KORWiN, KNP, JKM, Koliber - bieżące newsy i ciekawostki

tolep

five miles out
8 556
15 441
Człowiekowi wschodu nie wystarczy prosta eliminacja wroga.

I dlatego go wymienili na moście szpiegów, wraz z innymi?

Pewnie w Smoleńsku nie wystarczyło im rozjebać ten samolot magnesem, helem i trotylem, ale jeszcze - mówię to na podstawie swojego wyobrażenia o rosyjskiej szatańskiej naturze, a moje wyobrażenie to dowód - trzymajo wrak i nie oddajo. Dla większego pognębienia.




Tyle operacji pod fałszywą flagą, a tylko rosyjska jest zawsze prawdziwa.
 
D

Deleted member 4683

Guest
I dlatego go wymienili na moście szpiegów, wraz z innymi?

Nigdzie nie pisałem, że Rosjanie to debile. Wymiana szpiegów to był interes - dziesięciu "naszych" za "ich" czterech. Odjebanie typa w kazamatach Łubianki jedynie utrudniłoby całą sprawę. A tak wymienili ptaszka na swoich, dali mu pofruwać a potem spektakularnie odjebali ku przestrodze innych.
 

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 697
7 101
Nigdzie nie pisałem, że Rosjanie to debile. Wymiana szpiegów to był interes - dziesięciu "naszych" za "ich" czterech. Odjebanie typa w kazamatach Łubianki jedynie utrudniłoby całą sprawę. A tak wymienili ptaszka na swoich, dali mu pofruwać a potem spektakularnie odjebali ku przestrodze innych.

Ale to by wlasnie swiadczylo o ich debilizmie bo w przyszlosci nikt nie bedzie juz sie chcial z nimi wymieniac.
 

Claude mOnet

Well-Known Member
1 033
2 337
Swoją drogą ciekawe skąd się wziął dość powszechny pogląd, że wymiana oznacza amnestię ?
Niepisane prawo "honorowe" ss-manów. Fakt, faktem po raz pierwszy w nowożytnej historii doszło do zabicia/ataku na "wymienionego" szpiega. Chyba, że się mylę to podajcie kontr przykład, że był już taki atak/zabójstwo!

Ps. Ciekawe dlaczego nikt nie zająknął się nt. zagazowania Kim Dzon Nama, że to byli Amerykanie, albo Chińczycy, tylko od razu obciążono reżim Kim Dzong Una!?
 

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 697
7 101
Niepisane prawo "honorowe" ss-manów. Fakt, faktem po raz pierwszy w nowożytnej historii doszło do zabicia/ataku na "wymienionego" szpiega. Chyba, że się mylę to podajcie kontr przykład, że był już taki atak/zabójstwo!

Ps. Ciekawe dlaczego nikt nie zająknął się nt. zagazowania Kim Dzon Nama, że to byli Amerykanie, albo Chińczycy, tylko od razu obciążono reżim Kim Dzong Una!?

Bo to mialo sens dla Kima. Chinczycy szykowali zamach stanu i obsadzenie braciszkiem "tronu". Jednak w sytuacji tego Ruska za cholere motywu Putina nie widze.
 

Claude mOnet

Well-Known Member
1 033
2 337
Bo to mialo sens dla Kima. Chinczycy szykowali zamach stanu i obsadzenie braciszkiem "tronu". Jednak w sytuacji tego Ruska za cholere motywu Putina nie widze.
Motywów Putin miał wiele, aby to zrobić. Pierwsze z brzegu:
1. Pokazanie wszystkim szpionom antyruskim oraz dysydentom, że od teraz nie możecie się czuć bezpieczni nigdzie i nigdy.
2. Skripal mógł mieć tajemnice, o których nie wiedziano wcześniej jak Ruscy wymieniali go na moście, a którymi zaczął sypać po wymianie Brytolom.
3. Pokazanie siły Ruskiej Razwiedki światu.

