Co ostatnio czytaliście?

Luizy

Well-Known Member
521
2 022
Od jakiegoś czasu zabieram się do sięgnięcia po opowiadania Pratchetta z cyklu "Świata Dysku", od czego polecacie zacząć ?
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 781
4 723
Czy jest może jakaś książka nonfiction, która pokazywałaby bez przerysowań życie kasynowych hazardzistów?
Najlepiej tych ze szczytu, gdzieś z Vegas lub innych takich.
Żeby był jakiś zbliżony do realu opis technik, sztuczek itd.
Chociaż podejrzewam, że tego nikt w książkach nie opisze, no ale może..
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 781
4 723
Biografie pokerzystów, szczególnie The Godfather of Poker: The Doyle Brunson Story.
Wszystkie kopie które znalazłem to scam albo malware. Więc nie szukajcie, chyba nie warto. Ale znalazłem coś innego, kierunek poszukiwań mi dobry pokazałeś. Jestem po pierwszym rozdziale, jak książka się spisze i mnie wciągnie wystawię recenzję.
 
U

ultimate

Guest
Sebastian Fitzek, niemiecki pisarz jest wśród pierwszej piątki moich ulubionych autorów.
" Śmierć ma 143 cm wzrostu”. 10-letni, chory na nowotwór chłopiec twierdzi, że w poprzednim życiu był seryjnym mordercą..Wie gdzie, kogo i jak zabił. Okazuje się, że w opisanych przez niego miejscach faktycznie można odnaleźć zwłoki .
 

Doyle B.

plata o plomo
62
200
Czy jest może jakaś książka nonfiction, która pokazywałaby bez przerysowań życie kasynowych hazardzistów?
Proponuję książki pisane przez pokerzystów:

Devilfish - Dave 'Devilfish' Ulliott - najbardziej krwista.
Amarillo Slim in a World Full of Fat People - Amarillo Slim - trzeba przeczytać. Mała objętościowo, ale świat hazardu przez duże H.
For richer, for poorer - Victoria Coren - autorka przez przypadek znalazła się w świecie pokera, potrzebowali kobiety w tv, ale ciekawa lektura / szczególnie ze względu na tło.
Doyle Brunson's Super System - pierwsza część książki to opis kariery.
Ace on the river - Barry Grennstein - życie pokerzysty.
The professor, the banker, and the suicide king - Michael Craig - można przeczytać, choćby z tego powodu, że nawet 20.000.000 USD na stole leżeć potrafiło, ale nie porywa.
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 781
4 723
Proponuję książki pisane przez pokerzystów:

Devilfish - Dave 'Devilfish' Ulliott - najbardziej krwista.
Amarillo Slim in a World Full of Fat People - Amarillo Slim - trzeba przeczytać. Mała objętościowo, ale świat hazardu przez duże H.
For richer, for poorer - Victoria Coren - autorka przez przypadek znalazła się w świecie pokera, potrzebowali kobiety w tv, ale ciekawa lektura / szczególnie ze względu na tło.
Doyle Brunson's Super System - pierwsza część książki to opis kariery.
Ace on the river - Barry Grennstein - życie pokerzysty.
The professor, the banker, and the suicide king - Michael Craig - można przeczytać, choćby z tego powodu, że nawet 20.000.000 USD na stole leżeć potrafiło, ale nie porywa.
Serdeczne dzięki! Dało się łatwo znaleźć pierwszą, trzecią i ostatnią, starczy mi na długo, Czytam teraz "Addiction by design" Natashy Dow Schull, analiza socjologiczna przez badaczkę outsiderkę - książka nie dotyczy pokera, ale rzekomo największej dojnej krowy współczesnych kasyn czyli jednorękich bandytów - opisane są tam z grubsza sposoby projektowania takich maszyn, czy sztuczki właścicieli by zatrzymać jak najdłużej gracza na automacie, matematyczna analiza szans na wygraną, najwięksi spłukani i wygrani itd. Ciekawie napisane i z ikrą, książka jest wszędzie więc polecam. Jeszcze raz dzięki.
https://www.goodreads.com/book/show/13748038-addiction-by-design
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 781
4 723
Ktoś chce mi sprzedać używaną "Drogę Królów" i "Słowa światłości" Sandersona, tyle że ja nie bardzo łykam fantastyke, no chyba że jest naprawde dobra. Nie siedzę w gatunku poza tym książki mają naprawde imponujące rozmiary. W sieci z reguły pozytywne recenzje ale też spory rozstrzał jest. Nie potrzeba mi książek zawalających półki wiec nie wiem. Ktoś z was czytał? Warto?
 

