Szwecja - forpocztą liberalizmu w Europie

alfacentauri

Well-Known Member
1 164
2 172
Co wy macie z tymi wiarygodnymi źródłami informacji ?
Jak czytam, to wszystko dla Was nie jest wiarygodne.
Lepiej może nic nie pisać? Bo zaraz będzie lament , że źródło info do d*py.
Ale jak ktoś napisze, żebyś się zesrał, albo kilka razy "kurwa, kurwa",
to taki gościu jest na pewno wiarygodny!
Ta.
No to masz powyżej przykład. Wolnosc24 wstawia sensacyjny artykuł o tym, że Szwdzcy Demokraci mogli zdobyć 34% głosów, choć wszystko wskazywało na to, że jest to prawie dwukrotnie zawyżona liczba. Traktujesz ich poważnie? Ja sam nie polecę żadnych konkretnych źródeł newsów, za to ogólnie mogę polecić czytanie wiadomości z różnych źródeł. Nie mniej źródła, które skupiają się na głupotach tak jak wolnosc24 są mało wartościowe.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 703
Wynik:


Pożyjemy zobaczymy.
Jak tym skomuszałym Szwedom znów zmięknie rura i nie stworzą jakiegoś niekomuszego rządu, to mamy koniec Szwecji. Będziemy mieć na północy Zjednoczone Emiraty Szwecji.
 

Redrum

Active Member
702
182
Co wy macie z tymi wiarygodnymi źródłami informacji ?
Jak czytam, to wszystko dla Was nie jest wiarygodne.

Nie, są serwisy które wyjątkowo specjalizują się w pierdoleniu od rzeczy i podgrzewaniu swojej widowni zamiast przekazywaniu informacji, lub po prostu pakują byle gówno w opakowaniu newsa i wrzucają na stronę.

Niemniej, z racji że na tym forum to jakaś mocno kontrowersyjna i polaryzująca tematyka (zupełnie bez powodu zresztą) to nie będe tego ciągnął.

Ojej, Szwedzcy Demokraci nie mogli w końcu znaleźć żadnego lokalu do świętowania - to pewnie też wina lewackich mediów/zlewaczałego/zniewolonego społeczeństwa oczywiście, no może islamizacji.
 

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 377
Nie, są serwisy które wyjątkowo specjalizują się w pierdoleniu od rzeczy i podgrzewaniu swojej widowni zamiast przekazywaniu informacji, lub po prostu pakują byle gówno w opakowaniu newsa i wrzucają na stronę.

Niemniej, z racji że na tym forum to jakaś mocno kontrowersyjna i polaryzująca tematyka (zupełnie bez powodu zresztą) to nie będe tego ciągnął.

Ojej, Szwedzcy Demokraci nie mogli w końcu znaleźć żadnego lokalu do świętowania - to pewnie też wina lewackich mediów/zlewaczałego/zniewolonego społeczeństwa oczywiście, no może islamizacji.
Znasz szwedzki?
 

snajper

Well-Known Member
376
1 523
ł. Nie mniej źródła, które skupiają się na głupotach tak jak wolnosc24 są mało wartościowe.
Pytałem:co czytać?
Dostałem odpowiedz, ale nie upłynął jeszcze tydzień i dowiaduję się, że wstawiają gówno do sieci.
Wiadomo: gówno lepiej obejść, jak ruszyć. Nie czytam.
Pozostaje mi czytać tylko Twoje teksty, bo tworzysz własne rozbudowane wypowiedzi.
Jesteś wiarygodny.xD
Ciekaw jestem : czy FatBantha wszystkie obszerne teksty podaje z godnych zaufania źródeł informacji?
Ale moż ktoś powie, że cytowanie zbyt obszernych tekstów (także dokumentów pdf) narusza prawa autorskie?
Ta, fake newsy to poważny problem.
e2333587289cb2d2e3fbbca699392f80.jpg
 
Ostatnia edycja:

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 703
Ojej, Szwedzcy Demokraci nie mogli w końcu znaleźć żadnego lokalu do świętowania - to pewnie też wina lewackich mediów/zlewaczałego/zniewolonego społeczeństwa oczywiście, no może islamizacji.
Tak. To wina zniewolonego społeczeństwa. Tam gdzie na prawie nie można zabijać w obronie swej własności, społeczeństwo jest zniewolone.

W Polsce czy w USA SD nie mieliby z tym problemu. Jednak na zachodzie bojówki Antify od lat terroryzowały różne biznesy i biznesmeni się boją strat, a bronić się przed bandytami z Antify nie mogą. Więc wystarczy jeden telefon. W USA to taki właściciel w większości stanów może otworzyć ogień i zakończyć temat. W Polsce to Antifa może dostać wpiedol nawet od przypadkowych.
W Polsce zniewolone są uniwersytety. Na uniwersytecie można by odmówić takiemu wynajęcia sali. Oczywiście dla zbrodniarzy typu Bauman i dla czerwonych popaprańców sala na uniwersytecie zawsze się znajdzie za darmo.

