Wkurzające newsy z rana

military

FNG
1 766
4 727
inicjatywa obywatelska, która ma wymusić

Słowo-klucz.:)

Bajdełej: czekam na nakaz montowania na rowerach mierników prędkości.
Bajdełej 2: czekam na nakaz sprzedawania młotków razem z kaskiem bezpieczeństwa i ochraniaczami, i na nakaz używania jednego w połączeniu z drugim. Bo przecież możesz się przypadkiem pierdolnąć młotkiem w głowę, a potem rzucać takie poronione pomysły.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
To, że to ich sprawa. Nie wiem czemu chcesz narzucić komuś wrzucenie do oferty wielkiej dolewki. Widocznie stwierdzili, że to im się nie opłaca i tyle.
Gdyby rynek nie był koncesjonowany, a firmy nie musiałyby ponosić kosztów kontroli przez służby, to wtedy byłaby to wyłącznie ich sprawa.
 

Zbyszek_Z

Well-Known Member
1 021
2 466
Ale do kogo masz pretensje? Do państwa czy do firm? To, że mi udało się wybłagać o koncesje a innym nie, nie oznacza, że od razu jestem komuś coś winien.

Poza tym, zmiana naliczania cen wcale nie ma ich podnieść. Co to za absurdalna teza?
Te wyższe ceny, z powodu ograniczeń rynku już nas obowiązują. A jakby mogli je jeszcze podnieść to by je po prostu podnieśli.

Wszystko jest w jakimś stopniu koncesjonowane. Ale nie słyszałem, żeby ktoś miał pretensje do biedry bo ta chcąc więcej zarobić, nie daje pakietu "bierz co chcesz za 50 zł" a nalicza oddzielnie każdy zakupiony produkt, przez co zawyża ceny czy inne pierdoły.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
Ale do kogo masz pretensje? Do państwa czy do firm? To, że mi udało się wybłagać o koncesje a innym nie, nie oznacza, że od razu jestem komuś coś winien.
  • Jak ktoś idzie błagać czy skamleć do państwa-okupanta, to nie jest to powód do dumy a do wstydu.
  • Jak ktoś uważa, że błaganie czy skamlenie do państwa-okupanta jest normalne, to jest to powód do hańby. Taki człowiek zasługuje na bojkot.
  • Jak ktoś zachęca innych do błagania i skamleć do państwa-okupanta, to należy go potraktować jak agenta wpływu wroga.
  • Jak ktoś kolaboruje z państwem-okupantem, to należy go potraktować jak zdrajcę, czyli znacznie gorzej niż wroga noszącego mundur.

Ale nie słyszałem, żeby ktoś miał pretensje do biedry bo ta chcąc więcej zarobić, nie daje pakietu "bierz co chcesz za 50 zł" a nalicza oddzielnie każdy zakupiony produkt, przez co zawyża ceny czy inne pierdoły.
Koszta utrzymania infrastruktury opartej na kablach i światłowodach są niemal takie same bez względu na ilość przesyłanych przez nie danych. A zarzuty przeciwko DT są takie, że wprowadza na rynek analne zwyczaje.
O co chodzi?
Telkomy wolą sprzedawać telefony (smartphony i inne zabawki) w pakietach z rozmowami, zamiast osobno. Mają do tego prawo. Tyle że potem, by te ich analne zwyczaje się przyjęły i zdominowały rynek, domagają się by rząd zabronił zdejmowania SIM-locków i zabronił rotowania urządzeń. Rząd to czyni, bo przecież należy wesprzeć kolaborantów. I wtedy są coś komuś już winni. Za zbrodnie przeciw wolności nie ma ani ceny, ani przedawnienia.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
gadałem z kumplem w niemczech i cała ta sprawa to po prostu próba zmuszenia ludzi do zakupu usług oferowanych przez telekoma, np po co ci yt jak możesz se oglądać w naszej usłudze filmiki itd, ludzie to olali to teroz ich zmuszają ograniczając transfer...
 

Zbyszek_Z

Well-Known Member
1 021
2 466
@Krzysio, Czy twoim zdaniem np. rejestracja działalności czy pobieranie dotacji jest niemoralne?
Kto jest kolaborantem a kto stara się przeżyć w tym systemie i odbić to co mu zabrano?

Koszta utrzymania infrastruktury opartej na kablach i światłowodach są niemal takie same bez względu na ilość przesyłanych przez nie danych.
Jeżeli to prawda to pomysł się nie utrzyma, kiedy konkurencja zapewni za tę samą cenę lepszą ofertę.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
@Krzysio, Czy twoim zdaniem np. rejestracja działalności czy pobieranie dotacji jest niemoralne?
Napisałem chyba wyraźnie i jednoznacznie, ale... więc tłumaczę:
- Rejestracja czegoś lub branie ogólnodostępnych (a nie takich według uważania jakiegoś hujka) dotacji czy ulg jest powodem do wstydu.
- Skamlenie o ekskluzywne dotacje (a nie dostępne dla wszystkich z automatu), to hańba.
Kto jest kolaborantem a kto stara się przeżyć w tym systemie i odbić to co mu zabrano?
Jak chce odbić to co mu skradziono, to niech idzie do szarej strefy albo niech ich łupi i zabija okupanta. Każda kolaboracja z oprawcą zasługuje na pogardę. Jeśli w wyniku kolaboracji są pokrzywdzeni, to mają pełne moralne prawo domagać się krwi kolaboranta. Chęć przeżycia nie jest żadnym usprawiedliwieniem. Jakoś sądy Polski Podziemnej nie miały ze zrozumieniem tego jakiegoś problemu.
Jest też taki dowcip, że jak zbóje gwałcą, to zbójeckie prawo, ale jak gwałcona dupą rusza, to jest to czyste kurewstwo.

