Islamizacja Europy

pawlis

Samotny wilk
2 420
10 193
Może założyć temat o ocieplaniu ISIS :)?
444872_v1.jpg
 

Staszek Alcatraz

Tak jak Pan Janusz powiedział
2 794
8 465
Niemiecki profesor Heinsohn chwali Polaków, za to, że nie przyjmują muzułmanów

Szanowany niemiecki profesor Gunnar Heinsohn pochwalił Polaków za to, ze nie chcą przyjmować muzułmańskich uchodźców.

W artykule wspomina, że brak muzułmanów w Polsce będzie największym plusem tego państwa jeżeli chodzi o konkurencje i stabilność polityczną.

Zachodowi zarzucił obłudę, bo chętnie przyjmuje miliony bardzo dobrze wykształconych młodych Polaków, ale do Polski chciałby deportować muzułmański Lumpenproletariat.
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 517
Szanowany niemiecki profesor Gunnar Heinsohn pochwalił Polaków za to, ze nie chcą przyjmować muzułmańskich uchodźców.
Jacy Polacy? Znowu uogólnienie? Niektórzy Polacy chcą, a inni nie chcą. Ale konserwy/lewaki lubią uogólniać i mówić, że wszyscy Polacy nie chcą związków partnerskich/muzułmanów czy innych chodliwych tematów małej wagi, bo muzułmanie:
a) i tak w większości spierdolą
b) i tak nikt ich nie zauważy na skalę Polski, bo wylądują w większych aglomeracjach

Jeżeli już się bawimy w większość, to większość Polaków ma wyjebane, bo Polacy ogólnie mają na dużo rzeczy wyjebane i lubią być... ekhm. I to najbardziej zainteresowani, bo Ci z większych aglomeracji są bardziej "otwarci" i przyjaźni. Także prawaki to tam spokojnie, bo i tak większość Polaków woli siedzieć na Redtube niż się zajmować jakimiś imigrantami z chuj-wie-skąd. Wy też pewnie mając do wyboru, wolicie to pierwsze. Ja w sumie też, także postaram się szybciutko dokończyć...

Cały czas mówicie o upadku cywilizacji. A przepraszam, jak Rzym chylił się ku upadkowi, to ilu Rzymian zauważało jego tzw. upadek i się nim zajmowało i czytało jakieś wpisy na ten temat na Konserwatyzm.pl? Mieli wyjebane i tyle, bzykanie w termach i rytualne spuszczanie w winogrona. #takbylo

Każda próba zmiany takiego postępowania, jest z góry skazana na porażkę. I dlaczego konserwatysta ma ratować rzymianino-polaczka, który woli dłubać w nosie i jest po prostu podudziem z waszego punktu widzenia i nie widzi czegoś więcej poza tyłkiem swojej Grażyny? Troska o zwierzęta? Phi, to takie lewackie. Puknijta się w czerep, bo wyczuwam przesiąkanie lewackim humanitaryzmem. Spierdalać do jakieś cywilizacji i tam wydawać konserwatywne nowelki, tak jak kiedyś wielcy do USA spierdalali z lewacko-faszystowskiej Europy.