Pamiętajcie, że Ruscy to cywilizacja jak najbardziej turańska, a chyba nie muszę tłumaczyć co z tego wynika?!
 

tolep

five miles out
8 556
15 441
@Claude mOnet

3. Pokazali z Litwinienką i więcej nie trzeba
2. Jeśli miał to już je wyjawił. Skąd zresztą mógł na Łubiance poznać nowe?
1. Byli w ogóle tacy rosyjscy "dysydenci" którzy nie wiedzieli? To pewnie urodzili się wczoraj, a przez ten jeden dzień życia byli odcięci od dowolnego mass medium.
 

Claude mOnet

Well-Known Member
1 033
2 337
3. Pokazali z Litwinienką i więcej nie trzeba
2. Jeśli miał to już je wyjawił. Skąd zresztą mógł na Łubiance poznać nowe?
1. Byli w ogóle tacy rosyjscy "dysydenci" którzy nie wiedzieli? To pewnie urodzili się wczoraj, a przez ten jeden dzień życia byli odcięci od dowolnego mass medium.

1. Tak, dzięki tej niepisanej umowie ss-manów, że szpionów z wymiany się nie atakuje! Ale przy Skripalu została złamana przez ruskich, więc ci z wymiany oraz Ci potencjalni do wymiany bać się zaczęli.

2. Skąd wiesz, co wiedział Skripal, i co zachował tylko dla siebie?! Jako że był z GRU (jakość ss GRU to 3xKGB), to na 100% był twardy jak skała i spokojnie tortury przechodził, więc na pewno Ruscy nie wiedzieli o nim wszystkiego, bo można założyć, że bardzo wiele im umknęło.

3. Nie, to był zupełnie inny przypadek. Litwinienko był defektorem, a nie z wymiany! Miał wydaną w Rosji zaoczną karę śmierci. Podkreślam jeszcze raz, atak na Skripala to był PRECEDENS! Prosiłem Was o 1 kontrprzykład, i nikt, absolutnie NIKT z Was go nie podał.

[Do MODERATORÓW] Proszę przenieść wszystkie posty szpiegowskie niedotyczące JKMa do nowego wątku o morderstwie Skripala.
 

Eli-minator

zdrajca świętych dogmatów
698
1 671
Skripal nie chomikował żadnych dodatkowych tajemnic. To nie Jaroszewicz. Skripal i jego dziecko zapłacili sobą ofiarę za to, że Rosja ze sprzymierzeńcami okazała słaba w Syrii. Zapłacili za coś, z czym nie mieli bezpośredniego związku.

Niecały miesiąc wcześniej Zachód i jego sojusznicy dokonali krwawej rzezi zgrupowania militarnego, którego sercem była faktycznie podległa Kremlowi (a oficjalnie - prywatne wojsko) Grupa Wagnera. Nigdy wcześniej tylu Rosjan na raz nie wracało z Syrii w czarnych workach.

Putin musiał zareagować. Rosjanie w kraju dowiedzieli się o tym. Gdyby nie zareagował, to we własnym mniemaniu straciłby twarz. I to jeszcze przed samym świętem pseudowyborów. Wybór odpowiedzi był bardzo sensowny. Atak tak stygmatyzowaną przez przywódców Zachodu bronią chemiczną na "zdrajców" w samym sercu angloamerykańskiego imperium.

Nie wszyscy amerykańscy libertarianie są śmieszni. Przykładowo Austin Petersen wydaje mi się być pod wieloma względami (również związanymi z tematem tej kontrowersji) rozumniejszy niż skądinąd sympatyczny dziadek Ron Paul. Mam nadzieję, że swojego rozumu nie użyje, żeby się sprzedać, skurwić (nie podoba mi się transfer: libertarian -> republikanie), a gdyby nawet, to USA to tak wielki i ludny kraj, że i rozumni libertarianie się w nim dalej znajdą.
 

