Islamizacja Europy

[woolybully]

Odnoszę wrażenie, że sporo ludzi żyje w jakimś oderwaniu od rzeczywistości. Jakie zamknięte granice? Ostatnio jak przekraczałem to nikt mnie nie sprawdzał. Jeżeli emigranci chcą to też niech tak robią(do polski). Osobna kwestia to fakt, że jak niemieckie komuchy wpierdalają cwelowatym polskim komuchom taką bombę w torcie siłą to już inna sprawa. To tak by ci silniejszy sąsiad wyjebał radioaktywne odpady do ogródka. Niech by te muslimy waliły do tego kurwidołka z niemiec ale dobrowolnie i na takich samych zasadach jak ja do reichu czyli napierdalać. To już lepszą opcją było by mieszkać w silnym państwie nawet.

 

[tomislav]

Osobna kwestia to fakt, że jak niemieckie komuchy wpierdalają cwelowatym polskim komuchom taką bombę w torcie siłą to już inna sprawa.

Nie osobna, tylko kluczowa i najważniejsza dla całej dyskusji.

 

[vast]

Odnoszę wrażenie, że sporo ludzi żyje w jakimś oderwaniu od rzeczywistości. Jakie zamknięte granice? Ostatnio jak przekraczałem to nikt mnie nie sprawdzał.

To zależy jak się przekracza. Jak kanałami ze szczurami to mogli cię nie sprawdzić... Ostatnio kupiłem gram koksu, a podobno nie można sprzedawać bo zakazane. Ktoś chyba żyje w oderwaniu od rzeczywistości, koks jest legalny!

 

[Mad.lock]

Nieskrępowana niczym imigracja w niczym nam nie zagraża

http://www.unz.com/isteve/the-worlds-most-important-graph/

To wygląda jak niemal najbardziej optymistyczny wariant dla Afryki i najbardziej pesymistyczny dla Europy wzięty stąd

Tu fajne zestawienie przepowidni odnośnie ilości dzieci na kobietę w Wielkiej Brytanii. To tak odnośnie tego ile warte są przepowiednie demograficzne.

 

[Denis]

Skoro Niemcy sprawują niemal całą władzę w Eurokołchozie, to czemu garść skrajnych, możnych globalistów, miałaby nie móc utworzyć państwo Europa? Przecież w obecnej chwili to kwestia czasu.

Niemcy nie są mocarstwem atomowym, a pod względem siły militarnej przebijają je Francja/UK.

 

[woolybully]

To zależy jak się przekracza. Jak kanałami ze szczurami to mogli cię nie sprawdzić... Ostatnio kupiłem gram koksu, a podobno nie można sprzedawać bo zakazane. Ktoś chyba żyje w oderwaniu od rzeczywistości, koks jest legalny!

Normalnie przejściem granicznym. Strefa szengen przecież. Czasem jak masz pecha to trafisz na niemiecki patrol lotny na autostradzie ale jak jesteś sprytny to unikniesz...

 

[vast]

Normalnie przejściem granicznym. Strefa szengen przecież.

Czyli dowodzik wymagany. Jaka to wolność?

Czasem jak masz pecha to trafisz na niemiecki patrol lotny na autostradzie ale jak jesteś sprytny to unikniesz...

Hohoho, otfarta granyca fchuj!

 

[tomislav]

Niemcy nie są mocarstwem atomowym, a pod względem siły militarnej przebijają je Francja/UK.

Widocznie Merkel lepiej dogaduje się z którymś z supermocarstw.

 

[woolybully]

Czyli dowodzik wymagany. Jaka to wolność?



Hohoho, otfarta granyca fchuj!

Nie posiadam takowego. Dla bezpieczeństwa zabrałem paszport(nieważny kilka lat ). Niepotrzebnie bo i tak tam nikt nie stał coby sprawdzał...

 

[Denis]

Widocznie Merkel lepiej dogaduje się z którymś z supermocarstw.