Jeżeli to prawda to pomysł się nie utrzyma, kiedy konkurencja zapewni za tę samą cenę lepszą ofertę.
Problem jest inny. Obecnie na świecie, pomijając niektóre rejony, jest nadpodaż pasma w łączach światłowodowych. Telekomy chcą zarabiać więcej, a nie mają za bardzo na czym. Więc próbują dać wartość dodaną. Jedni uczciwie dają "darmowe" skrzynki mailowe czy przestrzeń dyskową, a inni chcą wciskać na chama "media z kontentem". Problem w tym, że ludziska nie chcą tego medialnego szajsu kupować i wolą mieć wolność wyboru. Więc ci nieśmiało naciskają, by wymusić na rynku pewne zachowania. I walą na początek w użytkowników P2P i w tych co oglądają filmiki z YT czy innych serwisów. Jako libertarianin nie uważam, że to usprawiedliwia ataki bombowe na takie telekomy. Ale zachęcam do bojkotu takich firm i mam pogardę zarówno dla nich, jak i dla ich nowych klientów.
 

Zbyszek_Z

Well-Known Member
1 021
2 466
Kiedyś wymyśliłem sposób na pozbycie się wszelakich szlachetnych libertarian-masochistów:
- Drastyczna podwyżka podatków, najlepiej ponad 100%;
- uszczelnienie systemu;
- mnóstwo ulg i dopłat;


Kosztów państwa nie da się ominąć, nawet jeżeli nie płaciłbym podatków to ponoszę koszty ich omijania (które nierzadko są wyższe od samego podatku) i rezygnuję z wielu możliwości.

Pewnie za to co powiem będę na liście do odjebania przez brygady śmierci podziemnego ruchu libertarian ale co tam: nie widzę nic złego w korzystaniu z tego co mam pod ręką. Dają to biorę, im więcej wezmę tym lepiej. Te pieniądze i tak by przepadły a tak przynajmniej trafią w dobre ręce a nie do jakiegoś komucha, który będzie zachwalać państwo jak to mu w życiu pomogło.

To czy ktoś weźmie ulgę albo dotacje nie ma wpływu na okradanie innych. Sam jestem rabowany i staram sobie poradzić. Jakby inni postępowali podobnie zamiast się pluć to może państwo by zbankrutowało. Ale nie, lepiej być honorowym i robić za dojną krowę. Do kogo masz pretensje?

Tylko proszę bez tekstów o wypisaniu się z państwa. Już to słyszałem. W dżungli nie mieszkam i moje życie na jedzeniu korzonków się nie kończy.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
Dostanę za 3 miechy zwrot podatku, jestem już zawstydzony. O krok od hańby.
Jeśli odczuwasz radość z powodu zwrotu podatku, to jesteś o krok od mentalności niewolniczej. Gdybyś ich na tym zwrocie wyruchał (np. podstawiając lewe bumażki), to co innego. To jest powód do chwały.

Kiedyś wymyśliłem sposób na pozbycie się wszelakich szlachetnych libertarian-masochistów
Tu chodzi nie o jakiś masochizm, tu chodzi o bardzo ważną rzecz jaką jest system wartości. Tu chodzi o jasne pojęcia. Bez tego libertarianizm nie utrzyma się nawet pół roku. Nie chodzi też o ścisłe przestrzeganie systemu wartości, a o publiczne nierozmywanie pojęć. Inaczej lewicowe smorle, konserwatywne ścierwo i zasrani państwowcy zwyciężą.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
Jeśli odczuwasz radość z powodu zwrotu podatku, to jesteś o krok od mentalności niewolniczej. Gdybyś ich na tym zwrocie wyruchał (np. podstawiając lewe bumażki), to co innego. To jest powód do chwały.

Zajebiście się z tego powodu smucę. Wiem też, że moja niewolnicza mentalność nie pozwala mi odjebywać z potomstwem, jak na prawdziwego wolnościowca przystało. Nie ma już dla mnie nadziei.
 

vapaus

Active Member
209
251
To czy ktoś weźmie ulgę albo dotacje nie ma wpływu na okradanie innych. Sam jestem rabowany i staram sobie poradzić. Jakby inni postępowali podobnie zamiast się pluć to może państwo by zbankrutowało. Ale nie, lepiej być honorowym i robić za dojną krowę. Do kogo masz pretensje?

Towar za grosze, lewe faktury, łańcuszek pośredników. I tupet. To przepis na milionowe wyłudzenia.
http://www.rp.pl/artykul/10,1007736-Bezczelne-przekrety--na-VAT.html

Może nie masz tupetu?
 

Claude mOnet

Well-Known Member
1 034
2 339
@Tomkiewicz

Korwin mówił, że wystarczy sobie papiery załatwić, że nie można zapinać (jakieś choroby pleców, czy przepuklina). Tylko nie wiem czy by pomogło w tej sytuacji... Amerykańskiej policji coraz mocniej odpierdala...
 

simek

Well-Known Member
1 367
2 122
Ja słyszałem o historii, że jakiś koleś miał w samochodzie zapięte pasy na stałe, ale pod sobą. Podobno w przepisach nie jest sprecyzowane jak masz mieć zapięte te pasy, koleś nie przyjął mandatu od policjanta i wygrał w sądzie. Niestety słyszałem opowieść od znajomej, więc nijak tego potwierdzić nie mogę.
 
Do góry Bottom