Brexit

[tosiabunio]

Skala komuszego upodlenia jest wyraźnie mniejsza w tym względzie.

No i super, jak u Bastiata, co widać i czego nie widać. Natomiast skala komuszego upodlenia na co dzień rośnie w eurokołchozie. No, ale możemy sobie bez wizy i paszportu pojechać w tyle miejsc (choć to Schengen), więc jest w UE super.

 

[MaxStirner]

Jedyną rzeczą która jest moim zdaniem niezaprzeczalnie cool w unitaryzmie, to możliwość swobodnego, naprawdę wolnego przemieszczania. Tego po UE będzie brakować, wg mnie daje namacalne poczucie wolności fakt że mozesz dojechać do Portugalii autem bez wiz, zielonych kart i innych pierdół.
Btw ciekawostka - najdroższe wizy świata ma.. Bhutan - 250 dolców na dzień pobytu, bez prawa swobodnego poruszania sie po kraju, jedynie na wyznaczonych trasach z touroperatorem..

 

[GAZDA]

Brytole wolą bardziej swe tradycyjne rynki zbytu i importu od rynku UE. Oni wolą bardziej handlować ze swymi dawnymi koloniami niż z kontynentem.

tak ino te byłe kolonie jak załamały sie ich gospodarki po wejściu uk do wspólnoty (przede wszystkim nową zelandie mocno trafiło) poszukały se nowych partnerów i maja teroz wyjebane na uk

 

[vast]

Ja napisałem tylko, na jakiej zasadzie Polacy mogą sobie pojechać do Norwegii i pracować, czy też szukać tam pracy. To co podałem to prawda, możesz sprawdzić, o tym samym prawi artykuł na mises.pl.

Tak, możesz sobie pojechać pracować do Chin. Różnica jest tylko taka, że już na wstępie musisz zapłacić za wizę i to 260 złotych. Nie wiem jak z innymi formalnościami, w tym zezwoleniu o pracę na przykład.

Super. I co, myślisz że jak się unia rozpadnie to nagle wszyscy sobie poustawiają wizy? No i jak sam napisałeś, Norwegia ma umowę z UE. Wyjdzie GB, to też sobie taką umowę zrobi.

 

[Sorasil]

No i super, jak u Bastiata, co widać i czego nie widać. Natomiast skala komuszego upodlenia na co dzień rośnie w eurokołchozie. No, ale możemy sobie bez wizy i paszportu pojechać w tyle miejsc (choć to Schengen), więc jest w UE super.

Nie twierdzę przecież, że Unia jest super i kwiatki, i orzeszki. Ta część postu dotyczyła tylko możliwości wyjazdu za pracą. Nie chodzi mi też o Schengen, pisałem o tym zaledwie dwa/trzy posty wyżej.

edycja: @vast - nie o rozpadzie Unii pisałem. Nie wiem co się stanie, nie będę gdybać. Norwegia chciała podpisać umowę z Unią do tego stopnia, że gotowa była za taką możliwość dopłacić. Czy będzie chciała podpisać z UK - nie wiem. To nie jest taka prosta sprawa. Na pewno pozycja przetargowa UK nie będzie tak silna w negocjacjach jak Unii, ale to wybieganie w przyszłość. Nawiasem mówiąc - skoro to takie proste, to czemu taka Serbia nie ma umowy z Norwegią tak korzystnej jak UK? Unia ją powstrzymuje?

 

[kr2y510]

Poza tym w wielu dawnych koloniach w Afryce siedzą już Chińczycy.

I może właśnie dlatego Chiny wypowiedziały się sceptycznie co do Brexitu.

Wreszcie UK słynie głównie z usług, które to są nastawione na odbiorców z UE. Dlatego Londyn aż w 60% poparł pozostanie we Wspólnocie.

Fakty są inne, instytucje finansowe od jakiegoś czasu opuszczają City. Bank Honk-Kongu jakiś czas temu przeniósł się z City z powrotem do H-K. To był wielki cios dla Londynu.

Jeśli Brytyjczycy rzeczywiście chcieli się przestawić, to powinni zacząć to robić dużo, dużo wcześniej.

