-
Forum Libertarian ma swój regulamin.
Gry komputerowe
- Thread starter Tennenbaum
- Rozpoczęty
- Admin
- #462
- 6 985
- 15 153
Ja nie gram, bo mi wolno działa.
military
FNG
- 1 766
- 4 727
Ależ ja nienawidzę tej debilnej, plastikowej gry, jej chujowego dubbingu i dialogów pisanych przez licealistę. Oczywiście są "opcje wyboru" zachowania, ale rozpisano je tak, żeby było wiadomo: pomagasz kupcowi - chuj z ciebie i menda. Dla mnie 2/10 za fajną czarodziejkę.
Czarodziejkę? Morrigan to czarownica. W fantasy musimy być ściśli.
W tej grze trudno być złym. W tej grze trudno być kimś innym niż wojownik. Dlaczego? Bo Szara Straż to z definicji:
starożytna organizacja zrzeszająca najlepszych wojowników Thedas w walce z Plagą.
To uwłaczająca definicja dla maga. Jeszcze gorsze mają motto:
W walce – zwycięstwo
W pokoju – czujność
W śmierci – poświęcenie
Ta gra jest uboga pod kilkoma względami. Gram magiem i wkurwiają mnie dwie rzeczy. Magowie (w tym uniwersum) nie posiadają umiejętności teleportacji oraz długość życia wynosi podobną wartość do życia chłopka na roli. Nawet jebanych elfów pozbawili nieśmiertelności albo chociaż życia ponad przeciętny stan. Jedynie zakazana szkoła magii (magia krwi) potrafi przedłużyć życie do pewnego stopnia. Ale przedłuża w sposób żałosny. Mag z tego korzystający wygląda jak jebany kościotrup. Bardzo to dziwaczne. Co to za magowie? Jest nawet taka klasa... Uzdrowiciel duszy - leczy choroby i obrażenia. To kurwa nie potrafi życia przedłużać? Chujowe. Mag zepchnięty do poziomu zwykłego śmiertelnika.
Mag jest chujowy pod jeszcze jednym względem. Nie potrafi kontrolować swoich mocy i wali chujowe zaklęcia. Wywoływanie burzy/zamieci bardziej trafia w naszych sojuszników niż przeciwników.
Jest jeszcze niby zakazana szkoła magii. Taki mroczny odpowiednik czarnej magii. Magia krwi - czerpanie mocy z samookaleczenia, takie puszczenie oczka do emo. Ale to nie ma sęsu. Czemu? Całe zło tej szkoły jest oparte na możliwości kontroli umysłów innych oraz przywoływaniu demonów. Ale chwila - przecież kontrola umysłów i takie smaczki jak wysysanie życia z wrogów/czerpanie energii z trupów oferowała nam inna szkoła magii! Entropia - legalna forma magii pozwalająca na kontrolowanie umysłów innych. Więc what the fuck? Dlaczego magia krwi ble i korzystanie podlega karze śmierci, a tej całej entropii uczo na legalu w szkołach dla magów?
Postacie. Większość to kretyni. Alistair - debil. Wynne - kretynka, całe szczęście można ją zabić i to razem z dziećmi. Zevran - kretyn i postać stworzona pod konieczność tworzenia homoseksualnych postaci. Leliana - jeszcze głupsza kretynka i brzydka w ciul. Sten - głos Fronczewskiego, podobny dosyć do @GAZDA. Nawet spoko na tle innych. W pewien sposób oryginalny. Oghren - jedna z lepszych postaci. Morrigan - dobra postać. Ale na trailerach wyglądała lepiej i młodziej. I chyba mogli coś więcej z niej wykrzesać.
