Geopolityka, czyli globalne imperia w globalnej wiosce

OP
OP
tolep

tolep

five miles out
8 555
15 441
Wreszcie coś bardziej militarnego i z ilustracjami.

Jacek Bartosiak w KoLibrze: "Nowa architektura bezpieczeństwa na Pacyfiku?"

 
OP
OP
tolep

tolep

five miles out
8 555
15 441
Wielkie strategie w Eurazji i ich wpływ na koncepcję wojny powietrzno morskiej
Jacek Bartosiak Warszawa 07 10 2015

 
OP
OP
tolep

tolep

five miles out
8 555
15 441
Uuułaaaa.... jak mawia red. Szaranowicz. Klub Ronina, najtwardsze jądro pisoskiego fanbojstwa - a tu nagle taka epicka maskara szczególnie w wykonaniu Jurasza. Chyba już ich więcej nie zaproszą.

Obejrzałem na razie tylko pierwsze kilkadziesiąt minut, bo o trzeciej w nocy smętne brąchanie tego durnia Orła który nie ma literalnie nic do powiedzenia, uśpiłoby każdego. A on właśnie wziął mikrofon i postanowił się włączyć do dyskusji.

(Nie sugerujcie się tytułem filmiku!! Zaproszono ich z myślą, że wskażą, że opozycja to agenci Putina, Merkel i Sorosa, a co z tego wyszło... to trzeba zobaczyć)

 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 148
5 106
Lubię takie rozważania na temat geopolityki. Ten filmik jest po prostu interesujący, niezależnie od tego czy tam dopiekli tym starym pisowcom, czy nie. Tylko cały czas mam świadomość, że to jest gra państw o istnienie. Nie ma tu pokazanych wspólnych interesów między samym państwem a poziomem życia obywateli. Coś tam tylko napomknęli o "kleju liberalnej demokracji" co jest zbyt niejasnym pojęciem i nie wiem jakie miałoby to znaczenie i dlaczego.
 
OP
OP
tolep

tolep

five miles out
8 555
15 441
Lubię takie rozważania na temat geopolityki. Ten filmik jest po prostu interesujący, niezależnie od tego czy tam dopiekli tym starym pisowcom, czy nie. Tylko cały czas mam świadomość, że to jest gra państw o istnienie. Nie ma tu pokazanych wspólnych interesów między samym państwem a poziomem życia obywateli. Coś tam tylko napomknęli o "kleju liberalnej demokracji" co jest zbyt niejasnym pojęciem i nie wiem jakie miałoby to znaczenie i dlaczego.
Niestety opcja wypowiedzenia wojny ChRL i natychmiastowej kapitulacji nie wchodzi w rachubę. A szkoda. Gdyż... http://www.wsj.com/articles/china-may-rein-in-wage-rises-to-boost-economy-1457616686?mod=e2fb
 
OP
OP
tolep

tolep

five miles out
8 555
15 441
To już lepiej obejrzeć inny fragment. Istotny z punktu widzenia "jak będzie w AKAPie", a dokładniej "czy AKAP się obroni"

 
Ostatnia edycja:

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 700
Szykuje się ciekawa roszada na arenie geopolitycznej. USA dały zielone światło Iranowi, obecnie chcą kupić Rosję metodą kija i marchewki, więc na efekty nie trzeba będzie długo czekać. W latach 80-tych Związek Sowiecki napadł na Afganistan, by przeszkodzić Chinom w budowie Jedwabnego Szlaku przez Iran, Irak do Damaszku i Morza Śródziemnego. Dziś Rosja jest wprawdzie związana umowami z Chinami, ale zaczęła kombinować z Iranem mimo tego, że ten przeszedł pod inną kuratelę. Koncepcja Jedwabnego Szlaku zostanie przecięta przez kanał Morze Kaspijskie - Zatoka Perska. Oznacza to, że Kazachstan, Azerbejdżan i Turkmenistan dostaną dojście do morza. Co więcej, przy równoczesnym powiększeniu kanału Wołga-Don statki będą mogły przepłynąć z Morza Czarnego do Zatoki Perskiej, nie przechodząc przez Bosfor/Dardanele/Kanał Sueski... Ruscy uważają, ze da się do zrobić do roku 2020. Na razie Putin pojawił się w Iranie, by udzielić pożyczki $ 2.5 mld. O oddawaniu tej pożyczki nic nie wiadomo, a sekretem poliszynela jest to, że to łapówka dla ajatollahów.

i_img_u_http_newsrepmedia_blob_core_windows_ne.jpg

Вести Экономика ― Иран готов строить канал "Каспий - Персидский залив"
Real Iran ⇨ Iranian ‘Suez Canal’: Tehran Could Connect Caspian Sea and Persian Gulf