Przykład z UK. Europoseł Dobromir Sośnierz chciał otworzyć biuro poselskie w Londynie. Nikt nie zgodził się mu wynająć lokalu. Odmowę tłumaczono groźbami. Czyli, właściciel mówi, że chętnie by wynajął, ale musi odmówić, bo obawia się o bezpieczeństwo lokalu i własne.
 
Ostatnia edycja:

Redrum

Active Member
702
182
Znasz szwedzki?

Jeszcze nie.

Jednak na zachodzie bojówki Antify od lat terroryzowały różne biznesy i biznesmeni się boją strat, a bronić się przed bandytami z Antify nie mogą.

Nie wiedziałem, że lokalna antifa jest szwedzkim odpowiednikiem IRA, człowiek uczy się całe życie.

W Polsce zniewolone są uniwersytety. Na uniwersytecie można by odmówić takiemu wynajęcia sali.

To ciekawe, bo Korwin jako polityczna ekstrema jakoś znajduje sobie miejsca na uniwersytetach. (nawet byłem na jednym spotkaniu na UG)

Oczywiście dla zbrodniarzy typu Bauman i dla czerwonych popaprańców sala na uniwersytecie zawsze się znajdzie za darmo.

Zbrodniarzy? W jakim sensie Bauman jest zbrodniarzem? Dokonywał zbrodni na ruchu drogowym?
 
D

Deleted member 4683

Guest
Prawo rozwodowe przywrócono za czasów I Republiki - wzorując się prawdopodobnie na Polsce. Francuska konstytucja z dnia 3 września 1791 r. nie mówiła wprost o rozwodzie, lecz uznawała małżeństwo za umowę prywatno-prawną.


Ciekawe - a w czym to republikańskie prawo małżeńskie wzorowało się na polskim ???
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 703
Nie wiedziałem, że lokalna antifa jest szwedzkim odpowiednikiem IRA
Jest odpowiednikiem pospolitej huliganki, tylko bardzo upierdliwej i dobrze zorganizowanej.

To ciekawe, bo Korwin jako polityczna ekstrema jakoś znajduje sobie miejsca na uniwersytetach. (nawet byłem na jednym spotkaniu na UG)
Korwinowi w pewnym okresie wielokrotnie odmawiano i wykorzystywał sale należące do kościoła. Ale już działacze AfD mają w Polsce bana na 100%, narodowców też często nie wpuszczają. No a poruszanie kwestii żydowskiej na uczelniach jest tematem tabu, nawet jak są to fakty historyczne. Na uczelniach jest dopuszczona tylko jedna, jedyna zatwierdzona przez żydowski sanhedryn narracja.

Przykładowo, ja chciałbym znać oficjalną odpowiedź kogoś z wierchuszki AfD, na temat "Ziem Odzyskanych", odszkodowań, różnych kwestii narracji historycznej itd. Niestety kulturalna debata na uczelni z politykiem tej partii nie jest możliwa.

Zbrodniarzy? W jakim sensie Bauman jest zbrodniarzem? Dokonywał zbrodni na ruchu drogowym?
To członek komunistycznego aparatu terroru. Był w Korpusie Bezpieczeństwa Publicznego 45-53, potem kapusiował dla razwiedki wojskowej pod pseudonimem "Semjon". Zasrana stalinowska kurwa. Walczył z żołnierzami wyklętymi i ich torturował.
http://www.bibula.com/?p=93015
http://hej-kto-polak.pl/?p=22251
http://niepoprawni.pl/blog/2218/zygmunt-bauman-stalinowski-kat
 
Ostatnia edycja:

Redrum

Active Member
702
182
Jest odpowiednikiem pospolitej huliganki, tylko bardzo upierdliwej i dobrze zorganizowanej.

Ciekawy typ "huliganki" która terroryzuje wszystkie restauracje w mieście. To raczej brzmi jak uśpione, lewackie ISIS.
Dziwne, tak szeroko zakrojony terror i zero informacji w mediach. No cóż, wina Google'a i lewactwa.

Ale już działacze AfD mają w Polsce bana na 100%, narodowców też często nie wpuszczają.

Nic dziwnego, uniwersytety to nie jest miejsce na krzewienie ksenofobii - tym bardziej skierowaniej w stronę Polaków.

To członek komunistycznego aparatu terroru. Był w Korpusie Bezpieczeństwa Publicznego 45-53, potem kapusiował dla razwiedki wojskowej pod pseudonimem "Semjon". Zasrana stalinowska kurwa. Walczył z żołnierzami wyklętymi i ich torturował.

