Wkurzające newsy z rana

Nene

Koteu
1 094
1 690
neonowe legwarmersy prawem nie towarem
tumblr_m8qo0kBrxg1rzibm5o1_500.jpg
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 110
LOL jaka ankieta
Czy każdy pieszy po zmroku powinien mieć odblask?
-Tak, ubranych w ciemne barwy w ogóle nie widać
-Nie, auta mają światła, to kierowcy jeżdżą za szybko
 

father Tucker

egoista, marzyciel i czciciel chaosu
2 337
6 521
Nie rozumiem ludzi, którzy zostając zgnojeni przez jakiś skurwysynów, popełniają samobójstwa. Po prostu nie czaję, czemu nie chcą na nich się zemścić - wejść z bronią, maczetą, czy pasem szahida. nieważne, czy zniszczył ci życie jakiś pospolity gangster, czy skurwiel ze skarbówki - życie za życie. Bandyci z US nawet przez moment nie będą mieli wyrzutu sumienia, że przez nich zginął człowiek.
 

father Tucker

egoista, marzyciel i czciciel chaosu
2 337
6 521
W końcu bańka pęknie. To nieuniknione. W zeszłym tygodniu jakiś mężczyzna podpalił się pod kancelarią premiera - to już drugi taki przypadek za czasów Tuska. W końcu trafi się koleś o mentalności Breivika czy McVeigna - ludzie w polsce już czują, że władza nie jest po to, by ich chronić ,lecz by ich wykorzystywać i terroryzować.
 

Zbyszek_Z

Well-Known Member
1 021
2 466
Nie rozumiem ludzi, którzy zostając zgnojeni przez jakiś skurwysynów, popełniają samobójstwa. Po prostu nie czaję, czemu nie chcą na nich się zemścić - wejść z bronią, maczetą, czy pasem szahida. nieważne, czy zniszczył ci życie jakiś pospolity gangster, czy skurwiel ze skarbówki - życie za życie. Bandyci z US nawet przez moment nie będą mieli wyrzutu sumienia, że przez nich zginął człowiek.

No jak to dlaczego? Bo zaraz wyskoczy masa libertarian pacyfistów co powie, że ten mordował niewinnych ludzi, że wolności nie można wprowadzać mordem itp.
 

Aterlupus

Well-Known Member
474
971
Nie rozumiem ludzi, którzy zostając zgnojeni przez jakiś skurwysynów, popełniają samobójstwa. Po prostu nie czaję, czemu nie chcą na nich się zemścić - wejść z bronią, maczetą, czy pasem szahida.
Dla każdego na tym forum jest to oczywiste. Większość z nas żyje w głębokim przekonaniu, że pewna kategoria ludzi to śmieci nie zasługujące na to, żeby żyć. Większość ludzi żyje w przekonaniu, że każde życie jest święte, a mszcząc się za swoje krzywdy stałoby się kimś gorszym niż ten, który zniszczył im życie.

A prawda jest taka, że tak długo jak mściciel będzie wybierał dobre cele, opinia publiczna (wbrew mediom) go wybieli. Politycy? Urzędnicy skarbowi? Ludzie którym udowodniono, że krzywdzili rzeczonego mściciela? Mało kto będzie skłonny powiedzieć "Tak nie można", większość będzie pokątnie szanować człowieka, który wziął sprawy w swoje ręce.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 872
12 259
Nie jest łatwo zrujnować 40-milionowy kraj. Tu trzeba czegoś więcej niż zwykłe "chcieć", bo można w pocie czoła uchwalać złe przepisy, mnożyć kontrole, absurdy, zaciągać długi, zwiększać podatki, demotywować do pracy i życia, a te skurwysyny tubylcy i tak nie chcą zdychać, co za złośliwość! Dlatego właśnie, jak do każdej pracy, zanim oczywiście zmiecie nas technologiczne bezrobocie, trzeba ludzi. Odpowiednich ludzi na odpowiednie stanowiska. Nikt nie wie o tym równie dobrze, co ekipa ministerstwa finansów. Dlatego nasz minister finansów z importu, jego magnificjencja Jacek Vincent Rothfeld, właśnie zatrudnił dziewiątego wiceministra finansów, Dorotę Podedworną-Tarnowską:

http://biznes.onet.pl/jacek-rostowski-zatrudni-dziewiatego-wiceministra,18490,5542380,news-detal

Pani Doroto, gratulacje. Niech Pani pamięta: "po nas (was) choćby potop!".
 