Przy czym Rosja ma docelowo większe ambicje, chce też zrobić kanał Wołga-Bałtyk.
Новости РуАН ⇨ Канал Каспий-Персидский залив – естественный выход для России и Ирана ⇨ Канал в обход Босфора
image.jpg


Ponieważ nie mogę wkleić adresu URL w cyrylicy, więc wklejam go jako kod.
Kod:
http://новости-мира.ru-an.info/новости/канал-каспий-персидский-залив-естественный-выход-для-россии-и-ирана/
 
Ostatnia edycja:

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
No i co z tą całą wojną? Jątrzą, jątrzą, a efektów dalej nimo...

Wyciekł raport ujawniający słabość brytyjskiej armii
Świat
Dzisiaj, 10 sierpnia (13:33)

Premier Wielkiej Brytanii Theresa May ma kolejne zmartwienie. Dziennik "The Times" dotarł do raportu, z którego wynika, że brytyjska armia w każdym aspekcie ustępuje armii rosyjskiej. Jest to o tyle kłopotliwa wiadomość, że Wielka Brytania to jeden z kluczowych członków NATO.


Z raportu opracowanego przez samą armię wynika, że zarówno Wielka Brytania jak i NATO nie nadążają w wyścigu zbrojeń za Rosją.

Wielka Brytania ustępuje Rosji nie tylko arsenałem, ale także skutecznością służb wywiadowczych. Rosjanie są znacznie bardziej efektywni w działalności hakerskiej czy w zakłócaniu pracy radarów. To stwarza poważne zagrożenie dla broni czy samolotów opartych o system GPS.

Konkluzja raportu jest druzgocąca - gdyby doszło do hipotetycznego konfliktu zbrojnego Rosji z NATO, brytyjskie siły są do wojny przygotowane dużo gorzej niż rosyjskie.

Jak donosi BBC, ostatnio Theresa May po raz pierwszy rozmawiała telefoniczne z Władimirem Putinem. Obie strony zgodziły się, że stosunki brytyjsko-rosyjskie są dalekie od satysfakcjonujących i należy je naprawić.

Turcja zamierza zrobić pro-rosyjskiego pivota, Amerykanie wypięli się na Europę - przyszło nam żyć w ciekawych czasach, czyli podług chińskiego przekleństwa. Tylko już wyczekiwać pierdolnięcia...
 

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 377
No i co z tą całą wojną? Jątrzą, jątrzą, a efektów dalej nimo...

Wyciekł raport ujawniający słabość brytyjskiej armii
Świat
Dzisiaj, 10 sierpnia (13:33)

Premier Wielkiej Brytanii Theresa May ma kolejne zmartwienie. Dziennik "The Times" dotarł do raportu, z którego wynika, że brytyjska armia w każdym aspekcie ustępuje armii rosyjskiej. Jest to o tyle kłopotliwa wiadomość, że Wielka Brytania to jeden z kluczowych członków NATO.


Z raportu opracowanego przez samą armię wynika, że zarówno Wielka Brytania jak i NATO nie nadążają w wyścigu zbrojeń za Rosją.

Wielka Brytania ustępuje Rosji nie tylko arsenałem, ale także skutecznością służb wywiadowczych. Rosjanie są znacznie bardziej efektywni w działalności hakerskiej czy w zakłócaniu pracy radarów. To stwarza poważne zagrożenie dla broni czy samolotów opartych o system GPS.

Konkluzja raportu jest druzgocąca - gdyby doszło do hipotetycznego konfliktu zbrojnego Rosji z NATO, brytyjskie siły są do wojny przygotowane dużo gorzej niż rosyjskie.

Jak donosi BBC, ostatnio Theresa May po raz pierwszy rozmawiała telefoniczne z Władimirem Putinem. Obie strony zgodziły się, że stosunki brytyjsko-rosyjskie są dalekie od satysfakcjonujących i należy je naprawić.

Turcja zamierza zrobić pro-rosyjskiego pivota, Amerykanie wypięli się na Europę - przyszło nam żyć w ciekawych czasach, czyli podług chińskiego przekleństwa. Tylko już wyczekiwać pierdolnięcia...
UK zawsze miała słabą armię, bo bezpieczeństwo UK nie opiera się o armię, a o flotę... no i co najwyżej w dzisiejszych czasach o lotnictwo i siły rakietowe... no i pamiętajmy, że UK to mocarstwo atomowe.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
A przeczytałeś całego newsa czy tylko sam nagłówek?