Prawda, ale oprócz gospodarki jest i polityka. Ja obstawiam że to właśnie polityka była przyczyną dla której wyspa przystąpiła do Unii.

 

[Eli-minator]

napisałem tylko, na jakiej zasadzie Polacy mogą sobie pojechać do Norwegii i pracować, czy też szukać tam pracy. To co podałem to prawda, możesz sprawdzić, o tym samym prawi artykuł na mises.pl.

Tak, możesz sobie pojechać pracować do Chin. Różnica jest tylko taka, że już na wstępie musisz zapłacić za wizę i to 260 złotych. Nie wiem jak z innymi formalnościami, w tym zezwoleniu o pracę na przykład. Do Norwegii jedziesz zaś sobie bez wizy, bez paszportu, możesz szukać tam pracy itd. Skala komuszego upodlenia jest wyraźnie mniejsza w tym względzie.

http://pl.china-embassy.org/pol/lsyw/t1346862.htm

A co ma wspólnego założenie spółki w Wyoming do możliwości pracy w Norwegii? Z tego co wiem, to nie można sobie legalnie ot tak pojechać do USA popracować, a o to się tutaj rozchodzi.



Napisałem w swoim poście że to bajanie i dodałem buźkę, nawet dwie, ale okej, fajny

Co to w ogóle ma do rzeczy, ile Polak płaci tak zwanym "chinom ludowym" za wizę? Co to obchodzi Brytyjczyka? Który głosował za Brexitem? Oczywiście paralelnie, Unia to potęga w stosunku do Norwegii, więc niby z pozycji siły będzie negocjować z Brytanią? Ale to jest czysta socjalistyczna propaganda powtarzana w mediach głownego nurtu. Jeszcze nie słyszałem o takich cudach, by zadłużony toksyczny trup mógł negocjować z pozycji siły z żywym. O tym Eurokołchozowcy marzą i to w ogóle globaliści wciskają jako taran propagandowy w mózgi całego świata, ale to nie znaczy, że to prawda.

Prawda o komuszym upodleniu, to prawda, która pojeli Brytyjczycy. Że na cyrk płacą bardzo grube miliardy. Polakom się analogicznej prawdy nie przedstawia, a to dlatego, że stronniczo pomija się różne koszta ukryte. Cały system światowy globalistów polega na głęboko skrywanym komuszym upodleniu. Unia Europejska powinna się wiecznie rozszerzać, i wprowadzać urawniłowkę i interwencjonizm w duchu państwa maximum na coraz to większym terytorium. Jutro Albania, pojutrze Ukraina i tak w nieskończoność. To szok, że ktoś na tym forum wierzy, że to nie jest komusze upodlenie w jego tysiącu skrywanych form. Ok, nie powiem, jak korwiniści, że jawne upodlanie ludzi przez władze komunistyczne w tak zwanych "chinach ludowych" to coś lepszego niż Eurokołchoz. Eurokołchoz i jego delikatne, skryte upadlanie jest lepsze. Ale na miły Bóg. To, że coś jest tylko lepsze niż jawny komunistyczny reżim, to nie znaczy, że wolno tego w ogóle bronić.

Ja nie wybieram się z żadną wizytą do tak zwanych "chin ludowych", ale 260 zł mnie nie przeraża. Ale za to nie mam w dupie tego, że monstrualna unijna biurokracja i droga unio-europejska klasa polityczna (z Krulem włącznie) jest utrzymywana z moich podatków. Z kosmosu im nikt nie daje.

 

[vast]

Nawiasem mówiąc - skoro to takie proste, to czemu taka Serbia nie ma umowy z Norwegią tak korzystnej jak UK? Unia ją powstrzymuje?

Nie mam pojęcia dlaczego, ale czy to jest argument za przyłączeniem Serbii do unii?

