Gry komputerowe

P

Przemysław Pintal

Guest
Underrail jest lepsze od Wasteland 2 (przeszedłem połowę i poszło w odstawkę) i mam więcej zabawy niż w Falloucie 3 i New Vegas. A to dopiero "early access". Aż trudno uwierzyć, że autorzy Wasteland 2 zebrali na kickstarterze prawie 3 mln $. Dlaczego wszystkie projekty które są bliskie mojemu sercu, zawsze cierpią na niedostateczne finansowanie? Na dodatek w Underrail grafika jest klimatyczniejsza.

Może źle zrobiłem postać, ale nieraz walki są trudne.

http://www.underrail.com/

Myślałem, że przecenią teraz na tej wielkiej wyprzedaży. Chyba gry z early access nie są przeceniane. Brakuje mi 3€ w portfelu i muszę kupić paysafecarda jak będę w Krakowie. Na szczęście jest spore demo z wczesnej wersji alpha. Nie mogę doczekać się nowego patcha, zostaną wreszcie dodane portrety. Obiecałem sobie, że nie będę wpłacał kasy na crowdfunding, wczesny dostęp, etc. bo na ogół tytuły są co najwyżej średniej, ale to jest dobre! Projekty zdobywają w chuj kasy jak np. Shadowrun (600k $) i nie widać tych pieniędzy po grach!

Paradox mnie wkurwia. Podam przykład. Powstaje fanowska firma, biorą od nich silnik, może jakąś kasę, ale jak zaczynają pojawiać się trudności i obsuwy to zawieszają tytuł. A przez rok albo dwa nie widzieli żadnych problemów i mamili ludzi. Sami wydają niezbalansowane gry, w które da się dopiero grać w rok po premierze, jak wyjdzie ileś patchy i DLC (swoją drogą powinno być to w podstawce). Upierdolili Magna Mundi, a ostatnio East vs. West. Problem w tym, że niewiele firm robi grand strategy i na ogół skupiają się na aspekcie militarnym. W sumie to kojarzę jedynie szeroką serię Europa Universalis od Paradoxu i Supreme Ruler od Battlegoat.
 

Gość niedzielny

Well-Known Member
968
2 124
No i znowu to samo. Najpierw "You Are Empty", teraz "Neverending Nightmares". Kolejna gra, która klimatem dosłownie przeżera człowiekowi mózg, ale grywalnie leży i kwiczy. Przy pierwszym podejściu grałem do samego końca, czyli piątej nad ranem. Jeszcze nigdy mi się to nie zdarzyło. Z czymś tak słabym i tak zajebistym jednocześnie nie miałem do czynienia.

 
D

Deleted member 427

Guest
Wyjaśniło się, czemu twórcy "Hatred" umieścili akcję swojej gierki na przedmieściach NYC:

Nowy Jork jest akurat takim stanem, który ma mniejszy dostęp do broni, dlatego jeśli ktoś decyduje zrobić się tam rzeź, ma większą szansę na sukces. Odwrotnie niż na przykład w Teksasie, gdzie broń palna jest bardziej powszechna. Tam jeśli ktoś wyciągnie pistolet i zacznie celować do innej osoby, to każdy może go odstrzelić.

http://www.gry-online.pl/S018.asp?ID=1103&STR=2
 
F

franek21

Guest
Cześć.
Ostatnio szukałem nowej gry, aby trochę pograć i natrafiłem akurat na Hot Candy Land, w której wcielamy się w role fascynata, który gromadząc wszystkie dostępne środki finansowe opuszcza swoje miasteczko i rusza na podbój PornWood.
Hot Candy Land to gra o chwytliwej tematyce, która dostępna jest dla osób które ukończyły próg pełnoletności.
Moje odczucia są bardzo pozytywne, gdyż gra ma świetny komiksowy interfejs. Na początku jesteśmy przekierowani do samouczka, który pokaże nam możliwości gry i pokaże dalszą drogę rozwoju.
Elementarnym atrybutem gracza jest rozmiar przyrodzenia, gdyż od wielkości i sprawności naszego przyrodzenia będziemy mieć możliwość przejścia do kolejnych opcji w grze.
Kolejnym kluczowym elementem jest też prezentacja naszego bohatera, którego będziemy mogli polepszyć za sprawą ćwiczeń na siłowni lub zdobywając najnowsze markowe wdzianko.
Wydaje mi się, że Hot Candy Land jest bliższa życiu i zainteresowań przeciętnego gracza, niż kolejna strzelanka, czy bieganie z mieczem.

Strona: http://hotcandyland.com/

Graliście w Hot Candy Land, czy nie?
Jakie są Wasze odczucia odnośnie gry?

