Wygryw challenge Ciek vs aluzci vs mikioli

[Max J.]

Niech ktoś to wygra żeby @tosiabunio nie był jedynym przegranym. Powodzenia i konsekwencji. Wzmocnienie charakteru z takiej próby jest znacznie bardziej wartościowe, niż ewentualny rezultat. I to powinno być największą motywacją - zmaganie ze swoimi słabościami żeby sobie udowodnić, że jest się silniejszym, niż nawyki z przeszłości, co przełoży się na wzrost motywacji po osiągnięciu sukcesu.
Powodzenia!

 

[ultimate]

spodziewałem się dokładnie takiej reakcji żonatych libów

Często słyszę, że żonaty nie musi dbać o sobie. Błąd. Jak nie będziesz dbał o siebie mając stałą partnerkę to odejdzie do atrakcyjniejszego i może nawet do młoszego? Może, ale nie musi

Rozumiem, że nie byłeś zainteresowany arbitrażem w tych sporach, bo zupełnie, ale to zupełnie nie była to Kylie Minogue

Nie byłem.
Aleksandra Kasprzyk?Nie znam.
Prawdę mówiąc, nie mam określonego typu urody kobiecej. Zawsze podobały mi się i podobają różne kobiety.
Ale na pewno delikatne, subtelne. Wulgarne odpadają. Jesli jest piękna ale ma szpiczaste pazury, ostry makijaż i jest wulgarna czar pryska.

OK jak na razie póki jesteś młody i myślisz, że nie do zdarcia

A od kiedy zaczna się starość? Mój ojciec skończył 60 lat i uważa, że jest młody. U mnie waga wzrosła kiedy rzuciłem papierosy i zacząłem obżerać się bez rozsądku tortami i innymi słodyczami. Ale już ograniczyłem słodkości i waga spada.

 

[novicar]

A od kiedy zaczna się starość? Mój ojciec skończył 60 lat i uważa, że jest młody. U mnie waga wzrosła kiedy rzuciłem papierosy i zacząłem obżerać się bez rozsądku tortami i innymi słodyczami. Ale już ograniczyłem słodkości i waga spada.

Wtedy gdy się poczujesz stary.
A po rzuceniu palenia to samo miałem, odruch psychomotoryczny działa.

 

[Ciek]

Dobra, zaczynam od jutra.

 

[mikioli]

Ładnie zacząłeś, od przytycia pół kilo

Waga się rozkalibrowała... rzadko się ważę Jeszcze 2 miechy temu to było 105

 

[rawpra]

a ja ostatnio sie wazylem i sie okazalo ze wcale nie mam nadwagi!!!

 

[mikioli]

Ja wystartowałem z 96,3 rano.

O 87kg to pisałem, że jest nierealne do osiągnięcia dla mnie, no ale trzeba mieć ambitne cele, takie, za które ludzie walczą i umierają, tylko najlepiej jacyś inni ludzie, nie ja.

Pytania organizacyjne - czy liczy się osiągnięcie celu w dacie imprezy w Bernardynce, czy do tego dnia?

Czy waga 87 oznacza 87,000, czy wystarczy 87,999?

P.S. 15 cm to też jest cel.

P.S. 2 Nie żebym coś sugerował, ale @Trigger Happy @tolep i @tosiabunio też by się mogli przyłączyć.

P.S. 3


Oho, już widzę, że to nie będzie uczciwa walka. Na tej stronie jest napisane "Zaawansowani 3 x 60 sekund". 85s to już nadludzie pewnie i wyczynowcy.

Cieku... 87...cyferki po uznamy za błąd pomiaru Do tego dnia... w takim sensie, że w Bednardynce masz być tak wylaszczony. Obiecałem Nene, że dasz się wyruchać... nie zawiedź jej.

 

[Brehon]

Ja się wygrywuję już od 3 miesięcy, na razie straciłem 6 kg z 94 do 88, przy wzroście 186.

Celowałem początkowo w wagę jakieś 81 kg, ale teraz raczej celuję w zmniejszony poziom tkanki tłuszczowej. Zacząłem chodzić na siłownię i wykonywać ćwiczenia typowo na masę mięśniową, mam nadzieję że to zwiększy podstawową przemianę materii i pozwoli utrzymać sylwetkę na dłużej.

Kiedyś schudłem 12 kg w nieco ponad 2 miesiące, dzięki restrykcyjnej diecie i olbrzymiej motywacji. Niestety, jak osłabła motywacja, to wróciłem do poprzedniej wagi w jakieś 4 miesiące więc nie tędy droga.