Ojej, ganiał bandytów wyklętych pokroju "Ognia" i "Łupaszki"? To akurat bardzo dobrze, zbrodniarzy należy ganiać i sądzić.

Zadałem bardzo wyraźnie pytanie - bo sam nie pałam do niego sympatią bo oczywiście współpracował - określenie zbrodniarz to jednak zupełnie nieproporcjonalne i bezsensowne określenie wobec niego.
Zbrodniarz to Eichmann, Hitler, Lenin, Stalin i reszta czeredy która brała udział w eksterminacji ludności lub wydawała rozkazy/dekrety. Bauman to co najwyżej współpracownik, tewu, konfident.

Słucham Jerzego Grunwalda o Szwecji.

Ach, no tak - zdezelowany muzyk jako źródło wiedzy o Szwecji, kurwa nie wpadłbym na coś tak genialnego! Niemniej, po 3 minutach i pierdolnięciu kolejnego kłamstwa o wyborach odechciało mi się go słuchać.
Pro tip: "migranci" nie mają ŻADNEGO wpływu na wyniki wyborów parlamentarnych w Szwecji.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 703
Dziwne, tak szeroko zakrojony terror i zero informacji w mediach. No cóż, wina Google'a i lewactwa.
Jeszcze raz.
Wszystkich którzy powtarzają pierdolony frazes "jak czegoś nie ma w Google, to tego nie ma", należy wywieźć do lasu wraz z ich bliskimi i poddać powolnej, okrutnej egzekucji. Po czym głęboko zakopać ich ścierwa wymieszane z wapnem. Będą oni mogli z bardzo dużym prawdopodobieństwem doświadczyć czegoś, czego nie będzie w Google. Ich śmierć będzie pięknym widokiem.
Jeszcze w temacie googlowego gówna. Jak można wyszukać w Google wszystkich aktualnych kapusiów i prowokatorów policyjnych, razwiedki wojskowej, służb skarbowych, celnych, Agencji Wywiadu, ABWhery i pozostałych?
Czyli nie ma prowokatorów policyjnych, nie ma kapusiów, nie ma hujła z tajnych służb, skoro nie ma ich w Google, czy tak?

Co do terroru, to wygląda on zupełnie inaczej.
Na początku tego wieku miałem przyjemność chodzenia na studia. Informatyka. Rodzice naciskali truli, a ja niestety uległem i poszedłem. Matma, programowanie, db i inne przedmioty spoko, traktowałem jak zabawę, nie uczyłem się poza szkółką, pisałem w wolnym czasie nawet egzaminy dla kolegów i nawet prywatna szkółka dała mi za to stypendium! Grosze ale coś. Jednak w pewnym momencie się zaczęło. Pojawili się ONI. Jakieś przedmioty huj wie po co. Jebana humanistyka i pitologia. Przyszli smutni goście pod czerwonymi krawatami (jak na pierwszym wykładzie zobaczy ktoś ludzkie hujło pod czerwonym krawatem, to niech zapamięta głos i ryj tego hujła, by to zabić jak nadejdą wolne czasy). Zaczęła się męczarnia, stress, pierdololo. Nikt nie wiedział o co tym hujom chodzi. Im większy pojeb i debil, tym przechodził przez nich łatwiej. Samo zmuszanie ludzi do uczestnictwa w takiej hujni, legitymuje każdego gnębionego przez to bydło, do zabijania tych lewackich skurwysynów i ich pomiotów, o schody, o krawężnik, o drzewo, o cokolwiek twardego, byle to jebane człekopodobne gówno zeszło z tego świata. Ale ja się nie ugiąłem. Na wykładach i ćwiczeniach odzywałem się o politycznie niepoprawnie. Używałem określeń i frazesów drugiej strony:
- pedały ("poszedł w pedały i pies go wiadomo", "co mnie obchodzi kto kogo grzeje w kichę, ale...")
- "bękarty po sowieckich sołdatach i czekistach"
- "ten niedorozwinięty synalek [komunistycznego aparatczyka|jakiegoś ZOMO-wca]"
- "każdy socjalista to złodziej" (frazes jak najbardziej prawdziwy)
- "czerwona zaraza", "zrypane marksistowskie DNA", "waginomózgi niedorozwój" itd.
Reakcją był wytrenowany ubecki chrząk. Chrząknięcie które ma oznaczać dezaprobatę przy braku sensownych argumentów. Jednak chrząknięciu temu towarzyszyły uśmiechy terroryzowanych uczestników, co mnie napawało optymizmem.
Otóż w ten sposób są terroryzowani ludzie na wszystkich uczelniach w Polsce, jednak w Google o tym nic nie ma.

