Bitcoin

tolep

five miles out
8 585
15 483
Publikacja Amerykanina jest niezwykle pieczołowicie skonstruowaną kroniką bitcoina, która dokładnie opisuje okres od stycznia 2009 roku do marca 2014 roku. Wyjątkiem jest rozdział cofający czytelnika aż do końcówki lat 90. XX wieku, czyli prehistorycznego okresu dla kryptowalut. Wtedy Adam Back stworzył protoplastę bitcoina (hashcash), a hitem wśród zwolenników idei libertariańskich była powieść Neala Stephensona „Cryptonomicon” traktująca o elektronicznym pieniądzu wyzwolonym spod kurateli rządów i banków centralnych. W wersji z 2016 roku na czytniki e-booków dodano epilog, który opisuje, co działo się z bitcoinem w roku 2015.

https://www.obserwatorfinansowy.pl/...o-tych-co-zapragneli-wydobywac-cyfrowe-zloto/

Digital-Gold-okładka-440-1-194x290.jpg
 

senkelp

Member
47
46
Kopanie nigdy się nie opłacało. Zawsze lepiej było po prostu kupić Bitcoiny.

A jak mogłaby wyglądać rentowność kopana w takiej sytuacji. Istnieje sobie jednoosobowa działalność gospodarcza PHU-Janusz ;) Firma sprzedaje długopisy, ma niewielki obrót, ale jakoś wychodzi na swoje. Wynajmuje duży pokój w biurowcu, za stosunkowo niewielki czynsz 900 zł brutto miesięcznie. W ramach czynszu może legalnie zużywać dużo prądu. Firma działa w lokalu tylko 9 godzin dziennie, pozostałe 15 godzin lokal stoi nieużywany + weekendy. Dodatkowo, firma co jakiś czas musi płacić dochodowy, pomimo najszczerszych starań :) Czy gdyby firma zamiast płacić dochodowy zaczęła systematycznie brać w leasing sprzęt do kopania i wpuszczać go w koszty, a przy tym korzystała by z możliwości, że prąd do pewnego, całkiem sporego zakresu ma w ramach czunszu, zaczęła kopać, to po jakim czasie zaczęłoby to generować zysk?
 
T

Tralalala

Guest
Nie ma jakiegoś rejestrowania górników. Górnicy mają często wypierdolone w jakieś państwowe gówna. Najłatwiej mi się tłumaczyło (w skrócie, a i w tym pomijam, że cała masa to anarchiści) to:
-czy oni ponoszą ryzyko? czy ponoszą koszta?
-nie
-to zostaw hajs sobie
-jak nie zostać złapanym?
....
Bierzesz lokal z wliczonym prądem w rachunek i napierdalasz do oporu, najwyżej Cie wypierdolą i znajdziesz inny.

Nigdy się kurwa nie rejestruje, bo człowiek sam sobie kupuje maszyny i sam ponosi ryzyko, ci którzy się dopierdalają do tego są zwykłymi sępami.
 

senkelp

Member
47
46
Nie ma jakiegoś rejestrowania górników.

Źle mnie zrozumiałeś, albo ja to źle opisałem. Chodzi o realnie działającą firmę, która rzeczywiście sprzedaje te długopisy i na nich zarabia :) Chodzi tylko o to, że firma posiada a) lokal z dużą ilością prądu, który może wykorzystać zarówno w godzinach pracy, jak i po nich (24/7), b) płaci podatek dochodowy i w związku ma możliwość leasingowania rozmaitych rzeczy, żeby tego podatku nie płacić, w tym np. koparek. Rozważam tu problem, czy taka działalność na boku głównego biznesu (w tym wypadku sprzedaży długopisów) w ogóle byłaby opłacalna.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 881
12 264
A w ogóle ktoś takie rzeczy leasinguje? I czy jesteś vatowcem bo jeżeli nie to już na starcie jesteś w plecy o vat jeśli chcesz kupić. Jak cię to ciekawi i wydajność sprzętu nie ma dla ciebie znaczenia to pomyśl nad metodą "na Kuźniara" - kup w swoim mieście sprzęt przez sieć jako konsument, pokop tydzień - dwa i zwróć.
 
