Szumlewicz oraz inne lewackie przypały

pawlis

Samotny wilk
2 420
10 206
Wiceminister rozwoju Tadeusz Kościński:
"Gdyby wszyscy płacili podatki, to moglibyśmy pozwolić sobie na ich obniżenie"

http://www.money.pl/forum-ekonomicz...2151649.html?src01=6a4c8&src02=facebook_money

I celna riposta mego znajomego z fejsa, pod którą się podpisuję:
"...a czy nie jest przypadkiem tak, że jak będą niskie to wszyscy bez mrugnięcia okiem będą je płacić dla świętego spokoju?"
 

Crov

Well-Known Member
558
1 557
Rafał Trąbski z Antistate zaorał punkt po punkcie jej pierdoły, ale merytoryka zawsze* przegra z humorystycznym (?) obrazkiem z krótkim opisem wrzuconym pomiędzy uśmiechnięte kotki.

*Zawsze w społeczeństwie obrazkowym zdominowanym przez pokemony.
Możesz podrzucic link do tej orki? Bo nie moge znalezc.

EDIT:

a, okej, sory, znalazlem - jakby ktoś tez szukał:

 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 728
Tym razem fioletowi z Razem popełnili nowy projekt - "zero tolerancji" (zero-tolerancji.pl).
zero_poziom_04.png

Zgłaszają tam to od czego dupy ich bolą.
 

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 382
http://wos.blog.polityka.pl/2016/09/17/o-tym-dlaczego-kapitalizm-jest-do-niczego/

Wypociny Wosia z gatunku "Dlaczego kapitalizm jest chujowy". Brak zrozumienia genezy kryzysów, twierdzenie, że kapitalizm powoduje utrzymanie niskich płac i jeszcze kilka innych mitów.
No w chuj kłamstw... grodzenie to tylko w UK występowało (ale dojebiemy to jako zasadę kapitalizmu), mówi, że robotnik teraz pracował 10x mniej na 1kg wołowiny, a potem płacze na wzrost cen "podstawowych produktów"... niewolnictwo w USA to był feudalizm, a nie kapitalizm... dalej to nawet mi się nie chce pisać...
 

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 700
7 113
No w chuj kłamstw... grodzenie to tylko w UK występowało (ale dojebiemy to jako zasadę kapitalizmu)

Grodzenia dokonali feudalowie (czyt. przydupasy krola, ktorych przodkowie pomogli szefowi mafii zaatakowac i okrasc z ziemi prawowitych wlascicieli) a nie kapitalisci. Prawdziwi liberalowie klasyczni/libertarianie nigdy tego nie popierali (np. Nock o tym pisal).
 

Król Julian

Well-Known Member
962
2 123
Grodzenia dokonali feudalowie (czyt. przydupasy krola, ktorych przodkowie pomogli szefowi mafii zaatakowac i okrasc z ziemi prawowitych wlascicieli) a nie kapitalisci. Prawdziwi liberalowie klasyczni/libertarianie nigdy tego nie popierali (np. Nock o tym pisal).

Z tym gadaniem że feudałowie ukradli całą ziemię poprzednim właścicielom do nie całkiem prawda. W czasach średniowiecza w Europie żyło wielokrotnie mniej ludzi niż obecnie. Gęstość zaludnienia była niska i więcej było lasów i nieużytków niż pól uprawnych. No a las był niczyj, dopóki ktoś go nie zajął. Więc jeśli jakiś feudał dostał w nadaniu taki bezludny teren a potem sprowadził do jego zagospodarowania osadników np. z Niemiec, (co było standardową praktyką m.in w Polsce, zwłaszcza na Pomorzu i Śląsku), to nie bardzo można powiedzieć że coś ukradł.
 

pawel-l

Ⓐ hultaj
1 915
7 932
Wrzuciłem Wosiowi komentarz. Trochę chaotyczny. Może ktoś potrafi lepiej to skomentować?

Zacznijmy od definicji. Kapitalizm to dobrowolne relacje gospodarcze oparte na własności.
Recepta na zdrową gospodarkę jest prosta - likwidacja monopoli i karteli bankowych pod kontrolą państwa.
XIX kapitalizm przyczynił się do boomu demograficznego i znaczącego zwiększenia długości ludzkiego życia. Dzięki kapitalizmowi miliony ludzi miało co jeść.
Kto dyktował wysokie ceny produktów na wolnym rynku? Poza wysokimi cłami zabijającymi konkurencję z zagranicy nie było powodu aby ceny rosły.
Co kapitalizm ma wspólnego z wielkimi właścicielami ziemskimi w Anglii i grodzeniami ziemi? Miesza pan feudalizm i grabież z wolną konkurencją towarów i pracy.

Niewolnictwo to niewolnictwo. Znowu nie ma nic wspólnego z kapitalizmem. Równie dobrze można napisać, że to ma związek z demokracją, albo komunizmem albo islamem.