Nic dziwnego, uniwersytety to nie jest miejsce na krzewienie ksenofobii - tym bardziej skierowaniej w stronę Polaków.
Uniwersytety są od nauki i wiedzy jakakolwiek by ona nie była (oraz empirii z przyczyn oczywistych).
Jakoś jest miejsce dla spierdolin ludzkich, by te organizowały "chegewariady". Nie ma to nic wspólnego ani z nauką, ani z wiedzą. Otóż dialektyka i heglowanie powinno być przedmiotem badań, czyli dialektycy i istoty zarażone Heglem, Marksem i pozostałymi, powinny być traktowane tak samo jak myszy laboratoryjne i inne zwierzaki. Powinny być zamknięte w klatkach, a nie wpuszczane na korytarze i do gabinetów. Przynajmniej na razie nikomu nie przychodzi do głowy, nadawanie tytułów naukowych i dawanie katedr laboratoryjnym gryzoniom. Niestety, człekokształtne gówno ludzkie, które nie posługuje się logiką i nie zajmuje się nauką, ma tytuły, katedry i okupuje uniwersytety.

ganiał bandytów wyklętych pokroju "Ognia" i "Łupaszki"?
Dla komunistycznych zasrańców i bękartów po sowieckich sołdatach "bandyci", dla normalnych ludzi patrioci. Dzięki takim bohaterom mogliśmy jakoś przeżyć jebany PRL, podobnie jak dziś dzięki takim patriotom jak Timothy McVeigh lub Anders Breivik wielu ludzi ma nadzieję.

Ach, no tak - zdezelowany muzyk jako źródło wiedzy o Szwecji, kurwa nie wpadłbym na coś tak genialnego! Niemniej, po 3 minutach i pierdolnięciu kolejnego kłamstwa o wyborach odechciało mi się go słuchać.
Rozumiem że relacja osoby która niczego nie zawdzięcza żadnemu państwu, a wszystko co ma zawdzięcza jedynie swemu talentowi, jest niewiarygodna.

Linkujesz na pdf-a z 2003r. Rozumiem że pisali go jasnowidze, którzy przewidzieli jaka sytuacja będzie mieć miejsce w 2018r.
No tak, ale wyskoczył z Google, a wiadomo, Google jest wszechwiedzące, wie wszystko, a wszystko co wyrzuci na pierwszym miejscu jest prawdą najprawdziwszą.
 

workingclass

Well-Known Member
2 131
4 152
Grunwald to przynajmniej nazwisko ma jak na patriotę przystało nie to co jakieś bohatery patriotów jak Fjotolf Hansen.

@kr2y510, jesteś patriotą?
 
Ostatnia edycja:

Redrum

Active Member
702
182
Jak można wyszukać w Google wszystkich aktualnych kapusiów i prowokatorów policyjnych, razwiedki wojskowej, służb skarbowych, celnych, Agencji Wywiadu, ABWhery i pozostałych?
Czyli nie ma prowokatorów policyjnych, nie ma kapusiów, nie ma hujła z tajnych służb, skoro nie ma ich w Google, czy tak?

Jeżeli nie rozumiesz różnicy między regularną bandyterką i przestępczością a tematami z pogranicza tajemnicy państwowej w kontekście bytności w mediach i przepływie informacji to masz poważny problem.

Uniwersytety są od nauki i wiedzy jakakolwiek by ona nie była

Nie, na szczęście nie - dla "wiedzy" dot. pseudonauki nie ma miejsca na uniwersytetach.

Jakoś jest miejsce dla spierdolin ludzkich, by te organizowały "chegewariady". Nie ma to nic wspólnego ani z nauką, ani z wiedzą.

Opowiedz mi więcej o tych "chegewariadach". (???)

dla normalnych ludzi patrioci.

Raczej dla spierdolonych nacjośmieci. No ale to jest oczywiste dla ludzi którzy wiedzą co ci dwaj bandyci odpieprzyli.

Rozumiem że relacja osoby która niczego nie zawdzięcza żadnemu państwu, a wszystko co ma zawdzięcza jedynie swemu talentowi, jest niewiarygodna.

Tak, nie ma podstaw by jego bezźródłowe wysrywy traktować poważnie - abstrahując od brania informacji z mediów z cyklu wDupie.

Linkujesz na pdf-a z 2003r. Rozumiem że pisali go jasnowidze, którzy przewidzieli jaka sytuacja będzie mieć miejsce w 2018r.

