- Admin
- #1 381
- 4 881
- 12 264
The Founder
No, w końcu, po lewackich odpadach audiowizualnych w stylu Captain Fantastic, prawdziwie kapitalistyczna opowieść o ciężkiej pracy, odrobinie szczęścia, sukcesie zawodowym i zostawianiu nudnej żony dla nowszego, ładniejszego i częściej uśmiechającego się modelu. Płakałem na tym filmie w trakcie opowieści o powstawaniu pierwszej hamburgerowni. Polecam.
No, w końcu, po lewackich odpadach audiowizualnych w stylu Captain Fantastic, prawdziwie kapitalistyczna opowieść o ciężkiej pracy, odrobinie szczęścia, sukcesie zawodowym i zostawianiu nudnej żony dla nowszego, ładniejszego i częściej uśmiechającego się modelu. Płakałem na tym filmie w trakcie opowieści o powstawaniu pierwszej hamburgerowni. Polecam.