T

Tralalala

Guest
Niektórzy wynajmują moc obliczeniową, inni wynajmują miejsca w lokalach z tańszym prądem.
Jak ktoś ma tani prąd to go może sprzedawać górnikom, szczególnie w nadchodzącym czasie (bullrun bitcoina) będzie wzrost zainteresowania miningiem.
Maszynkami jakoś specjalnie nie trzeba się zajmować, do każdej można dać inne ip i resetować przez router albo zrobić reseter gsm.
 

antinet

New Member
20
22
Hm Bitcoin jako taki chyba naprawdę już się nie opłaca w Polsce (ceny prądu), właściwie wszystko biorą Chiny z tego powodu.

Może któreś krypto waluty gdzie jeszcze inwestycja w sprzęt (nie ASIC) jest istotną częścią kosztów miała by większy sens.

Chyba lepiej kupować i trzymać gdy planuje się wzrost wartości.
 

Madmar318

Well-Known Member
307
1 088
A jak to właściwie działa? Można łatwo uruchomić solara i mieć trochę prądu za free. Tylko nie wiem jakich mocy potrzebuje taki sprzęt.
 
T

Tralalala

Guest
No to już zależy od konkretnej maszynki i konkretnego panela.
https://enshop.bitmain.com/products/antminer-r4-silent-bitcoin-miner.html

Potem kalkulator, wliczenie trudności i oblicza się potencjalny urobek. @antinet ma rację, kopanie btc zazwyczaj się nie opłaca o ile nie ma się darmowego/taniego prądu (taki można sobie w Polsce ogarnąć wynajmując lokal z prądem wliczonym w cenę).
Można też kopać różne alty jak się pojawiają (niektóre na asicach) albo gdy mało ludzi je kopie (zazwyczaj z racji niskiej wartości) i sprzedawać gdy wartość wzrośnie (można też je kupować na giełdzie, a mining traktować jako część akumulacji o ile ktoś chce większą ilość podaży).
 

antinet

New Member
20
22
Napisałem w innym podforum, tutaj jeszcze dodam aby nikt zainteresowany Bitcoinem nie przegapił:

https://libertarianizm.net/threads/...ralizacja-hcpp16-konferencja-2016-09-30.6424/

W ten weekend jest konferencja niedaleko (Czechy - Praga) o Bitcoin i ogólnie krypto-anarchii, będą znane postaci w tym autorzy oprogamowanie też bitmessage, związani z hardware walletem Trezor i innymi fajnymi sprawami.

3 dni rozmów o decentralizacji pieniędzy i rządów :)

między innymi

Andreas Antonopoulos (US) Bitcoin evangelist and author of Mastering Bitcoin

Timothy C.May (US - via Skype) Author of The Crypto Anarchist Manifesto

Sam Patterson (US) - Bitcoin author and speaker, Operations Lead at OpenBazzar and co-founder of OB1

Jamie Bartlet (UK) - Author of the book The Dark Net

Manfred Karrer (AT) - Founder of Bitsquare, decentralized Bitcoin exchange

Co-Founder, Alchemist and Senior VP of SatoshiLabs
 
T

Tralalala

Guest
Following a promising trial of its routing network last week by French startup Acinq, Montreal-based Blockstream has announced that it has sent the first end-to-end transaction over the Lightning Network, a highly-anticipated top layer for the bitcoin network designed to boost transaction capacity.


What the team called "Lightning's first strike" saw its developers send a transaction across a test version of the network successfully to another party, a process that included invoicing that party for bitcoin and routing the payment through multiple nodes.


http://www.coindesk.com/blockstream-amps-up-lightning-network-with-first-test-transaction/

Lighting coraz bliżej :) Duża ilość możliwych transakcji, decentralizacja, niska cena przesyłania btc, szybkość, większa podzielność monet, czyli wszystko co jest aktualnie potrzebne od tej strony lub będzie potrzebne w nadchodzących latach.
 
T

Tralalala

Guest
Jest transkrypcja z konferencji w Milanie apropo mimblewimble, niżej też wrzucam whitepaper i artykuł na ten temat.
http://diyhpl.us/wiki/transcripts/scalingbitcoin/milan/mimblewimble/
https://download.wpsoftware.net/bitcoin/wizardry/mimblewimble.pdf

His proposal “Mimblewimble” — a reference to a Harry Potter spell — presents a radical slimming-down of the Bitcoin protocol that could not only dramatically increase privacy and fungibility, but also present significantly more scalability than Bitcoin’s current blockchain architecture.