Claude mOnet

Well-Known Member
1 033
2 337
Skripal nie chomikował żadnych dodatkowych tajemnic. To nie Jaroszewicz. Skripal i jego dziecko zapłacili sobą ofiarę za to, że Rosja ze sprzymierzeńcami okazała słaba w Syrii. Zapłacili za coś, z czym nie mieli bezpośredniego związku.

Niecały miesiąc wcześniej Zachód i jego sojusznicy dokonali krwawej rzezi zgrupowania militarnego, którego sercem była faktycznie podległa Kremlowi (a oficjalnie - prywatne wojsko) Grupa Wagnera. Nigdy wcześniej tylu Rosjan na raz nie wracało z Syrii w czarnych workach.

Putin musiał zareagować. Rosjanie w kraju dowiedzieli się o tym. Gdyby nie zareagował, to we własnym mniemaniu straciłby twarz. I to jeszcze przed samym świętem pseudowyborów. Wybór odpowiedzi był bardzo sensowny. Atak tak stygmatyzowaną przez przywódców Zachodu bronią chemiczną na "zdrajców" w samym sercu angloamerykańskiego imperium.
Tak, to kolejny powód (być może najważniejszy) dla Putina, że musiał zrobić coś spektakularnego za te kilkaset zabitych "zielonych ludzików" przez USArmy. I zagazowanie ludzi w centrum Londynu, w biały dzień taką bombą niewątpliwie było. Pewnie jeszcze inne były powody jak się zastanowić głębiej.

Nie wszyscy amerykańscy libertarianie są śmieszni. Przykładowo Austin Petersen wydaje mi się być pod wieloma względami (również związanymi z tematem tej kontrowersji) rozumniejszy niż skądinąd sympatyczny dziadek Ron Paul. Mam nadzieję, że swojego rozumu nie użyje, żeby się sprzedać, skurwić (nie podoba mi się transfer: libertarian -> republikanie), a gdyby nawet, to USA to tak wielki i ludny kraj, że i rozumni libertarianie się w nim dalej znajdą.
Wyjątek potwierdza regułę... Putin w środowisku amerykańskich libków jest pół-bogiem libertariańskim!
 

inho

Well-Known Member
1 635
4 511

Pestek

Well-Known Member
688
1 876
Czy to dobrze że człowiek ma dwie nogi? Nie wiem, ale konserwatyzm każe mi przypuszczać, że ewolucyjnie musiało to mieć jakiś sens. nie wiem jaki.

I dokładnie jest tak samo z niedzielami.

I dokładnie tak samo jest z akapem. Dlaczego akapu nigdzie nie było na dłuzej, nigdy? Bo widocznie ludzka natura przeszkadza istnieniu stabilnego akapu. Co ja się bede z tysiącami lat, różnymi rasami, różnymi klimatami, różnymi religiami i róznymi stopniami postępu technologicznego kłócił.

Dlaczego nie było? Bo im dalej w przeszłość, tym większa centralizacja władzy i wiedzy. Potem wymyślono druk, wiedza stała się bardziej powszechna. Teraz mamy internet, i ludzie mogą porównać różne systemy, mają dostęp do danych i wiedzy.
Kiedyś był ksiundz, który potrafił czytać łacine i ludzie mogli tylko słuchać, lub sami się uczyć łaciny, co było wielką rzadkością.
Im dalej wstecz, tym gorsze traktowanie dzieci. A w dzieciństwie kształtuje się twój stosunek do autorytetu. Im gorsze dzieciństwo, tym bardziej podległy jesteś i więcej "potrzebujesz" władzy, żeby Ci mówiła co myśleć i robić. Im wolniejsze od przemocy dzieciństwo(ale nie w drugą stronę, że bez żadnych ograniczeń), tym jesteś bardziej niezależny i podejmujesz własne decyzji, nie potrzebujesz władcy.
Więc argument jest kompletnie nietrafiony. Niewolnictwo też istniało przez tysiąclecia.
 
Do góry Bottom