Jeżeli ustępują "w każdym aspekcie", łącznie z wywiadem i innymi cyber-harcownikami, to na co im ta flota, skoro intelektualnie leżą i w tym względzie mogą zostać zneutralizowani?
 

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 377
A przeczytałeś całego newsa czy tylko sam nagłówek?

Jeżeli ustępują "w każdym aspekcie", łącznie z wywiadem i innymi cyber-harcownikami, to na co im ta flota, skoro intelektualnie leżą i w tym względzie mogą zostać zneutralizowani?
Przeczytałem twoje streszczenie. No i? Myślisz, że będą potrafić zneutralizować brytyjską broń jądrową?
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
Nie mam pojęcia. Ale nie wiemy jak dalece brytyjska armia się rozłożyła, więc nie wykluczałbym tego.
I dalej w tym tonie...

Brytyjski generał: NATO nieprzygotowane na rosyjską agresję
Świat
Dzisiaj, 19 września (10:23)

Sojusz Północnoatlantycki nie ma planu, jak obronić się przed atakiem Rosji w Europie - ostrzega emerytowany generał Richard Barrons.

Jak przekonuje gen. Richard Barrons, Rosja jest w stanie w ciągu 48 godzin rozlokować tysiące oddziałów w Europie, wspieranych przez lotnictwo i marynarkę wojenną, podczas gdy NATO na adekwatną odpowiedź będzie potrzebowało miesięcy.

Barrons uważa, że możliwości NATO są w pewnym sensie sabotowane przez Grecję, Włochy i Francję, które nie chcą drażnić Rosji.

Brak konsensusu między 28 państwami NATO skutkuje brakiem decyzyjności.

Emerytowany wojskowy twierdzi, że wzmocnienie wschodniej flanki NATO, a więc rozmieszczenie oddziałów również w Polsce, nic nie zmienia.

"Nie stoi za tym prawdziwa siła, nie ma planów... to dowód na to, że w dzisiejszych czasach wielu przywódców nie rozumie, czym jest wiarygodna siła wojskowa i czego potrzebuje. Wydaje im się, że takie pozorowane ruchy wystarczą. Otóż nie wystarczą" - uważa gen. Barrons.

Więc w sumie co z tego, że ktoś ma jakąś broń, skoro może w ogóle nie uzyskać pozwolenia na jej użycie, bo nie ma żadnych ogólnych planów, które zakładałyby sięgnięcie po nią?
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
Szwedzkie media: Armia wróciła na Gotlandię przez zagrożenie ze strony Rosji
Świat
37 minut temu

Szwecja otrzymała "ściśle tajną" informację o zwiększonym zagrożeniu ze strony Rosji, co przyczyniło się do szybkiego przywrócenia stałej obecności szwedzkiego wojska na wyspie Gotlandia - podaje szwedzki dziennik "Dagens Nyheter".

Według źródeł tej gazety szwedzkie służby specjalne sklasyfikowały rodzaj zagrożenia oraz treść ostrzeżenia jako ściśle tajne, istotne dla bezpieczeństwa narodowego. W związku z tym - jak podkreśla dziennik - szczegóły nie mogą zostać ujawnione.

"Dagens Nyheter" zauważa, że 14 września - o rok wcześniej niż planowano - 150 żołnierzy sił szybkiego reagowania zostało na stałe przeniesionych ze środkowej Szwecji na Gotlandię. Na tej położonej strategicznie na środku Bałtyku wyspie szwedzkie wojsko stacjonowało w okresie zimnej wojny. W latach 90. jednostkę zlikwidowano, uznając, że nie ma już zagrożenia ze Wschodu.

"To wyjątkowe wydarzenie"

"Gwałtowny powrót wojska na Gotlandię to wyjątkowe wydarzenie" - powiedział gazecie prof. Wilhelm Agrell z Uniwersytetu w Lund, analityk wywiadu. "Podczas wielu kryzysów w okresie zimnej wojny Szwecja reagowała powolnie i ostrożnie; teraz pokazała, że potrafi szybko reagować od słów do czynów" - dodał.

Gazeta przypomina, że nieprzypadkowo w ostatnim czasie dowodzący siłami zbrojnymi przeprowadzili niezapowiedziane inspekcje gotowości jednostek wojskowych.

W ostatnich latach szwedzki rząd, określający swój kraj jako neutralny, zacieśnił współpracę z NATO; w maju tego roku wprowadził zmiany w ustawodawstwie, które pozwalają na rozmieszczenie sił Sojuszu na terytorium kraju.