Dajcie ludziom spokój i pozwólcie im niepoważnie traktować muzułmanów, bo kto poważnie dziś traktuje Amerykę i jej pacynki? Wpuszczać, jak coś przeskrobią odjebać. Proste? Proste. I nie pomagać, jak się w pociągach uduszą, to trudno. Jak umrą z głodu, to trudno. Jak będą brać socjal, a Polakom nie będzie na ciągniecie starczało - to trudno, macie za swoje. Staszki będące przeciwko socjalowi, już i tak są z założenia są przeciwko Polakom, bo oni nie chcą Staszków i ich raju bez socjalu. Tak, znowu uogólniam. Ale określenie "Polak" jest z natury uogólniające, a poza tym lekkie uogólnianie nie jest złe i z grubsza prawdziwe w dodatku. Ale wracając, nie ratujta tych Polaków, bo musi nastąpić odwilż. A ta odwilż może przyjść tylko wraz z dźwiękiem burczącego brzucha, a im więcej burczących brzuchów chcących dosięgnąć do miski to tym lepiej i tylko to da jakąś nadzieję na próbę rewizji tego łajna. Co wy macie jakieś miłosierdzie dla ludzi o takim, a nie innym spojrzeniu na świat? Chcących tylko żreć i żyć? Produktywni Polacy wyjeżdżają, tutaj zostają najmniej produktywni. Mówię tu szczególnie o młodym pokoleniu, bo starsze może i jest jeszcze produktywne i wiązało jakieś nadzieje z Trzecią Rzeszą Pospolitą lub samym "upadkiem" PRLu, a teraz jest po prostu za stare na zmianę otoczenia.
W artykule wspomina, że brak muzułmanów w Polsce będzie największym plusem tego państwa jeżeli chodzi o konkurencje i stabilność polityczną.
Jeżeli pochwala stabilność polityczną w obecnej sytuacji, to popiera stopniowe pogłębianie komuny i wcielanie nowych komunistycznych ustaw ograniczających władzę rodzicielską i wzmacniających ucisk aparatu państwowego. Ale wiem, że zaraz ktoś wyskoczy, że woli mieć biały ucisk od ucisku w wydaniu ciapatych. Tak jakby Ci drudzy, mieli jakąkolwiek możliwość, aby do jakiejkolwiek władzy i jakichkolwiek struktur przeniknąć. Nie wierzę w to, chociaż Syryjki mają seksowne ciałka i może faktycznie mogą namieszać? I w jaki sposób wpływa to na konkurencje? W jaki sposób grupka imigrantów może zaszkodzić konkurencji, rozumiem rynkowej?

Zachodowi zarzucił obłudę, bo chętnie przyjmuje miliony bardzo dobrze wykształconych młodych Polaków, ale do Polski chciałby deportować muzułmański Lumpenproletariat.
Moim zdaniem to idiotyczne zdanie. Takie zdanie można by było wypowiedzieć, gdyby Zachód nie przyjmował żadnych imigrantów z Syrii lub ich znikomą część, a większość zsyłał na Wschód. Oczywiście niektórzy pewnie mają takie plany i chcą się pozbyć problemu, ale na chwilę obecną takie zdanie nie sensu, gdyż to Zachód przyjmuje większą ilość imigrantów muzułmańskich i na chwilę obecną Polska dostaje zaledwie odpadki.
 
Ostatnia edycja:

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
Tak sobie myślę...i doszedłem do wniosku, że Kemal Atatürk i młodoturcy mieli wiele racji wykonując wyroki śmierci na tradycjonalistach muzułmańskich i na kobietach za noszenie burki. Islam niejako obliguje do narzucania innym swojego prawa. I tak islamską solidarność zbiorową młodoturcy musieli rozbić terrorem wobec osób demonstrujących islamski konserwatyzm.
 

Tomasz Panczewski

Well-Known Member
699
3 849
Ale wracając, nie ratujta tych Polaków, bo musi nastąpić odwilż. A ta odwilż może przyjść tylko wraz z dźwiękiem burczącego brzucha, a im więcej burczących brzuchów chcących dosięgnąć do miski to tym lepiej i tylko to da jakąś nadzieję na próbę rewizji tego łajna.
Czasami mam wrażenie, być może mylne, że ten sposób myślenia to libertariańska wersja mitu zbitej szyby.
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Jeżeli już się bawimy w większość, to większość Polaków ma wyjebane, bo Polacy ogólnie mają na dużo rzeczy wyjebane i lubią być... ekhm. I to najbardziej zainteresowani, bo Ci z większych aglomeracji są bardziej "otwarci" i przyjaźni. Także prawaki to tam spokojnie, bo i tak większość Polaków woli siedzieć na Redtube niż się zajmować jakimiś imigrantami z chuj-wie-skąd.