Nic nie zmieniło się od tego czasu, więc nie widzę sensowności Twojej uwagi.
Tak, dokument analizujący prawa wyborcze w różnych krajach jest lepszy niż pierdolenie zdezelowanego muzyka.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 737
Jeżeli nie rozumiesz różnicy między regularną bandyterką i przestępczością a tematami z pogranicza tajemnicy państwowej w kontekście bytności w mediach i przepływie informacji to masz poważny problem.
Nie wiedziałem, że lokalna antifa jest szwedzkim odpowiednikiem IRA, człowiek uczy się całe życie.
Ekhem, ekhem...

Are the Antifa Terrorists? Feds Have Reportedly Classified Their Activities as ‘Domestic Terrorist Violence’
By John Haltiwanger On 9/1/17 at 2:10 PM

The Department of Homeland Security (DHS) has formally classified the activities of anti-fascist groups (antifa) as “domestic terrorist violence” since early 2016, according to confidential law enforcement documents obtained by Politico and interviews.

Antifa: US security agencies label group 'domestic terrorists'
Department of Homeland Security has reportedly been warning about growing threat of violence between left-wing anarchists and right-wing nationalists since early 2016


US security officials have classified the left-wing group Antifa as "domestic terrorists", confidential documents have revealed.

The Department of Homeland Security (DHS) has reportedly been warning about the growing threat of violence between left-wing anarchists and right-wing nationalists since 2016, amid claims Antifa's activity has become more confrontational, according to documents seen by Politico.


A confidential intelligence report by the DHS and the FBI accused the "anarchist extremists" of attacks on police, government and political institutions, along with any other symbols of the "capitalist system" or displays of racism, social injustice or fascism.

It described some of their activities as "domestic terrorist violence".​

Skoro Departament Bezpieczeństwa Krajowego Stanów Zjednoczonych ma podobny problem z rozróżnieniem bandyterki od przestępczości, to czego ty chcesz od Krzysia? Czy terroryzm jest bandyterką czy przestępczością? Mógłby być jednym i drugim, więc jaką wagę ma tutaj klasyfikacja? Żadną.

A że Antifa to po prostu taka lewacka franczyza, można się spodziewać, że wszędzie działa na podobnych zasadach, po prostu nie wszędzie uzyskuje dojrzałość formy, a także nie wszędzie państwowcy przyjmują wobec niej równie twardą postawę jak w Stanach i w Europie uchodzi jej na sucho znacznie więcej. Zmierza jednak do tego samego.
To raczej ty masz jakiś problem, strojąc się tu w szaty prymusika z głową wsadzoną w dupę, ignorującego niewygodne dla swojej narracji fakty.
Nie, na szczęście nie - dla "wiedzy" dot. pseudonauki nie ma miejsca na uniwersytetach.
O, a może chciałbyś porozmawiać o problemie demarkacji, skoro jesteś taki pewien, że potrafisz odróżniać naukę od nienauki. Z pewnością osobiście byś go rozwiązał, dając nam jednoznaczne wyróżniki naukowości, skoro tak żwawo idzie ci szermowanie zarzutem pseudonaukowości wobec ludzi, z którymi się nie zgadasz...
Raczej dla spierdolonych nacjośmieci.
Nie, wcale nie przejawiasz żadnych uprzedzeń, nie widać ani śladu twojego zbiasowania... Szczekasz jak w zachodniej telewizorni aż miło.
Nic nie zmieniło się od tego czasu, więc nie widzę sensowności Twojej uwagi.
Tak, dokument analizujący prawa wyborcze w różnych krajach jest lepszy niż pierdolenie zdezelowanego muzyka.
Nie, jeśli analizuje same tylko prawa, a nie ich egzekucję w praktyce, w otoczeniu instytucji nieformalnych, na ogół nie uwzględnianych w analizach.
 
Ostatnia edycja:

Redrum

Active Member
702
182
Ekhem, ekhem...

Absolutnie tak, w USA antifa ma zupełnie inną skalę działalności - nie mówiąc już o jeszcze bardziej spierdolonej częsci skrajnej lewicy zwanej insurrekcjonistami, którzy po prostu demolują miasta jak wychodzą z piwnic.

Nie mam głowy w dupie, po prostu używam słów stosownie do zjawisk które opisuję i nie czynię bezpodstawnych uogólnień.

O, a może chciałbyś porozmawiać o problemie demarkacji, skoro jesteś taki pewien, że potrafisz odróżniać naukę od nienauki. Z pewnością osobiście byś go rozwiązał, dając nam jednoznaczne wyróżniki naukowości, skoro tak żwawo idzie ci szermowanie zarzutem pseudonaukowości wobec ludzi, z którymi się nie zgadasz...

Nie muszę, pseudonauka zazwyczaj jest tak wyraźna, że nie trzeba jej wskazywać. Płaskoziemizm, antyszczepionkizm, "sceptycyzm" klimatyczny, wszelkie Totalne Biologie et consortes. Dlaczego to wszystko pseudonauka? Bo to zwyczajnie nie działa, bo nie operuje na solidnej metodologii, bo zastępuje argumenty, dowody manipulacjami.

