Będą obalać rząd i bić się z lewactwem?

M

Matrix

Guest
Nie po to są domy starców, żeby później twoje własne potomstwo podcierało ci dupę, gdy nie możesz się ruszyć.
Będziesz miał pieniądze, to sobie najmiesz opiekę nad rodzicem, teraz pozostają przepełnione domy starców, lub opieka za rentę.
I to jest prawda, im masz więcej dzieci, tym twoja starość jest lepsza, choćby z tego powodu, że jedno przed drugim będzie pokazywało, które jest lepsze dla matki, czy ojca. I nieprawdą jest, że dziecko drogo kosztuje- na początku nie kosztuje nic, matka karmi piersią, ubranka mogą być po innym dziecku. Lewacka propaganda jest przyczyną spadku dzietności i wzrost świadomości seksualnej, dostępność środków antykoncepcyjnych. Należy także propagować tani sposób na życie, tanie mieszkanie, nie musimy odrazu mieć luksusów, domków jednorodzinnych z basenem z kredytem na głowie. To właśnie luksusowe dzielnice mieszkaniowe na które dawały pieniądze banki, a rządy dawały na to gwarancje przyczyniły się do kryzysów finansowych.
 

Piter1489

libnetoholik
2 072
2 033
gekon1970 napisał:
Kiedyś pojęcie biedy i bogactwa było nieco inne ;)

Były czasy, że ludzie wpierdalali brukiew z dodatkiem kotletów z brukwi polanych sokiem z brukwi, jakoś dzieci mieli i były to porządne rodziny. Dzisiaj płaczą, że w miejscach publicznych im brakuje przewijaków. Może ujmijmy to tak, że nie chcą dzieci, bo nie mogliby żyć na takim poziomie na jakim żyją bez nich, i tak już państwu muszą dużo oddawać.

Ale to jest Polska. Spójrz na Niemcy, Anglię, Szwecję, to są bogate społeczeństwa, mimo to umierają zalewane przez falę małych Mohamedów. Może taka jest kolej rzeczy, może biali Europejczycy muszą zdechnąć jak mamuty?

Madlock napisał:
To kolejna rzecz, która mnie wkurwia u Korwina. Czy dwudziestolatkowie (albo młodsi) robili dzieci z myślą o nich jako zabezpieczenie swojej starości? WTF? I takie myślenie zakłada, że człowiek na starość jest nie dość, że zniedołężniały, to jeszcze biedny, czyli przez całe życie nic się nie dorobił i potrzebuje darmowej opieki, która się nim zajmie wyłącznie z litości.

vapaus napisał:
Robienie dzieci żeby sie tobą musiały zajmować na starość to już szczyt chamstwa.

Przecież napisałem, że jeśli sobie nie odłożysz na starość, to się dzieci muszą tobą zająć, alternatywą są tylko przytułki prowadzone przez znudzonych burżujów albo przymusowe ubezpieczenia społeczne (ewentualnie kra lodowa :) ). Czytajcie ze zrozumieniem do cholery, a nie zaraz z Korwą wyskakują, "liberalizm obyczajowy" wam się na mózg rzuca, czy co :) ?

I tak, dawniej potomstwo bywało traktowane jako inwestycja na przyszłość. Ale chodzi o coś innego, biały człowiek przez ten zjebany system, przestał myśleć o przyszłości, nie chce mieć dzieci, nie chce im nic zostawić, pewnie dlatego, że to co ma jest na kredyt i zaraz się zepsuje, resztę zabiera mu państwo np. na politykę prorodzinną.

