Gry komputerowe

freelancer

Dobrowolnościowiec
163
184
Ale nadal wydaje mi się, że zagłada ludzkości to kiepska chwila, żeby bawić się w takie denne eksperymenty. Nawet jeśli jesteś walniętym politykiem.

Postapokaliptyczna i postpaństwowa rzeczywistość to był pierwszy możliwy moment na takie działania. Gdy kompletnie znika moralność i ci, którzy patrzą na ręce, można dopiero zacząć robić chore i wątpliwe etycznie eksperymenty.
Amerykanie wiedzieli, że Chińczycy mają atomówki. Nie zapomnieli o tym również wtedy, gdy wjechali z buciorami na ich ziemię. Co ciekawe ich bezsensowna inwazja na chinoli, budowa schronów i nasilenie lokalnych buntów ładnie zbiegają się ze sobą.
 

gelerth

Atlas Zbuntowany
107
278
Już jest w zatoce piratów (sic!) !!
Democracy 3 jest trzecią odsłoną cyklu strategii turowych, za którego rozwój odpowiada zespół deweloperski studia Positech Games. Gracz ma okazję sprawdzić się w roli polityka i spróbować zapewnić dobrobyt oraz zadowolenie obywatelom fikcyjnego, demokratycznego państwa. Produkcja wyróżnia się przede wszystkim złożonymi mechanizmami symulacji procesów społeczno-ekonomicznych.
http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=20481


Gra raczej stara się odwzorować obecny system aniżeli postawić na logikę :) No ale gdyby miałoby być inaczej to wtedy nigdy by nie powstała.
Niestety nie ma Polski :(
 
Ostatnia edycja:

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 111
Grałem w którąś z poprzednich części, chyba jedynkę. Gra składała się głównie ze statystyk naszego poparcia przez różne grupy społeczne i podejmowania decyzji, polegających na tym, by zabrać jednym, by dać innym.
Grało się prezydentem, a cała demokracja w grze polegała na tym, by zostać wybranym ponownie.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 881
12 264
Grałem w którąś z poprzednich części, chyba jedynkę. Gra składała się głównie ze statystyk naszego poparcia przez różne grupy społeczne i podejmowania decyzji, polegających na tym, by zabrać jednym, by dać innym.
Grało się prezydentem, a cała demokracja w grze polegała na tym, by zostać wybranym ponownie.
Hmm, to zajebiście realne odwzorowanie tego systemu.
 

freelancer

Dobrowolnościowiec
163
184
O wiele bardziej realistyczne przedstawienie demokracji znaleźć można w Tropico. Nie jest tam problemem zaaresztować oponenta politycznego, wyzwać go od heretyków czy strzelić w czapę. Do tego fałszowanie wyborów (w końcu to my liczymy głosy) i rozdawanie żarcia w zamian za poparcie. No i zmiana programu radia, prasy i tv na "El presidente twoim przyjacielem". Tylko nie wiedzieć czemu nazywają to w grze "dyktaturą".
 

pampalini

krzewiciel słuszności
Członek Załogi
3 585
6 855
Po co wprowadzać akap? Bez sensu.

Ja mam pomysł na taką grę - starasz się o to, żeby zostać wybranym, kiedy cię wybiorą, układasz się ze służbami, sprzedajesz monopole korporacjom (patenty, certyfikaty etc), starasz się zarobić jak najwięcej (zarówno w dziedzinie finansów, jak i przyszłych układów, żeby mieć, gdzie "osiąść" w sytuacji, kiedy przegrasz wybory), generujesz bańki i dbasz tylko o to, żeby się wszystko nie zawaliło przez okres kadencji (najlepsi gracze potrafiliby tak pokierować finansami, żeby kryzys przyszedł akurat na okres urzędowania opozycji) itp. I cały czas dbasz o to, żeby tłamsić wszelkie antysystemowe ruchy w zarodku. I jeśli by się to komuś nie udało, wtedy zaczęłyby wykwitać akapy w różnych miejscach w państwie i to by było niezwykle niebezpieczne, bo ludzie na tych terenach dostawaliby zajebistego przyspieszenia ekonomicznego, co powodowałoby niezadowolenie w pozostałej części terytorium i trzeba by było jak najszybciej wysyłać wojsko i "gasić akapy". Jeśli ktoś by z tym zwlekał, ludzie w akapach zaczęliby się bogacić, zbroić i coraz trudniej byłoby wygrać z nimi i ich PAO. To by była świetna gra.
 

father Tucker

egoista, marzyciel i czciciel chaosu
2 337
6 522
ech, właśnie sobie tą gierkę ściągnąłem i pykam Szwabami :). Jedno mnie odrzuciło: zwiększenie dostępu do broni palnej zwiększa przestępczość o_O Trzeba podrzucić autorowi gry parę linków od Kawadora ;)

--edit--
Jest tryb hardcore, znaczy Grecja: zaczynasz z jakims absurdalnym dlugiem publicznym i spoleczenstwem, ktore masowo unika podatkow :)
 
