Temat ogólny - wybory parlamentarne 2015

[father Tucker]

Moi dziadkowie nie żyją. Ale myślę, że głosowaliby na postkomunę, ew. na Kukiza, jak moi rodzice i wujek

 

[Imperator]

Moi dziadkowie na szczęście nie głosują, jeden to stary SLD-owiec a drugi nie wiem, babcię nawet mógłbym namówić na Korwina, ale nie do pójścia na wybory.

 

[FatBantha]

 

[Imperator]

Ostatnio Zandberg jest bohaterem tego tematu więc wstawiam, to on przesiąkał Nowacką:
http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/adrian-zandberg-to-byly-kochanek-nowackiej_709523.html

Pojedynek partyjnych liderów za nami. Niekwestionowaną jego gwiazdą i objawieniem okazał się Adrian Zandberg (36 l.) z Partii Razem. Według wielu specjalistów zdecydowanie wygrał debatę, która dzięki niemu nabrała barw. Kim jest człowiek, który pokonał najważniejszych liderów politycznych? Okazuje się, że w jego życiorysie można dopatrzeć się ciekawych relacji

Znajomi Zandberga z przeszłości dokładnie pamiętają towarzyszącą mu blondynkę. Była nią Barbara Nowacka (40 l.), obecnie liderka Zjednoczonej Lewicy! - Barbarę poznałem jako dziewczynę Adriana w 1997 roku - opowiada poseł Przemysław Wipler (37 l.), który zna Zandberga ze studiów. - Byli dobraną parą. Mieli ze sobą dużo wspólnego - oboje o skrajnie lewicowych poglądach, oboje z dobrych domów - wspomina. Byli nierozłączni! A jednak rozstali się. - To Baśka rzuciła Adriana - mówi nam były współpracownik Zandberga. Miała o tym zdecydować różnica charakterów. - Nie komentuję swojego życia prywatnego. Mogę tylko powiedzieć, że z Barbarą znamy się od lat. Protestowaliśmy razem m.in. przeciwko wysyłaniu wojsk do Iraku - mówi nam Zandberg.

Zdolny uczeń
Po przeprowadzce z Danii do Polski 30 lat temu Zandberg zamieszkał z rodziną w Warszawie. W szkole był prymusem. - Był uczniem wszechstronnie uzdolnionym, piekielnie inteligentnym. Nigdy bym się nie spodziewała, że zostanie politykiem! - mówi nam jego była nauczycielka. Na UW studiował historię, później zrobił również doktorat. Oczywiście na temat socjalizmu.

Adrian Che Guevara
W przeszłości Zandberg aktywnie działał w młodzieżówce Unii Pracy. Reprezentował radykalnie lewicowe skrzydło organizacji. Gdy UP przystąpiła do koalicji z SLD, Zandberg opuścił partię. Po tym współtworzył organizację Młodzi Socjaliści. - U Adriana zawsze była widoczna straszna niechęć do SLD i postkomunistów. Chciał rządzić autorytarnie, a ten despotyzm mu pozostał do dziś - opowiada lewicowy działacz Piotr Szumlewicz (39 l.). Jego słowa potwierdza były współpracownik Zandberga. - Jest inteligenty, ale ma mentalność sekciarza - mówi. Był zafascynowany kubańskim rewolucjonistą Ernesto Che Guevarą. Koszulka z wizerunkiem słynnego rewolucjonisty oraz arafatka to były znaki rozpoznawcze Zandberga.

Socjalista i biznesmen
Kiedyś Zandberg walczył o dostęp do bezpłatnych studiów, teraz wykłada na prywatnej uczelni, na której za czesne trzeba płacić ponad 1000 złotych miesięcznie. W tej samej szkole stanowisko kanclerza piastuje Barbara Nowacka, a rektorem jest ojciec Nowackiej. Poglądy skrajnie lewicowe nie przeszkadzają mu w robieniu interesów. Zandberg prowadzi firmę zajmującą się oprogramowaniem komputerowym. Oprócz tego z innym słynnym działaczem lewicowym, Piotrem Ikonowiczem (59 l.), założył Warszawską Kooperatywę Spożywczą, która dostarcza warszawiakom ekologiczne owoce i warzywa.