Znowu uogólnienie?
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 517
Polacy to jedno chodzące uogólnienie. Tak samo jak to, że każdy wolnościowiec jest wolnościowcem i nie chcę ingerować we władzę rodzicielską lub nie popiera zachowania stabilnego systemu komunistycznego, bo się np. do niego w jakiś sposób przywiązał. Używając pewnych sformułowań automatycznie uogólniamy, ale są pewne granice uogólniania. Np. takie, żeby jednak randomowi warszawiacy spytani o daną sprawę odpowiadali po myśli takiego uogólnienia. A różne sondaże pokazują, że Polacy (hehe, uogólnienie) mają z grubsza wyjebane i nie siedzą nawet pobieżnie w topowych zagadnieniach. Mnie to cieszy, bo po co się zajmować jakimiś tematami zastępczymi? Ja pamiętam już takie paranoje, że podludzie ze Wschodu (po upadku żelaznej kurtyny) zaleją Zachód. Albo jak była wojna w Jugosławii, że nam się zwalą całe tabuny uchodźców i to również muzułmańskich. To jest cykliczne, niech owieczki się boją i zamkną granice. Co mnie to obchodzi? Pierwszy i ostatni raz? Nie, bo zawsze jest jakieś zagrożenie i zawsze wypływa z tych samych ekranów i często tych samych stacji. Raz zamkną granice, drugi raz zrobią coś innego. Ale to zawsze oni decydują, uprzednio wywołując takie "zagrożenia" i nakręcając spiralę strachu. Jak łatwo zapomnieć o problemach tutaj, czyż nie? Już teraz wielu potrafi przyznać, że trzeba się zjednoczyć i to nawet z uprzednio wyzyskującymi Panami, a żeby pokonać to "silne zagrożenie" i to w imię jakiś wyższych wartości. Wszystko od dupy strony, ale w takim świecie chyba żyjemy i dlatego czasy się zmieniają, a niektórzy nadal siedzą w komisjach. Byleby te komisje były białe i wyrosłe z podobnej kultury lub jej braku, wtedy będę spełniony i na moment zapomnę o uprzedniej wrogości do nich.

P.S. Konserwatyści chyba dużo czytają, bo to dosyć konserwatywny zwyczaj i powinni wiedzieć z pewnego dzieła, że ludzi się trzyma w ryzach poprzez właśnie strach. Najpierw się go wywołuje, a potem kontroluje. To wspaniałe, że można panicznie wywołać strach przed daną grupką posegregowanych ludzi, z którą nigdy się nie miało styczności i profilaktycznie się nie chcę mieć, bo oni są podobno INNI i to od razu w znaczeniu negatywnym.

Bogu dzięki, że Korwin nie wygrał tych wyborów na prezia, bo jest przeciwko prewencyjnemu zamykaniu granic przed uchodźcami, którzy spierdalają przed ISIS. Odjebało zgredowi na starość, chcę czekać aż coś Ci muzułmanie zaczną wysadzać i dopiero potem ich karać za popełnione czyny? Co za kretyn, może Kopacz ma więcej oleju w głowie i chociaż będzie selekcjonowała tych brudasów? Ktoś coś wie? Może jakieś wytyczne rozporządzi, żeby nie nastąpiła totalna anarchia? Jak coś to napiszcie. Zastanawiam się z punktu widzenia wolnościowca, czy czasami to Kopacz nie jest lepszym wyborem. Korwa się ośmiesza na starość, ale co poradzić...

Jest jeszcze jedna sprawa. Rozumiecie, że niektórzy Polacy opuszczają Polskę i szukają "lepszego jutra" w innych państwach? To dla mnie niepojęte, jak można zostawić rodziny i swoje domostwa? Jak można opuścić Polskę? Analogicznie z brudasami, te kutwy wstydu nie mają. Urodzili się w Syrii, to tam mają zdechnąć i tam jest miejsce na ich groby. Ich pustynia, ich piasek, ich ISIS, ich sprawa. Ja nie wyjeżdżam do Syrii, bo to nie jest mój kraj i niech oni też nie wyjeżdżają do Polski, bo to nie ich kraj. Musimy się nawzajem szanować, kiedy te brudasy to zrozumieją?

A poza tym uważam, że Unia Europejska powinna zostać zniszczona. Ale najpierw niech się zajmą zamykaniem granic i tymi brudasami, ok?
 
Ostatnia edycja:

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Np. takie, żeby jednak randowi warszawiacy spytani o daną sprawę odpowiadali po myśli takiego uogólnienia. A różne sondaże pokazują, że Polacy (hehe, uogólnienie) mają z grubsza wyjebane i nie siedzą nawet pobieżnie w topowych zagadnieniach.