Kryzysy w obecnym systemie biorą się dmuchania baniek kredytowych przez banki centralne wraz z bankami komercyjnymi. Politycy dzięki temu mają zwiększone wpływy podatkowe, a bankowcy marże.
To jest prześmieszne jak wszyscy etatyści na wyścigi wpychają w społeczeństwo coraz więcej długów, a potem krzyczą to wina kapitalizmu!
Czy ktoś jeszcze pamięta kto ustalił stopy% na zerowym poziomie? ECB, FED, BOJ? Czy to prywatne wolnorynkowe instytucje?
 

Król Julian

Well-Known Member
962
2 123

Dawno nie czytałem takich bredni:

W Nowym Świecie odbywało się to jeszcze bardziej krwawo i polegało na faktycznym zniewoleniu rdzennej ludności indiańskiej oraz przywożonych z Afryki czarnych niewolników.

Po pierwsze, w momencie rozpoczęcia angielskiego osadnictwa, Indian było bardzo mało, (jakieś 1-2 miliony na całym obszarze obecnego USA i Kanady) do tego część prowadziła koczowniczy tryb życia, więc pojęcie własności ziemskiej było im obce, a część odsprzedała swoją osadnikom dobrowolnie, wreszcie - największe straty indiańska populacja poniosła nie w walkach z białymi, a na skutek pandemii europejskich chorób, na które nie byli odporni. Ci którzy przetrwali i osiedlili się w rezerwatach, do dziś żyją na garnuszku amerykańskiego podatnika. Więc jak można pieprzyć o "faktycznym zniewoleniu"? Niewolnictwo murzynów panowało w stanach południowych. Na północy która w głównej mierze została objęta rewolucją przemysłową, i była głównym celem imigrantów z Europy nigdy nie odegrało poważnej roli ekonomicznej, a od końca XVIII w. w ogóle nie istniało. Podobnie na Środkowym Wschodzie i Zachodnim Wybrzeżu.

Dalej, wstawia wykres Maddisona pokazujący, że rewolucja kapitalistyczna i przemysłowa nie przebiegała równomiernie w różnych częściach świata:

worldgdpregion_3.gif


Tak jakby kurwa, to była wina Europejczyków, że Murzyni, Latynosi albo Azjaci sami nie potrafili się wydobyć z zacofania! Ja wiem że lewacy to ludzie głupi, prymitywni i zapatrzeni w swoje zjebane dogmaty, ale jak już się taki jeden z drugim powołuje na Marksa, to mógłby poczytać go trochę lepiej. Bo Marks owszem, fascynował się kapitalizmem - do tego stopnia, że gardził kulturami pozaeuropejskimi za to, że nie dochrapały się jego własnej wersji, tudzież własnej wersji rewolucji przemysłowej. Podobnie uważał Engels. Obaj zaś popierali podboje kolonialne i cywilizacyjną misję Białego Człowieka. Dziś za takie poglądy dostaliby pewnie wpierdol od Antify.:D
 
Ostatnia edycja:

tolep

five miles out
8 585
15 483
No to teraz coś trudniejszego.


Drogi Timie, czyli odpowiedź klienta [ORLIŃSKI]
Wojciech Orliński 2016-09-08

Od strony technicznej prawie wszystko w iPhonie stworzyło państwo.



  • Wojciech Orliński Fot. Marcin Klaban / Agencja Gazeta
Prezes Apple Tim Cook wystosował do klientów swojej firmy list otwarty w sprawie decyzji Komisji Europejskiej nakazującej firmie zapłacenie 13 miliardów euro zaległych podatków. Jako wieloletni klient - pozwolę sobie odpowiedzieć.

Przykro mi, Tim - nie przekonałeś mnie. W swoim liście twierdzisz, że Apple nie zawarło żadnego specjalnego układu z irlandzkimi władzami, tylko dostało od nich "poradę" ("guidance"), dostępną dla "każdej firmy robiącej interesy w Irlandii".

Każdej? Naprawdę każdej, Tim? Czy mikroprzedsiębiorstwo typu "Heniek & Ziutek, usługi transportowe" może liczyć na osobiste spotkanie z premierem Irlandii, żeby ten doradził mu, jak zbić efektywną ratę podatku do 0,005 proc.?

"Zyski firmy powinny być opodatkowane w tym kraju, w którym tworzona jest wartość" - piszesz w swoim liście. Jaki kraj masz na myśli? Firma Apple Operations International z prawnego punktu widzenia nie tworzy tej wartości nigdzie, nigdzie więc nie jest opodatkowana.

Na BIQdata.pl przeczytasz jak wielkie korporacje unikają podatków


Adam Davidson porównuje w "New Yorkerze" Apple Operations International do kota Schrödingera. Ta firma z jednego punktu widzenia jest wielką międzynarodową korporacją obracającą setkami miliardów dolarów, a z drugiego punktu widzenia jest tylko skrzynką pocztową.

Wszystko zależy od tego, kto pyta. Apple Operations International jest firmą amerykańską zgodnie z irlandzkim prawem i firmą irlandzką zgodnie z amerykańskim.