Ostatnia edycja:

gelerth

Atlas Zbuntowany
107
278
ech, właśnie sobie tą gierkę ściągnąłem i pykam Szwabami :). Jedno mnie odrzuciło: zwiększenie dostępu do broni palnej zwiększa przestępczość o_O Trzeba podrzucić autorowi gry parę linków od Kawadora ;)

--edit--
Jest tryb hardcore, znaczy Grecja: zaczynasz z jakims absurdalnym dlugiem publicznym i spoleczenstwem, ktore masowo unika podatkow :)
A liberalizacja narkotyków też chyba zwiększa przestepczość, tak było przynajmniej w Democracy 2 :/ Takich kwiatków jest więcej.
Jestem cieka czy dalej można edytować pliki, jak ktoś by dłużej podłubał to i dałoby się zrobic AKAP.
 

Pauson

New Member
19
12
Liberalizacja narkotyków zwiększa przestępczość, ale prostytucji wręcz przeciwnie. Ponadto państwowa opieka medyczna zmniejsza otyłość, ale prywatna już nie. Wzrost gospodarki powoduje wzrost bezrobocia.
 

Hikikomori

少し変態
538
318
"Teraz gry są prostsze więc ..." to tani chwyt erystyczny, polegający na zastosowaniu uogólnienia. Nie wiemy kiedy było "kiedyś" i od kiedy jest "teraz". Nie wiemy co to znaczy "prostsze", no i właściwie nie wiadomo nawet jakie gry :)

Patrzyłem sobie wczoraj na stronkę world of warplanes i tak sobie pomyślałem, że jednak widać pewien postęp od czasu gdy się napierdalało w red barona ćwierć wieku temu :) Czy wow będzie prostszy od red barona, to nie mam pojęcia, natomiast troska o wymagającego gracza, który cierpi, wygląda mi na narodziny jakiegoś nowego odłamu socjalizmu :) Niech jakiś urząd się pochyli nad cierpiącymi graczami, bo liberalizm zawiódł i bidulki nie maja w co grać, a przecież te -naście lat temu było tak fajnie, nieliniowo i skomplikowanie, dość wspomnieć jak się człowiek rozwijał intelektualnie gdy CD Action dołączył na płycie pełną wersję Franko :)

franko.jpg

Franko, czyli wszystko co chcielibyście wiedzieć o akapie, ale boicie się zapytać :)

Krótka piłka; ta troska to totalna bzdura, bo o takim wyborze wśród gierek jaki ma się teraz, to te kilkanaście lat temu nawet się nie śniło :)
Ta gra przypomina mi o starych dobrych czasach, kiedy wychodziło się na miasto i napierdalało w te automaty na żetony. Boże jak nostalgłem! Te gry miały w sobie coś z tajemnicy, bo nie mogłeś sprawdzić zakończenia na Youtubie. Jak dochodziłeś do nowego bossa, to aż do game overa stawałeś się celebrytą salonu gier. Pamiętam, jaki miałem mir wśród ludu, kiedy na wakacjach za swoje ostatnie grosze przeszedłem to:


O kurwa, o kurwa, o kurwa, te czasy już nie wrócą :(.

Swoją drogą, Tosia, mam dla ciebie (was) pomysł na grę: zrób(cie) coś w stylu GTA, osadzone w realiach transformacji gospodarczej. Z realiami tych czasów (rozczarowanie transformacją, służby specjalne, narodziny polskiej mafii, wojny w Jugosławii) i obowiązkowo rekwizytami tej epoki: ortalionowymi dresami, disco-polo i tymi automatami na monetę. Żeby np. byłą taka gra w grze w stylu powyższej. Dasz mi motywację, żeby kupić sobie jakiś przyzwoity sprzęt do grania.

Jeszcze odnośnie klimatów retro, niedawno zarwałem nockę przy Gemini Rue. Jak lubicie stare przygodówki, to obadajcie koniecznie.

 
Ostatnia edycja:

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
Swoją drogą, Tosia, mam dla ciebie (was) pomysł na grę: zrób(cie) coś w stylu GTA, osadzone w realiach transformacji gospodarczej. Z realiami tych czasów (rozczarowanie transformacją, służby specjalne, narodziny polskiej mafii, wojny w Jugosławii) i obowiązkowo rekwizytami tej epoki: ortalionowymi dresami, disco-polo i tymi automatami na monetę. Żeby np. byłą taka gra w grze w stylu powyższej. Dasz mi motywację, żeby kupić sobie jakiś przyzwoity sprzęt do grania.

Dasz mi motywację do zrobienia jej przynosząc walizkę z, powiedzmy, 15 milionami złotych. Ciągle ktoś chce, abym zrobił jakąś grę. Ale hajsu nikt nie chce dać.
 

Hikikomori

少し変態
538
318
No wiesz, słabo z hajsem, bo biedny student, a, hehe, pić trzeba.
Weź od Unii dofinansowanie. Wszyscy biorą, jak ty raz weźmiesz, przecież grzechu nie będzie :p.
 
Ostatnia edycja:
Do góry Bottom