Czy można być konserwatywnym libertarianinem?

T

Tralalala

Guest
Anarchokapitalizm żeruje na tym samym co komunizm przeświadczeniu że ludzie są dobrzy, nie chcą konfrontacji i nie będą próbować powiększać swoich wpływów kosztem innych. Współdziałanie dla wspólnego dobra, nie egoizm dla swojego dobra. Ale to nie jest prawda.
Ludzie zawsze będą tworzyć koalicje, podkopywać sąsiada, próbować zyskać więcej dla siebie i wykorzystać swoje przewagi względem innych. Rozdrobnienie tylko spowoduje że wystąpi większa ilość podmiotów, nie zmieni to ludzkiego myślenia.
Błąd, jeżeli akapy by uważały, że ludzie są dobzi i wogle wszystko będzie zajebiście (utopia) to wcale by nie pisali teraz o broni czy przeciwdziałaniu najazdowi - twierdziliby, że tego nie będzie.

Możesz mi odpowiedzieć na dwa pytania które zadałem wcześniej?
 

Tomasz Panczewski

Well-Known Member
699
3 856
Anarchokapitalizm żeruje na tym samym co komunizm przeświadczeniu że ludzie są dobrzy, nie chcą konfrontacji i nie będą próbować powiększać swoich wpływów kosztem innych. Współdziałanie dla wspólnego dobra, nie egoizm dla swojego dobra. Ale to nie jest prawda.
Ludzie zawsze będą tworzyć koalicje, podkopywać sąsiada, próbować zyskać więcej dla siebie i wykorzystać swoje przewagi względem innych. Rozdrobnienie tylko spowoduje że wystąpi większa ilość podmiotów, nie zmieni to ludzkiego myślenia.
Twierdzisz, że ludzie są z natury gotowi do działania na szkodę innych, jeśli mogą zyskać korzyści dla siebie. W takim razie czy nie jest wielkim zagrożeniem dla każdego istnienie instytucji, która może zrobić z nami co jej się żywnie podoba? Przecież sam widzisz, jak państwo coraz bardziej ogranicza naszą wolność i stara się nam zabierać coraz więcej pieniędzy. Codziennie słyszysz o aferach korupcyjnych, ustawianych przetargach i mafijnych układach. To było zawsze i będzie istnieć tak długo, jak istnieć będą państwa. Król nic tu nie zmieni, bo on też jest jednym z tych egoistycznych, działających dla swojego dobra cudzym kosztem ludzi.

Ludzie są źli, dlatego powinna istnieć instytucja, która może robić z nami co jej się żywnie podoba bez naszej zgody.
Ludzie są źli, dlatego brak instytucji, która może robić z nami co jej się żywnie podoba bez naszej zgody jest niebezpieczny.

Ja to nazywam kwadratowym mózgiem.

SBh5dkv.jpg


Kwadratowy mózg jest uleczalny, wystarczy aplikować libnet w dawce co najmniej pół godziny dziennie przez kilka miesięcy. Polecam zacząć od tego wątku: https://libertarianizm.net/threads/nsfw-zdjecia-fajnych-dup-dla-normalnych-ludzi.159/
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 169
ludzie są źli dlatego niech ci źli ludzie stworzą państwo by kontrolować innych złych ludzi... hehe
Anarchokapitalizm żeruje na tym samym co komunizm przeświadczeniu że ludzie są dobrzy, nie chcą konfrontacji i nie będą próbować powiększać swoich wpływów kosztem innych. Współdziałanie dla wspólnego dobra, nie egoizm dla swojego dobra. Ale to nie jest prawda.
Ludzie zawsze będą tworzyć koalicje, podkopywać sąsiada, próbować zyskać więcej dla siebie i wykorzystać swoje przewagi względem innych. Rozdrobnienie tylko spowoduje że wystąpi większa ilość podmiotów, nie zmieni to ludzkiego myślenia.
to nie są ludzie ino komuchy a ty widocznie jesteś jednym z nich bo chcesz narzucić innym swoje złodziejskie polskie państwo

Cóż, jednak nie dałem się przekonać utopijnej wizji krainy wolności, może dlatego, że nie widziałem nigdy wolnego świata. Póki co w moich wolnościowych dążeniach zatrzymałem się na minarchistycznym liberaliźmie, a 11 listopada, jak co roku, udam się na Marsz Niepodległości, aby oddać cześć i chwałę bohaterom Wielkiej Polski.
ojesteś niepodległy, czy chwalisz lemingu niepodległość jakiejś komuszej organizacji? a moze jesteś jej członkiem?
 