Za mało dylematów. Za mało ciekawych punktów widzenia. Np. mamy w Kręgu Maginów kilka frakcji. Jedni magowie chcą ucieczki od świata ludzi. Drudzy chcą pełnej niezależności. Trzeci to pragmatycy i tylko interes ich obchodzi. Jak będą mieli interes w panowaniu Zakonu nad magami to będą za Zakonem i tak dalej. Nie zostało to rozwinięte. Inni uważają ucieczkę za tchórzostwo i chcą współżyć z ludżmi i wzbudzić zaufanie dobrymi uczynkami. Libertarianie (taką mają nazwę) dążyli do pełnej niezależności magów. Zostali przedstawieli w złym świetle. Wywołali bunt w Kręgu i sprowadzili demony do tego magicznego kurwidołka. Zero skuteczności i ośmieszyli libertarianizm.
Największa wada to niewidzialne przeszkody (liniowość) i za małe lokacje. Strasznie mało ciekawych postaci.
Jak grać to klasycznie. Archetypem dobrego wojownika z tarczą przy boku - czyli kretyna jednym słowem.
Jestem zawiedzony jako fan magów w grach cRPG. Ktoś zna dobrą grę pod maga? Ale coś bardziej ambitnego od Diablo.
W tej grze trudno być złym. W tej grze trudno być kimś innym niż wojownik. Dlaczego? Bo Szara Straż to z definicji:
starożytna organizacja zrzeszająca najlepszych wojowników Thedas w walce z Plagą.
To uwłaczająca definicja dla maga. Jeszcze gorsze mają motto:
W walce – zwycięstwo
W pokoju – czujność
W śmierci – poświęcenie
Ta gra jest uboga pod kilkoma względami. Gram magiem i wkurwiają mnie dwie rzeczy. Magowie (w tym uniwersum) nie posiadają umiejętności teleportacji oraz długość życia wynosi podobną wartość do życia chłopka na roli. Nawet jebanych elfów pozbawili nieśmiertelności albo chociaż życia ponad przeciętny stan. Jedynie zakazana szkoła magii (magia krwi) potrafi przedłużyć życie do pewnego stopnia. Ale przedłuża w sposób żałosny. Mag z tego korzystający wygląda jak jebany kościotrup. Bardzo to dziwaczne. Co to za magowie? Jest nawet taka klasa... Uzdrowiciel duszy - leczy choroby i obrażenia. To kurwa nie potrafi życia przedłużać? Chujowe. Mag zepchnięty do poziomu zwykłego śmiertelnika.
Mag jest chujowy pod jeszcze jednym względem. Nie potrafi kontrolować swoich mocy i wali chujowe zaklęcia. Wywoływanie burzy/zamieci bardziej trafia w naszych sojuszników niż przeciwników.
Jest jeszcze niby zakazana szkoła magii. Taki mroczny odpowiednik czarnej magii. Magia krwi - czerpanie mocy z samookaleczenia, takie puszczenie oczka do emo. Ale to nie ma sęsu. Czemu? Całe zło tej szkoły jest oparte na możliwości kontroli umysłów innych oraz przywoływaniu demonów. Ale chwila - przecież kontrola umysłów i takie smaczki jak wysysanie życia z wrogów/czerpanie energii z trupów oferowała nam inna szkoła magii! Entropia - legalna forma magii pozwalająca na kontrolowanie umysłów innych. Więc what the fuck? Dlaczego magia krwi ble i korzystanie podlega karze śmierci, a tej całej entropii uczo na legalu w szkołach dla magów?
Postacie. Większość to kretyni. Alistair - debil. Wynne - kretynka, całe szczęście można ją zabić i to razem z dziećmi. Zevran - kretyn i postać stworzona pod konieczność tworzenia homoseksualnych postaci. Leliana - jeszcze głupsza kretynka i brzydka w ciul. Sten - głos Fronczewskiego, podobny dosyć do @GAZDA. Nawet spoko na tle innych. W pewien sposób oryginalny. Oghren - jedna z lepszych postaci. Morrigan - dobra postać. Ale na trailerach wyglądała lepiej i młodziej. I chyba mogli coś więcej z niej wykrzesać.