Pokaż te sondaże które pokazują że "większość" polaków ma wyjebane na sprowadzanie imigrantów. Ja na razie natrafiłem tylko na yt na dwie sondy uliczne i w każdej tak się uogólnili - w zasadzie wszyscy pytani (lub pokazani w materiale) byli przeciw sprowadzaniu imigrantów. Z resztą w praktycznie każdym sondażu (nieważne na jaki temat) jaki kiedykolwiek widziałem, odsetek 'nie mam zdania' jest zawsze najmniejszy.

Mnie to cieszy, bo po co się zajmować jakimiś tematami zastępczymi? Ja pamiętam już takie paranoje, że podludzie ze Wschodu (po upadku żelaznej kurtyny) zaleją Zachód.

Ale to nie są żadne paranoje typu "w anarchokapitalizmie gangi będą sprawować władzę". To jest rzeczywistość. W Szwecji napierdalają się granatami. Chyba nie zaprzeczysz że imigrancka dzicz robi masowy rozpierdol na zachodzie? Przykład Francji i masowych rozrób, od niedawna również we Włoszech. To nie są strachy na lachy z dupy wyssane. To się kurwa już dzieje.

To jest cykliczne, niech owieczki się boją i zamkną granice. Co mnie to obchodzi? Pierwszy i ostatni raz?

Zaraz, przecież celem komuchów u władzy jest właśnie wpajanie owieczkom że nie ma się czego bać... I to dokładnie robią. To jest centralnie planowana polityka imigracyjna. I bardzo dobrze że jest na to sprzeciw.

Nie, bo zawsze jest jakieś zagrożenie i zawsze wypływa z tych samych ekranów i często tych samych stacji.

Bzdura kurwa jego mać, z ekranów stacji straszą nacjonalizmem i faszyzmem a nie imigrantami...

Raz zamkną granice, drugi raz zrobią coś innego. Ale to zawsze oni decydują, uprzednio wywołując takie "zagrożenia" i nakręcając spiralę strachu.

To nie jest problem otwartych lub zamkniętych granic. To jest problem komunistycznej polityki i centralnie planowanego przepływu ludności i umieszczaniu ich na garnuszku programów socjalnych. Imigracja Meksyk-USA to zupełnie co innego. Wetbacki przekraczają granicę żeby pracować i polepszyć swój byt, przeważnie nawet bardzo koszernie bo na czarno. Tutaj różowo-tęczowe czerwone kurwy robią sobie mały eksperymencik kulturowy. Wpierdalają nierobów na siłę tam gdzie normalnie na wolnym rynku by nie przetrwali.

Jak łatwo zapomnieć o problemach tutaj, czyż nie? Już teraz wielu potrafi przyznać, że trzeba się zjednoczyć i to nawet z uprzednio wyzyskującymi Panami, a żeby pokonać to "silne zagrożenie" i to w imię jakiś wyższych wartości.

Zagrożenie to czerwone ścierwo które tym wszystkim steruje. W tym przypadku twój tok rozumowania jest podobny do lewackiego. "Jesteś przeciwny publicznej służbie zdrowia, więc chcesz aby ludzie zdychali na choróbska". Albo "Jesteś przeciwko publicznej edukacji, więc jesteś przeciwko edukacji w ogóle". Więc jeżeli ktoś jest przeciwko czerwonemu planowi zalania europy antyludzkimi nierobami, to na pewno musi być rasistą, ksenofobem, cebulakiem-robakiem i nacjozjebem który nie toleruje nikogo oprócz polaków....

Bogu dzięki, że Korwin nie wygrał tych wyborów na prezia, bo jest przeciwko prewencyjnemu zamykaniu granic przed uchodźcami, którzy spierdalają przed ISIS. Odjebało zgredowi na starość, chcę czekać aż coś Ci muzułmanie zaczną wysadzać i dopiero potem ich karać za popełnione czyny. Co za kretyn, może Kopacz ma więcej oleju w głowie i chociaż będzie selekcjonowała tych brudasów?

To jest już mega pierdolenie, bo granice w cale nie są otwarte. Bez dowodu nie opuścisz kraju. Ale imigranci są przerzucani bez strzępu żadnej informacji, w dodatku na koszt podatnika. To nie jest kwestia otwartych i zamkniętych granic.
 
Ostatnia edycja:

Denis

Well-Known Member
3 825
8 517
Vast - nie chcę mi się z Tobą dyskutować, jak nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.
Przeczytałem pierwszą odp. na pierwszy cytat, i już to zauważyłem. Ufam, że to tylko uboczne skutki wczorajszego wypadu na miasto i fizycznego zmęczenia, które wynikło za sprawą całonocnego brykania z dwoma osiemnastkami w jednym łożu.