 

[MaxStirner]

Sorasil zgadzam się z Toba w 100%. Wyjaśnienia możliwe są dwa: część ludzi na pewno nie przemyslała tej decyzji, albo zastanowili sie nad nią później, stąd efekt szoku.
Dla innej części, znacznie większej moim zdaniem, straty wynikające z ograniczeń są dużo mniejsze niz zyski z niezależności.
Takie podejście na pewno jest warte szacunku. Sam głosowalbym za Brexitem, mimo rzeczy o których piszesz

 

[Sorasil]

Co to w ogóle ma do rzeczy, ile Polak płaci tak zwanym "chinom ludowym" za wizę? Co to obchodzi Brytyjczyka? Który głosował za Brexitem? Oczywiście paralelnie, Unia to potęga w stosunku do Norwegii, więc niby z pozycji siły będzie negocjować z Brytanią? Ale to jest czysta socjalistyczna propaganda powtarzana w mediach głownego nurtu. Jeszcze nie słyszałem o takich cudach, by zadłużony toksyczny trup mógł negocjować z pozycji siły z żywym. O tym Eurokołchozowcy marzą i to w ogóle globaliści wciskają jako taran propagandowy w mózgi całego świata, ale to nie znaczy, że to prawda.

Prawda o komuszym upodleniu, to prawda, która pojeli Brytyjczycy. Że na cyrk płacą bardzo grube miliardy. Polakom się analogicznej prawdy nie przedstawia, a to dlatego, że stronniczo pomija się różne koszta ukryte. Cały system światowy globalistów polega na głęboko skrywanym komuszym upodleniu. Unia Europejska powinna się wiecznie rozszerzać, i wprowadzać urawniłowkę i interwencjonizm w duchu państwa maximum na coraz to większym terytorium. Jutro Albania, pojutrze Ukraina i tak w nieskończoność. To szok, że ktoś na tym forum wierzy, że to nie jest komusze upodlenie w jego tysiącu skrywanych form. Ok, nie powiem, jak korwiniści, że jawne upodlanie ludzi przez władze komunistyczne w tak zwanych "chinach ludowych" to coś lepszego niż Eurokołchoz. Eurokołchoz i jego delikatne, skryte upadlanie jest lepsze. Ale na miły Bóg. To, że coś jest tylko lepsze niż jawny komunistyczny reżim, to nie znaczy, że wolno tego w ogóle bronić.

Ja nie wybieram się z żadną wizytą do tak zwanych "chin ludowych", ale 260 zł mnie nie przeraża. Ale za to nie mam w dupie tego, że monstrualna unijna biurokracja i droga unio-europejska klasa polityczna (z Krulem włącznie) jest utrzymywana z moich podatków. Z kosmosu im nikt nie daje.

Okej, nie obraź się proszę, ale nie za bardzo rozumiem, co chcesz mi przekazać. Mógłbyś podać to zwięźlej?

Nie mam pojęcia dlaczego, ale czy to jest argument za przyłączeniem Serbii do unii?

Tu chodzi o to, że to nie takie proste "zrobić sobie taką umowę". Gdyby było inaczej, to Serbia miałaby korzystne umowy z Norwegią, czy USA. Nigdy nie ma pewności, że negocjacje się powiodą. Tak właśnie reflektowało wiele osób.

@MaxStirner dzięki

 

[tolep]

W ramach przerywnika proponuję poświęcić parę chwil na refleksję nad tym, kto głosował jak i dlaczego.

http://lordashcroftpolls.com/2016/06/how-the-united-kingdom-voted-and-why/

 

[Król Julian]

Według mnie, to jeszcze nie koniec. Elyta UE będzie szantażować Brytyjczyków. Mogą wymusić powtórkę referendum jak z Traktatem Lizbońskim w Irlandii. Co jest jeszcze bardziej niepokojące, Verhofstad otwartym tekstem stwierdził że odpowiedzią na ten kryzys powinna być jeszcze większa integracja. Że unia monetarna nie zaskoczy bez politycznej, coś w tym stylu. Innymi słowy otwarcie wezwał do budowy europejskiego superpaństwa.

 

[Eli-minator]

Okej, nie obraź się proszę, ale nie za bardzo rozumiem, co chcesz mi przekazać. Mógłbyś podać to zwięźlej?