Nie. Partnerem Merkel była Francja, ale w czasach rządów takiego jednego Węgra. Dlatego w interesie wszystkich jest to, żeby Serkozy nie wrócił do Pałacu Elizejskiego. To on najbardziej forsował centralny rząd, czym zawstydzał nawet Merkel. Hollande jest bardziej poddany krytyce, ale to zdecydowanie lepszy prezydent (dla Europy i nawet Francji) od węgierskiego cwela. Jeżeli idea centralnego rządu ma powstać i się odrodzić, nastąpi to po wygranej cwela w wyborach 2017. I to jest w zasadzie jedyna szansa, ale bardzo realna. Na razie jednak do wyborów daleko, liczę na wyciek jakiś kompromitujących materiałów w trakcie kampanii. Inna sprawa, że wszystko ulega radykalizacji. Serkozy będzie jebał w antyimigranckie tony i zapewne będzie próbował przejąć elektorat Frontu Narodowego. Oby się wyjebał w trakcie.

Fanów islamu może to zaciekawić, otóż Serkozy chciał finansować budowę meczetów we Francji. W taki sposób, żeby to państwo się tym zajmowało i żeby francuscy podatnicy za to płacili. Nie doszło do tego, bo było wielkie oburzenie o próbę rewizji laickiego charakteru państwa i rozdziału religii od państwa.

 

[tomky]

To wygląda jak niemal najbardziej optymistyczny wariant dla Afryki i najbardziej pesymistyczny dla Europy wzięty stąd

Tu fajne zestawienie przepowidni odnośnie ilości dzieci na kobietę w Wielkiej Brytanii. To tak odnośnie tego ile warte są przepowiednie demograficzne.

Moje przepowiednie są nowsze, Twoje starsze.
http://www.unz.com/isteve/the-graph-that-explains-the-2015-migrant-crisis/
Oczywiście, nie wierzę że ludność w Afryce osiągnie 4mld w 2100, bo się prędzej pozarzynają albo wyhodują sobie jakąś ebolę level 2.
Niemniej w chwili obecnej źle to wygląda dla Europy.

 

[Alu]

A tymczasem Włodzimierz Putin nie boi się islamu i uczestniczy w otwarciu nowego meczetu w Moskwie. I mówi jak jest:

- Widzimy, co dzieje się na Bliskim Wschodzie, gdzie terroryści z tzw. Państwa Islamskiego kompromitują wielką światową religię - islam; sieją nienawiść, mordują ludzi, w tym duchownych; w sposób barbarzyński niszczą pomniki kultury światowej - mówił Putin podczas ceremonii otwarcia nowo wybudowanego meczetu w Moskwie. Jak dodał, "ideologia IS oparta jest na kłamstwach, na otwartym wypaczaniu islamu".

Islam to druga pod względem liczby wyznawców religia w Rosji. Liczbę muzułmanów w tym kraju szacuje się na około 20 mln.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomo...ie-islamskim-jego-ideologia-kompromituje.html

 

[kr2y510]

A tymczasem Włodzimierz Putin nie boi się islamu i uczestniczy w otwarciu nowego meczetu w Moskwie.

Problem nie leży w islamie, problem jest w ludziach. Typowy Tatar jest cywilizowany tak samo jak Europejczyk, o ile nie bardziej. Natomiast fala imigrantów napływająca do Europy, to kurwa dzicz! Baranojebcy, kozojebcy, wielbłądojebcy, osłojebcy, czyli dzicz, dzicz i jeszcze raz dzicz.

 

[GAZDA]

więc niech wypierdlają bo jadą po socjal a więc są to komuchy a więc łamią NAP

od kiedy jechanie gdzieś po socjal łamie nap?

myślę że ten komunikat zrozumiesz bo napisałem go po gazdowemu

dla mnie nie musisz sie wysilać ja potrafie czytać w wielu językach i pisowniach

Osobna kwestia to fakt, że jak niemieckie komuchy wpierdalają cwelowatym polskim komuchom taką bombę w torcie siłą to już inna sprawa.

no ale nie robią tego nawet siłą coś tam powiedzieli polskie państwo sie zgodziło, bo to znaczy więcej etacików dla znajomych i wiecej przekręcików

Normalnie przejściem granicznym. Strefa szengen przecież. Czasem jak masz pecha to trafisz na niemiecki patrol lotny na autostradzie ale jak jesteś sprytny to unikniesz...

niemcy i inne państwa strefy szengen wprowadziły ponownie kontrole na granicach

Niemniej w chwili obecnej źle to wygląda dla Europy.

czemu źle? jakoś to pierdololo demograficzne i związana z nią histeria wygląda jak: " ojoj, sąsiad zarabia coraz więcej i więcej a my nie, trza mu to ograniczyć bo bedzie miał więcej niż my"...