Macho debaty
Wtorkowa debata liderów byłaby nudna, gdyby nie Zandberg. Wyraźnie wyróżniał się wśród ospałych polityków. W oczy rzucało się jeszcze jedno - atakował byłą kochankę! - To było bardzo nieeleganckie. Nie podobały mi się wstawki sugerujące, że Nowacka jest paprotką Millera. Zachowywał się jak macho! W Młodych Socjalistach też zdarzały mu się takie sugestie odnośnie do kobiet - komentuje Szumlewicz.

Szczerze, chyba wolę go o ZLewu, owszem bolszewik, ale macho i konkretny rewolucjonista, a nie jakaś progenderowa pierdoła.
Oczywiście, bym strzelał jak Freikorpsy strzelaly do Liebknechta i Luksemburgowej, ale z pewnym uznaniem.

 

[Mad.lock]

Moi nie żyją, ale jak żyli to nie zauważyłem, żeby cokolwiek kiedykolwiek gadali o polityce. To było pokolenie które przeżyło wojnę i PRL, jeśli to ma jakieś znaczenie. Moi rodzice też apolityczni przez to może byli, z lekkim skrzywieniem na PiS.

 

[vast]

Ostatnia debata.



EDIT.

Ta prowadząca to jakiś transior? WTF?

 

[Gość niedzielny]

Japa Zandberga wciąż nie schodzi z głównej onetu i wp... Do stu tysięcy kutasów... Czepialiśmy się Petru. Kurwa Petru spoko gość! Skromny i unikający medialnego rozgłosu! Do tego praktycznie anarchokapitalista. A teraz macie:

To jest wręcz niewiarygodne. Kilka dni intensywnego pompowania sprzedało społeczeństwu neokomunistów, którzy do tej pory nie mieli nawet 1%, będąc na totalnym marginesie. Siła oddziaływania współczesnych mediów jest porażająca.

 

[Imperator]

Japa Zandberga wciąż nie schodzi z głównej onetu i wp... Do stu tysięcy kutasów... Czepialiśmy się Petru. Kurwa Petru spoko gość! Skromny i unikający medialnego rozgłosu! Do tego praktycznie anarchokapitalista. A teraz macie:

To jest wręcz niewiarygodne. Kilka dni intensywnego pompowania sprzedało społeczeństwu neokomunistów, którzy do tej pory nie mieli nawet 1%, będąc na totalnym marginesie. Siła oddziaływania współczesnych mediów jest porażająca.

Nie przesadzaj, wybory zweryfikują.

 

[inho]

Przed debatą tu pisałem, że można na niej sporo zyskać. Pomijając medialną pompę sporo ludzi łyknęło Zandberga właśnie po jego występie. Wystarczyło poprawnie składać zdania, nie krzyczeć, spokojnie ale nieospale zaprezentować swoje idee. Uważam, że gdyby JKM powiedział słowo w słowo to samo, co powiedział, ale w takiej formie jak Zandberg, to miałby o wiele lepszy odbiór wśród widzów.
***
Występ JKM w polsacie news imho taki sobie. Ja wiem, o co mu chodzi, gdy mówi, że "ktoś się zajmuje pierdołami jak prawa człowieka", ale ktoś, kto nie śledzi Korwina odbierze to jako atak na prawa chroniące życie, własność itp. Powrót do retoryki, że mu nie zależy i że nie obchodzi go opinia publiczna będzie odebrana jako ignorowanie wyborcy, gdy wszędzie dookoła jest propaganda, że w wyborach wybiera się swojego reprezentanta. To jest coś podobnego do motywu z 500 zł. Szydło z debaty tylko w drugą stronę.