Sniezny

Urodzony Buntownik
139
5
Nie rozumiem ludzi, którzy zostając zgnojeni przez jakiś skurwysynów, popełniają samobójstwa. Po prostu nie czaję, czemu nie chcą na nich się zemścić - wejść z bronią, maczetą, czy pasem szahida. nieważne, czy zniszczył ci życie jakiś pospolity gangster, czy skurwiel ze skarbówki - życie za życie. Bandyci z US nawet przez moment nie będą mieli wyrzutu sumienia, że przez nich zginął człowiek.
Tez tego nie pojmuję. Ja jestem silny. Ci co to popełniają to słabeusze wychowani w atmosferze stress free którzy są zgnojeni przez system i nie mają poczucia wartości. Nie popieram jednak zemsty w formie zabójstwa chociaż niektórzy aż się proszą o to. Wolałbym się nad nimi znęcać:rolleyes:
 
648
1 212
Nie rozumiem ludzi, którzy zostając zgnojeni przez jakiś skurwysynów, popełniają samobójstwa. Po prostu nie czaję, czemu nie chcą na nich się zemścić - wejść z bronią, maczetą, czy pasem szahida.
Bo nie są sami... Zostawiają rodzinę, która by przez tę vendettę cierpiała. Poza tym, skoro tracą chęć życia, nadzieję, to automatycznie przestaje im zależeć również na zemście. To się zapewne wydaje w takich chwilach nieistotne, nieważne.
 

Sniezny

Urodzony Buntownik
139
5
Bo nie są sami... Zostawiają rodzinę, która by przez tę vendettę cierpiała. Poza tym, skoro tracą chęć życia, nadzieję, to automatycznie przestaje im zależeć również na zemście. To się zapewne wydaje w takich chwilach nieistotne, nieważne.
Ta rodzina bedzie wlsnie cierpiec przez samobojstwo. Tak w ogole jak sobie wyobrazasz - wejsc i powystrzelac wszystkich z ZUSU czy rządu? Przeciez to nie ma sensu. Zrobia z niego morderce czy wariata i co to za perspektywa?
Ale popelnienie samobojstwa to szczyt glupoty
 
648
1 212
Będzie cierpiała, ale mniej niż gdyby zdecydował się na jakąś radykalną akcję względem US. Co do reszty, polecam czytać ze zrozumieniem.
 

matiej

The Member
71
23
Tez tego nie pojmuję. Ja jestem silny. Ci co to popełniają to słabeusze wychowani w atmosferze stress free którzy są zgnojeni przez system i nie mają poczucia wartości. Nie popieram jednak zemsty w formie zabójstwa chociaż niektórzy aż się proszą o to. Wolałbym się nad nimi znęcać:rolleyes:

Co to w ogóle za teksty, "ja jestem silny". Jak cię skarbówka ujebie, tak że nie będziesz się mógł wypłacić do końca życia, to będą coś znaczyły takie deklaracje.
Gość się zabija, ma swoje powody, ktoś go do tego częściowo zmusza, a na pewno daje mu główną motywacje. Wara od samobójcy, zabił się, znaczy musiał się zabić i to jego zasmarkane prawo, nie znasz gościa to odpuść sobie teksty o "słabeuszach". Skupił bym złe emocje na katach, nie na ofiarach. Howgh!
 

Sniezny

Urodzony Buntownik
139
5
Co to w ogóle za teksty, "ja jestem silny". Jak cię skarbówka ujebie, tak że nie będziesz się mógł wypłacić do końca życia, to będą coś znaczyły takie deklaracje.
Mam własne problemy większe niż skarbówka ale nigdy przenigdy nie myślałem o samobójstwie. O czym to świadczy? Że potrafię stawić im czoła, a nie być tchórzem. Na wszystko jest sposób. Jak się ma jaja. Tylko idioci zabijają się

ktoś go do tego częściowo zmusza (...) znaczy musiał się zabić
No proszę cię

Gość się zabija, ma swoje powody,nie znasz gościa to odpuść sobie teksty o "słabeuszach". Skupił bym złe emocje na katach, nie na ofiarach.
Mam to gdzieś jakie miał powody, dla mnie jedynym powodem każdego samobójstwa jest głupota połączona w parze ze słabością. Chcesz mi zabronić to twierdzić i naruszać moje prawo do stwierdzenia faktu? Nienawidzę skarbówki ale jeśli ją miałbym obwinić za to co się stało to obwinmy również innego sprawcę samobojstw - nieszczęśliwą miłość czy złego kolegę a może i subkultury. No proszę cię. Człowiek który jes zaradny silny i zrównoważony stawia czoła problemom a nie popełnia samobójstwo. Nie chodzi tu czy ma prawo czy nie - każdy ma prawo zrobić ze swoim życiem co chce, ale czy to jest krok który należy bronić i nazywać prawidłowym?
 

Szynka

Złota szynka wolnego rynku.
1 209
2 055
Po pierwsze, to zrobił się tu trochę offtopic (no niech będzie, meta-dyskusja). Po drugie, Sniezny, zacznij pisać normalnie, bo kursywa jest raczej zarezerwowana dla cytatów. Po trzecie, nie zgodzę się, że samobójcy to tchórze. Trzeba mieć odwagę, żeby się zabić.
 
Do góry Bottom