 

[Mad.lock]

Ja przez jakiś ostatni miesiąc z 95 zszedłem do 91 przy 183 cm wzrostu. Nie mam konkretnego celu wagowego, bo sama waga to nie wszystko. Pomiędzy bitwami w WoT Blitz robię jakieś ćwiczenia - za głupią śmierć w bitwie robię najwięcej powtórzeń.

 

[Max J.]

Dobra, zaczynam od jutra.

Nie bądź pipą. Działaj!

Waga się rozkalibrowała... rzadko się ważę Jeszcze 2 miechy temu to było 105

Nawiasem mówiąc, powinniście zważyć się na tej samej wadze i porównać wyniki z wagami, które posiadacie żeby mieć porównanie i pewność, że odmierzają równo. Albo znać różnicę pomiędzy wagą używaną na zlocie. Chyba, że każdy przyjedzie ze swoją, rzecz jasna, odpowiednio wcześniej spersonalizowaną...

 

[Alu]

Przygotowałem wykres, który ma ułatwić trzymanie się planu.

Ponieważ jestem jedyną eską w tym towarzystwie, powinno mi to przyjść z największą łatwością, ale zobaczymy. W każdym razie czuję, że ciąży na mnie odpowiedzialność - honor esek stoi na szali! Zobaczymy na ile przyda się umiejętność strategicznego myślenia Cieka. Pewnie zacznie od wrzucania lodzików, by uśpić naszą czujność... Nie wiem tylko do czego mogłyby się przydać literki mikiolego. Może wymyśli maszynę do odchudzania?

 

[Max J.]

Przydałoby się umieścić wskaźnik BMI na poszczególnych kamieniach milowych krzywej.

 

[mikioli]

Przygotowałem wykres, który ma ułatwić trzymanie się planu.

Ponieważ jestem jedyną eską w tym towarzystwie, powinno mi to przyjść z największą łatwością, ale zobaczymy. W każdym razie czuję, że ciąży na mnie odpowiedzialność - honor esek stoi na szali! Zobaczymy na ile przyda się umiejętność strategicznego myślenia Cieka. Pewnie zacznie od wrzucania lodzików, by uśpić naszą czujność... Nie wiem tylko do czego mogłyby się przydać literki mikiolego. Może wymyśli maszynę do odchudzania?

View attachment 3162

Trochę po łatwości jedziesz bo pociągnąłeś liniówkę... w ramach eksperymentu, możemy wpisywać wyniki w te poniedziałki i zobaczyć jak wygląda krzywa chudnięcia

PS. Kogo chcesz oszukać z tym byciem eską?

 

[Alu]

Będę wstawiał wyniki kropkami. Te linie mają pokazywać czy nie chudniesz za wolno.

 

[ernestbugaj]

Wy to macie problemy. Ja przy 184 cm ważę 69 kg i za chuja nie wiem jak przytyć.

 

[ultimate]

Wy to macie problemy. Ja przy 184 cm ważę 69 kg i za chuja nie wiem jak przytyć.

Może załóż temat dla chudzielców?

 

[ernestbugaj]

Chudzielce i ich problemy ze zwiększeniem wagi to zajebiście niszowy temat. Wszędzie tylko ten kult zbijania wagi, tysiące diet cudów, suplementy, artykuły, ćwiczenia. A nam to nikt nie pomaga.

 

[Max J.]

Ja nie grubnę, bo nie lubię tłuszczu, więc nigdy nie będę gruby. Prędzej wpadnę w anoreksję. Poza tym, bycie grubym jest niepraktyczne.

 

[NoahWatson]

Chudzielce i ich problemy ze zwiększeniem wagi to zajebiście niszowy temat. Wszędzie tylko ten kult zbijania wagi, tysiące diet cudów, suplementy, artykuły, ćwiczenia. A nam to nikt nie pomaga.

Jak to nie ma: ćwiczenia siłowe na powiększenie mięśni, sterydy, odżywki białkowe, gainery, artykuły kulturystyczne.
Sam chciałbym odrobinę przytyć (ale lekko, wolę być bardziej wytrzymały pod względem aerobowym (biegania, chodzenia), niż być kulturystą i zasapać się wchodząc na 5 piętro), ale nie próbuję sobie wmówić, że się nie da.

 

[mikioli]

107 kg