Gry komputerowe

FatBantha

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 790
http://might-and-magic.ubi.com/universe/pl-PL/games/all-games/might-and-magic-heroes-3-hd/index.aspx

slUyWM8.jpg


DATA PREMIERY: 29 stycznia 2015​
 
Alu

Alu

Well-Known Member
4 633
9 694
Słyszałem opinie, że to jest jedno wielkie oszustwo i skok na kasę - przeskalowali obrazki i trochę podretuszowali żeby ukryć pikselozę i tyle.
 
FatBantha

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 790
Jaki mod HD? Ja znam tylko opensourcowy silnik VCMI, który pozwala na wyższe rozdzielczości, ale zdaje się, że w kampanie nie da się na nim pograć...
 
Szynka

Szynka

Złota szynka wolnego rynku.
1 209
2 055
Ale mod HD tylko zwiększa rozdzielczość na mapie. Grafika jest dalej taka sama, a ekran bitwy jest malutki. Natomiast to wydanie Ubisoftu to jest skok na kasę i oszustwo (tzn. mojej kasy i tak nigdy nie dostaną). Ma to być jedynie podstawka, czyli bez Armageddon's Blade i The Shadow of Death. Dodatkowo jak już Aluzci pisał, sprowadza się jedynie do małych poprawek. A z racji, że jest to Ubisoft, to pewnie trzeba będzie mieć ciągły dostęp do internetu, a jakieś DLC będą płatne.
Całkiem fajnym, nieoficjalnym dodatkiem do Heroes 3 jest Horn of the Abyss: http://heroescommunity.com/viewthread.php3?TID=39830
Nie wprowadza tylu zmian co Wake of Gods (tam to może głowa rozboleć od ilości niepotrzebnych opcji). Jest jedynie nowy zamek, trochę poprawek, nowe artefakty.
Swoją drogą, skoro oni wprowadzili tyle poprawek, zmienili wygląd niektórych jednostek itd., to ja nie rozumiem czemu by nie mogli zrobić lepszej rozdzielczości tych jednostek od razu. Ale nie znam się na programowaniu aż tak :(
 
Ciek

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 872
12 259
Pogrywam sobie w Rimworld.

Jak piszą twórcy:
RimWorld follows three survivors from a crashed space liner as they build a colony on a frontier world at the rim of the galaxy.


Inspired by the space western vibe of Firefly, the deep simulation of Dwarf Fortress, and the epic scale of Dune and Warhammer 40,000.

Całkiem niezła zabawa, w dodatku kojarzy mi się trochę z akapem, chociaż akurat mnie wiele rzeczy kojarzy się z akapem. Pojawiamy się w środku niczego i budujemy cywilizację od podstaw. Na starcie mamy do dyspozycji 3 rozbitków. Dodatkowych pozyskujemy w drodze imigracji do naszej wesołej wioski, kupna od przyjaznego handlarza niewolnikami, bądź też pozyskania z otoczenia najpierw delikwenta ogłuszając maczugą, a następnie trzymając przez jakiś czas w więzieniu aż nie zmięknie. Sami rozbitkowie są bardzo różnorodni. Raz udało mi się nawet trafić na kogoś, kto odpowiadał mojemu wyobrażeniu o Lancasterze - kazałem mu zapierdalać przy kamieniu, a tu nic. Patrzę na opis postaci, a tam "niezdolny do prostych prac fizycznych". Szczęśliwie gra przychodzi w takich przypadkach graczowi z odsieczą i takiego nieudanego członka małej społeczności da się poddać eutanazji, a organy sprzedać na rynku. Jest na torrentach. Aha, prace nad grą wciąż trwają.
 
FatBantha

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 790
W radosnym, biedacko-cebulackim nastroju spieszę donieść, iż rzucili Theme Hospital za darmo.