***
Nie wiem czy w ciszy wyborczej będzie można pisać o spodziewanych wynikach więc napiszę teraz, że byłbym bardzo zadowolony gdyby Razem dostało 2,9%, Zlew: 7,9% i reszta się tak rozłożyła, żeby PiS nie miało większości bezwzględnej i żeby w sumie z Korwinem i może częścią Kukiza mieli większość konstytucyjną. (jeśli taki układ w ogóle jest możliwy – nie chce mi się liczyć)

 

[pawlis]

@Imperator
Nie chwal dnia przed zachodem słońca...


A póki jeszcze nie ma ciszy wyborczej to dwa epickie plakaty :

 

[Filip]

Z żyjącej części mojego dziadowstwa zostały fanatyczne pisiory. No może połowa, jedna babcia tbw.

 

[Crov]

Ostatnia debata.



EDIT.

Ta prowadząca to jakiś transior? WTF?

Łot. Startuje coś takiego jak POLSKA RAZEM oraz PARTIA RAZEM? No to bedzie ciekawie. Ciekawe ile osob pomyli.

 

[tomislav]

Japa Zandberga wciąż nie schodzi z głównej onetu i wp... Do stu tysięcy kutasów... Czepialiśmy się Petru. Kurwa Petru spoko gość! Skromny i unikający medialnego rozgłosu! Do tego praktycznie anarchokapitalista. A teraz macie.

Komplementowanie Petru - systemowego zbójcerza etatyzmu - nie powinno stawać się argumentem obniżającym wartość Syjondberga. On sam w sobie jest komuszym łajdusem 10/10 i naprawdę nie trzeba sztucznie propsować typów pokroju Petru, bu ustalić poziom mózgowego zjebania pupila Żakowskiego.

 

[GAZDA]

z pozdrowieniami dla lemingów które wierzą ze jak zgłosują za państwem to bedzie wolność...

 

[Alu]

A kto niby w coś takiego wierzy?

 

[GAZDA]

A kto niby w coś takiego wierzy?

no ci co idą głosować

 

[tomislav]

GAZDA, sposób, w jaki twoja percepcja upraszcza, trywializuje i bezrefleksyjnie konturuje rzeczywistość, jest zdumiewający. Ja nie głosuję na państwo, ale założyłem testowy kredyt minimalnego zaufania wobec ludzi, którzy konsekwentnie pragną dokonać zmian ustrojowych.

Chcę to zobaczyć, chcę poluzowania więzów, bym dał rady się poruszać (kumasz scenę z "Butch Cassidy i S.Kid", kiedy Redford zaciągający się na fuchę ochroniarza, pokazuje swoje zdolności strzeleckie?).
A od mojego głosowania, racz się Waść odpierdolić.

ps: Tylko nie pierdol, żeś się wypisał, bo każdy ma nieco inną sytuację wyjściową.

 

[GAZDA]

Ja nie głosuję na państwo

twój krzyżyk mówi, ja podpisany na liście wyborczej, głosuje za tym by jakiś tam gostek był członkiem państwa i gadał innym co i jak mają robić na swoim...

 

[tomislav]

Nie.
Na to, by jakiś tam gostek mógł coś w państwie namieszać. On nie chce się do mnie dopierdalać w stopniu, który rozwali mi życie. Chcę to sprawdzić.

 

[GAZDA]

Na to, by jakiś tam gostek mógł coś w państwie namieszać.

no a coby mieszał w państwie musi być państwo...
głosujesz za państwem i je betonujesz...
i nigdy tym nic nie zmienisz... bo większość polaków to lemingi abo komuchy...


a i masz problem z ludźmi co biorą socjal a głosujesz na gostka by ten kurwa dostał z tej samej puli w chuj razy więcej kasy niż taki azylant jakiś...