Częściowo miałem na myśli to samo, co tosiabunio ("No i super, jak u Bastiata, co widać i czego nie widać. Natomiast skala komuszego upodlenia na co dzień rośnie w eurokołchozie. No, ale możemy sobie bez wizy i paszportu pojechać w tyle miejsc (choć to Schengen), więc jest w UE super"). Wspominam o tym, bo ja nie widziałem tego wpisu, pisałem w tym czasie swój, gdybym go widział, może poprzestałbym na lajku, machnął ręką na ekspozycję swoich treści.

Jeśli chodzi o pozostałe treści, to nic specjalnego nie chcę przekazać szczególnie Tobie. To forum mogą czytać osoby znające j. polski na całym świecie. Nie trzeba być zarejestrowanym użytkownikiem. To nie był list na priva. Także radź sobie albo nie, jest mi to obojętne.

 

[tolep]

Że unia monetarna nie zaskoczy bez politycznej, coś w tym stylu.

To jest - po upadku Grecji - dosyć powszechnie przyjęty pogląd. Nie spotkałem się z przekonywającymi kontrargumentami.

A przy okazji, skoro już jesteśmy przy powszechnych poglądach - eurokołchoz eurokołchozem, ale warto zacząć rewidować pewne klisze myślowe. Na przykład przed Erło 2016 trwały protesty przeciwko reformie prawa pracy we Francji, którą wprowadził socjalistyczny prezydent tow. Hollande. I nie, nie protestowali jacyś tam francuscy kuce, wręcz przeciwnie. I nie, nie jest to odosobniony przypadek w skali europejskiej w ciągu ostatniej powiedzmy dekady.

 

[workingclass]

Nawiasem mówiąc - skoro to takie proste, to czemu taka Serbia nie ma umowy z Norwegią tak korzystnej jak UK? Unia ją powstrzymuje

Podejrzewam, że dlatego ze UK czy Niemcy nawet bez unii maja wiecej do zaoferowania gospodarczo niz Serbia, znaczy pewnie o kase chodzi. Co by tu nie gadac o Norwegii ale liczyc potrafią.

 

[mikioli]

Nawet, jeżeli masz rację, to 44 proc. brytyjskiego eksportu oraz 53 proc. importu pochodzi z UE. Tego nie da się tak łatwo zmienić. Poza tym w wielu dawnych koloniach w Afryce siedzą już Chińczycy. Wreszcie UK słynie głównie z usług, które to są nastawione na odbiorców z UE. Dlatego Londyn aż w 60% poparł pozostanie we Wspólnocie. Jeśli Brytyjczycy rzeczywiście chcieli się przestawić, to powinni zacząć to robić dużo, dużo wcześniej.

To nie jest takie proste. Próbuję to przekazać od paru postów, ale chyba mi nie wychodzi zbytnio

A może struktura etniczna Londynu spowodowała, że tak poparł UE

Dobra może inaczej. Czy uważasz, że unia gospodarcza czyli taka na której opierły się wszystkie umowy europejskie przed powołaniem wspólnoty europejskiej, nie jest w stanie istnieć bez unii politycznej? Bo dlaczego niby nagle mamy teraz dać wizy i cła GB... a dlaczego nie Szwajcarii, która nie jest członkiem unii politycznej?

 

[tosiabunio]

 

[tolep]

Czy uważasz, że unia gospodarcza czyli taka na której opierły się wszystkie umowy europejskie przed powołaniem wspólnoty europejskiej, nie jest w stanie istnieć bez unii politycznej?

Teoretycznie jest w stanie.

 

[tolep]

To świadczy tylko o tym, że Republika Węgierska woli być w EU z UK w składzie niż w EU bez UK. Albo że Republika Węgierska pragnie sprawiać takie wrażenie. Ta reklama nie była skierowana do Brytyjczyków.

„Unia Europejska bez Wielkiej Brytanii to gorsza Unia Europejska. Brytyjczycy byli źródłem zdrowego rozsądku i blokowali co głupsze i bardziej szkodliwe dla Europejczyków projekty. Unia Europejska bez Brytyjczyków to bardziej niemiecka Unia Europejska, bardziej francuska Unia Europejska i trudniejsza Unia Europejska dla Polski”

- Delfin, źródło

 

[vast]