"Terytorium Szwecji jest nienaruszalne"

W sierpniu wiceprezydent USA Joe Biden podczas wizyty w Sztokholmie na konferencji prasowej zwrócił się do prezydenta Rosji Władimira Putina, podkreślając, że "terytorium Szwecji jest nienaruszalne".
 
OP
OP
tolep

tolep

five miles out
8 555
15 441
Powstał taki nowy kanał "Geostrategy" na youtube. Gość nagrywa jakieś audycje radiowe na temat nie opisując skąd są oraz wyrzyna dźwięk z innych filmików i je repostuje (bez opisu albo z chujowym tytułem). Generalne gunwo, z małymi wyjątkami.

Polecam jednak dwa takie "filmiki" i - można zripować audio i posłuchać w samochodzie. Daje to pewien całościowy przegląd sytuacji.
 

Doman

Well-Known Member
1 221
4 052
Premier Wielkiej Brytanii Theresa May ma kolejne zmartwienie. Dziennik "The Times" dotarł do raportu, z którego wynika, że brytyjska armia w każdym aspekcie ustępuje armii rosyjskiej.

No proszę. Tylko JEDNO państwo bloku NATO ma ambicje równać się z armią rosyjską. Państwo to stanowi ok. 10% potencjału NATO. Wydawałoby się więc, że Rosja w konfrontacji z NATO jest bez szans, ale z tej samej Wielkiej Brytanii dochodzi info, że

Brytyjski generał: NATO nieprzygotowane na rosyjską agresję

Nieprzygotowane - mimo, że Rosja ma ok. 700 samolotów bojowych, a NATO ponad 3000, przy czym samoloty natowskie są przeważnie nowocześniejsze, a poza strukturami NATO jest jeszcze ok. 700 samolotów krajów ściśle powiązanych wojskowo z USA (Japonia, Arabia Saudyjska, Australia...). Głupia Szwecja ma 100 samolotów bojowych. Warto więc zadać pytanie czemu niedysponujący nadwyżkami Rosjanie mieliby ponosić ciężkie straty bojowe w bitwie o Bałtyk i możliwość zajęcia Szwecji, ewentualnie czemu mieliby zużyć na Szwecję większość swoich Kalibrów i Iskanderów (gdyby chcieli tylko Szwecję pognębić). Rosjan nie stać na takie rozpasanie jak Amerykanów którzy w jeden rok potrafili wystrzelić 400 Tomawków.

Poniższy prześmiewczy filmik pokazuje symulację USA vs Rosja, a więc jest wariantem optymistycznym dla Rosji (nie uwzględnia sojuszy).



Rosyjskie lotnictwo jest za słabe aby osłaniać duże operacje zaczepne daleko od kraju. W rzeczywistości Rosjanie nie są w stanie na spokojnie osłaniać własnych ICMB i kluczowej infrastruktury, tzn. w razie wojny mają tylko chwilę na zadecydowanie czy na atak konwencjonalny odpowiadają salwą jądrową. Przypuszczam, że jest rozważany taki właśnie scenariusz: NATO wygrywa konwencjonlaną wojnę powietrzną w ok. 5 godzin, a po tym czasie niezdecydowane kierownictwo rosyjskie uznaje, że lepiej się poddać i mieć szansę na życie. Przy jakiejś ekstremalnej przewadze Zachodu nie będzie miało nawet znaczenia co zdecyduje kiero w Rosji. Taką przewagę Zachód może osiągnąć, bo ma 700 milionów mieszkańców, a Rosja 140 - w dodatku z niższym PKB na głowę i jako "rynek wschodzący" czyli z BC niezależnym od własnego rządu, a to w przygotowaniach do wojny nie pomaga.

To samo tyczy się lotnictwa chińskiego. Chiny w przeciwieństwie do Rosji mają rosnącą bazę materialną i finansową do stawiania dużej armii, ale technologicznie (technologie wojskowe) nadal są za Rosją. Czyli jedynym wojskowym hegemonem jest NATO, które - nie wiedzieć czemu - najgłośniej krzyczy, że ktoś chce je zaatakować zbrojnie.
Te wszystkie Bartosiki i inne geopolityczne mędrki to jedna ściema i zawracanie głowy. Średnio rozgarnięta osoba rzuca okiem na takie linki:

https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_research_and_development_spending
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_military_expenditures
http://www.szczesniak.pl/3143

plus trochę danych o makroekonomii, krytycznego myślenia o istniejących współuzależnieniach i będzie wiedzieć mniej więcej kogo na co stać. Żaden etatowy lobbysta fundacji nie musi takiej osobie niczego objaśniać.
 
Ostatnia edycja:
Do góry Bottom