ACTA 2

MaxStirner

Well-Known Member
2 729
4 693
Już 13 z ogółu posłów twierdzi, że sie pomyliło (10 chcialo byc za poprawkami, a 3 sie wstrzymać choc byli przeciw). To akurat dałoby możliwość głosowania poprawek. Głos można poprawic, ale nie powoduje to zmiany wyniku. Cholera, skoro ta jedna ustawa ma tyle pomyłek, to może gdyby zmienić procedury na bardziej przejrzyste i gdyby ta holota sie zajęla swoją pracą, może żylibyśmy w chociaż troche lepszym świecie?
Wrong button? 10 MEPs who voted to reject debate on Article 13 say they didn’t mean to
https://www.rt.com/news/454842-copyright-vote-wrong-button/
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 729
4 693
To możliwe, obejrzyj słynne filmiki Sośnierza jak głosuja. Przy dziesiątkach głosowań i tym tempie, plus np ktos może nie zna nazwy ustawy - zob sobie screeny, tam wcale nie pisza, "dyrektywa taka i taka' tylko np Voss raport nr... A co jak ktos nie zna angielskiego, a ponoć tlumacze nie nadążaja. To imo calkiem mozliwe
Plus w jednej ustawie glosujesz po pare razy - tu raz za, gdy chciales by weszla ustawa, i znowu za gdy miales plan glosowac poprawke ucinajacą artkul 13 ( tzn za poprawką będąca przeciwko artykulowi 13). To mozna popieprzyc np gdy myslisz, ze będąc przeciw artykulowi 13 masz glosować przeciw.
 
Ostatnia edycja:

Sorasil

Well-Known Member
160
487
Może i możliwe, ale dobrze wiedzieli, a przynajmniej powinni dobrze wiedzieć, że głosowanie jest szczególnie ważne i powinni wykazać się szczególną koncentracją. Sam akt głosowania to w końcu prosta czynność. Poza tym to nie są posłowie, którzy dopiero co przeszli szkolenie, oni tam już siedzą parę lat, zatem wiedzieli, czego się spodziewać. Zatem nawet, jeżeli się pomylili, to nie powinni byli. W moich oczach nie ma dla nich usprawiedliwienia. Nic, co teraz zrobią, czy powiedzą, nie naprawi tej szkody, it's been done.
 

Eli-minator

zdrajca świętych dogmatów
698
1 671
Jakoś porządne dziewczyny się nie mylą, a te kurwy na kasie mylą się zawsze na moją niekorzyść.

!

Przez wyrażenie "kurwy na kasie" nie rozumiem kasjerek i sprzedawczyń w sklepach małych i dużych, jeśli zauważam ich pomyłki, to prostuję je raczej z uśmiechem, niż z grymasem, tylko europarlamentarzystów pochodzących z głównonurtowych ugrupowań. Skoro pobierają co miesiąc kasę ileś tam razy większą niż poseł na Sejm, wojewoda i tak dalej, to jedynym usprawiedliwieniem dla nich byłoby, gdyby gorąco poparli znane uwagi Sośnierza o groteskowości głosowań. Jako że swego czasu nie udzielili należnego wsparcia Sośnierzowi, dziś nie może być dla nich litości.
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 729
4 693
Tylko dodam, że ja nie uważam, że to ich usprawiedliwia, tylko że mogło tak być, że sie ktoś pomylił. Chodzilo mi o sam fakt tego.
 

inho

Well-Known Member
1 635
4 511
Skoro pobierają co miesiąc kasę
Oni nie biorą kasy za głosowania. Ich głosowania w większości nie są nawet zliczane, a wynik jest ustalany wcześniej. W sprawach skupiających uwagę, głosy są zliczane, ale głosowania są powtarzane, aż oficjalny wynik będzie odpowiedni.

Europarlament robi za zasłonę dymną dla komuszej oligarchii, a główną rolą europarlamentarzystów jest robienie piaru w krajach członkowskich i dostarczanie nagłówków do mediów. Przecież większość europosłów w normalnej pracy wyciągałaby około średniej krajowej, a tam, za nicnierobienie dostają wielokrotnie więcej. Dla większości to interes życia więc promują UE w mediach, bo sami żyją dzięki temu na poziomie inaczej dla nich nieosiągalnym. Wyłącznie za to płaci im UE - gdy ktoś zaczyna fikać, jak np. JKM, to nakładają kary finansowe niwelujące korzyści z europosłowania i większość się dostosowuje bo "pieniądze nie śmierdzą".

Cały system głosowania w EU jest specjalnie właśnie tak zorganizowany. Ma stwarzać pozory parlamentarnej kontroli, natomiast decyzje co ma przejść, a co nie, są faktycznie podejmowane wcześniej przez całkiem inną grupę ludzi.
 

Eli-minator

zdrajca świętych dogmatów
698
1 671
Tylko dodam, że ja nie uważam, że to ich usprawiedliwia, tylko że mogło tak być, że sie ktoś pomylił. Chodzilo mi o sam fakt tego.

---------------------------------------------------------

To ja na to dodam, że tylko w żartach popieram mordercę Pawła Adamowicza. W rzeczywistości potępiam taki czyn. Co najmniej (co najmniej!) tak długo, jak wynik wyborczy nie będzie efektywnie fałszowany, kadencje organów rządzących nie są wydłużane, paszporty są dostępne bez większego problemu, itd., nie należy parać się terroryzmem politycznym.