Kultowy Theme Hospital za darmo, tak samo jak ciekawe karcianki
Niemal równo co miesiąc Electronic Arts oddaje w nasze ręce za darmo jakąś grę z bogatej kolekcji wydawcy i tym razem z Origin można pobrać coś naprawdę w pewnych kręgach kultowego. Wszyscy, którzy miło wspominają prowadzenie fikcyjnego szpital przed laty, na pewno ucieszą się z bezpłatnego Theme Hospital. Po raz kolejny przyjdzie im się borykać z przedziwnymi problemami śmiesznych komputerowych pacjentów...
​

Po tym, jak gra trafiła jakiś czas temu za bezcen do PlayStation Store, najwidoczniej Electronic Arts miało sporo próśb, by również fani PC mogli zaopiekować się biednymi chorowitkami Na dobre i na złe. Przeżyją niejeden Ostry dyżur, a aż tak oryginalnych sposobów na ich wyleczenie, jak tutaj, nie wymyśliłby sam Doktor House. W sumie panuje w grze klimat Daleko od noszy, ale dlatego właśnie jest ona dotąd tak uwielbiana.

Jeśli ktoś szuka jeszcze darmowych okazji, powinien zwrócić uwagę na najnowszą akcję w ramach znanej inicjatywy Humble Bundle. Tym razem za grosze można stać się tu posiadaczem kilku interesujących komputerowych karcianek, w tym Scrolls twórców Minecrafta, SolForge, Star Realms czy cyfrowej edycji Talisman. Nie wydając ani centa także jednak zyskacie, ponieważ wystarczy w przeznaczonym do tego polu na stronie zostawić swój adres email, aby pozyskać karciankę przygodową Card City Nights (normalnie kosztuje prawie 4 dolary). Co ciekawe, dostaje się też ją do wydrukowania, tak samo jak papierową edycję ambitnej gry Escape From The Aliens In Outer Space.

Jeżeli już o Humble Bundle mowa, warto zerknąć na inne, prowadzone równolegle sprzedaże. W ofercie tygodniowej znajdziecie tzw. chodzone bijatyki na staroszkolną modłę i takie z elementami platformowymi (w tym Double Dragon: Neon oraz świetne Guacamelee!). Zestaw książkowy zawiera z kolei masę niesamowitych publikacji komiksowych, z zakręconym Sex Criminals na czele, a paczka na urządzenia przenośne również może niejednego zainteresować, chociażby przeuroczym Buddy & Me.
​
Symulator akapowej służby zdrowia dla mas.
 
Alu

Alu

Well-Known Member
4 633
9 694
To krótka recenzja: tematyka i oprawa Theme Hospital jest fajna. Jak wiele innych gier ze stajni Bullfroga cechuje ją też poczucie humoru. Niestety rozgrywka jest dość powtarzalna i mi się szybko znudziła. W sumie pomysł chyba nie do końca wykorzystany. Fajnie jakby były romanse między lekarzami, alarmy bombowe i inne dramaty znane z seriali takich jak np. ER albo rozwiązywanie trudnych przypadków jak w Dr House. A tak to jest prosta gierka ekonomiczna, w której każdy poziom wygląda podobnie. Niemniej za darmo na pewno opłaca się ją ściągnąć, jeśli ktoś ma konto na Origin.
 
Ostatnia edycja:
MaxStirner

MaxStirner

Well-Known Member
2 775
4 721
Istnieje jakaś otwarta gra typu Grand Strategy? W typie tych z Paradoxa - Europa Universalis, Crusader Kings itd. Cudów nie oczekuję, może być poziom rudymentarny. Ostatnio pogrywam czasem w RTSa 0ad i tak pomyślałem, że byłoby fajnie gdyby taki projekt istniał z Grand Strategy. Jak ktoś coś wie dam 10 lajków za info :)
 
FatBantha

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 790
Ludzka kreatywność nie zna granic...