Att

Manarchista
286
495
@Donatel Nie po raz pierwszy na tym forum pojawia się osoba wyrażająca swoje wątpliwości dotyczące anarchizmu, w związku z czym jest sporo innych wątków, w których użytkownicy odpowiadali na pytania często podobne do Twoich. Od siebie polecam wątek Pytanie do anarchistów. Udzielonych tam zostało sporo sensownych odpowiedzi - polecam również mój własny post z tego wątku, który znajdziesz na drugiej stronie - odpowiada on na Twój zarzut, że po wprowadzeniu akapu ludzie nagle zaczną dążyć do konfliktów.
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 809
Cóż, jednak nie dałem się przekonać utopijnej wizji krainy wolności, może dlatego, że nie widziałem nigdy wolnego świata. Póki co w moich wolnościowych dążeniach zatrzymałem się na minarchistycznym liberaliźmie, a 11 listopada, jak co roku, udam się na Marsz Niepodległości, aby oddać cześć i chwałę bohaterom Wielkiej Polski.

Jesteś trollem, we get it.
 
OP
OP
Donatel

Donatel

Active Member
135
131
Chciałbym się dowiedzieć, co w sytuacji, gdy mam syna, który jest moją własnością. Czy nie sądzicie, że ryzyko występowania zjawiska przemocy domowej, a nawet morderstw w rodzinie zwiększy się? Wiadomo, gdybym bił żonę, to mogłaby mnie zastrzelić, ale moje 5 letnie dziecko, które nie potrafi trzymać broni?
 
T

Tralalala

Guest
A co ma własność dzieci do tego? Niezależnie czy ludzie uznają własność dzieci czy nie i tak je napierdalają albo i nie napierdalają.
 
OP
OP
Donatel

Donatel

Active Member
135
131
Skoro dziecko jest moją własnością, to mam prawo go zakatować, lub nawet zabić. Wiadomo, że w państwie prawa, takie sytuacje się zdarzają, ale sprawcy są natychmiast pociągani do odpowiedzialności.
 
T

Tralalala

Guest
Skoro dziecko jest moją własnością, to mam prawo go zakatować, lub nawet zabić. Wiadomo, że w państwie prawa, takie sytuacje się zdarzają, ale sprawcy są natychmiast pociągani do odpowiedzialności.
Jak to ze wszystkimi morderstwami, właśnie dlatego współczynnik wykrywania morderstw wynosi 100%. Fakt dowiedzenia się o morderstwie dziecka wypływa z państwa wpierdalającego ryj w każda sprawę, spisywanie dzieciaków, zmuszanie rodziców do posyłania dzieciaków do szkół. To zwykły zamordyzm. Natomiast jak dzieci były mordowane tak wciąż są.

Odpowiesz na te wcześniejsze pytania czy już dałeś sobie spokój z bandyterką w zielonych szmatach?
 
OP
OP
Donatel

Donatel

Active Member
135
131
Przekonał mnie argument, że każdy człowiek byłby uzbrojony - rzeczywiście, Szwajcarii jeszcze nikt nie zaatakował, zapewne dlatego, że jest tam wolny dostęp do broni.

Tu już nie chodzi nawet o aborcję, ale załóżmy, że urodzi się dziecko, np. chore genetycznie. Rodzice psychopaci stwierdzą, że nie chcą tego dziecka, spróbują drugi raz, a nóż wyjdzie lepsze. Co ich powstrzyma przed tym, aby to dziecko zamordować? Do prywatnego sierocińca za daleko, pieniędzy nie ma czy tam inny powód. Pomijamy oczywiście kwestie moralne i etyczne.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 169

father Tucker

egoista, marzyciel i czciciel chaosu
2 337
6 528
A przeciw rakietom Iskander, będą nas bronić amerykańskie tarcze antyrakietowe

Wiesz jak działają systemy antyrakietowe? Wiesz, że przeciwko rakietom Iskander nie istnieje obecnie skuteczna ochrona, a Rosjanie mają już wersje rakiety, która doleci z Kaliningradu do Katowic? Wiesz, że obecna amerykańska "tarcza antyrakietowa" potrafi zesrzelić tylko rakiety ICBM, a i tak nie wiadomo, czy i jak bardzo jest skuteczna?
Wiesz, jak się skonczyło w '39 ufanie sojusznikom? :)
 
OP
OP
Donatel

Donatel

Active Member
135
131
Nie mam nic przeciwko handlu żywym towarem. Czytając libertarianizm.net doznaje pewnego olśnienia, muszę tylko zrzucić moje brzemię konserwatyzmu.


