcia na prywatną posesję to ok. Jednak sądzę, że tu może chodzić o konserwatywne wartości. I to jest już sprawa nieakceptowalna.

No dokladnie o tym mowie, jest konserwatysta przebranym za wolnosciowca a nie wolnosciowcem przebranym za konserwatyste.
Ale z drugiej strony jakby przyjac zasade mniejszego zla... :D
 

alfacentauri

Well-Known Member
1 164
2 172
Mi się jednak wydaje, że jest w nim więcej wolnościowca.
Tylko on zawsze próbował skonsolidować różne środowiska (a niejako przyczyniał się do ich tworzenia). Dlatego raz się przymilał libertarianom, raz monarchistom, raz narodowcom, raz takim nie wiem jak ich nazwać – biologicznym antykomunistom. Kiedyś było w nim sporo wolnościowca. Przedstawiał się jako prawicowiec, a prawica to było według niego coś co za naczelną zasadę stawia maksymę „Chcącemu nie dzieje się krzywda”. Uważał, że to tylko on jest prawicą w tym kraju, a cała reszta tej rzekomej prawicy to tylko pobożna lewica.
Miał znikome poparcie więc zaczął coraz bardziej kierować się ku nacjonalistom i tym podobnym typom z pobożnej lewicy. W końcu stwierdził, że w Chinach nie ma lewicy bo nie ma tam ekologów i feministek. Może to było pokazanie prawdziwej twarzy, ale moim zdaniem bardziej przybranie maski. Gadał w kółko o homosiach i feminazistkach nieukrywając, że robi to bo mu wzrasta poczytność bloga. Ja się nie tyle obawiam tego, ze Korwin może być fałszywy, ale bardziej tych jego co poniektórych zwolenników wychowanych w ostatnich latach.
Pamiętam dyskusje internetowe z jego zwolennikami. Na forum którejś z jego partii w dziale z akcjami politycznymi były tylko obgadywane wielomiesięczne przygotowania do marszu niepodległości i jaranie się tym, że będzie Manifa i można zrobić feministkom kontrmanifestację.
Gdy pytałem się tych ludzi dlaczego skoro mają tyle zapału nie urządzą jakieś manifestacji przeciwko podwyżkom podatków czy innym ważnym kwestiom a marnują czas na paradowanie z nacjonalistami nie wiadomo w jakim celu to otrzymałem odpowiedzi, że jak chcę to sam mogę sobie robić manifestacje jakie mi się podobają, narodowcy są w porządku, bo wiele nas z nimi łączy np. nie lubimy homosiów, a radio Kontestacja robi jakąś antypodatkową manifestację i Korwin pytany o nią wyraził swoją aprobatę. Ja się właśnie bardziej boję tego, że jak zabraknie go któregoś dnia to jego następcy skupią się bardziej na zwalczniu Krytyki Polityczej niż na obmyślaniu jak tu zdemontować etatystycznego lewiatana. Problem jest też to, że coraz więcej ludzi o mentalności ukształtowanej późnym Korwinem pojawia się w libertariańskim środowisku. Dla nich istotniejsze są lewackie przypały z jakiś blogów niż bezideowa banda będąca u władzy. Dlatego chciałbym, aby pojawił się ktoś kto stworzy wyczyszczoną z konsertwatywnych urojeń, porywającą, alternatywną wizję polityczną w stosunku do Korwina .
 
  • Like
Reactions: Gie

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
W propertarianizmie masz wolnosc absolutna, a konserwatywny liberalizm nie moze byc spojny bo z jednej strony chce wolnosci ale z drugiej ma to byc wolnosc welug jakichs tam obiektywnych katolickich i narodowych zasad. W ogole porownywanie libertarianizmu do czegokolwiek co ma dopisek "konserwatywny" jest nieporozumieniem. Dla mnie konserwatywny liberalizm to oksymoron ale to moja opinia.
Przesadzasz. Czekam na podobną analizę leksykalną sensowności trójkąta prostokątnego. Czy trójkąt prostokątny nie jest oksymoronem? Przecież prostokąty mają 4 wierzchołki, a trójkąty trzy, więc niemożliwe jest, aby istniała figura, która łączy sobą własności jednego i drugiego.

