Filozofia Gorean

[Mad.lock]

Wystarczy, że znam dość dobrze fizjologię ludzi żyjących na naszej planecie, a także ich kulturę i historię.
Goreanie istnieją jedynie w fantazji i żyją na wyimaginowanej planecie, której realia nie pokrywają się z Ziemią.

Implantowanie nierealnych, fantastycznych światów na nasz padół łez jest tyleż zabawne, co śmiechu warte. Niektórzy tego próbują, lecz jest to jedynie wyraz eskapizmu i psychoz spowodowanych brakiem akceptacji rzeczywistości. I to jest smutne, a czasami groźne, bo dla niektórych może się skończyć pobytem w pokoju bez klamek, do którego nocą dociera światło kilku księżyców.

Ale jakieś argumenty za tezą pokaż, a nie straszysz domem bez klamek i ciągle zaznaczasz, że to fantazje i marzenia wyimaginowane i śmieszne jak cholera. Argument, że coś jest nierealne, bo jest wymyślone, to głupi argument. W zasadzie to nie jest nawet argument.

 

[tomislav]

Ronbill, chyba masz obecnie fazę naprawiacza-wtrącacza. Też chyba na to niegdyś chorowałem, co teraz nazywam lewacką dolegliwością, więc nie będę szczególnie krytycznie podchodził, ale o co chodzi? Chcesz te Goreanki do czegoś przekonać? Przyciąć im skrzydeł? Nie rozumiem. Nie próbowałem nawet się zagłębiać w ten goreanizm, ale jak mi co nie pasuje, a się nie wtrąca w osobiste sprawy jak komusze ukurwieńce lub rząd, to po kiego czorta w ogóle zapuszczać żurawia?

 

[Sputnik]

A czemu niby mieli by zamknąć temat? wyspuszczałeś się intelektualnie w kilku temetach i zachowujesz się jakbyś odkrył prawdy ostateczne które kompletnie temat wyczerpują.
Założyłeś a priori, że to co jest fikcją nie może być nigdy zrealizowane, bo tak. Człowiek może zmieniać swoje otoczenie, dostosowuje się do klimatu panującego na danym terenie. Człowiek był na biegunach gdzie zimno może zamrozić wódke w butelkach, w kosmosie i na księżycu, to co to za problem mieszkać na planecie która jest w ekosferze, ma podobne warunki ale ma inna liczbę księżyców? Zmieniony układ pływów miałby mózgi przepalać czy jakieś inne choróbska powodowac czy jak?
Jak dla mnie goreanie to nie sekta tylko ludzie którzy chcą żyć po swojemu. Dlaczego jeśli koleś zarabia na książkach to ma być niby sekta?
Czy sektą nazwiesz każdą instytucje/organizacje/grupę która promuje jakaś idee i zarabia na tym?
Jeśli bym założył strzelnicę i namawiał(a nie nakazywał) libów aby ćwiczyli skila strzelania (nie koniecznie na mojej strzelnicy) to nazwał byś mnie guru sekty?

 

[zoya]

Bardzo dużo zostało już powiedziane o koncepcji świata Gorean jedynie w kontekście niewolnictwa i podporządkowania kobiety mężczyźnie, no i tych „nieszczęsnych” trzech księżyców Tymczasem, to ogromne zawężenie podstaw, na których Norman oparł konstrukcje społeczności Gor.

Niewolnicy to jedynie kilka procent (od 2% do 10% w zależności od rejonu Gor), gdzie zniewolenie, nie dotyczyło jedynie kobiet i nie tylko w celach czerpania satysfakcji ze służby kobiet wobec mężczyzn. Zniewolenie było karą w systemie prawnym Gor, np. za długi, bądź za sprzeniewierzenie się prawom i zasadom Home Stone czy Miasta-Państwa.

Tak naprawdę u podstaw koncepcji świata Gorean leży naturalny porządek, którego głównym założeniem jest fakt, że ludzie nie są sobie równi i na tej bazie powstał system kastowy.
I znowu, podobnie jak w przypadku niewolnictwa, pokutuje tutaj zbieżność nazw. System kastowy Gor nie jest tożsamy z tym, który znamy z różnych etapów historii ludzkości, a także współcześnie funkcjonującego systemu kastowego w Indiach.
Hierarchizacja społeczeństwa Gor była pozbawiona elementów religijnych, a przynależność do nich nie wynikała jedynie z dziedziczenia. Niemal wszystkie Kasty (wyjątek stanowiły Kasty Biała – Kapłanów i Czarna – Zabójców, ponieważ nie przyjmowały w swoje szeregi kobiet) posiadały swój system rekrutacji, gdzie po spełnieniu określonych wymogów każdy chętny mógł stać się jej członkiem. Taki system zachęcał do rozwoju i samodoskonalenia oraz do podwyższania statusu społecznego. Tak skonstruowany system kastowy bardziej zbliżony jest w swoim charakterze do rozwarstwienia na poziomie szczebli kariery zawodowej.