Symulator schizofrenii na Oculus Rift
17.02.2015 14:23
Oculus Rift w pewnym sensie odmienił lub ma szansę odmienić oblicze wirtualnej rozrywki. Na YouTube można obejrzeć setki nagrań z rozgrywki w efektowny sposób prezentujące możliwości urządzenia. Jak udowadnia firma Visicira, nie ograniczają się one jedynie do wykorzystania w grach komputerowych – Oculus Rift może być także świetną pomocą w próbie zrozumienia osób chorych psychicznie.

Visicra przygotowała program, który daje możliwość doświadczyć użytkownikowi objawów choroby psychicznej. Jest on symulacją rozmowy kwalifikacyjnej, którą ma przejść osoba chorująca na schizofrenię. Dziennikarka biorąca udział w teście pisze między innymi o dochodzących do niej szeptach, mówiących, że rozmowa pójdzie zupełnie nie po jej myśli. Jednocześnie żadna z osób, które jadą windą nie porusza ustami, a jedynie spogląda na biorącą udział w symulacji z gniewem.

Źródło: dailydot.com

Takie wykorzystanie Oculus Rift według jej twórców nie ma zastosowań w leczeniu choroby psychicznej – założeniem przedsięwzięcia jest stworzenie nowoczesnej pomocy naukowej, która da między innymi psychiatrom możliwość lepszego zrozumienia swoich pacjentów. Poruszanie się w świecie wypełnionym halucynacjami i omamami słuchowymi umożliwia lekarzom trudne dotychczas do uzyskania wyobrażenie o objawach choroby.

Według przedstawicieli firmy Visicra program nie może być i nigdy nie będzie narzędziem, które będzie kompletnym i wyczerpującym symulatorem schizofrenii. O ile bowiem możliwe jest zaprezentowanie halucynacji, o tyle nie da się tak wpłynąć na świadomość, aby uzyskać możliwość ocenienia tego, co widzi jako rzeczywistość. W przeciwieństwie do schizofrenii (czy substancji takich jak LSD), Oculus Rift nie może zmienić sposobu postrzegania siebie samego jako podmiotu rzeczywistości.

Program jest jeszcze w fazie testów, jednak według Dailydot.com robi na tyle duże wrażenie, że testująca go dziennikarka nawet kilka minut po zdjęciu z głowy Rifta wciąż odczuwała dyskomfort.

Bez wątpienia pozytywnym zjawiskiem jest fakt, że zastosowanie wirtualnej rzeczywistości przestaje ograniczać się tylko do rozrywki. Urządzenia bowiem, jak widać na przykładzie stworzonego przez Visicra programu, może służyć jako zaawansowana pomoc naukowa, a z czasem zyska pewnie jeszcze kolejne zastosowania.
​
Czekam na symulator etatysty.
 
Szynka

Szynka

Złota szynka wolnego rynku.
1 209
2 055
Przeszedłem ostatnio Black Mesa - odświeżony Half-Life. W Half-Lie grałem dawno temu, ale nie zaszedłem daleko. Niestety Black Mesa wciąż jest niedokończona (zrobili 15/20 chapterów) dlatego nie wiem co ja mam teraz biedny zrobić, bo chcę zacząć HL2, ale nie znam zakończenia jedynki...
Gra ogólnie wbiła mnie w fotel klimatem, ilością lokacji, ich szczegółowością, łamigłówkami. Jeśli HL2 jest choć tak równie dobre jak jedynka, to nie dziwię się czemu wszyscy tak czekają na trzecią część...
 
Ciek

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 872
12 259
Ja ostatnio pogrywam w prostą strategię na tablecie: Plague Inc.

Tworzymy zarazę, wybieramy miejsce początkowe infekcji, no i robimy depopulację. Wraz z przyrostem liczby zarażonych oraz zmarłych dostajemy punkty, które można wydać na ulepszenie zarazy by się szybciej szerzyła, czy wywoływała jakieś nowe efekty wśród zarażonych. Warto zobaczyć, piękno tkwi w prostocie. Jest też wersja na PC, ale nie widziałem.
 
You must log in or register to reply here.
Do góry Bottom