A jednak jest możliwa, bo trójkąt prostokątny łączy wszystkie cechy trójkąta z własnością prostokąta, jaką jest to, że wierzchołek łączy ze sobą dwa boki stykające się w nim pod kątem prostym. I uzasadnione jest w związku z tym, nazywanie go trójkątem prostokątnym.
 
A

artur1978

Guest
Przesadzasz. Czekam na podobną analizę leksykalną sensowności trójkąta prostokątnego. Czy trójkąt prostokątny nie jest oksymoronem? Przecież prostokąty mają 4 wierzchołki, a trójkąty trzy, więc niemożliwe jest, aby istniała figura, która łączy sobą własności jednego i drugiego.

A jednak jest możliwa, bo trójkąt prostokątny łączy wszystkie cechy trójkąta z własnością prostokąta, jaką jest to, że wierzchołek łączy ze sobą dwa boki stykające się w nim pod kątem prostym. I uzasadnione jest w związku z tym, nazywanie go trójkątem prostokątnym.

Prostokatnosc nie ma zadnego zwiazku z posiadaniem 4 wierzcholkow wiec ten wywod w zaden sposob nie odnosi sie do mojego przykladu.
Moze istniec nieskonczenie wiele figur plaskich niewypuklych z katami prostymi, ktore tez nie beda prostokatami.
Mozan wejsc w geometrie nieeuklidesowa i tam wszystko jest mozliwe ale to jzu taka scholastyka.

Konserwatyzm i lewicowosc sa odchyleniami od doktryny libertarianskiej bo z DEFINICJI zakladaja ograniczenie wolnosci badz to w sferze gospodarczej badz sferze indywidualnych wartosci.

A teraz podstepne pytanie
Jesli zabierzesz zakazy z socjalizmu i zakazy z konserwatyzmu to czym stana sie takie systemy?
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
Prostokatnosc nie ma zadnego zwiazku z posiadaniem 4 wierzcholkow wiec ten wywod w zaden sposob nie odnosi sie do mojego przykladu.
Jak nie ma? Skoro figura będąca prostokątem musi być też czworokątem, a czworokąty muszą mieć cztery wierzchołki, aby poprowadzić od nich odcinki, które będą w dodatku tworzyć wyłącznie kąty proste (by być prostokątami), to prostokątność ma kluczowy związek z posiadaniem 4 wierzchołków.

Moze istniec nieskonczenie wiele figur plaskich niewypuklych z katami prostymi, ktore tez nie beda prostokatami.
No może - a jednak w geometrycznej terminologii figura nie posiadająca nawet 4 wierzchołków, będąca tylko trójkątem może zyskać przymiotnik prostokątny, tylko na podstawie posiadania jednej wspólnej właściwości z prostkątami. Na tej samej zasadzie możesz sobie nazwać pewnie też jakieś trójkąty prostokątne - trójkątami kwadratowymi, jeśli będą miały kąt prosty i jednocześnie ramiona o tej samej długości.

Wystarczy, że część własności się zgadza, by zadecydować o takim lub innym mianie.

Konserwatyzm i lewicowosc sa odchyleniami od doktryny libertarianskiej bo z DEFINICJI zakladaja ograniczenie wolnosci badz to w sferze gospodarczej badz sferze indywidualnych wartosci.
Romby są odchyleniem od deltoidów, a prostokąty od trapezów i co z tego?

A teraz podstepne pytanie
Jesli zabierzesz zakazy z socjalizmu i zakazy z konserwatyzmu to czym stana sie takie systemy?
Niczym. Nie będą bez nich istnieć, tak jak nie istnieją figury bez punktów. Każdy system jest ograniczony jakimiś zakazami.
 

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 377
Jak nie ma? Skoro figura będąca prostokątem musi być też czworokątem, a czworokąty muszą mieć cztery wierzchołki, aby poprowadzić od nich odcinki, które będą w dodatku tworzyć wyłącznie kąty proste (by być prostokątami), to prostokątność ma kluczowy związek z posiadaniem 4 wierzchołków.

No może - a jednak w geometrycznej terminologii figura nie posiadająca nawet 4 wierzchołków, będąca tylko trójkątem może zyskać przymiotnik prostokątny, tylko na podstawie posiadania jednej wspólnej właściwości z prostkątami. Na tej samej zasadzie możesz sobie nazwać pewnie też jakieś trójkąty prostokątne - trójkątami kwadratowymi, jeśli będą miały kąt prosty i jednocześnie ramiona o tej samej długości.