W każdej społeczności istnieje pewien rodzaj stratyfikacji, gdzie ludzie pozostają w relacji podporządkowania i nadrzędności na podstawie różnych kryteriów, mierzonych pewną zasobnością jednostek, tj. prestiżu, wykształcenia, zasobów materialnych czy nawet zdrowia. Zatem, twierdzenie, że wszyscy ludzie są sobie równi, staje się czymś zupełnie nieprawdziwym.

Ale naturalny porządek świata to nie tylko założenie nierówności w przyrodzie. To również dbałość o wartości uniwersalne takie jak np. życie. Na planecie Gor wyrażało się to m.in. zakazem produkcji broi masowego rażenia. Uważano, że wszelkie konflikty powinny być rozstrzygane u źródła i nie powinny stać się powodem śmierci zupełnie niewinnych istnień. Goreanie, owszem, często sięgali po broń, aby rozstrzygnąć konflikty, ale na przykład kiedy dotyczyły one spraw pomiędzy zwaśnionymi Miastami, to często przedstawiciele najwyższych władz Miasta stawali do walki, jako osoby ponoszące odpowiedzialność z tytułu sprawowanego urzędu. Wszystko wedle zasady, że wolność i władza to odpowiedzialność, nie tylko za siebie, ale za innych, a ludzkie życie jest najwyższym dobrem i podlega ochronie.

Wyobrażacie sobie, jak wyglądałoby to na Ziemi?
Nie ginęłyby setki ludzi dziennie w różnych konfliktach międzynarodowych, a jedynie głowy państw stawałyby do pojedynku np., w imię roszczeń terytorialnych.

Takich przykładów praw Gor można by mnożyć... Im dłużej wnikam w koncepcję życia Gorean, tym bardziej rozumiem jak wiele spraw, które my postawiliśmy na głowie, natura ustawia w odpowiednich pozycjach i proporcjach.

 

[kr2y510]

Dobra. Ja jestem Kapłanem, bo należę do Białej Kasty. Ponawiam ofertę z niewolnicami. Przy okazji przyjmę na czasową niewolę (3-4 miesiące) młode, ładne, szczupłe i miłym zapachem waginy, do przyuczenia do właściwej służby najbardziej wymagającym Goreanom. Będą wytresowane lepiej niż damy z luksusowych singapurskich czy tajskich domów uciech. Za dodatkową opłatą mogę nauczyć je manier przy stole i innych użytecznych rzeczy.

 

[Antoni_Rzodkiewka]

Biedny naiwny Krzysio, niczym staruszki pakujące oszczędności w Amber Gold liczy na chwilowe zagięcie ogólnych ludzkiej kalkulacji na rynku.

Żadna kobieta z młodym ładnym ciałem i ładnym zapachem waginy nie pójdzie na taki układ za praktycznie zerowe korzyści (bo pomimo iż kobieta to przeważnie głupie stworzenie, dobrze kalkuluje sobie gdzie może więcej dostać a gdzie mniej korzyści)

Goreańskie Panie to w większości desperatki po 30-stce z obwisłymi cycami i tłustymi dupami, które przyciągają jakiś żałosnych chujków czerpiących przyjemność z upokarzania niższych form życia (takie relacje symbiotyczne między całkiem atrakcyjnymi samcami a nieatrakcyjnymi kobietami występują w społeczeństwie relatywnie często) - nie podniecajcie się tak więc niezdrowo, bo trawa jest zawsze zielona bardziej po drugiej stronie.

 

[kr2y510]

Biedny naiwny Krzysio...liczy na...

Na nic nie liczy, tylko pokazuje własny stosunek do tego wszystkiego.

...desperatki po 30-stce z obwisłymi cycami i tłustymi dupami,

Taki towar, to nawet za dopłatą nie wchodzi w grę.

 

[GAZDA]

Nie przeszkadzam nikomu w zabawie ale mam prawo do własnego zdania, nawet wtedy jak sie ono Tobie nie podobaI tyle .

owszem masz prawo wyrazić twoje zdanie, co też zrobiłeś i napisałeś że temat zakończony dla ciebie, po czym kontynuujesz krucjate...

 

[Cngelx]

@Ronbill: weź się zbanuj na tydzień zamiast biadolić ciągle o tym samym.