Ja zdania nie zmienię, nowoczesna mentalność zachodnia czyli życie dniem dzisiejszym i dążenie do radosnego braku zobowiązań, chociaż fajne i "wolnościowe", to zabija tę cywilizację. Ja nie zamierzam z tym walczyć i wprowadzać szariatu czy czegoś tam, bo nie jestem zamordystą, stwierdzam po prostu gorzki fakt. Gorzki bo sam zawsze uważałem uwolnienie człowieka od większości różnych konserwatywnych konwenansów, za jedno z najważniejszych osiągnięć cywilizacji zachodniej, dzisiaj widzę, że miejsce opresyjnych religii i tradycji zajął tylko kulturowy marksizm (który de facto opiera się również na nienawiści do tradycyjnej rodziny).
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 148
5 106
O przyszłości nie myśli biedota na socjalu. Zarobi jakieś grosze, to się i tak rozejdzie; nie zarobi, to dostanie. Akumulacja czegokolwiek nie istnieje i dlatego nie ma sensu myśleć o przyszłości, a nie odwrotnie. Bogacze myślą, ci co pobierają socjal dla bogatych też.
 

Norden

Well-Known Member
723
900
To swoją drogą ciekawy temat. Największa dzietność wśród "białych" krajów ma Nowa Zelandia. Ponad 2 dzieci na kobiete. I to jest chyba jedyny kraj gdzie ten współczynnik wynosi ponad 2, no jeszcze Irlandia. W Europie Zach. najlepiej Szwajcaria, Liechtenstein, Irlandia. Reszty nie biorę pod uwagę bo dane te są zawyżone przez imigrantów, a o dokładne statystyki z podziałem na grupy etniczne trudno.
Imo główne przyczyny:
  1. Kulturowy marksizm: feminizm, homo propaganda, niszczenie/potępianie agresji, koedukacja i wszystkie inne
  2. Brak wolności - nawet zwierzęta w niewoli również niechętnie się rozmnażają (nie porównuje ludzi do zwierząt, ale też coś w tym jest)
  3. Dzieci nie są własnością rodziców
  4. Zniszczenie środowiska naturalnego, "zatrucie" produktów żywnościowych/wody substancjami o działaniu m.in. estrogennym co przekłada się na obniżenie hormonów androgennych wśród mężczyzn (kilkukrotne obniżenie płodności w przeciągu 100 lat nie bierze się z niczego). Coraz mniej aktywności fizycznej też skutkuje spadkiem hormonów co przekłada się też na zmniejszenie agresji (wśród mężczyzn).​
4 punkt ma najmniejszy wpływ, ale imo też nie jest bez znaczenia.
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 148
5 106
Ja bym najpierw zobaczył badania statystyczne. Bogacze mają dzieci. Biedota ma dzieci. To kto w końcu nie ma, średniacy?
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 703
Robienie dzieci żeby sie tobą musiały zajmować na starość to już szczyt chamstwa.
Dziś dzieci robi się zazwyczaj z innych powodów. Kobiety je robią powodowane instynktem, a dla mężczyzn jest to uboczny produkt kopulacji.

Ciągłe wypominanie co sie dla niego robiło, gdy srał w gacie.
Gorzej gdy zamiast rodziców robi to państwo.

Taki rodzic wychowuje dziecko na swojego sługusa i jeśli dziecko sie nie wypnie to wyrasta na pipe jak starzy.
A jak się wypnie to co? Jego geny ulegają magicznej transformacji? Wzrasta jego IQ i kutas ulega powiększeniu, czy jak?

Nie po to są domy starców, żeby później twoje własne potomstwo podcierało ci dupę, gdy nie możesz sie ruszyć.
Domy starców, to przykre miejsca i głupia idea. Co innego gdy bliscy nie są w stanie pomóc z przyczyn natury medycznej. Lepiej by ktoś bliski podcierał dupę niż pielęgniarka.



Były czasy, że ludzie wpierdalali brukiew z dodatkiem kotletów z brukwi polanych sokiem z brukwi, jakoś dzieci mieli i były to porządne rodziny.
Nie zapominaj, że kiedyś ludzie bardziej cenili sobie brukiew czy brokuły od kartofli.