Nie, wcale nie przejawiasz żadnych uprzedzeń, nie widać ani śladu twojego zbiasowania...

Faktycznie, uprzedzony jestem wobec zła i gloryfikacji mordowania ludzi. Bicie konia do morderców uważam za zło, i będę konsekwentnie zbiasowany w tym względzie mając wszystko inne w piździe <3

Then again, co to ma do rzeczy?

Nie, jeśli analizuje same tylko prawa, a nie ich egzekucję w praktyce, w otoczeniu instytucji nieformalnych, na ogół nie uwzględnianych w analizach.

No tak, przecież Szwecja to jest kraj trzeciego świata w którym nie obowiązują rządy prawa.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 703
Jeżeli nie rozumiesz różnicy między regularną bandyterką i przestępczością a tematami z pogranicza tajemnicy państwowej w kontekście bytności w mediach i przepływie informacji to masz poważny problem.
Doskonale rozumiem.
Jednak "w źródłach" tego nie ma.
Praktyka ostatnio w UK jest taka, że ile razy Polonia próbuje robić imprezę, typu "kiermasz polskich książek i spotkania z autorami" lub "dni Polonii" to spotyka się z odmowami właścicieli lokali, którzy wcześniej przez lata im je udostępniali i byli zadowoleni. Odmowy są tłumaczone, że właściciel dostał groźby z różnych źródeł, a nawet ostrzeżenie z policji, że ta nie jest w stanie zapewnić imprezie bezpieczeństwa.

Oczywiście weganie w UK nie niszczą mienia sklepów mięsnych i nie wysyłają gróźb pod adresem ich właścicieli. To jedynie plotki bez źródeł, a nie terror.

Nie, na szczęście nie - dla "wiedzy" dot. pseudonauki nie ma miejsca na uniwersytetach.
Czy szczegółowe przedstawienie poglądów politycznych, motywacji politycznych i ideologii, nowej siły politycznej w sąsiednim państwie jest pseudonauką?
Rozumiem że w takim razie filozofia, politologia i socjologia nie powinny istnieć na uniwersytetach.
Tylko zbrodnicza ideologia marksizmu i debilizm Hegla dalej na uniwersytetach mają się mieć dobrze.

Opowiedz mi więcej o tych "chegewariadach". (???)
Kilkudniowe imprezy organizowane przez UŚ od wczesnych lat 90-tych, z wykładami, warsztatami, noclegami dla przyjezdnych i koncertami. Oczywiście okraszane sporą ilością alko i baki. Nie wiem czy są nadal organizowane i jaki jest ich status.

Raczej dla spierdolonych nacjośmieci. No ale to jest oczywiste dla ludzi którzy wiedzą co ci dwaj bandyci odpieprzyli.
Gdyby jebane czerwone skurwysyny, szanowały cudzą własność i cudzą wolną wolę, to nikt by ich nie ruszał.
Nie trzeba być nacjozjebem, by uznawać praktykujących komuchów, socjalistów i podobnych za gówno ludzie do odjebki.

Tak, nie ma podstaw by jego bezźródłowe wysrywy traktować poważnie

Nic nie zmieniło się od tego czasu, więc nie widzę sensowności Twojej uwagi.
Rozumiem, że tak zwani "Nowi Szwedzi" głosowali w takiej samej proporcji na Szweckich Demokratów jak normalni biali Szwedzi. Bo skoro nie mają wpływu, to tak powinno być. Nie sądzę, by jakaś część "Nowych Szwedów" zagłosowała na Szweckich Demokratów.

I jeszcze jedno.
Wybory w Szwecji de facto nie są tajne, każdy widzi na kogo inny głosuje. Wielu Szwedów mogło być pod presją, znajomych, związkowców (tak, ta chącwa w Szwecji za bardzo się szarogęsi), czy popierdolonych Mahmutów, dla których życie ludzkie nie ma żadnej wartości i bez zastanowienia zabiją każdego, bez względu na konsekwencje. A Mahmuty głosują w sposób zdyscyplinowany, tak jak im herszt klanu przykazał.

antyszczepionkizm,
Nikt nie uważa antyszczepionkizmu za naukę.
To postawa moralna. Dla mnie dzieci są własnością rodziców i nikomu nic do nich. Każdego kto próbuje naruszyć własność rodzicielską do dzieci uznaję za wroga, którego można, a nawet powinno się zabić.

Co więcej.
Wystarczy wykazać jeden przypadek, że przymusowo podana szczepionka spowodowała śmierć dziecka, by legitymować rozwalenie wszystkich zwolenników przymusu szczepień, wraz z ich biologicznym potomstwem. Taka operacja, choć trudna logistycznie do przeprowadzenia, powinna raz na długi czas rozwiązać problem przymusu szczepień.

