A
Anonymous
Guest
Wrzucajcie linki z frontu walki o legalny handel ludzkimi narządami.
http://www.theatlantic.com/life/archive ... ce/248114/
http://www.theatlantic.com/life/archive ... ce/248114/
Wygląda bardzo porządnie jako ostrzeżenie przed zaciąganiem głupich i pozornie tanich kredytów.Film nosi tytuł "Repo Men" i opowiada o ludziach parających się ściąganiem długów. Ale bardzo nietypowo. Rzecz polega na tym, że klienci przychodzą do prywatnej kliniki, żeby sobie zrobić przeszczep organów. Taka przyjemność kosztuje kupe siepy - w zależności od organu - wiec pacjenci biorą kredyt albo raty. Niestety gdy przychodzi czas zapłaty, to zazwyczaj nie mają forsy. W takich sytuacjach firma wysyła windykatorów (psychopatów z paralizatorami, piłami i tasakami), którzy dopadają klienta i wyszarpują mu (dosłownie) organy, które kupił. Pacjent zazwyczaj umiera w męczarniach.
Albo ma lepsze PAO niż odziały państwaPomimo tego, że państwo istnieje, na jego terytorium działa prywatna firma o nazwie Unia, która może mordować ludzi i nikt nie pociągnie jej za to do odpowiedzialności. Wniosek: Unia jest w zmowie z państwem i działa za jego przyzwoleniem.
bo media nie istniejąi - te informacje do nich nie docierają.
Dokładnie. Ale film wygląda z opisu, bo nie widziałem jak rip-off skeczu monty pythonaE tam, porządna hard propertariańska firma. Podpisywali umowy? Podpisywali. Nie płacili? Nie płacili. Była agresja? Była. Więc poszkodowany, zgodnie z zasadami HP decydował o tym, jaka jest rekompensata za agresję. I wycinał, co jego
VernonSmith napisał:Albo ma lepsze PAO niż odziały państwa
VernonSmith napisał:bo media nie istnieją
VernonSmith napisał:Wygląda bardzo porządnie jako ostrzeżenie przed zaciąganiem głupich i pozornie tanich kredytów. Jakby to wprowadzić w życie, to ekspansja kredytowa i kredyty byłby mniej groźne!.
tosiabunio napisał:E tam, porządna hard propertariańska firma. Podpisywali umowy? Podpisywali. Nie płacili? Nie płacili. Była agresja? Była.
aha, źle zrozumiałem toSkąd taki wniosek? Brak mediów i miliona innych rzeczy to generalnie cecha słabego sci-fi, gdzie wizja świata jest niekompletna i wybrakowana i do dupy po prostu, czytaj: niewiarygodna.
myślałem że to zostało jakoś podkreślone, to może te media tak manipulują wszystkimi?Dalej: pomimo tego że firma KŁAMIE, wszyscy ten fakt zlewają, media nie istnieją, sądy nie istnieją (ale za to kolorowe billboardy wiszą na każdym budynku).
Co?Martwy dłużnik to żaden dłużnik, organ dwa razy przeszczepiony też jest bez wartości.
tosiabunio napisał:E tam, porządna hard propertariańska firma. Podpisywali umowy? Podpisywali. Nie płacili? Nie płacili. Była agresja? Była. Więc poszkodowany, zgodnie z zasadami HP decydował o tym, jaka jest rekompensata za agresję. I wycinał, co jego. Ba, może nawet na to się poszkodowani godzili w umowie. Premislaus byłby z nich dumny z repomanów.
Można też tworzyć obozy koncentracyjne dla dłużników.Premislaus napisał:Mógłbym odbić pałeczkę ale mi się nie chce np. o wypieprzaniu na zbity pysk dłużników, gdzie powoli umierają z głodu i chłodu .
tosiabunio napisał:E tam, porządna hard propertariańska firma. Podpisywali umowy? Podpisywali. Nie płacili? Nie płacili. Była agresja? Była.
tosiabunio napisał:W filmie akurat to było chyba wszystkim wiadome...
VernonSmith napisał:
With proper regulation, a kidney market would be a big improvement on the current, sorry state of affairs. Sellers could be checked for disease and drug use, and cared for after operations. They could, for instance, receive health insurance as part of their payment—which would be cheap because properly screened donors appear to live longer than the average Joe with two kidneys. Buyers would get better kidneys, faster. Both sellers and buyers would do better than in the illegal market, where much of the money goes to the middleman.