Tak tylko wspomnę, że mając na myśli "wyjebanie" pisałem o ulicznych sondażach, które dotyczyły wszelkich chwytliwych i mniej chwytliwych zagadnień polityczno-społecznych.

Może ci odpiszę później, ale na razie nie mam weny. Tylko mi na razie odpisz, czy brykałeś z tymi osiemnastkami lub co innego jest przyczyną zaniku umiejętności rozumienia czytanek. Możesz też napisać, czy w dalszej części już lepiej Ci poszło i nie popełniłeś gafy.

Jeszcze drugi akapit przeczytałem z rozpędu. Z tego co wiem, to rozrób dokonują również i Francuzi/Niemcy/Polacy w swoich krajach/na wyjazdach. Ale wiadomo, że odbiór jest inny, kiedy piszemy, że Janusz Z. dokonał wraz z Waldkiem M. napadu na dwa pobliskie sklepy niż gdybyśmy napisali o kolejnych Polakach napadających na sklepy w okolicznej miejscowości. Nawet załóżmy łopatologiczne, że w każdym muzułmaninie kurwy jest dwie trzecie i Polacy robią mniej rozrób. Mając już takie założenie, czy to jest argument, żeby prewencyjnie zamykać granicę i nawet temu, który nie robi napadów nie pozwalać na życie tutaj?

chyba nazbyt ogólniasz
Polak, Francuz, Niemiec, Hiszpan, Włoch - to są uogólnienia i to spore, używając automatycznie uogólniamy.
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Jeszcze drugi akapit przeczytałem z rozpędu. Z tego co wiem, to rozrób dokonują również i Francuzi/Niemcy/Polacy w swoich krajach/na wyjazdach. Ale wiadomo, że odbiór jest inny, kiedy piszemy, że Janusz Z. dokonał wraz z Waldkiem M. napadu na dwa pobliskie sklepy niż gdybyśmy napisali o kolejnych Polakach napadających na sklepy w okolicznej miejscowości.

Tak, oczywiście. Niemcy i Polacy to swołocz dorównująca w barbarzyństwie do muslimów upierdalających głowy na ulicy. W Szwecji Polacy też mają swoją dzielnicę gdzie rzucają się na przemian granatami i cebulą. Niemcy za to dużo gwałcą w swoich landach.

Nawet załóżmy łopatologiczne, że w każdym muzułmaninie kurwy jest dwie trzecie i Polacy robią mniej rozrób. Mając już takie założenie, czy to jest argument, żeby prewencyjnie zamykać granicę i nawet temu, który nie robi napadów nie pozwalać na życie tutaj?

To właśnie ty chyba nie przeczytałeś ze zrozumieniem, bo ja nigdzie nie napisałem żeby zamykać granicę, tylko żeby zakończyć czerwone praktyki centralnego sterowania przepływem ludności. No ale widocznie dla ciebie to jest tożsame z zamykaniem granic i deportacją pracowników budek z kebabem.
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 517
Niemcy i Polacy to swołocz dorównująca w barbarzyństwie do muslimów upierdalających głowy na ulicy. W Szwecji Polacy też mają swoją dzielnicę gdzie rzucają się na przemian granatami i cebulą. Niemcy za to dużo gwałcą w swoich landach.

Muzułmanie nie upierdalają głów na ulicach, ziew. Chyba, że znowu wspominasz ISIS i jednego ciecia z Londynu sprzed dwóch lat. Jakoś nie słyszałem o upierdolonych głowach w ostatnim czasie, np. w Rotterdamie lub w innej aglomeracji z wysokim odsetkiem specjalistów od upierdalania łbów. A piszesz jakby to było takim zjawiskiem, jak jedzenie gulaszu przez jakiegoś gostka z Węgier lub pierdnięcie po grochówce.

Niemcy za to dużo gwałcą w swoich landach.
A to Niemce nie gwałcą w Niemczech? Jeżeli patrzymy kolektywnie, jak Ty na muzułmanów - to Niemce gwałcą!!!!!!!!!!!!!!

