vast
Well-Known Member
- 2 745
- 5 808
Ja rozumiem że mogli nie przyjąć darmochy i odmówić. Cywilizowany człowiek odstawiłby to gdzieś w kąt, albo po prostu zostawił na peronie tam gdzie zostało położone przez Węgra. Tutaj widzimy jak te brudasy kopią w butelki i rozrzucają po całym peronie, wrzucają na tory. Po prostu robią burdel. Jakby to była moja stacja, to wjechałbym tam z berkutem i spałował to całe towarzystwo.