- Admin
- #81
- 4 872
- 12 259
Koryto coraz mniejsze, świń coraz więcej.
http://www.rmf24.pl/ekonomia/news-r...ania-dwoch-instytucji-by-lepiej-sc,nId,963890
http://www.rmf24.pl/ekonomia/news-r...ania-dwoch-instytucji-by-lepiej-sc,nId,963890
inicjatywa obywatelska, która ma wymusić
Ciek napisał:Strona "obywateli":
http://pl.30kmh.eu/
To dobrze. Nie będziemy musieli długo dumać nad strategią na DSCi ludzie się już robią tak przewidywalni, że się rzygać chce...
Gdyby rynek nie był koncesjonowany, a firmy nie musiałyby ponosić kosztów kontroli przez służby, to wtedy byłaby to wyłącznie ich sprawa.To, że to ich sprawa. Nie wiem czemu chcesz narzucić komuś wrzucenie do oferty wielkiej dolewki. Widocznie stwierdzili, że to im się nie opłaca i tyle.
Ale do kogo masz pretensje? Do państwa czy do firm? To, że mi udało się wybłagać o koncesje a innym nie, nie oznacza, że od razu jestem komuś coś winien.
Koszta utrzymania infrastruktury opartej na kablach i światłowodach są niemal takie same bez względu na ilość przesyłanych przez nie danych. A zarzuty przeciwko DT są takie, że wprowadza na rynek analne zwyczaje.Ale nie słyszałem, żeby ktoś miał pretensje do biedry bo ta chcąc więcej zarobić, nie daje pakietu "bierz co chcesz za 50 zł" a nalicza oddzielnie każdy zakupiony produkt, przez co zawyża ceny czy inne pierdoły.
Jeżeli to prawda to pomysł się nie utrzyma, kiedy konkurencja zapewni za tę samą cenę lepszą ofertę.Koszta utrzymania infrastruktury opartej na kablach i światłowodach są niemal takie same bez względu na ilość przesyłanych przez nie danych.
Napisałem chyba wyraźnie i jednoznacznie, ale... więc tłumaczę:@Krzysio, Czy twoim zdaniem np. rejestracja działalności czy pobieranie dotacji jest niemoralne?
Jak chce odbić to co mu skradziono, to niech idzie do szarej strefy albo niech ich łupi i zabija okupanta. Każda kolaboracja z oprawcą zasługuje na pogardę. Jeśli w wyniku kolaboracji są pokrzywdzeni, to mają pełne moralne prawo domagać się krwi kolaboranta. Chęć przeżycia nie jest żadnym usprawiedliwieniem. Jakoś sądy Polski Podziemnej nie miały ze zrozumieniem tego jakiegoś problemu.Kto jest kolaborantem a kto stara się przeżyć w tym systemie i odbić to co mu zabrano?
Problem jest inny. Obecnie na świecie, pomijając niektóre rejony, jest nadpodaż pasma w łączach światłowodowych. Telekomy chcą zarabiać więcej, a nie mają za bardzo na czym. Więc próbują dać wartość dodaną. Jedni uczciwie dają "darmowe" skrzynki mailowe czy przestrzeń dyskową, a inni chcą wciskać na chama "media z kontentem". Problem w tym, że ludziska nie chcą tego medialnego szajsu kupować i wolą mieć wolność wyboru. Więc ci nieśmiało naciskają, by wymusić na rynku pewne zachowania. I walą na początek w użytkowników P2P i w tych co oglądają filmiki z YT czy innych serwisów. Jako libertarianin nie uważam, że to usprawiedliwia ataki bombowe na takie telekomy. Ale zachęcam do bojkotu takich firm i mam pogardę zarówno dla nich, jak i dla ich nowych klientów.Jeżeli to prawda to pomysł się nie utrzyma, kiedy konkurencja zapewni za tę samą cenę lepszą ofertę.
- Rejestracja czegoś lub branie ogólnodostępnych (a nie takich według uważania jakiegoś hujka) dotacji czy ulg jest powodem do wstydu.
Jeśli odczuwasz radość z powodu zwrotu podatku, to jesteś o krok od mentalności niewolniczej. Gdybyś ich na tym zwrocie wyruchał (np. podstawiając lewe bumażki), to co innego. To jest powód do chwały.Dostanę za 3 miechy zwrot podatku, jestem już zawstydzony. O krok od hańby.
Tu chodzi nie o jakiś masochizm, tu chodzi o bardzo ważną rzecz jaką jest system wartości. Tu chodzi o jasne pojęcia. Bez tego libertarianizm nie utrzyma się nawet pół roku. Nie chodzi też o ścisłe przestrzeganie systemu wartości, a o publiczne nierozmywanie pojęć. Inaczej lewicowe smorle, konserwatywne ścierwo i zasrani państwowcy zwyciężą.Kiedyś wymyśliłem sposób na pozbycie się wszelakich szlachetnych libertarian-masochistów
Jeśli odczuwasz radość z powodu zwrotu podatku, to jesteś o krok od mentalności niewolniczej. Gdybyś ich na tym zwrocie wyruchał (np. podstawiając lewe bumażki), to co innego. To jest powód do chwały.
To czy ktoś weźmie ulgę albo dotacje nie ma wpływu na okradanie innych. Sam jestem rabowany i staram sobie poradzić. Jakby inni postępowali podobnie zamiast się pluć to może państwo by zbankrutowało. Ale nie, lepiej być honorowym i robić za dojną krowę. Do kogo masz pretensje?