Hikikomori
少し変態
- 538
- 318
kr2y510 napisał:Problem jest jeden, takich miejsc jest coraz mniej na planecie. Pozostaje północ Kanady, południe Argentyny i może coś jeszcze. Wprawdzie Ruskie mają od groma opuszczonych wiosek i innych idealnie nadających się terenów na osadnictwo, ale tam dalej rządzą ci sami co uważają, że to okupowany przezeń lud się nie nadaje i jest wszystkiemu winien. Może wojskowy zamach stanu w USA by coś zmienił... ale to nie prędzej niż za dziesięć lat.
A co z biegunami? Nie są oficjalnie terenem żadnego państwa i są bogate w zasoby (chociaż są one chronione układami międzynarodowymi). Klimat jest trochę ciężki, trudno tam o żywność i prawdopodobnie służby wymordują nas, jak tylko się o nas dowiedzą (zwłaszcza, że nie będzie świadków), ale przynajmniej zaznamy prawdziwej wolności przez kilka tygodni. W końcu Lepiej żyć jeden dzień jak lew niż 100 lat jak owca. - Paulo Coelho.