Heglującym deterministą i komuszkiem to jesteś ty.
Radzę wrócić to rzeczywistości.
kolejny komuszy determinizm...
wróżka ci powiedziała, deterministo?
Troll potwierdzony, więc temat do zamknięcia.
Heglującym deterministą i komuszkiem to jesteś ty.
Radzę wrócić to rzeczywistości.
kolejny komuszy determinizm...
wróżka ci powiedziała, deterministo?
przecież on na 96% troluje
Radzę wrócić to rzeczywistości.
kolejny komuszy determinizm...
I to my mamy niemerytoryczne argumentywróżka ci powiedziała, deterministo?
Na drugiej stronie jest jak heglujesz, więc nie udawaj...Troll potwierdzony, więc temat do zamknięcia.
Przepraszam za OT, ale zaciekawiło mnie to - wykonałeś jakieś obliczenia ?
Wypowiedź klasyczna, prowokująca i jednocześnie ignorująca cały dotychczasowy przebieg dyskusji. Rozpościera się przede mną szerokie spektrum możliwych odpowiedzi, ale chyba najlepiej będzie wybrać coś co nie popchnie tego wątku dalej:Państwo nie należy do nas, a z niego korzystamy. Dlatego winniśmy równo łożyć na to państwo.
Tu chyba będzie dobrze dać coś co zignoruje argument poprzez pozaintuicyjne, ale technicznie poprawne stwierdzenie, które może zmusić potencjalnego obserwatora do analizy akapowego punktu widzenia:Bez państwa, które zadba o nasze bezpieczeństwo nie da się żyć Podajcie mi jeden przykład anarchii, która była/jest i funkcjonuje na zasadach ankapu?
Ej, mnie się ten wątek podoba.
Wypowiedź klasyczna, prowokująca i jednocześnie ignorująca cały dotychczasowy przebieg dyskusji. Rozpościera się przede mną szerokie spektrum możliwych odpowiedzi, ale chyba najlepiej będzie wybrać coś co nie popchnie tego wątku dalej:
"Mój post nie należy do ciebie, ale go czytasz. Jesteś mi chyba coś winien z tego tytułu."
Tu chyba będzie dobrze dać coś co zignoruje argument poprzez pozaintuicyjne, ale technicznie poprawne stwierdzenie, które może zmusić potencjalnego obserwatora do analizy akapowego punktu widzenia:
"Ależ anarchokapitalista to gorący zwolennik istnienia państw! Jakichś paru miliardów dyktatur, konkretnie rzecz ujmując."
Państwo jest potrzebne do obrony własności prywatnej. Nawet jeśli często występuję przeciwko niej to nie ma lepszego i bardziej ekonomicznego sposobu zabezpieczenia własności. Państwo to jedyny obrońca własności prywatnej, a zarazem jej przeklęty wróg. Liberałowie powinni o tym pamiętać, aby tak oddziaływać na państwo w celu wyłuskania jak największej wolności i ochrony własności.
Zajebisty wątek Successful troll is successful.
Nie można go niczym zastąpić, bo nie my je stworzyliśmy tylko odkryliśmy na drodze ewolucji. Każda próba negacji szybko sprowadzi nas na Ziemie, ale upadek może być bolesny! Czas powrócić do rzeczywistości. Nie jest idealnie, ale mogło być gorzej.
Mateusz napisał:Narkotyki to wyjątkowo niebezpieczna substancja i nawet nie chodzi o zdrowie takiego ćpuna, ale ktoś taki może wsypywać narkotyki do jedzenia/napojów i zatruwać inne osoby.
Podobnie na drodze ewolucji odkryliśmy niewolnictwo. I każd próba negacji tego porządku rzeczy szybko sprowadzi nas na ziemię. Czas powrócić do rzeczywistości. Może niewolnikom nie jest idealnie, ale przecież mogło być gorzej.
Przykłady Somalii, terenów plemiennych w Pakistanie, Afganistanu mimo wojny jak i wiele innych temu przeczą.Państwo jest potrzebne do obrony własności prywatnej.
Socjalizm stwarza problemy, które potem bohatersko stara się rozwiązać.Państwo to jedyny obrońca własności prywatnej, a zarazem jej przeklęty wróg.
Agencje prywatne -pomysł mocno utopijny- (jakieś prywatne sądy, policja, wojsko) byłby nieefektywne ekonomicznie w porównaniu z państwem.
Sam sobie ubzdurałeś taki paradoks. Ludzie są egoistami. Czytać Ayn Rand, a nie rothbardian (sam M.Rothbard do rothbardian się nie zalicza). Otóż ludzie są jacy są. Z jednego puntu widzenia te same zachowania są dobre, a z innego nie.Paradoks libertarian: "Ludzie są dobrzy tylko te państwa są złe"
Legutko heglował, nie rozumiejąc tematu.Znalazłem jeszcze coś fajnego z artykułu na liberalis.pl z 2008 roku Roberta Gwiazdowskiego:
"Ryszard Legutko postawił temu sposobowi myślenia ważny zarzut metodologiczny..."