 

[GAZDA]

Krucjatę??hehe czlowieku zastanów sie o czym piszesz .Nie widzisz ,ze ta kobieta wciąż zaczepiała mnie pisząc ,ze uciekłem ,że nie podjąłem dyskusji?Wiec jej odpowiedziałem ,niech nie łazi za mną wciążTeraz mozesz przejąć pałeczkę jak ci się podoba i pokazać nam jak wygladać powinna dyskusja bo coś ci się w mojej nie podoba ,że wciąz sie przypier..lasz do mnie
Skończ Waść - nie mam o czym rozmawiać z Tobą.

krucjate w sensie że dalej z uporem maniaka piszesz w temacie który dla ciebie jest zamknięty...
powiedziałeś co myslisz o tym gore całym i tyle, i jak już pisałem wygląda że pojawiłeś sie tu ino w tym jednym celu...

 

[zoya]

Tym razem nie będzie to głos w tej dyskusji, ale prośba o pomoc.

Dzis dostałam linka do forum Interii, gdzie ktoś przekopiował dokładnie słowo w słowo moje wypowiedzi, które TU na tym forum powstawały oryginalnie i na bieżąco w naszej dyskusji. Co więcej, ktoś przekopiował również niektóre z wypowiedzi innych uczestników tej dyskusji, ale oczywiście wszystko pod innymi nickami.
http://forum.interia.pl/nowa-filozofia-gor-tematy,dId,2504249,ok,1,strona,13


Od razu zastrzegam, że te moje wypowiedzi z Forum Libertarian, nie były przeze mnie publikowanie NIGDZIE więcej, zatem, gdziekolwiek w sieci się znajdą, to oznacza, że zostały ukradzione właśnie stąd!!!
Zresztą, nie jestem przesadnie aktywna w sieci i nie udzielam się na żadnych forach, poza zamkniętymi forami goreańskimi. Jednakże, gdziekolwiek piszę, to moje wypowiedzi są formułowane na bieżąco, stosownie do toku dyskusji i nie sa powielane w takiej formie na innych forach.

Proszę, doradźcie mi co powinnam zrobić, bo nie chcę, aby ktoś posługiwał się moimi słowami.
Jestem absolutnie zdegustowana ta sytuacją

 

[tomislav]

Po mojemu, jeśli ktoś skopiuje czyjś tekst, a potem zawłaszczy jako swój, najzwyczajniej w świecie dopuścił się kradzieży. To już nie jest infoanarchizm tylko obrzydliwa kradziocha. Tyle w temacie, bo nie wiem jak można temu zaradzić. Opisywany przypadek należy do zbioru minusów internetu.

 

[zoya]

To chore! PO co ktoś kradnie ludziom ich zdanie w dyskusji??

A czy Administrator tamtego forum może udostępnić mi IP tej osoby, mogę w ogóle o coś takiego prosić?
Nie dziwcie sie pytaniom, nie mam kompletnie doświadczenia w tej materii.

 

[zoya]

Panie Ronbill, wypowiedzi Pana są tam również cytowane... niemal w 100% , jedynie nick jest inny....Bernardo.
Czy umieszczał Pan tam swoje wypowiedzi czy to jakiś kretyński Matrix jest??!!

 

[Gie]

Ciekawa sprawa. Na początku myślałem, że to jakiś bot kopiuje żywcem dyskusję, żeby zrobić ruch na tamtym forum, ale widać, że posty są dostosowane do realiów interii. Tutaj przykład przemieszania postów zoyi i twórczości własnej kopiującego (to ta początkowa część z "goreańską" interpunkcją):

Ja nie spamuję drogi Panie ,ale podam MOJE SLOWA po raz drugi ,bez linku ,ktory tak Panu przeszkadza i nie wiem dlaczego ?Czyżby bał się Pan konfrontacji?Nie ,to niemozliwe ,chyba jest Pan Mężczyzną prawda?

W wolnej chwili zapytam Administratora tego portalu dlaczego tylko mój link usuwany jest, w dodatku z całym komentarzem

Zapraszam serdecznie do Beloved Landu - jest magiczny można tam zobaczyć, jak wygląda świat Gor wykreowany w powieściach Johna Normana.
Pełni on funkcje edukacyjną, bo pokazuje coś czego w takiej formie, jaką nadał temu autor, rzeczywiście nie da się tego odtworzyć w warunkach ziemskich. Tylko platforma wirtualnego świata Second Life daje szansę poczuć klimat i atmosferę miejsca wprost z Kronik Gor. Jednak nasze przekonania, wartości i styl życia to co innego niż świat fantastycznej planety.

 

[zoya]

Dokładnie!
Powiem więcej...moje riposty do Pana Ronbilla sa zgrabnie wplatane w tok tamtejszej dyskusji.
Jestem zszokowana!!

 

[Alu]

Też podejrzewam, że to sztuczne tworzenie kontentu na tamtej stronie. Wcale nie musi tego robić bot, może człowiek.