Dzisiaj płaczą, że w miejscach publicznych im brakuje przewijaków.
Nie zapominaj że kiedyś kobieta karmiła dziecko na ulicy, przebierała je na ławce i nie było z tym problemu. Dziś to jest "niemodne".
Tak samo wielu chłopów narzeka na brak toalet w mieście. Ale to nie dlatego, że oni zaczęli częściej się odlewać a dla tego, że władzy nie podoba się facet odlewający się pod drzewkiem czy w krzakach.
 

Piter1489

libnetoholik
2 072
2 033
kr2y510 napisał:
Nie zapominaj, że kiedyś ludzie bardziej cenili sobie brukiew czy brokuły od kartofli.

Brukiew się ogólnie kojarzy z biedą, przynajmniej w moim regionie, dlatego tak napisałem :) . A że może być smaczna, to wiem, bo mój dziadek pochodzi z Pomorza, tam się z tego robi całkiem niezłą zupę :) .

kr2y510 napisał:
Nie zapominaj że kiedyś kobieta karmiła dziecko na ulicy, przebierała je na ławce i nie było z tym problemu. Dziś to jest "niemodne".

Czy ja wiem? W telewizji często widziałem różne mamy-celebrytki, które promowały ostentacyjne karmienie z cyca w restauracjach, tramwajach itp. :) W tym kraju albo dzieci się nie ma, albo do macierzyństwa dorabia się całą ideologię.
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
celebrytki, które promowały ostentacyjne karmienie z cyca w restauracjach, tramwajach itp. :)

Al Bundy:

Marcy: Nie możesz zabronić kobiecie karmienia piersią! To naturalna czynność.
Al: Sikanie też, ale ja nie robię tego przy ludziach.
 
N

nowy.świt

Guest
I jeszcze będą bić się z pedalskimi liberałami, czyli z nami bo oni chyba liberałów od libertarian nie odróżniają. "Nacjonalizm! Nie kapitalizm kurwo!"

Nie no, dobra, wiem, że istnieją też wolnorynkowi narodowcy. Myślicie, że jak powiem, że jestem propertariańskim anarchokonserwatystą, to nie dostanę wpierdolu? :) Czy przedrostek anarcho- nie jest zbyt lewacko-pedalski? :)


Jest - mi się zawsze anarchizm kojarzył z sfilcowanymi brudasami w dreadach z naszywkami "muzyka przeciwko rasizmowi" na plecakach, które pamiętały czasy Gomułki.

Unikałbym tego terminu - jest on już zawłaszczony przez lewactwo już dawno i źle widziany.
 

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 141
Al Bundy:

Marcy: Nie możesz zabronić kobiecie karmienia piersią! To naturalna czynność.
Al: Sikanie też, ale ja nie robię tego przy ludziach.
Różnica jest taka że defekacja czy urynacja publiczna nie tylko nie jest estetyczna ale i zasmradza i brudzi miejsce.

Karmienie piersią - już nie.
 
D

Deleted member 4151

Guest
Ehhh często czytam na katolickich portalach ,że niż demograficzny jest winą ateizacji społeczeństwa. Tylko ,że te debile nie rozumieją ,że to ateizacja nastała przez rozpowszechnienie się marksizmu a nie na odwrót.
Dziś dzieci robi się zazwyczaj z innych powodów. Kobiety je robią powodowane instynktem, a dla mężczyzn jest to uboczny produkt kopulacji.
Nie koniecznie przecież część dzieci zostaje płodzona po ślubie. Zawsze chciałem zobaczyć konkretne dane na ten temat tzn. jaki procent dzieci był wynikiem wpadki i jak zmieniało się to na przestrzeni lat.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 703
Nie koniecznie przecież część dzieci zostaje płodzona po ślubie. Zawsze chciałem zobaczyć konkretne dane na ten temat tzn. jaki procent dzieci był wynikiem wpadki i jak zmieniało się to na przestrzeni lat.
Nie to miałem na myśli. Po prostu samiec rzadko kiedy zapładnia świadomie.
 