And since it is never revealed which inputs spent bitcoins to which outputs exactly, nor how many bitcoins were actually spent, no trace of funds can be established at all. As such, Mimblewimble presents a tremendous boon for privacy and fungibility.


Currently, many transactions on the Bitcoin network are linked. Spending a bitcoin really takes an output from a previous transaction and turns it into an input of a new transaction. This means that if an older transaction is invalid, a newer transaction that relies on the older transaction is invalid, too. So to be able to validate all transactions on the Bitcoin network, nodes must know all transactions that ever took place; the entire blockchain. (That’s currently some 80 gigabytes worth.)

But with Mimblewimble there is no longer really such a thing as a transaction history per coin. Each coin does have a specific block in which it was first created. But from then on, its value simply becomes part of the combined Unspent Transaction Output (UTXO) set, which defines all outputs that store coins and could potentially be spent at any time.

This means that in order to verify new transactions, nodes no longer need to care about previous transactions. All they need to care about is that the specific outputs used are valid.

With even more clever math, nodes can establish the validity of outputs relatively easily. They just need the block headers of all blocks (a sort of index of blocks without all transaction data) and the aforementioned dummy output signatures: both relatively compact data-sets. All other transaction data — almost the entire blockchain — can be safely discarded.



Now for the bad news. Mimblewimble, in its current form, is not very compatible with the Bitcoin protocol. This is mainly because for Mimblewimble to work, script must be purged from transactions. As such, there would no longer be room for a whole set of Bitcoin features, like time-locked transactions (used for the Lightning Network among other things), atomic swaps (for cross-blockchain interoperability), and more.

But that doesn’t make Mimblewimble useless. Mimblewimble may, for instance, be the perfect fit for a privacy-focused sidechain. Bitcoin users could lock their bitcoins into a specific output on the Bitcoin blockchain and “move” their coins to the Mimblewimble chain. On this sidechain, users could transact freely and privately for as long as they want, until the new owner decides to “move” the funds back to the Bitcoin blockchain by unlocking the original output.

https://bitcoinmagazine.com/article...bility-and-scalability-all-at-once-1471038001

 
T

Tralalala

Guest
Nowy gracz w wojnie politycznej o bitcoina po stronie zwolenników centralizacji. Popierają bitcoin unlimited który poprzez ataki DOS umożliwia tworzenie bloków których inni górnicy nie będą w stanie przetworzyć i tym samym powiększania swojego udziału w sieci i centralizację.
https://www.viabtc.com/

Imo wszelkie działania wobec nich są w pełni moralne.
 
T

Tralalala

Guest
Nie łamią NAPu tak samo jak osoba która mówi "zabiję Cie". I tak samo nie łamią NAPu jak ktoś kto wskakuje na stół i swoimi działaniami organizuje przemoc wobec jakiś tam osób.

W obydwu przypadkach jakiekolwiek działanie będzie jedynie obroną. Ich działaniem jest ochrona statusu quo czyli zniewolenia.
 
T

Tralalala

Guest
Przeciwdziałanie zmianom i organizacja politycznych ataków celem zachowania statusu quo to jest atak przeciwko każdemu kto ceni sobie wolność/zmianę obecnego systemu. A to jest dokładnie to co oni robią.
 

tolep

five miles out
8 585
15 483
Jeżeli bitcurex - jak zapowiada - naprawdę odda pieniądze i wróci po dokapitalizowaniu, zacznę widzieć w BTC poważny temat z poważnymi perspektywami.
 

NoahWatson

Well-Known Member
1 297
3 205
http://arstechnica.com/tech-policy/...tify-active-us-traders-between-2013-and-2015/
Amerykański fiskus chce dane osobowe wszystkich kont obywateli USA, będących aktywnymi w Coinbase pomiędzy 2013 a 2015 rokiem.
As part of an ongoing tax evasion investigation, the Internal Revenue Service has asked a federal court to force Coinbase, a popular online Bitcoin wallet service, to hand over years of data that would reveal the identities of all of its active United States-based users.
 
Do góry Bottom