Wystarczy, że część własności się zgadza, by zadecydować o takim lub innym mianie.

Romby są odchyleniem od deltoidów, a prostokąty od trapezów i co z tego?

Niczym. Nie będą bez nich istnieć, tak jak nie istnieją figury bez punktów. Każdy system jest ograniczony jakimiś zakazami.
Prostokątny nie wzięło się z prostokąta tylko kąta prostego tak samo samo słowo prostokąt... poza tym to jest słowotwórstwo. Mamy też trapez prostokątny którego podobnie jak w trójcie wymaganiem jest posiadanie przynajmniej 1 kąta prostego + 2 boków równoległych...
 
A

artur1978

Guest
Jak nie ma? Skoro figura będąca prostokątem musi być też czworokątem, a czworokąty muszą mieć cztery wierzchołki, aby poprowadzić od nich odcinki, które będą w dodatku tworzyć wyłącznie kąty proste (by być prostokątami), to prostokątność ma kluczowy związek z posiadaniem 4 wierzchołków.

No może - a jednak w geometrycznej terminologii figura nie posiadająca nawet 4 wierzchołków, będąca tylko trójkątem może zyskać przymiotnik prostokątny, tylko na podstawie posiadania jednej wspólnej właściwości z prostkątami. Na tej samej zasadzie możesz sobie nazwać pewnie też jakieś trójkąty prostokątne - trójkątami kwadratowymi, jeśli będą miały kąt prosty i jednocześnie ramiona o tej samej długości.

Wystarczy, że część własności się zgadza, by zadecydować o takim lub innym mianie.

Romby są odchyleniem od deltoidów, a prostokąty od trapezów i co z tego?

Niczym. Nie będą bez nich istnieć, tak jak nie istnieją figury bez punktów. Każdy system jest ograniczony jakimiś zakazami.

jestem w stanie bez problemu narysowac figure ktora ma 4 wierzcholki z katami prostymi ktora nie jest czworokatem czyli "reductio ad absurdum" twoje wywod nie jest prawidlowy:)
Moge narysowac figure ktora ma 8 wierzcholkow i tylez katow prostych, kwestia braku wypuklosci.

CHAOS i brak uporzadkowania jest stanem idealnym i pierwotnym, to wynika z II zasady termodynamiki i od tego nie ma zadnego odstepstwa z wyjatkiem entropii krysztalow idealnych w temperaturze zera bezwzglednego ale to chyba pominiemy;)
Libertarianizm mozemy traktowac jako dzialajacy spolecznie uklad o najmniejszym mozliwym uporzadkowaniu, wszystko co wiaze sie z wiekszym uporzadkowaniem (narzucaniem regul) jest forma deformacji tego pierwotnego stanu, w ktorej ludzie dostarczaja jakas energie zeby uzyskac jakis pozadany stan (czytaj konserwatyzm czy socjalizm).
Bez dostarczania tej energii systemy te samoczynnie zredukuja sie do systemu bardziej pierwotnego o nizszej energii.

Slowem kazdy system polityczny i gospodarczy na ziemi jest efektem deformacji systemu pierowtnego poprzez dostarczenie mu przez ludzi pewnej energii (czesto powstalej poprzez pasozytowanie na innych ale to osobna kwestia).

Gdybysmy wszyscy solidarnie przestali placic i odprowadzzac podatki to odcielibysmy doplyw energii i caly system w krotkim czasie zredukowalby sie do anarchii.
 

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 377
Prostokatnosc nie ma zadnego zwiazku z posiadaniem 4 wierzcholkow wiec ten wywod w zaden sposob nie odnosi sie do mojego przykladu.
Konserwatyzm i lewicowosc sa odchyleniami od doktryny libertarianskiej bo z DEFINICJI zakladaja ograniczenie wolnosci badz to w sferze gospodarczej badz sferze indywidualnych wartosci.

A teraz podstepne pytanie
Jesli zabierzesz zakazy z socjalizmu i zakazy z konserwatyzmu to czym stana sie takie systemy?