1. Skoro miasta będą własnością koncernów, to aby móc poruszać się po ulicach, będę musiał zapłacić za h, lub wykupić jakieś bilety, czy jednak kapitaliści będą na tyle życzliwi, że pozwolą na poruszanie się nieodpłatne? Wyobrażam sobie takie anarchokapitylistyczne miasta, że będzie to otoczony murem ośrodek, bramy z czterech stron, gdzie będzie można kupić bilety na poruszanie się po mieście, w centrum liczne fabryki, dookoła nich mieszkania ploretariuszy (przepraszam za słowo)

2. Powiedzmy, że będę chciał zbudować dom. Jak będzie wyglądał podział ziemii polskiej? Bo ja widzę to tak, że po powstaniu takiej anarchii, ludzie czym prędzej "zaklepią" sobie ziemię, ogrodzą ją i obstawią ochroną, miasta przejmą korporacje. Chyba, że całą ziemię polską przejmą kapitaliści, którzy będą te ziemie sprzedawać.?
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 809
Tu już nie chodzi nawet o aborcję, ale załóżmy, że urodzi się dziecko, np. chore genetycznie. Rodzice psychopaci stwierdzą, że nie chcą tego dziecka, spróbują drugi raz, a nóż wyjdzie lepsze. Co ich powstrzyma przed tym, aby to dziecko zamordować?

Nic ich nie powstrzyma i to jest w tym wszystkim najlepsze.

1400600918379.gif
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 169
Skoro miasta będą własnością koncernów, to aby móc poruszać się po ulicach, będę musiał zapłacić za h, lub wykupić jakieś bilety, czy jednak kapitaliści będą na tyle życzliwi, że pozwolą na poruszanie się nieodpłatne?
przestań wreszcie myśleć jak kolektywista...
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 809
1. Skoro miasta będą własnością koncernów, to aby móc poruszać się po ulicach, będę musiał zapłacić za h, lub wykupić jakieś bilety, czy jednak kapitaliści będą na tyle życzliwi, że pozwolą na poruszanie się nieodpłatne? Wyobrażam sobie takie anarchokapitylistyczne miasta, że będzie to otoczony murem ośrodek, bramy z czterech stron, gdzie będzie można kupić bilety na poruszanie się po mieście, w centrum liczne fabryki, dookoła nich mieszkania ploretariuszy (przepraszam za słowo)

Po ki czort ktoś miałby wprowadzać takie opłaty? Wiesz ilu ludzi chciałoby mieszkać i robić interesy w takim mieście? Wszyscy pouciekaliby do konkurencyjnych miast, czyli tam gdzie nie ma takich opłat. Porównaj sobie to do sklepów. Kto wymagał by opłaty za samo wejście do sklepu, skoro za winklem byłby drugi sklep gdzie takowej opłaty nie ma?

2. Powiedzmy, że będę chciał zbudować dom. Jak będzie wyglądał podział ziemii polskiej? Bo ja widzę to tak, że po powstaniu takiej anarchii, ludzie czym prędzej "zaklepią" sobie ziemię, ogrodzą ją i obstawią ochroną, miasta przejmą korporacje. Chyba, że całą ziemię polską przejmą kapitaliści, którzy będą te ziemie sprzedawać.?

No chyba nie zawłaszczą po to żeby stała odłogiem. Zawłaszczą ją po to, aby ją jakoś zagospodarować, albo żeby ją sprzedać. Więc nie dygaj, ziemi starczy dla każdego.
 
Ostatnia edycja:

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 169
Jak będzie wyglądał podział ziemii polskiej?
a to jakis specjalny rodzaj ziemii?

Powiedzmy, że będę chciał zbudować dom.
jak bedziesz chciał zbudować dom to abo se zaklepiesz niczyje abo kupisz działke i budujesz dom, koniec.
Bo ja widzę to tak, że po powstaniu takiej anarchii, ludzie czym prędzej "zaklepią" sobie ziemię, ogrodzą ją i obstawią ochroną
no i?
 
Do góry Bottom