Formalnie nie istnieje nigdzie, więc nigdzie nie płaci podatków. Ten przekręt nazywa się "double Irish" - "podwójna irlandzka".

Błagam Cię, Tim, nie broń tego jako normalnej praktyki biznesowej. Trzymam kciuki za komisarz Vestager, mam nadzieję, że wam nie odpuści i że wygra z wami także w apelacji.

KE: Apple ma zwrócić Irlandii 13 mld euro niezapłaconych podatków


Popieram Komisję Europejską nie z powodu mojej niechęci do Ciebie, Twojej firmy czy jej produktów. Przeciwnie, bardzo lubię swojego iPhone'a. Widzę w nim przede wszystkim pomnik państwowych innowacji.

Od strony technicznej prawie wszystko w iPhonie stworzyło państwo, instytucje międzynarodowe lub firmy prywatne cieszące się szczególną relacją z państwem - jak koncern AT&T, który w latach 1949-82 działał w ramach ugody z amerykańskim Departamentem Sprawiedliwości, w której państwo tolerowało monopol AT&T pod warunkiem, że ta firma będzie bezpłatnie udostępniać społeczeństwu wynalezione przez siebie technologie.

Stąd wziął się UNIX, system operacyjny opracowany przez AT&T w 1969 roku. Apple dostało go w prezencie od państwa, przepakowało i sprzedaje jako MacOS X oraz iOS.

Ilekroć słucham muzyki ze swojego iPhone'a, korzystam z technologii wynalezionych w Niemczech przez państwowy Instytut Fraunhofera. To oni opracowali pierwszy popularny standard kompresji plików muzycznych (MP3), a także standardowy apple'owski standard AAC.

Kiedy korzystam z nawigacji, używam opracowanego przez amerykańskie państwo systemu GPS. Kiedy przeglądam strony internetowe, korzystam z dorobku CERN - europejskiego konsorcjum naukowego zrzeszającego 22 państwa (w tym Polskę) - oraz państwa amerykańskiego. Za pieniądze amerykańskich podatników stworzono internet, za pieniądze europejskich - World Wide Web.

Czasem ze swojego iPhone'a dzwonię. Telefonię komórkową wynalazły i rozwijają (do dzisiaj!) instytucje państwowe. Pierwszym udanym komercyjnym standardem był NMT, czyli Nordic Mobile Telephone - jak sama nazwa wskazuje, była to unia skandynawskich państwowych telekomów.

Standard GSM stworzyła Wspólnota Europejska (poprzednik Unii), która powołała w tym celu w 1982 roku Groupe Spécial Mobile. A najnowszy standard LTE stworzył japoński państwowy telekom NTT.

Cały ten postęp możliwy był dzięki temu, że do niedawna korporacje nie miały możliwości korzystania z kantów takich jak "podwójna irlandzka". Z ich podatków można więc było wysłać człowieka na Księżyc i wynaleźć internet. Już nie można, między innymi z Twojej winy, Tim.

Dopóki kapitalizm działał, działał według takiej formuły: państwo buduje infrastrukturę, sektor komercyjny obsługuje użytkownika. Czyli: państwo buduje autostrady, korporacje sprzedają samochody. Państwo tworzy telefonię, a korporacje telefony. Państwo wymyśla MP3, Apple zakłada internetowy sklep z muzyką.

Niewidzialna ręka rynku jest niczym rączka przedszkolaka, co to wprawdzie potrafi zbudować piękny zamek z klocków, ale zawiązanie bucików przekracza granice możliwości. Niezbędna jest więc rodzicielska interwencja opiekuńczej ręki państwa.

Nie szarp się z tą ręką, Tim.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 006
Pamiętacie niejakiego Emila Rau od fotoradarów?

Byłem jedną z niewielu osób, które od samego początku forsowały teorię, że to człowiek psów. I się nie myliłem. Warto dodać, że przez spory czas ów jegomość był hołubiony przez Kontesrakę i miał tam swoją audycję.

Dziś, w Trójce, Emilek powiedział coś w ten deseń: nie mam nic przeciwko fotoradarom, chodzi tylko o to, żeby pieniądze z fotoradarów trafiały na konto skarbu państwa, a nie na konto pana wójta, samorządu, burmistrza, urzędu miasta.
 
Ostatnia edycja:

father Tucker

egoista, marzyciel i czciciel chaosu
2 337
6 522
Ale przeciez on to zawsze mówił, jawnie i otwarcie. Chodziło mu o to, żeby nie robic fotoradarów-skarbonek, bo policja nie dostaje kasy za mandaty więc te fotoradary stawia tam gdzie jest niebezpiecznie.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 006
A ja mówię z kolei, że Kontesrakowicze i wielu innych poczytywało go za przeciwnika zamordyzmu radarowego, nazywając Emila człowiekiem walczącym z radarami. Dlatego trzeba siać. Nie chce mi się szukać, ale nawet tutaj pewne rzeczy musiałem naświetlać, o ile pamiętam.
 
Do góry Bottom