Definicje w naukach nieścisłych są... nieścisłe :p Moim zdaniem konserwatywny liberalizm nie musi zakładać ograniczeń wolności innych niż klasyczny ,ale zakłada przynajmniej szacunek/przywiązanie do tradycji. Patrz na Korwina... mówi dobrze byłoby gdyby kobiety pracowały w domu (konserwatyzm) jednocześnie mówi ,że nie zabrania nijak samym kobietą wybrać swoją ścieżkę i pracować poza nim (liberalizm), Korwin uważa ćpunów za idiotów (koserwatyzm) jednoczenie uważa ,że nie można nikomu zabronić ćpać (liberalizm)...
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
12 985
Dodatkowo w nowym wywiadzie stwierdził, że dobrze, że zamknęli te laski z Pussy Riot i on też będzie takie laski zamykał. Nie wiem co prawda na jakiej podstawie. Jeśli wtargnięcia na prywatną posesję to ok. Jednak sądzę, że tu może chodzić o konserwatywne wartości. I to jest już sprawa nieakceptowalna.
Wtargnęły na obcy teren, wiedząc doskonale co robią i jaki będzie efekt. Korwin odnosił się do faktu naruszenia terenu, takie miałem wrażenie.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
Prostokątny nie wzięło się z prostokąta tylko kąta prostego tak samo samo słowo prostokąt... poza tym to jest słowotwórstwo. Mamy też trapez prostokątny którego podobnie jak w trójcie wymaganiem jest posiadanie przynajmniej 1 kąta prostego + 2 boków równoległych...
Już bez względu od czego wzięło nazwę, masz rację, że jest to słowotwórstwo. I to jest w tym najbardziej kluczowe - dziwię się, że tak trudno zakumać, że podobnie jest z nazywaniem stanowisk politycznych, które mają ze sobą coś wspólnego albo się tak komuś kojarzą z racji bliższych lub dalszych podobieństw.

Proponuję poważną debatę na rzecz zasadności nazwania niektórych muchomorów sromotnikowymi.
 
A

artur1978

Guest
Już bez względu od czego wzięło nazwę, masz rację, że jest to słowotwórstwo. I to jest w tym najbardziej kluczowe - dziwię się, że tak trudno zakumać, że podobnie jest z nazywaniem stanowisk politycznych, które mają ze sobą coś wspólnego albo się tak komuś kojarzą z racji bliższych lub dalszych podobieństw.

Proponuję poważną debatę na rzecz zasadności nazwania niektórych muchomorów sromotnikowymi.
Mam nadzieje ze nie ma to zwiazku ze sromem! :D

Ale bardziej pasowalby mi przyklad gdyby muchomor sromotnikowy (czyli zjedzenie ktorego konczy sie sromotnie zle) nagle zaczalby sie nazywac muchomorem zyciodajnym.
Już bez względu od czego wzięło nazwę, masz rację, że jest to słowotwórstwo. I to jest w tym najbardziej kluczowe - dziwię się, że tak trudno zakumać, że podobnie jest z nazywaniem stanowisk politycznych, które mają ze sobą coś wspólnego albo się tak komuś kojarzą z racji bliższych lub dalszych podobieństw.

Proponuję poważną debatę na rzecz zasadności nazwania niektórych muchomorów sromotnikowymi.

Konserwatyzm ma swoja definicje i liberalizm (a raczej libertarianizm rowniez).
To ze istnieje trojkat prostokatny nie oznacza ze sens ma na przyklad stwierdzenie "dobrowolny przymus". Nie da sie tutaj przez indukcje dowiesc ze skoro CZASAMI pewne wyrazenia sa nieco pojemniejsze lub nieprecyzyjne to ze zawsze tak jest.
Lepiej spojrzec na pewne pojecia jak na pewne zbiory, mozna klocic sie na ile te zbiory maja czesc wspolna moim zdaniem konserwatyzm i libertarianizm maja ja niewielka.
Nie bylby to wiec oksymoron sensu stricte ale intuicyjnie wiadomo o co chodzi.
 

Rebel

komunizm warstwowy
679
822
Pewnie zalezy jaka lewica, tak samo jest sciema ze ogolnie prawica jest za wolnoscia gospodarcza.
Podzial lewica-prawica jest anachroniczny i nic nie wnosi. zarowno prawica jak i lewica to zamordysci probujacy ze wzgledu na kolektywna ideologia ograniczac wolnosc czlowieka na pewnych obszarach. Prawica cie dojebie na polu wolnosci osobistej a lewica gospodarczej, tez mi wybor.