pawel-l

Ⓐ hultaj
1 915
7 932
"Dziedzictwo Popiołów. Historia CIA" - Tim Weiner.
Oparta na solidnych źródłach (140 stron przypisów) pokazująca ciemną stronę CIA.
Bezprawie, przestępcze praktyki, nieudolność, trwonienie środków itp.
Po przeczytaniu jej jest oczywistym, że legenda CIA jest mocno przesadzona. To jeszcze jedna nieudolna instytucja rządowa, której działania prawie zawsze kończą się katastrofą.
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 111
Peter Watts, Blindsight. Rzućcie to, co teraz robicie i zacznijcie czytać tę książkę.
, "Ślepowidzenie" ukształtowało moje widzenie takich spraw, jak wolna wola, samoświadomość i zaburzenia dysocjacyjne, w stopniu o wiele większym niż niejedna praca naukowa.
Ślepowidzenie to był taki katalizator moich wieloletnich przemyśleń, studiów i lektur. Książka, która sporo mi dała, kilka prac zaliczeniowych na jej kanwie napisałem i poleciłem dziesiątkom osób, których reakcje były tak samo ekstatyczne.
Mnie w ostatnim czasie wgniotło w ziemię "Ślepowidzenie" bodajże Peter'a Wattsa. Książka zajebiście wymagająca, wypada znac chociaż podstawy mechaniki kwantowej. Ocieka filozofią, główny wątek dotyczy hm... czy inteligencja wiąże się ze świadomością.
Dołączyłem do elity i przeczytałem. Zarwałem przy tym większość nocy, bo nie mogłem się oderwać. Na początku myślałem, że autor wrzucił za dużo psychololo, a za mało akcji, ale potem okazało się, że...
(lekkie spoilery będą)
główny bohater jest kimś w rodzaju aspergera (nawet wśród reszty sfreakowanej przez neuro, bio i cyber-technologię populacji) a książka zawiera zarówno akcję jak i korzysta z dobrodziejstw gatunku SF, czyli sztuczna inteligencja, obce formy życia i inteligencji, rzeczywistość wirtualna i podbój Układu Słonecznego, rozwój zachowań społecznych. Ale gadżety techniczne są tu na drugim planie, pierwszy plan to niemal popularnonaukowa rozprawka na temat życia, inteligencji, świadomości i całej reszty. Nie tylko przez gdybanie o kosmitach, ale przez spojrzenie na znane dziś zaburzenia psychiczne człowieka. Jeśli ktoś nie miał przemyśleń na te tematy, to może się poczuć jakby dostał obuchem w łeb, bo te sprawy nie są banalne, a książka podaje je w przystępny sposób.
 

Eli-minator

zdrajca świętych dogmatów
698
1 673
Ślepowidzenie przeczytałem, gdy stałem się szczęśliwym właścicielem tej książki. Czyli w 2008.

Ostatnio natomiast przeczytałem "Władcę much" Goldinga. Nie jest aż tak dobra, jak "Ślepowidzenie", ale jeśli ktoś nie zna tej klasyki, to polecam. Sądzę, że dla myślących, posiadających wątpliwości osób będzie dobra.
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 781
4 723
Ciekawostka: Powstało ogólnodostępne akademickie czasopismo polskie poświęcone filozofii. Nie jest szczególnie prawe czy lewe, przekrój chyba spory - aczkolwiek dopiero zaczynam czytanie, więc mogłem czegoś nie dostrzec. Jest np numer w całości na temat wolności słowa.
http://filozofuj.academicon.pl/
 
Do góry Bottom