Za mało dylematów. Za mało ciekawych punktów widzenia. Np. mamy w Kręgu Maginów kilka frakcji. Jedni magowie chcą ucieczki od świata ludzi. Drudzy chcą pełnej niezależności. Trzeci to pragmatycy i tylko interes ich obchodzi. Jak będą mieli interes w panowaniu Zakonu nad magami to będą za Zakonem i tak dalej. Nie zostało to rozwinięte. Inni uważają ucieczkę za tchórzostwo i chcą współżyć z ludżmi i wzbudzić zaufanie dobrymi uczynkami. Libertarianie (taką mają nazwę) dążyli do pełnej niezależności magów. Zostali przedstawieli w złym świetle. Wywołali bunt w Kręgu i sprowadzili demony do tego magicznego kurwidołka. Zero skuteczności i ośmieszyli libertarianizm.
Największa wada to niewidzialne przeszkody (liniowość) i za małe lokacje. Strasznie mało ciekawych postaci.
Jak grać to klasycznie. Archetypem dobrego wojownika z tarczą przy boku - czyli kretyna jednym słowem.
Jestem zawiedzony jako fan magów w grach cRPG. Ktoś zna dobrą grę pod maga? Ale coś bardziej ambitnego od Diablo.
military
FNG
- 1 766
- 4 727
Jak dla mnie ta gra była przegadana - dialogi są cienkie, i nawet jeśli chcesz zapytać o jakąś pierdołę to obowiązkowo musisz wysłuchać trzech akapitów po pięć linijek tekstu. Ale to generalnie problem Bioware, to samo było w KOTOR i Mass Effect. Ale chuj, da się przywyknąć, choć fragmenty w miastach były dla mnie katorgą - trzeba gaaadać, gaaaaaadać, gaaaaaaaadać. Gorzej, że organizacja itemów była moim zdaniem doszczętnie spierdolona i czasem trudno było znaleźć sklep oferujący podstawowe gadżety lecznicze. Przez to całość była zdecydowanie zbyt trudna. Na dodatek walka wkurzała mnie tym swoim zawieszeniem pomiędzy turówką a zręcznościówką. Niby real time pause była już w Baldurze, ale tutaj to nie ma sensu, kiedy sam musisz podbiec do wroga, ale już jego napieprzanie możesz tylko oglądać (grałem w wersję konsolową, wiem że na PC może być inaczej).
A dobra gra pod maga to zajebista Dragon's Dogma.
A dobra gra pod maga to zajebista Dragon's Dogma.
D
Deleted member 427
Guest
Przedpremierowo. Można niszczyć praktycznie wszystko. Można wjechać samochodem w budynek. Zabijać ludzi na pogrzebie i eksterminować komisariat policji 
- Admin
- #470
- 4 881
- 12 264
http://agar.io/ prosty symulator życia w akapie - zjadasz mniejszych, przed większymi uciekasz.
Alu
Well-Known Member
- 4 634
- 9 696
Grałem "akapem" ale zjadł mnie feminizm :/
Ostatnia edycja:
piezol
Jebać życie
- 1 263
- 4 236
To ja ostrzegam, żeby wpisywać dokładnie adres strony. Ja raz się pomyliłem - okazało się, że jakiś śmieszek wykupił domenę agor.io tylko po to, żeby na niej screamera postawić
Antoni_Rzodkiewka
Well-Known Member
- 266
- 514
Cptkap
Well-Known Member
- 701
- 3 230
Alu
Well-Known Member
- 4 634
- 9 696
Zwycięstwo akapu w agar.io
Brakuje czata/ team czata i możliwości zakładania prywatnych meczy, poza tym zajebista gierka
Brakuje czata/ team czata i możliwości zakładania prywatnych meczy, poza tym zajebista gierka
Ostatnia edycja:
Mad.lock
barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
- 5 149
- 5 111
Jest dodatek do przeglądarki dodający widzialną granicę mapy i oddalanie kamery. Bardzo pomaga.
Alu
Well-Known Member
- 4 634
- 9 696
O właśnie, granicy mapy też mi brakowało.
Dodatek faktycznie bardzo pomocny, teraz feminizm nie ma szans. Dzięki.
Alu
Well-Known Member
- 4 634
- 9 696
;_;
- Moderator
- #480
- 8 902
- 25 794