Temat będę aktualizować, odnośnie aktualizacji itd
 

Racibor

Well-Known Member
408
2 160
Hatred powraca na Steam Greenlight - Gabe Newell przeprasza twórców

Hatred, kontrowersyjna gra gliwickiego studia Destructive Creations, powróciła na Steam Greenlight po interwencji Gabe'a Newella. Wczoraj firma Valve wycofała produkcję z programu, twierdząc, że nie chce mieć takiego tytułu w swej ofercie.

Jeszcze wczoraj donosiliśmy, że Hatred – budząca ogromne emocje produkcja gliwickiego zespołu Destructive Creations – została wycofana z programu Steam Greenlight. Firma Valve jasno postawiła sprawę – nie chce mieć w swojej ofercie tak kontrowersyjnego tytułu. Wystarczyły jednak 24 godziny, a gra ponownie pojawiła się na platformie Steam.

Za taki obrót spraw deweloperzy z Destructive Creations mogą podziękować samemu Gabe'owi Newellowi. Dyrektor Valve przeprosił bowiem zespół za całą sytuację i przyznał, że decyzja o pozbyciu się Hatred ze Steama była błędem, jako że platforma ma na celu pomagać twórcom. Wpływ na powrót gry ma z pewnością jej popularność – w ciągu kilku godzin od pojawienia się na Greenlight dzieło Gliwiczan zebrało ponad 14 tysięcy głosów, z czego aż 93% było pozytywnych. Pozwoliło to wskoczyć Hatred na siódme miejsce w rankingu najpopularniejszych gier w całym programie. Nie bez znaczenia była też z pewnością krytyka ze strony graczy, którzy uznali działanie Valve za przykład hipokryzji – wszak firma ma w swojej ofercie takie produkcje jak Manhunt czy Postal. Ostatecznie na całej sytuacji Destructive Creations może jeszcze zyskać – pomoc ze strony samego Gabe Newella tylko zwiększy popularność tego tytułu.

Poniżej treść wiadomość Gabe Newella do Jarosława Zielińskiego, prezesa Destructive Creations:

Wczoraj usłyszałem, że pozbyliśmy się Hatred z Greenlight. Ponieważ nie byłem na bieżąco w temacie, musiałem się dopytać, dlaczego to zrobiliśmy. Okazało się, że nie była to dobra decyzja, toteż umieściliśmy Hatred z powrotem w programie. Moje przeprosiny dla całego zespołu. Steam ma za zadanie ułatwiać życie twórcom oraz klientom. Życzę powodzenia w produkcji Waszej gry.

Pozytywne efekty zamieszania wokół Hatred studio Destructive Creations odczuło już w kilka godzin od przywrócenia gry na Steam Greenlight. Tytuł awansował bowiem na pierwsze miejsce wśród najbardziej wyczekiwanych produkcji w programie, wyprzedzając ponad dwa tysiące innych projektów. Dzieło Gliwiczan może się pochwalić także tym, że spośród 31 tysięcy oddanych na tę pozycję głosów aż 87% było pozytywnych. Jeżeli sami chcecie zagłosować, możecie to zrobić pod tym adresem.

Ponowne pojawienie się na Steam Greenlight nie wpłynie znacząco na postęp prac nad grą – nadal możemy się jej spodziewać w drugim kwartale 2015 roku, wyłącznie na PC. I zapewne do tego czasu jeszcze nie raz o niej usłyszymy, bo Hatred to produkcja, która od swej zapowiedzi w październiku wzbudza bardzo silne emocje.

17 grudnia 2014, 11:20 • Jakub Mirowski (gry-online.pl)
SGL_VOTE_HDRatyinger_small.jpg
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 517
Kilka ciekawych artykułów i filmów.

Wykaz udanych lub tych mniej udanych cRPG do premiery Diablo i kryzysu w gatunku.
http://www.purepc.pl/gry/historia_gier_crpg_czesc_i_pamietnik_przygodozercy

Coś o jednej z najlepszych firm w historii branży i wiadomość o jej upadku.
http://www.gram.pl/artykul/2008/03/21/retrogram-troika-games.shtml
http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=18263

Produkcja Fallouta.
http://www.gry-online.pl/S018.asp?ID=641
http://www.gry-online.pl/S018.asp?ID=643
http://www.gry-online.pl/S018.asp?ID=644

Historia polskich przygodówek.
http://www.adventure-zone.info/fusion/articles.php?article_id=1214
http://pl.wikipedia.org/wiki/Roland_Pantoła
http://polygamia.pl/Polygamia/1,96455,8936054,Opowiesci_z_Krypty__sladem_pierwszym_przygod.html



Uwielbiam soundtrack z gry powyżej.

