Dobra, przez chwile myślałem że nie trollujesz.Państwo jest jak prawo grawitacji. Jest! Nie można go niczym zastąpić, bo nie my je stworzyliśmy tylko odkryliśmy na drodze ewolucji. Każda próba negacji szybko sprowadzi nas na Ziemie, ale upadek może być bolesny! Czas powrócić do rzeczywistości. Nie jest idealnie, ale mogło być gorzej. Anarchia to nierzeczywistość.
Ja tam ubóstwiam nieklasyczną Gazdową (jak mi się wydaje) definicje komucha. "Ktoś taki kto komu się wydaje że lepiej od innych wie co robić z ich własnością" .Nie jestem komuchem tylko liberałem. Radzę się douczyć.
No teraz już odlatujesz (i upadek może być bolesny). Jeśli coś jest "naturalne", to nie Tobie decydować czy to coś ma trwać wiecznie, czy nie. Skoro ewolucja to proces niezależny od nas, to po co bronisz państwa? Boisz się, że jednak kiedyś zniknie?Państwo jest jak prawo grawitacji. Jest! Nie można go niczym zastąpić, bo nie my je stworzyliśmy tylko odkryliśmy na drodze ewolucji. Każda próba negacji szybko sprowadzi nas na Ziemie, ale upadek może być bolesny!
Nie wiem co rozumiesz przez ewolucyjne odkrycie. To, że silniejsi narzucili swoją wole słabszym? Niby czemu jest to koniczne?tylko odkryliśmy na drodze ewolucj
Dobra, przez chwile myślałem że nie trollujesz.
Ja tam ubóstwiam nieklasyczną Gazdową (jak mi się wydaje) definicje komucha. "Ktoś taki kto komu się wydaje że lepiej od innych wie co robić z ich własnością" .
Nie jestem komuchem tylko liberałem.
No teraz już odlatujesz (i upadek może być bolesny). Jeśli coś jest "naturalne", to nie Tobie decydować czy to coś ma trwać wiecznie, czy nie. Skoro ewolucja to proces niezależny od nas, to po co bronisz państwa? Boisz się, że jednak kiedyś zniknie?
To dlaczego masz komucha w avatarze? Sam pisałeś: "Pierre Teilhard de Chardin był KOMUCHEM do szpiku kości."
https://libertarianizm.net/threads/michal-heller.5331/page-4#post-115331
A tak podoba mi się jego morda. A co nie mogę mieć komucha w avatarze?
Jak morda komucha może nie brzydzić, wiedząc, że kryje się za nią komuszyzm?
Ale nie masz na to argumentów innych niż "bo tak teraz jest". Ci którzy tak rozumowali nie raz już wychodzili na zwyczajnych głupców.Nie boję się. Państwo jest naturalnym najwyższym sposobem organizacji ludzkiej. Nie zakazuję Wam wierzyć w anakap. Chciałem Wam tylko przedstawić, że ankap to bajanie i mrzonki. Ludzie to nie żyjące w próżni, zawieszeniu jednostki.
Chcesz państwa z przymusem podatkowym i traktujesz ludzi jak idiotów, więc jesteś komuchem i jako klasyczny liberał chcesz silnego i sprawnego państwa.
A silne i sprawne państwo w rozumieniu liberałów można uzyskać przez mniejsze podatki, ale jednak podatki.
Chcesz silnego wojska i sprawnej policji, a do "podatkowych buntowników" wyślesz czołgi.
Jesteś komuszkiem i to niebezpiecznym, bo nie masz jeszcze ugruntowanych poglądów na sprawy państwa i masz słabość do feudalnej struktury KK.
Taki ktoś może tylko zmienić poglądy na niekorzyść i na jeszcze bardziej etatystyczne.
Jeśli przez ,,naturalny najwyższy sposób organizacji ludzkiej'' rozumiesz zorganizowaną grupę przestępczą to masz racje.Państwo jest naturalnym najwyższym sposobem organizacji ludzkiej.
Ale nie masz na to argumentów innych niż "bo tak teraz jest". Ci którzy tak rozumowali nie raz już wychodzili na zwyczajnych głupców.
Popełniłem błąd.
Zamiast klasyczny liberał to chciałem napisać - "konserwatywny liberał". Pod pojęciem "klasyczny" kryją się różne osoby.
Czego nie rozumiesz? Chcesz państwa, więc jesteś komuszkiem.
Podaj mi jeden przykład jakiejkolwiek anarchii w postindustrialnym cywilizowanym świecie.Bez państwa, które zadba o nasze bezpieczeństwo nie da się żyć Podajcie mi jeden przykład anarchii, która była/jest i funkcjonuje na zasadach ankapu?