- Moderator
- #221
- 3 585
- 6 855
Myślałem, że napiszesz - "wychodziło się na miasto i napierdalało tych frajerów", czy coś takiego.Ta gra przypomina mi o starych dobrych czasach, kiedy wychodziło się na miasto i napierdalało w te automaty na żetony.
Myślałem, że napiszesz - "wychodziło się na miasto i napierdalało tych frajerów", czy coś takiego.Ta gra przypomina mi o starych dobrych czasach, kiedy wychodziło się na miasto i napierdalało w te automaty na żetony.
Swoją drogą, Tosia, mam dla ciebie (was) pomysł na grę: zrób(cie) coś w stylu GTA, osadzone w realiach transformacji gospodarczej. Z realiami tych czasów (rozczarowanie transformacją, służby specjalne, narodziny polskiej mafii, wojny w Jugosławii) i obowiązkowo rekwizytami tej epoki: ortalionowymi dresami, disco-polo i tymi automatami na monetę. Żeby np. byłą taka gra w grze w stylu powyższej. Dasz mi motywację, żeby kupić sobie jakiś przyzwoity sprzęt do grania.
Było ciężko, ale udało się. Dzięki!W GOG czasowo za darmo Fallout 1, 2 i Tactics.
http://www.gog.com/games##search=fallout
Wersje angielskie, ponoć dostosowane do Win 7 i ma się je na wirtualnej półce w ich serwisie.
Serwery przeciążone.
Jest w ogóle jakiś problem z Falloutami nie z GOG-o na 7 i 8? Ja tam na XP jeszcze siedzę .
Poza tym nie wiem czy jakakolwiek gra Single Player mnie zadowoli - ciągle to samo: łażenie i wybijanie przeciwników (i od czasu do czasu przełączenie jakiejś dźwigni)... ileż można do kurwy nędzy maglować to samo?
Hitch napisał:Ale z tego, co ograłem do tej pory to wnioskuję, że GOG to naprawił. Granie w F1 na XP było katorgą.
Mnie się Wiedźmin 2 wysypywał często, dlatego też nabrałem takiego nawyku. Potem grałem w Skyrima i jak go przeszedłem to się okazało, że save'y zajmują mi 40GB na dysku...Choć ciężko jest się wyzbyć nawyków nabranych przez granie w poprzednie inkarnacje, jak np. sejwowanie przed i po każdej większej czynności