Lewica nie jest i nie była za wolnością obyczajową. Tak było w Hiszpani gdzie "anarchiści" niszczyli burdele i tak jest w Szwecji gdzie kara się klientów prostytutek. To że opadatkują marihuane i dadzą wysoko opłaconą koncesje na sprzedaż wybranym to też nie będzie wolność.

Dyskutowac sobie mozesz i nie o to chodzi ale jesli w libertarianizmie kibol wejdzie na posejsje pedala to pedal moze go odjebac i nie ma tutaj znaczenia, ze na przyklad 90% innych podziela poglady kibola.
Ale po co WOLNOSCIOWIEC mialby w ogole dyskutowac na temat tego co robia inni?Jaki mialby byc w tym sens inny procz tego, ze docelowo ma sie zamiar "cos z tym zrobic bo jest niezgodne z NASZYMi zasadami". Kazdy zamordyzm mozna wyprowadzic z poczatkowej wolnosci, bo kazdy zamordysta chce wolnosci dla siebie ale juz niekoniecznie dla innych.

No i właśnie na wolnym rynku istnieje coś takiego jak ostracyzm który obecnie jest zakazany. Może być w niektórych przypadkach bardzo skuteczną bronią.
Całkowicie wolnościowe może być miasto gdzie nikt nie lubi się pedałów, murzynów, bądź kiboli i gdzie na codzień ludzie sobie dyskutują jak to nie lubią takich czy innych.

W propertarianizmie masz wolnosc absolutna, a konserwatywny liberalizm nie moze byc spojny bo z jednej strony chce wolnosci ale z drugiej ma to byc wolnosc welug jakichs tam obiektywnych katolickich i narodowych zasad. W ogole porownywanie libertarianizmu do czegokolwiek co ma dopisek "konserwatywny" jest nieporozumieniem. Dla mnie konserwatywny liberalizm to oksymoron ale to moja opinia.

To nie jest wolność obsolutna ponieważ jest ograniczona własnością innych. I też jest "według pewnych zasad".




Odnosimy sie do sytuacji obecnej, bo przeciez w ankapie nie bedzie glosowan.
Ale tak jesli komus mozna odebrac jakies prawo arbitralnie w imie jakiejs ideologii to ten ktos przestaje byc podmiotem a staje sie przedmiotem dla mnie to oczywista implikacja. Jesli mozna zabrac jakies tam prawo to czemu nie zabrac prawa do posiadania ziemi na przyklad?Jedyna bariera jest tu laskawosc wiekszosci o konserwatywnych pogladach

Tak to jest jak się zaczyna próbować wprowadzać jakieś niby-libertariańskie zasady do systemu który w samych podstawach jest nielibertariański. Demokracja jest nielibertariańska i obojętnie w jaki sposób ją zmienisz, czy rozszerzysz na dzieci, albo zwężysz w sprawie kobiet to i tak to będzie nielibertariańskie.
Tak samo jak z małżeństwami pedałów. Możesz pisać że powinni mieć państwowe śluby bo "równość wobec prawa", ale jedyną sensowaną libertariańską odpowiedzią jest to że państwo w ogóle nie powinno mieszać się w śluby czy tam związki.
 

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 377
Mam nadzieje ze nie ma to zwiazku ze sromem! :D
Lepiej spojrzec na pewne pojecia jak na pewne zbiory, mozna klocic sie na ile te zbiory maja czesc wspolna moim zdaniem konserwatyzm i libertarianizm maja ja niewielka.
Nie bylby to wiec oksymoron sensu stricte ale intuicyjnie wiadomo o co chodzi.

Czyli robisz z igły widły... i czepiasz się niedoskonałości języka. Poza tym konserwatyzm jako niechęć zmian a liberalizm jako chęć wprowadzenia zmian ( w zasadzie dania wolności) to semantyka z XIXw. Zakładanie ,że słowa nie zmieniają znaczenia lub siadzie zamętu z tego powodu mimo takiej wiedzy jest delikatnie mówiąc dziwne...
 

Rebel

komunizm warstwowy
679
822
No wlasnie nic bo libertarianizm to swiat w ktorym kazdy jest dla siebie najwyzszym autorytetem.

Libertarianizm może być równie dobrze światem wielu autorytetów.

Trzeba sie pogodzic z tym, ze wiele jednostek ludzki ma inny system wartosci i ze dla nich takie subiektywne i w sumie slabe wartosci jak "poczucie bezpieczenstwa" czy "wspolnota narodowa" lub zle pojamowany egalitaryzm beda zawsze traktowane jako wazniejsze.