Gdzie tu istotna (a nie powierzchowna) różnica między dodatkiem moim, a MaxaStirnera? Otóż M. głosi rzecz trywialną - każdy się może pomylić, natomiast ja głoszę rzecz nieoczywistą (choć jej głęboka nieoczywistość nie jest rozpoznawana w szerokich kręgach społecznych, jest rozpoznana wąsko), bo w końcu tacy, jak Adamowicz, europoseł Wałęsa, wicepremier Szydło (i niezły tłum się tu uzbierał), to są grabieżcy. Ludzie, którzy przychodzą po cudzą własność i odchodzą z łupem. Powstaje pytanie... Czy wobec tej grabieży dopuszczalne na gruncie etycznym jest rozwalenie im głowy metalowym prętem lub rozoranie klatki piersiowej bojowym nożem? Ja odpowiadam na nie tak, jak odpowiadam. Ale do dyskusji jest odmienna odpowiedź.

Do uwag inho. Ogólnie mam zbliżony pogląd, jestem w każdym razie w związku z tym za postulatem opuszczenia UE. Głosowania, w jakich uczestniczą, są ich pracą i tyle. Bez litości dla partaczy, co biorą za ułożenie kafelków cztery razy tyle, co inny glazurnik, a efekt jest wyraźnie kiepski. Ale bez litości - nie oznacza dosłownych gróźb fizycznych. Nie podawanie ręki i mnóstwo innych rzeczy, jakie da się wymyślić.
 
Ostatnia edycja:

MaxStirner

Well-Known Member
2 729
4 693
Odpowiedziałem tak, bo mysle, ze byla sugestia, że udają pomylke, zeby sie wybielić. Wydaje mi sie że nie, biorąc pod uwage zjebanie systemu glosowań.
A że to nie jest usprawiedliwienie to i racja, powiedzmy że raczej próba zrozumienia co sie stalo.
 

tolep

five miles out
8 555
15 441
Po prostu zastanawiam się co będzie jeśli memy nie znikną, nie zniknie też YouTube i tak dalej.

Chciałbym zobaczyć analizę Piwlera, podobną jak w przypadku CETA.
 

Eli-minator

zdrajca świętych dogmatów
698
1 671
Po prostu zastanawiam się co będzie jeśli memy nie znikną, nie zniknie też YouTube i tak dalej.

Chciałbym zobaczyć analizę Piwlera, podobną jak w przypadku CETA.

Bo nie znikną. Miękki totalitaryzm, jaki jest budowany, jest szalenie dyskretny. Jego efekty nie są spektakularne. To rzeczywiście inny (póki co dużo lepszy) system niż w pseudopaństwie zbudowanym w Chinach na terenach ogarniętych komunistyczną rebelią. Tym większa zasługa tych, którzy budowę bardzo powoli oplatającego totalitaryzmu nagłaśniają, a jak się da, to głosują przeciw temu.

NASI oprawcy tutaj cechują się wielką cierpliwością. Krok po kroku, pomalutku budują jednak klatkę z dość ciasno poumieszczanymi prętami.
 

inho

Well-Known Member
1 635
4 511
Wyłącznie za to płaci im UE - gdy ktoś zaczyna fikać, jak np. JKM, to nakładają kary finansowe niwelujące korzyści z europosłowania i większość się dostosowuje bo "pieniądze nie śmierdzą".


zniszczenie = każda inna droga niż upaństwowienie (co potwierdził niedawno Macron w swoim apelu).
 

tolep

five miles out
8 555
15 441
bardzo powoli oplatającego totalitaryzmu

Pustosłowie. I gruba przesada. Chodzi tylko o pieniądze. Rynek produktów/usług niematerialnych gwałtownie rośnie, dużo gwałtowniej niz reszta gospodarki i trend ten będzie się nasilał. Tylko o to tu chodzi. Stronki ze śmiesznymi kotkami - od kwejka do facebooka - to już poważny biznes.

btw. Sierp mi podrzucił w ogóle pierwszy poważny tekst na ten temat który przeczytałem.

https://www.nowemedia.org.pl/artykul-13-acta2-trialog-lutowy-kompromis-cenzura-internetu-dyrektywa-ue-prawo-autorskie/
 

tolep

five miles out
8 555
15 441
Jest sobie taka firemka, sp. z o. o. Global Elite Group. (Akurat wczoraj się natknąłem na tę nazwę w stopce jakiegoś serwisu "patriotycznego"), gegroup.pl

upload_2019-3-27_16-46-31.png

Nie wiem czy ten biznes zarabia na czysto czy nie, natomiast jest oczywiste, że na każdej odsłonie zarabia Google, a dzieki funpagom zarabia Facebook. Zupełnie jak kasyno, które zarabia mała działeczkę od każdego rozdania. Ziarnko do ziarnka....
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 729
4 693
Wydaje mi się, że jedno nie wyklucza drugiego. Najlepiej to widać w USA. gdzie cenzurują najbardziej. Czy w przypadku Alexa Jonesa, Tuckera Carlsona itp chodzi o cenzure nieprawomyślnych idei, czy o forse? Z cenzury rodzi sie wplyw, wladza i zarobek, które prowadza do cenzury. Obojętne czy jestes tylko medialnym magnatem i chcesz wybić konkurencje czy ideowym prorokiem neomarksizmu - skutek jest taki sam
 
Ostatnia edycja:

inho

Well-Known Member
1 635
4 511
Te partie też ktoś wybiera, więc może trzeba by było zabronić głosować ludziom, którzy chcą zniszczyć UE. To miał ten szmondak na myśli?
Generalnie tak, ale to byłaby metoda starych komunistów. Nowi są bardziej dyskretni - zabierają kasę wszystkim i z nich sfinansują wybrane przez siebie inicjatywy polityczne. W realiach wyborczych taka dysproporcja w finansowaniu prawie zawsze zagwarantuje zapewnienie odpowiedniej większości dla centralistów i marginalizację decentralistów.
 
Do góry Bottom