"sceptycyzm" klimatyczny
Nie.
To pierdolenie o globalnym ociepleniu, czyli o znaczącym wpływie człowieka na zmiany klimatu, jest religią. Nową świecką religią.

Religia globalnego ocieplenia niewiele się różni od religii smoleńskiej!
Zwolennicy obu tych religii zarzucają jej oponentów tonami raportów, których żaden normalny człowiek nie jest w stanie przeczytać, więc i z nimi polemizować, znajdując nieścisłości, czy podważając metodologię.
Jednak o ile religia smoleńska jak na razie nie jest inwazyjna i nie zmusza nikogo do ograniczeń emisji gazów z kopalin i innych debilizmów, to religia globalnego ocieplenia, usprawiedliwia niemal każde skurwysyństwo.
Rozwiązanie tego problemu jest proste. Wystarczy wyłapać kapłanów i wyznawców globalnego ocieplenia i każdemu włożyć do ryja lufę nabitej breneką 12-tki. Ilość energii potrzebna do ściągnięcia cyngla jest porównywalna z ilością energii potrzebnej do wyłączenia zbędnego światła (pomijam oczywiście modne ostatnio włączniki dotykowe). I tak wyłącznie kapłanów i wyznawców tej nowej świeckiej religii, rozwiąże nie tylko problem ograniczeń emisyjnych i nadmiernych kosztów, a także problem niedoboru ciał do sekcji zwłok, dla przyszłych medyków i felczerów.

No tak, przecież Szwecja to jest kraj trzeciego świata w którym nie obowiązują rządy prawa.
Tam prawo jest od dawna spierdolone.
Patrz procesy:
  1. The Pirate Bay - gdzie sędzia który orzekał był członkiem stowarzyszenia na rzecz zaostrzenia kar dotyczących praw autorskich, czyli był osobą zainteresowaną w sprawie
  2. Rzekomego gwałtu popełnionego przez Assagne, który polegał na tym, że napalona nań panna zgodziła się na kopulację bez gumki, bo gdyby napalona nie była, to pewnie zgodziła by się na seks wyłącznie w gumce. I teraz porównanie do wyroków (często w zawiasach) za gwałty popełnionych na 10-14 letnich szwedzkich lolitkach przez mahmucich bisurmanów.
 
Ostatnia edycja:

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 737
No tak, przecież Szwecja to jest kraj trzeciego świata w którym nie obowiązują rządy prawa.
Szwecja to pionier łączenia nowoczesności z tradycją, testujący jak działa demokracja klanowa.

Szwecja: głosowanie jak klan przykazał
11 września 2018
Szwedzka partia Moderaterna w mieście Filipstad złożyła doniesienie o możliwości popełnienia oszustwa wyborczego w niedzielę 9 września, kiedy wyszło na jaw, że mężczyźni imigranci decydowali, na jaką partię mają głosować kobiety.

Szef partii Moderaterna w Filipstad Ulf Söhrman próbował w weekend wysłać zawiadomienie na adres e-mailowy państwowej komisji wyborczej (Valmyndigheten), ale ponieważ strona internetowa komisji od dłuższego czasu nie działa, nie jest pewien, czy zawiadomienie w ogóle dotarło.

– Tylko w ten jeden jedyny weekend mają obowiązek porządnie wykonywać swoje zadania, ale tak nie było – mówi rozżalony Ulf Söhrman portalowi „Nyheter Idag”.

Söhrman chce, żeby komisja przyjrzała się wielu słabym punktom organizacji wyborów, uniemożliwiającym anonimowe głosowanie. Okazało się bowiem, że mężczyźni o pochodzeniu imigranckim decydowali, na jaką partię mają głosować towarzyszące im kobiety. „Klanowa mentalność ingeruje tym samym w wybory”, napisano na facebookowym profilu partii Moderaterna w Filipstad.

– To jest powszechne zjawisko, że kobietom imigrantkom zawsze na wyborach towarzyszą mężczyźni, mówiący im jak mają głosować, – twierdzi Ulf Söhrman, którego żona jest członkiem lokalnej komisji wyborczej i wielokrotnie widziała to na własne oczy. W niektórych przypadkach komisje podejmowały interwencję wobec mężczyzn, ale ci w ogóle się tym nie przejmowali.

– Jest takie ryzyko, że jeśli w komisjach jest wiele kobiet, mężczyźni imigranci w ogóle nie zwracają uwagi na to, co one mówią. Taki jest ich sposób myślenia. Sterują zachowaniem swoich kobiet i mają gdzieś to, co mówią do nich kobiety z komisji wyborczej.