Nie ma czegoś takiego w historii jak "zawsze". dzisiaj ludzie powtarzają takie rzeczy bo tak zostali wytresowani a większość z nich nawet nie spotkała się z innym podejściem.

Niestety matki natury nei da sie oszukac i pewnie jakis wirus(ze wzgledu na nadmierny rozrost populacji) albo wojna wybije kiedys z 90% populacji i wtedy dopiero pojawi sie pole do zmian.
W zmiany inicjowane odgornie przez samych ludzi nie za bardzo wierze.
Ewentualnie presja troche zelzeje jak zacznie sie kolonizowanie innych swiatow i wtedy kolonici beda sila rzeczy zaczynali od nowa

Na rzecz decentralizacji zawsze można działać, a jak wiadomo decentralizacja to krok w dobrym kierunku.

Co do konserwatywnego liberalizmu to każdy tutaj zdaje sobie sprawę że posiada sprzeczności. Nie odkryłeś nic nowego.
Jednak część użytkowników twierdzi że wersja konserwatywnego liberalizmu Korwina posiada sporo dobrych punktów (program KNP w zdecydowanej większości jest dobry) i dlatego popierali Korwina w wyborach.
 
A

artur1978

Guest
Nie ma czegoś takiego w historii jak "zawsze". dzisiaj ludzie powtarzają takie rzeczy bo tak zostali wytresowani a większość z nich nawet nie spotkała się z innym podejściem.

Ludzie nie powtarzaja ale faktycznie maja pewne potrzeby bo tak skonstruowana jest ludzka psychika a podloze tego jest ewolucyjne a nie poznawcze.
Wiekszosc systemow ideologicznych popelnia ten blad ze zaklada ze ludzie beda postepowali w jakis okreslony sposob a ludzie postepuja zgodnie z wlasnymi potrzebami i systemem wartosci. Jest hierarchia potrzeb wedlug Maslowea etc.
Sztuka jest pokazac im ze pewne odpowiedzi saczone przez obecne ideologie sa zludne czyli na przyklad falszywe poczucia bezpieczenstwa dawana przez obecny system emerytalny lub falszywa koncepcja ze musi istniec panstwo zeby zagwarantowac pewien porzadek prawny.
Nie da sie za to zmienic tego jak ludzie postrzegaja i przezywaja rzeczywistosc, komunisci juz probowali i slabo im wyszlo.
 
A

Antoni Wiech

Guest
Wtargnęły na obcy teren, wiedząc doskonale co robią i jaki będzie efekt. Korwin odnosił się do faktu naruszenia terenu, takie miałem wrażenie.

Korwin nie powołał się na teren, ale na obronę tradycji. Jednak przekręciłem jego słowa. Nie powiedział wprost, że będzie za takie czyny zamykał, ale że Putin robi prawicy bardzo dobrze zamykając półnagie osoby wpadające do kościoła.
 
A

artur1978

Guest
Czyli robisz z igły widły... i czepiasz się niedoskonałości języka. Poza tym konserwatyzm jako niechęć zmian a liberalizm jako chęć wprowadzenia zmian ( w zasadzie dania wolności) to semantyka z XIXw. Zakładanie ,że słowa nie zmieniają znaczenia lub siadzie zamętu z tego powodu mimo takiej wiedzy jest delikatnie mówiąc dziwne...
Dla mnie dziwne jest kurczowe trzymanie sie tezy ze system oparty na zakazach czyli konserwatyzm ma cos wspolnego z systemem opartym na wolnosci czyli libertarianizmem. Albo jasno i konkretnie precyzujemy o czym rozmawiamy albo rozmywamy kazda definicje poprzez znalezienia jakiegos zlepku slow ,ktory akurat ma sluzyc do przeprowadzenia dowodu przez falszywa analogie (jak z trojkatem prostokatnym)
To nie ja stosuje rozne sztuczki semantyczne zeby udowaniac ze jak na biale pada troche cienia to nagle staje sie czarne.
 

piezol

Jebać życie
1 257
4 229
Ale można być konserwatywnym i wierzyć, że ideały konserwatywne w wersji light zostaną podtrzymane woluntarystycznie korzystając z ostracyzmu społecznego
 
Do góry Bottom