 

[tomky]

Ciekawa sprawa, wygląda na to, że interia zatrudnia kilku misiów, którzy kopiują posty z innych forów i robią sztuczny ruch na stronie.

Zoya jak chcesz im trochę dokopać, zgłoś sprawę do googla.
Ew. możesz zgłosić sprawę do moderatora (na dole strony interii jest jakiś link),
który może być jednak osobą odpowiedzialną za te wpisy.

 

[Lady Svelge]

Tal i greetings
Temat,żyje ,ba nawet, sklonowany w Interii
Aneto, lub ktokolwiek inny,tym bardziej jesli jesteś w Home Stone Liland, proszę o zaprzestanie tej działaności. Fakt lubie ludzi czynu. Jednak nie złego i bezmyślnego.Nazwanego kradzieżą dóbr osobistych.
Samo skopiowanie, jako reklama(Gor,jej nie potrzebuje) jeszcze ujdzie, ale używanie cudzych słów bez podania autora prowadzenie dyskusji w ten sposób jest naganne. Po za tym nie oczekujemy dyskusji z osoabmi które usłyszały dzwony gdzieś,kiedyś , jakieś
Takie rozmowy przynoszą więcej szkody.



Panie Randal,nazywasz Gorean sekta,swiatem fantazy itp
jak potraktujesz ksiązki Orwella?
Czy wyśmiejsz je? Każesz czytać pastuchom bo problemy ludzi, społeczne pokazane w nieodpowiednim enturage?
Gor to fikcyjna planeta. Kronki Gor opisuja fikcyjne tło realnych ziemskich problemów.
Czy tylko dlatego, ze umieszczone w fikcyjnym świecie fantazy tracą na znaczeniu?
wspołczesne społeczeństwo boryka sie z problemami
1) Kryzys wartości
2)kryzys społeczny, kryzys płci(męskości i kobiecości)
3)nadprodukcja, rozwój techniczny. Raport rzymski
4)Codex Alimentarius eech temat na osobna rozprawkę.
5)Korporacyje i ich działania
6)Przerost biurokracji i przepisów
7)regulacje prawne narzucone nawet ogórkom
8)niewolnictwo finansowe ludzi państw
9)niewolnictwo rzeczywiste (odhumanizowujące ludzi)
10)wojny
11)globalizacja
12)brak ideii zastępującej obecne niesprawdzone struktury społeczne(każdy nazwie inaczej, okresli ,doda, ale to nie zmienia i tak faktów kryzysu Ziemi)
Kroniki Gor ukazują społeczeństwo,gdzie te problemy, są rozwiazane nie istnieją.
Planeta Gor to poglądowo pokazana możliwość ratunku dla Ziemi.

Kwestia,niewolnictwa kobiet.
Niewolnictwo,nie jest bazową kwestią filozofii Gorean. To struktura społeczna rozwiązujaca odwieczny problem mężczyzn Ziemi.Ich strach przed kobiecością, bezradność wobec kobiecego sksafilu, emocji .
I kiedy spojrzeć na patryjarchat przez pryzmat historii widac ten starch i próby zapanowania nad tym. Przejawiają się one( -próby okiełznania seksualności)przez haremy,pogardę dla kobiet tworzenie nimbu "porządnej" kobiety, której nie wypada cieszyć sie seksem, wmawainie kobietom winy(idea grzechu pierworodnego),okaleczanie kobiecych narządów płciowych.
Kobiety ogólnie uważane są za gorsze.
Natomiast na Gor ,ich kobiecość uznawana jest za naturalną,i potrafią goreanie cieszyc sie tym arem bez strachu . A niewolnice cieszy odbiór .
Niewolnicą nie zostaje kazda kobieta. Tylko te o odpowiednich predyspozycjach.
Natomiast zniewolenie Wolnej jest karane smiercią i społecznie potepiane.Jak ma się to do realiów Ziemi?
Kobiety, mimo ich pozycji zależnej, uważa sie , jedynie za inne . I jesli mają predyspozycje moga sprawować wszelkie funkcjie (prócz Scryby i Initiates)
Na Ziemi do tej pory za głupsze i..poczytajcie seksistowskie dwcipy za jakie sa uwazane .
Mowisz Panie Randal sekta?
eech i z wyznawców Wielkiego Potwora Spagethi można zrobić sektę, jak sie chce i nie ma wiedzy.

Be well
Lady Svelge

 

[Mad.lock]

Screeny i na wykop z tym XD
"Interia kopiuje posty z innych forów, by zrobić u siebie sztuczny tłok" XD

Tomkiewicz, jaka kradzież? Myślałem, że jesteś libem. Coś takiego powinno być nagłośnione i tyle. Ja akurat nie mam w tym żadnego interesu (chociaż może byłaby to darmowa reklama libnetu), ale zoya się chyba wkurzyła XD