We wpisie na Facebooku partia Moderaterna w Filipstad opisuje też przypadek, kiedy jedna osoba wykrzykiwała nazwę konkretnej partii w lokalu wyborczym, tak jakby chciała podpowiedzieć większej grupie osób, jak mają głosować. Ta partia dostała w Filipstad najwięcej głosów, mówi Ulf Söhrman.

Zwycięską partią w wyborach w Filipstad okazała się partia socjaldemokratyczna, na którą głosowało 43,2 procent uprawnionych do głosowania.

Sposób organizowania wyborów w Szwecji jest krytykowany za brak anonimowości. Karty do głosowania na poszczególne partie pobiera się przed wejściem za zasłonę ze stojącej przed komisją odsłoniętej skrzyni z przegródkami, tak więc członkowie komisji i wszystkie osoby stojące obok widzą, którą kartę wybiera głosujący.

Rolka na podst. document.no

Larm om klanröstning: M i Filipstad anmäler valfusk
 

Redrum

Active Member
702
182
Jednak "w źródłach" tego nie ma.

W ogóle tego nie ma. Nie ma wozu, nie ma konia, nie ma antify terroryzującej cały Sztokholm.

Oczywiście weganie w UK nie niszczą mienia sklepów mięsnych i nie wysyłają gróźb pod adresem ich właścicieli. To jedynie plotki bez źródeł, a nie terror.

Widziałem news o jednym czy dwóch sklepach. Oczywiście, że to fakty - mają wiele źródeł, w porównaniu do pierdololo.

Czy szczegółowe przedstawienie poglądów politycznych, motywacji politycznych i ideologii, nowej siły politycznej w sąsiednim państwie jest pseudonauką?
Rozumiem że w takim razie filozofia, politologia i socjologia nie powinny istnieć na uniwersytetach.
Tylko zbrodnicza ideologia marksizmu i debilizm Hegla dalej na uniwersytetach mają się mieć dobrze.

Nie, nie jest pseudonauką - polskie uniwersytety nie mogą być tubą dla antypolskich polityków z Niemiec.
Filozofia, socjologia i politologia nie są pseudonaukami afaik. Marksizm i heglizm są integralną częścią nauk społecznych, nie widzę powodu czemu nie miałyby być omawiane w toku kształcenia.

Nie trzeba być nacjozjebem, by uznawać praktykujących komuchów, socjalistów i podobnych za gówno ludzie do odjebki.

To jest jednak trochę inny pogląd, niż walenie konia do pospolitych morderców.

Rozumiem, że tak zwani "Nowi Szwedzi" głosowali w takiej samej proporcji na Szweckich Demokratów jak normalni biali Szwedzi. Bo skoro nie mają wpływu, to tak powinno być. Nie sądzę, by jakaś część "Nowych Szwedów" zagłosowała na Szweckich Demokratów.

Nie, taka prawidłowość nie miałaby żadnego sensu. Zupełnie bezpodstawne stwierdzenie.
Jeżeli jest polactwo z UK szanujące Farage'a i jego tezy, to nie ma powodów by sądzić, że w Szwecji nie znajdą się imigranci głosujący na SD.

Wielu Szwedów mogło być pod presją

Tak, życie w społeczeństwie to ciągłe ryzyko bycia ostracyzmowanym, straszna sprawa :(
Niemniej faktycznie - aspekt anonimowości zdecydowanie wart jest poprawy w systemie wyborczym kAlIfAtU sZwEcJi.

Nikt nie uważa antyszczepionkizmu za naukę.

Wyraźnie mało rozmawiasz z antyszczepami.

To pierdolenie o globalnym ociepleniu, czyli o znaczącym wpływie człowieka na zmiany klimatu, jest religią. Nową świecką religią.

Nie. Jest doskonale udowodnioną teorią.

  • The Pirate Bay - gdzie sędzia który orzekał był członkiem stowarzyszenia na rzecz zaostrzenia kar dotyczących praw autorskich, czyli był osobą zainteresowaną w sprawie
  • Rzekomego gwałtu popełnionego przez Assagne, który polegał na tym, że napalona nań panna zgodziła się na kopulację bez gumki, bo gdyby napalona nie była, to pewnie zgodziła by się na seks wyłącznie w gumce. I teraz porównanie do wyroków (często w zawiasach) za gwałty popełnionych na 10-14 letnich szwedzkich lolitkach przez mahmucich bisurmanów.

a) nie był osobą zainteresowaną, jeżeli ktoś należy do organizacji zwalczającej gwałty to nie może sądzić w sprawie gwałtów? co to za spierdolenie?
b) temat został wyjaśniony i sprawa uchylona, nie widzę problemu
 
Do góry Bottom