 

[tosiabunio]

od kiedy jechanie gdzieś po socjal łamie nap?

od wtedy, gdy się jedzie po socjal. socjal to łamanie napu (widzę, że po gazdowemu też nie rozumiesz)

 

[Alu]

A dotacje z UE to też socjal?

 

[tosiabunio]

A teraz inne podejście, nie do Gazdy, bo on nie rozumie.

Proponuję libertarianom takie spojrzenie na obecny kryzys: To żadne tam swobodne podróżowanie i otwarte granice. To sponsorowana przez państwa inwazja komuchów. Nie mająca nic wspólnego z wolnością.

A dotacje z UE to też socjal?

Off topic, więc nie poruszę tego tematu. Nie jadą po dotacje.

 

[Rattlesnake]

Socjal to strefa półcienia - @GAZDA zdaje się przyjmować zasadę, że brać od państwa można cokolwiek i kiedykolwiek, bo to państwo rabuje a nie socjalobiorca.

Powiedzmy, że Arab skądś-tam uważać może, że skoro Sojuz Europejski wpierdolił się z wojskiem do Afryki północnej i Arab przez to coś stracił, to Sojuz jest mu coś winien. A skoro Sojuz ma i daje, to głupi by nie brał.

Tak, że jest trochę analogii z socjalobiorcami rodzimymi. I być może rację ma @kr2y510 , że zdrowo jest propagować odrzucanie świadczeń państwa w każdej formie, jako darów zadżumionych. Bo jak już żremy od państwa, to trudno się oburzać, że żre też i ten, co dopłynął tu na pontonie.

Bardziej bym poszedł w kierunku deprecjacji polskich socjalobiorców, niż w kierunku klepania po plecach imigrantów socjalnych.

 

[tosiabunio]

Wiesz, rozumiem, jak ktoś odbiera od państwa coś, co mu to państwo zabrało - tu jestem zwolennikiem podejścia wręcz "koranicznego", czyli wszystkie chwyty dozwolone, aby osiągnąć cel. Tu popieram.

Ale mówimy tu od ludziach, którym państwo jeszcze nic odebrało, więc jadą po prostu po zagrabione. Z premedytacją, bez wyrzutów sumienia i problemów etycznych.

Ale to, oczywiście to samo, co dotacje. Niczym się od nich nie różnimy, bo to też jednostki. Jak komuchy.

 

[Rattlesnake]

Wiesz, rozumiem, jak ktoś odbiera od państwa coś, co mu to państwo zabrało - tu jestem zwolennikiem podejścia wręcz "koranicznego", czyli wszystkie chwyty dozwolone, aby osiągnąć cel. Tu popieram.

Ale mówimy tu od ludziach, którym państwo jeszcze nic odebrało, więc jadą po prostu po zagrabione. Z premedytacją, bez wyrzutów sumienia i problemów etycznych.

Ale to, oczywiście to samo, co dotacje. Niczym się od nich nie różnimy, bo to też jednostki. Jak komuchy.

To nie jest proste, ciężko jest ważyć co i ile się straciło. Ponadto - państwo nie tylko zabiera, ale i szkodzi w inny sposób, także za pomocą działań zbrojnych. Nie da się prosto wyznaczyć granicy kto, co i ile stracił, jak bardzo przyczyniło się do tego państwo.

Oczywiście różnimy się od muślimów. Oni przeżywają swoje Średniowiecze i są dla nas groźni. Ale chyba jednak przyczyną jest zdychająca kultura Zachodniej Europy, nie przyjdą muślimy, to przyjdzie kto inny.