Oprawca Lewaków

Kontrrewolucjonista
24
5
Na kongresie był przynajmniej jeden anarchokapitalista (ja), widziałem też kogoś w koszulce wolnościowej marki 'red is bad', miał przemawiać michalkiewicz itd. wiec nie jest tak źle :]
Oczywiście było też troche narodowych-bolszewików, narodowych-socjalistów czy faszystów (prawdziwych), ale nie mozecie mówić "narodowcy to, tamto" bo to śmierdzi kolektywizmem :D

Ogólnie to nie wiem czy wiecie ale ładu naturalnego nie przywróci się ot tak. Nie wystarczy nawet obalić państwa, bo to nie państwo jest winne braku wolności. Obecny stan (brak wolności) jest możliwy z powodu upadku moralności. Istnienie państwa jest jedynie przejawem tegoż upadku moralności ludzi, którzy dopuszczają naruszanie praw naturalnych innych. Gdyby jutro nagle zniknęło państwo, to pojutrze pojawiłyby sie quasi-państwowe organizacje, bandy, 'fuhrerki' itp. stosujący przymus, a ludzie legitymizowali by ich działania tak jak dziś legitymizują przymus państwowy. Nic by się nie zmieniło.

Dlatego wolność można odzyskać na dwa sposoby:
1) wybić wszystkich lewaków (ludzi nieuznających praw naturalnych), oczywiście zgodnie z aksjomatami - to byłaby obrona konieczna

albo
2) naprawić ludzką moralność

Problem w tym, że do pierwszego potrzebna jest kontrrewolucja, a jej i tak raczej nie wywołamy bez przynajmniej częściowego naprawienia ludzkiej moralności, czyli zostaje nam tylko to drugie.

Dlatego 100 razy bardziej z dwojga złego wole rządy narodowców, niż wszelkiego lewactwa. Z nacjonalizmu ma szanse wyrosnąć an-kap. Z socjalizmu nigdy.

Oczywiście do tego dochodzą takie kwestie jak to, że ludziom dużo łatwiej będzie zaakceptować wolny rynek w dobrobycie niż w biedzie. Dlatego też wole 'mniejszych etatystów' którzy tak nie kradną jak socjaliści.

No i ważne jest też odkłamanie takich pojęć jak prawica, lewica itd. i wyjaśnienie tego. Dziś ludzie myślą, że mają prawo mieć takie poglądy jak mają, więc niby czemu mają ich nie mieć? Nikt im nie wytłumaczył że ich poglądy są złe. Nikt im nie wytłumaczył czemu (albo tłumaczył na poziomie utylitaryzmu) ich poglądy są złe. Nikt po prostu nie wytłumaczył ludziom, że libertarianizm to jedyna ideologia zgodna z moralnością, a wszystko inne, czy to nacjonalizm, czy socjalizm, czy konserwatyzm, czy anarchizm, czy komunizm, czy 'liberalizm' to jedno, i to samo lewackie, niemoralne (niezgodne z prawem naturalnym) gówno.
Podział ideologii to w rzeczywistości oś:
lewica (ideologie niemoralne) <------> libertarianizm, który jest PUNKTEM, ponieważ 'prawicowość' (zgodność poglądów z prawem naturalnym) jest zero-jedynkowa. Albo jesteś libertarianinem i popierasz prawo naturalne, albo lewackim ścierwem do... wiadomo czego :))
 

Oprawca Lewaków

Kontrrewolucjonista
24
5
no raczej nie, co najmniej 1/2 tam to ludzie którzy odwróciliby się od tego ruchu gdyby zaczeli za bardzo socjalizować. a w obecnej sytuacji pasuje mi układ "oni dostają koryto, my więcej wolności". No chyba że spiorą tak ludziom mózgi i stworzą legiony nacjo-lemingów.

ale i tak socjalizm narodowy>socjalizm 'inny'. przynajmniej nie wywalają kasy na pedalstwo :D
 
Do góry Bottom