tolep
five miles out
- 8 585
- 15 482
Jacek Bartosiak | Złamać Niemcy - Dualizm na Łabie - CPK
Geopolityka może być czymś w rodzaju samospełniającej się przepowiednią: im więcej ludzi przyjmie płynące z niej dyrektywy działania, podporządkowując i ograniczając nią własne ambicje, tym bardziej przewidywalne staną się procesy polityczne na arenie międzynarodowej.
Dla przypomnienia.Jacek Bartosiak | Złamać Niemcy - Dualizm na Łabie - CPK
Zakładam, że już nawet u nas istnieje ciągłość władzy, jakieś mało hałasliwe centra kompetencyjne, odporne na zmianę kilkuset pajaców na stanowiskach posłów, ministrów i wiceministrów w przypadkowych aktach wyborczych.
To samo tyczy się determinizmu geograficznego
Gałąź wiedzy - TAK.Geopolityka to po prostu wartościowa gałąź wiedzy dla osób rządzących państwem
Natomiast najczęściej termin geopolityka jest kolejnym narzędziem, który się wykorzystuje do oszukiwania ludzi używając tego terminu jako pretekst, do wprowadzania socjalistycznych i etatystycznych rozwiązań za ich pieniądze.narzędzie, które może wspierać decyzje i nic więcej - przynajmniej w przypadku Polski która nie jest mocarstwem światowym.
Widzowie youtube są teraz kręgami decyzyjnymi? Niemniej jednak, nawet politycy bywają z gminu, więc rozpuszczanie takich informacji szeroko, po youtube'ach jakoś może wpływać na ich edukację.Jakich ludzi? Widzów youtube?
Bo nie determinuje jedynie geografia [i działania wolnych jednostek] a geografia + wpływy polityczne w danych geograficznych rejonach i mocarstwowe ambicje.Gdyby naprawdę geografia determinowała powstanie hubu komunikacyjnego w tamtym miejscu, to już by pewnie powstał.
Raczej więcej niż jedno. Jak zauważył Sienkiewicz, PPITT. Bardzo mało i powierzchownie sledze przez ostatnie kilkanaście lat polska politykę, .ale szukałabym ich w trójkącie Biurokracja - elity akademickie - wywiad. Ale nie pytaj o uzasadnienie, nie mam na tyle dobrego, by o nim pisać.A gdzie lokujesz takie nasze hipotetyczne centrum ?
W przypadku tego hubu komunikacyjnego, nie chodzi o Jedwabny Szlak. To hub osobowo-towarowy. Moim zdaniem on jest szykowany do jakiejś Operacji Most v2.0 (wikipedia.org/wiki/Operacja_Most) lub operacji Polin/Nowy_Izrael albo do szybkiej ewakuacji amerykańskiej agentury z tego terenu.Bo nie determinuje jedynie geografia [i działania wolnych jednostek] a geografia + wpływy polityczne w danych geograficznych rejonach i mocarstwowe ambicje.
Po co hub towarowo-osobowy w jednym miejscu?A jakie argumenty miałyby przemawiać akurat za taką opcją? Dlaczego tak uważasz?
Jak wieże WTC....sama inwestycja przykuwa uwagę wszystkich.
Most v2.0 też może cichcem wykorzystać istniejącą infrastrukturę, czyli hub komunikacyjny. Do części transportowej nie będzie dojścia.Oryginalny Most mógł zostać przeprowadzany bez wiedzy ogółu populacji, m.in. dlatego, że wykorzystywał istniejącą infrastrukturę.
Gdyby naprawdę geografia determinowała powstanie hubu komunikacyjnego w tamtym miejscu, to już by pewnie powstał.
Piszę tak, bo zawsze jest pewna inercja wynikająca z odkryć surowców, dostępności nowych technologii i zmian klimatu.Gdyby to było poprawne wynikanie, to nic nigdy by nie powstało. Dlatego zapewne piszesz "pewnie"
Po co ogromne pasy startowe, które są wymagane jedynie dla wojskowych samolotów transportowych?
Natomiast najczęściej termin geopolityka jest kolejnym narzędziem, który się wykorzystuje do oszukiwania ludzi używając tego terminu jako pretekst, do wprowadzania socjalistycznych i etatystycznych rozwiązań za ich pieniądze.
Gdyby naprawdę geografia determinowała powstanie hubu komunikacyjnego w tamtym miejscu, to już by pewnie powstał.
W czasie zaborów Polacy wykształcili doskonałe elity. Niestety, siły zewnętrzne nie dopuściły tych elit do władzy w Polsce. Ja uważam że nawet dziś polski naród produkuje przyzwoite elity, jednak siły zewnętrzne nie dopuszczają ich do głosu.w nowożytniej historii mieliśmy mało czasu na wykształcenie sobie elit
To nie tak. podam trochę przykładów.zresztą taki huby powstają TYLKO przy pomocy władz