Tutaj bardziej ogólny tekst dotyczący historii gier przygodowych na przykładzie takich firm jak Sierra.
http://www.gry-online.pl/S018.asp?ID=42

Tutaj o jednej z czołowych postaci dla historii gier przygodowych.
http://www.gry-online.pl/S018.asp?ID=654
http://www.gry-online.pl/S018.asp?ID=655


I tutaj jeszcze filmy pewnego gościa recenzującego stare gry.
Chociaż dla mnie i tak dosyć nowe.
http://www.youtube.com/playlist?list=PL74B3D5F882BDF0FC
 
Ostatnia edycja:

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 794
Zrobiłeś mi smaka na Eye of the Beholder. W Reah nigdy nie grałem, może teraz sobie obczaję.
 

Staszek Alcatraz

Tak jak Pan Janusz powiedział
2 794
8 467
Hatred powraca na Steam Greenlight - Gabe Newell przeprasza twórców

Hatred, kontrowersyjna gra gliwickiego studia Destructive Creations, powróciła na Steam Greenlight po interwencji Gabe'a Newella. Wczoraj firma Valve wycofała produkcję z programu, twierdząc, że nie chce mieć takiego tytułu w swej ofercie.

Jeszcze wczoraj donosiliśmy, że Hatred – budząca ogromne emocje produkcja gliwickiego zespołu Destructive Creations – została wycofana z programu Steam Greenlight. Firma Valve jasno postawiła sprawę – nie chce mieć w swojej ofercie tak kontrowersyjnego tytułu. Wystarczyły jednak 24 godziny, a gra ponownie pojawiła się na platformie Steam.

Za taki obrót spraw deweloperzy z Destructive Creations mogą podziękować samemu Gabe'owi Newellowi. Dyrektor Valve przeprosił bowiem zespół za całą sytuację i przyznał, że decyzja o pozbyciu się Hatred ze Steama była błędem, jako że platforma ma na celu pomagać twórcom. Wpływ na powrót gry ma z pewnością jej popularność – w ciągu kilku godzin od pojawienia się na Greenlight dzieło Gliwiczan zebrało ponad 14 tysięcy głosów, z czego aż 93% było pozytywnych. Pozwoliło to wskoczyć Hatred na siódme miejsce w rankingu najpopularniejszych gier w całym programie. Nie bez znaczenia była też z pewnością krytyka ze strony graczy, którzy uznali działanie Valve za przykład hipokryzji – wszak firma ma w swojej ofercie takie produkcje jak Manhunt czy Postal. Ostatecznie na całej sytuacji Destructive Creations może jeszcze zyskać – pomoc ze strony samego Gabe Newella tylko zwiększy popularność tego tytułu.

Poniżej treść wiadomość Gabe Newella do Jarosława Zielińskiego, prezesa Destructive Creations:

Wczoraj usłyszałem, że pozbyliśmy się Hatred z Greenlight. Ponieważ nie byłem na bieżąco w temacie, musiałem się dopytać, dlaczego to zrobiliśmy. Okazało się, że nie była to dobra decyzja, toteż umieściliśmy Hatred z powrotem w programie. Moje przeprosiny dla całego zespołu. Steam ma za zadanie ułatwiać życie twórcom oraz klientom. Życzę powodzenia w produkcji Waszej gry.

Pozytywne efekty zamieszania wokół Hatred studio Destructive Creations odczuło już w kilka godzin od przywrócenia gry na Steam Greenlight. Tytuł awansował bowiem na pierwsze miejsce wśród najbardziej wyczekiwanych produkcji w programie, wyprzedzając ponad dwa tysiące innych projektów. Dzieło Gliwiczan może się pochwalić także tym, że spośród 31 tysięcy oddanych na tę pozycję głosów aż 87% było pozytywnych. Jeżeli sami chcecie zagłosować, możecie to zrobić pod tym adresem.

Ponowne pojawienie się na Steam Greenlight nie wpłynie znacząco na postęp prac nad grą – nadal możemy się jej spodziewać w drugim kwartale 2015 roku, wyłącznie na PC. I zapewne do tego czasu jeszcze nie raz o niej usłyszymy, bo Hatred to produkcja, która od swej zapowiedzi w październiku wzbudza bardzo silne emocje.

17 grudnia 2014, 11:20 • Jakub Mirowski (gry-online.pl)
SGL_VOTE_HDRatyinger_small.jpg
Nie wiem, czy większość fanów zdaje sobie sprawę, że ta gra ma być w rzucie izometrycznym, a nie w 3D jak choćby GTA więc nie będzie to wyglądać tak drastycznie jak na trailerze :(. To może być spore rozczarowanie, gdy gra już wyjdzie. Szkoda, może dwójka będzie już w pełnych trzech wymiarach.
 

Aterlupus

Well-Known Member
474
971
@Up, niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę, ale wydaje mi się że w Hatred morduje się kogo popadnie. Tak więc psychopatia psychopatią, a mord mordem, ale bohater chyba nie dyskryminuje?
 
Do góry Bottom