Zapodaj coś ciekawego

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 003
Też uważam, że kot wraz ze swymi zwyczajami, niezależnością i poczuciem własności, lepiej pasuje na lib-flagę niż nawet żararaka, grzechotnik lub czarna mamba.

ps: Piezol, pantera to duży kot.
 
Ostatnia edycja:

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
Niestety w odróżnieniu od węży, nie stanowią śmiertelnego zagrożenia. :(
10256892_826076054089012_5256988521937286602_n.jpg
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 790
W sumie nic niespodziewanego, ale...

Mózg artysty jest inny
polskieradio.pl
24.04.2014

Pod lupę trafiły mózgi malarzy. Są inne. Teraz to potwierdzone naukowo.

Jak się okazało, mają nieco inną budowę niż osób nie zajmujących się sztuką. Skanowanie VBM potwierdziło, że w obszarach związanych z wykonywaniem precyzyjnych ruchów i przetwarzaniem obrazu artyści mają więcej tkanki nerwowej.
Kierująca badaniami Rebecca Chamberlain z Uniwersytetu w Leuven w Belgii chciała sprawdzić, czy artyści faktycznie inaczej widzą świat. Jej zespół obserwował pracę mózgów u 21 studentów sztuk plastycznych, a wyniki porównali z analogicznymi obserwacjami u 23 osób nie mających nic wspólnego ze sztuką.
Jak się okazało, artyści mieli więcej szarej materii w części mózgu zwanej przedklinkiem, leżącej w obrębie płata ciemieniowego.

- Ten region jest zaangażowany w wiele funkcji, m.in. w czynności, które mogą mieć związek z twórczością, jak np. zdolność do przetwarzania obrazów w mózgu i manipulowania nimi, łączenia i dekonstrukcji - mówi Chamberlain.

Uczestnicy badania rozwiązywali też zadania wymagające rysowania. W tym czasie naukowcy sprawdzali związek, jaki istnieje pomiędzy jakością wyniku a szarą i białą materią. Okazało się, że osoby wypadające lepiej z rysunku miały też więcej szarej i białej materii w móżdżku i w tej części kory mózgowej, która pomaga w kontroli ruchu. Oba te regiony mają udział m.in. w kontroli ruchów precyzyjnych.

Chris McManus z University College London, jeden z naukowców zaangażowanych w projekt, zwraca uwagę, że trudno ustalić, w jaki stopniu struktura mózgu artysty jest wrodzona, a w jakim jest efektem treningu.
- Musimy prowadzić badania dalej i zbadać nastolatków - mówi. Badania opublikowano w pismie "NeuroImage".
Jak się okazało, mózgi mają nieco inną budowę niż osób nie zajmujących się sztuką. Skanowanie VBM potwierdziło, że w obszarach związanych z wykonywaniem precyzyjnych ruchów i przetwarzaniem obrazu artyści mają więcej tkanki nerwowej.

Kierująca badaniami Rebecca Chamberlain z Uniwersytetu w Leuven w Belgii chciała sprawdzić, czy artyści faktycznie inaczej widzą świat. Jej zespół obserwował pracę mózgów u 21 studentów sztuk plastycznych, a wyniki porównali z analogicznymi obserwacjami u 23 osób nie mających nic wspólnego ze sztuką.

Jak się okazało, artyści mieli więcej szarej materii w części mózgu zwanej przedklinkiem, leżącej w obrębie płata ciemieniowego.
- Ten region jest zaangażowany w wiele funkcji, m.in. w czynności, które mogą mieć związek z twórczością, jak np. zdolność do przetwarzania obrazów w mózgu i manipulowania nimi, łączenia i dekonstrukcji - mówi Chamberlain.

Chris McManus z University College London, jeden z naukowców zaangażowanych w projekt, zwraca uwagę, że trudno ustalić, w jaki stopniu struktura mózgu artysty jest wrodzona, a w jakim jest efektem treningu.
- Musimy prowadzić badania dalej i zbadać nastolatków - mówi.

Badania opublikowano w pismie "NeuroImage".

(ew/PAP/Psychcenral.com/bbc)
...może by tak Kelthuza na jakąś trepanację czaszki zaprosić?
 

piezol

Jebać życie
1 263
4 235
Też uważam, że kot wraz ze swymi zwyczajami, niezależnością i poczuciem własności, lepiej pasuje na lib-flagę niż nawet żararaka, grzechotnik lub czarna mamba.

ps: Piezol, pantera to duży kot.
Jestem człowiekiem opóźnionym w rozwoju i jak odpowiadałem to jeszcze nie widziałem posta nad sobą. Co nie zmienia faktu, że tygrys rozpierdalający etatystycznych pokruwiszczy jest bardziej atrakcyjny od pantery, co się skrada.

Dobranoc :)
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 790
Zbliża się apokalipsa. Widziałem w "Falloucie", że tam też najpierw zaczęli robić Pip-Boye, a później był akap...

Falloutowy Pip-Boy dla kosmonautów startuje w Space Apps Challenge NASA
26.04.2014 14:52

Drużyna Reno marzy o tym, by Pip-Boya z Fallouta stał się jednym z urządzeń, które poleci z astronautami na Marsa. Ich celem stało się odwzorowanie tego urządzenia i wyposażenie go w takie ciekawostki, jak czujniki, które zbadają otoczenie i na podstawie danych poinformują osobę noszącą Pip-Boya, czy może bezpiecznie zdjąć swój hełm. Efekt ich pracy możecie zobaczyć na poniższym filmie.

Stworzony przez nich Pip-Boy bierze udział w wyzwaniu NASA, polegającym na stworzeniu ubrania, czy jego części, która mogłaby być użyteczna w kosmosie. Drużyna jednak nie poprzestała na suchym projekcie i podjęła się zbudowania prototypu, który, jak widać, może okazać się naprawdę użyteczny.

Do budowy swojego modelu, ekipa wykorzystała iPhone'a 5 wraz z modułem BLE4 jako ekran, zaś drukarką 3D wydrukowała „bazę” Pip-Boya. Drużyna pokusiła się nawet o zbudowanie własnego licznika Geigera, który także został zastosowany w prototypie.

Jeżeli jesteście fanami Fallouta i marzy wam się własny Pip-Boy, to także możecie go sobie wydrukować, oczywiście jeżeli macie dostęp do drukarki 3D. W tym miejscu znajdziecie wszystkie potrzebne do tego modele. Warto wspomnieć, ze to właśnie z nich korzystała grupa Reno, budując Pip-Boya dla astronautów.
...albo to takie zwiastowanie korwinowskie, że pierwszym człowiekiem na Marsie będzie Polak, z Pip-Boyem właśnie. ;)
 

Alu

Well-Known Member
4 634
9 694
... tych odjebanych w myśl Krzysia? ;)

ps: @kawador , ruszyłeś mi sumieniem. Co mam więc zrobić? Napisać, że może i umarł straszliwą śmiercią, ale teraz Pan oprowadza go między aniołami? ;)
Wstawić zdjęcie w tag SPOILER i ostrzec, że drastyczne. np tak:

uwaga drastyczne
Wtedy i tak każdy z ciekawości otworzy, ale sami będą sobie winni ;)
 
Ostatnia edycja:
Do góry Bottom