To właśnie ty chyba nie przeczytałeś ze zrozumieniem, bo ja nigdzie nie napisałem żeby zamykać granicę, tylko żeby zakończyć czerwone praktyki centralnego sterowania przepływem ludności. No ale dla ciebie to jest tożsame z zamykaniem granic i deportacją pracowników budek z kebabem.
Po pierwsze, nie odnosiłem się do Ciebie i twoich postów. Po drugie, pisałeś w poprzednim wpisie o czymś innym, a teraz zaczynasz jeszcze o czymś innym pisać i walić teksty niczym pijany mąż rodziny Bełkotko rozmawiający ze swoją wkurwioną żoną.
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Muzułmanie nie upierdalają głów na ulicach, ziew. Chyba, że znowu wspominasz ISIS i jednego ciecia z Londynu sprzed dwóch lat. Jakoś nie słyszałem o upierdolonych głowach w ostatnim czasie, np. w Rotterdamie. A piszesz jakby to było takim zjawiskiem, jak jedzenie gulaszu przez jakiegoś gostka z Węgier lub pierdnięcie po grochówce.

Proszę cię, skończ. Wiem że dekapitacji jak na razie było jak na lekarstwo, ale to nie znaczy że problem nie istnieje. Masz tutaj inny przypadek:

http://www.nytimes.com/2015/06/27/world/europe/french-factory-lyon-attack-isis.html?_r=0

Muslim ujebał łeb i wjechał ciężarówką w fabrykę. Odjebki w Charlie Hebdoo. Granaciarze w Malmo. Ostatnio próba odjebki w pociągu, ataki na tiry w Calais. Burdy, gwałty, demonstracje pro isisowskie. Skończ udawać że problem nie istnieje. Tak samo pewnie byś udawał że w USA nie ma problemu black on white i black on black violence.

A to Niemce nie gwałcą w Niemczech? Jeżeli patrzymy kolektywnie, jak Ty na muzułmanów - to Niemce gwałcą!!!!!!!!!!!!!!

Wiadomo, zawsze się trochę gwałci. Tylko że nimce gwałcą bardzo mało a muslimskie zwierzęta robią z tego sobie ceremonię religijną. Masowe gwałty w ramadan to standard, chociażby przykład z Egiptu, kiedy zgwałcili tą lewacką reporterkę. No ale ty nadal sobie pierdol farmazony że oni są tacy sami jak biali i że zachowują się tak samo.

Po pierwsze, nie odnosiłem się do Ciebie i twoich postów.

To bardzo ciekawe, bo pisałeś bezpośrednio do mnie, nawet wrzuciłeś jakieś insynuację o moim zaniku umiejętności czytania ze zrozumieniem. No ale może to ty byłeś (byłaś?) jedną z tych osiemnastek i tobie od wysiłku zanikło bardziej. Następnym razem jak nie chcesz się odnosić do moich postów i tego co napisałem, to nie cytuj i nie odpowiadaj na nie. Inaczej dochodzi do dziwnych paradoksów.

Po drugie, pisałeś w poprzednim wpisie o czymś innym, a teraz zaczynasz jeszcze o czymś innym pisać i walić teksty niczym pijany mąż rodziny Bełkotko rozmawiający ze swoją wkurwioną żoną.

Pijany to chyba ty jesteś. Piszę cały czas o tym samym, jak w temacie, za to ty wjeżdżasz z jakimś śmieszkowaniem o ruchaniu osiemnastek. BTW teraz też się nie odnosisz do mnie i moich postów?
 

PoprostuWojtek

New Member
5
7
Wiem, jak jest. Byłem na wakacjach w berlinie, ile tam tych brudasów się pałęta. Ale jak ich wypłoszyć stamtąd, skoro niemcy tak bardzo kochają, rozdawać im swoje pieniądze? Wiadomo przecież, że jedynym słusznym rozwiązaniem jest zero zasiłków i odgrodzenie tych wszystkich muzułmaninów murem. Bynajmniej w Izraelu się to sprawdzało. Nie rozumiem ludzi, którzy chcą bez sprawdzenia wpuszczać wszystkich ciapaków, wiadomo przecież, że nie każdy to terrorysta, ale moim zdaniem byłoby im milej za tym murem, a na pewno nie gorzej niż na zewnątrz, dodatkowo będzie to obustronna korzyść dla obu stron.
 
Do góry Bottom