Szafa Kiszczaka

[simek]

simek Lot pierwsza klasa Niemcy - Chile to może być nawet 60 tys złotych.

Dla przeciętnej polskiej rodziny to dużo, dla tysięcy instytucji z całego świata to grosze, a tak jak pisałem byłych prezydentów, z Noblem i zniszczeniem ZSRR na koncie ( ) jest na świecie bardzo niedużo.

 

[kr2y510]

Aha, czyli SB próbował kompromitować własnego agenta? Zaczyna to brzmieć jak typowe teorie spiskowe.

Podczas stanu wojennego cały czas były prowadzone wojny między SB i Informacją Wojskową. Bolek w tamtym czasie przeszedł z SB do wojskowych. Do tego podskakiwali działacze PZPR, bo Jaruzel ich wszystkich wyautował.
Morderstwo księdza Popiełuszki było robotą SB i komuchów przeciw wojskowej juncie. Pisze o tym po to, byś nie myślał, że bezpieka za komuny była monolitem.

Wracając do Twojego pytania, to ten materiał (rozmowa Bolka z bratem) wyemitowany w tv, mógł mieć na celu zdyscyplinowanie Wałęsy lub jego brata, albo ich obojga. Takim należy przypominać od czasu do czasu, skąd wyrastają im nogi.

 

[Alu]

Niech tam Wam będzie, ja tam nie wiem. Nie mogę jednocześnie bronić Islamu i Wałęsy.

 

[tosiabunio]

@lechwalesa: Nie chcem , ale muszę i Tak mi nie uwierzycie .

Kręcę , mataczę, kluczę .Podaję sprzeczne informację .Tak to prawda

Problemem moim było i jest jeszcze dziś , że nie mogę często ujawniać prostych prawd .

Nie chcę i nie mogę kłamać ,ale ujawnić też nie mogę ,Bo nie da się zrealizować po ujawnieniu

Więc kluczę , to powoduje podejrzenia i błędne oceny .No na przykład na dziś .Współpracowanie rozumiałem i rozumiem że to znaczy pomagać komuś w tym przypadku SB .w realizacji jej celów .

Celem Sb w 1970 r było jak zawsze utrzymać komunistów u władzy i wykasowanie tych którzy mają wątpliwości .Stałem w tym czasie na czele po przeciwnej stronie .
Celem moim było po przegranym strajku [wygrać nie było najmniejszych szans ] dążyć do zwycięstwa , oszczędzić wszelkie straty szczególnie mądrych odważnych ludzkie .

Przyszłe zwycięstwo widziałem na bazie ZZ zakładów pracy i przygotowanej kadrówce . Hamowałem więc prowokatorów pijaków pchających do z góry przegranej sprawy .

Jeśli można dopatrywać się współpracy .To w tej koncepcji SB współpracowało ze mną , a nie odwrotnie

Moim zdaniem największe w życiu zwycięstwo Polityczne odniosłem właśnie w tedy nie 1980 r nie Prezydentura .

Wyprowadziłem swoją koncepcję bez większych strat w latach 1970 do 1976r gdzie też powstały fundamenty pod zwycięstwo sierpnia 1980r .

Po osiągnięciu swoich założonych celów wyrzuciłem SB przy świadkach dwóch kierownikach zakładu gdzie pracowałem Można sprawdzić .Oczywiście nie darowali by mi tego czynu , ale .Opatrzność jak zawsze pomogła mi .

Na pożegnania SB powiedziałem że za chwilkę będziecie mieli nowy grudzień .Wybuch za chwilę Radom i uratował mnie jako laickiego proroka poraź kolejny .L.W
​

Nie wiem, kto już ogarnia co on wygaduje. To SB współpracowało z nim. "In Soviet Russia..."

 

[vast]

Nie chcę i nie mogę kłamać ,ale ujawnić też nie mogę ,Bo nie da się zrealizować po ujawnieniu

 

[Antoni Wiech]

Walnę tutaj w stylu lewackim, ogólnikowo, ale skoro lewaki mogą to czemu nie ja?

Różne Lisy itp. piszą, że przemiana i tak nastąpiła, więc to nie miało znaczenia. Nawet jeśli by tak było (co jest wątpliwe) to przecież nie można zapominać o zwykłych ludziach żyjących w systemie PRL. O tych, którzy byli zbyt wrażliwi, żeby poradzić sobie w ciężkich warunkach prlowskiej spierdoliny i osiągnąć sukces. O tych, którym komuna zabrała szansę na rozwój. Również o tych których komuna zmiażdżyła psychicznie, oraz tych, którzy dali radę, ale nabawili się fobii i nerwicy. I przekazali ją dalej dzieciom. O ludziach, których młodość wypadła w latach działalności Bolka, kiedy system rzucał pod nogi kłody. Jak to śpiewał kabaret "Pod Egidą": pokolenie utraconych złudzeń, generacja zmarnowanych szans.

I agentura sbecka jest za to odpowiedzialna. Myślę, że trzeba o tym pamiętać.

 

[Król Julian]

Ja się urodziłem już po upadku komuny, więc teoretycznie nie powinno mnie to wszystko ruszać, ale wkurwia mnie, wkurwia do białości jak widzę albo słyszę calą tę bandę autorytetów-cholernych zakłamanych staruchów, jak sie wywyższają, jacy to oni są jedynymi godnymi znać prawdę o tamtych wydarzeniach. Po prostu rzygać mi się chcę jak słyszę takiego starego zgreda Żakowskiego albo kundli ze stajni Michnika, jak śmiało oskarżają pokolenie moich dziadków o współudział w Holocauście, i karzą przepraszać za ich rzekome zbrodnie, chociaż ich wtedy nawet w planach nie było, a mi odmawiają oceny swoich własnych działań, odmawiają wyjaśnień, odamawiają ujawnienia wszystkich dokumentów i to wszystko z obłudną troską by nie dzielić narodu. Dopóki cała ta chołota nie zdechnie, a ich bękarty nie przestaną się panoszyć po mediach i urzędach, dopóki wszystkiego się nie dowiemy, to tu nie będzie lepiej.

 

[pieseczek]

Panowie, a jakie to szansy zostaly ludziom zabrane. Jak komuna rownala wszystkich?

I krol julian: tak, Polacy uczestniczyli w zabijaniu zydow. Dla mlodego czlowieka to moze byc nieoczekiwane znalezc info ze dziadek czy tatus byli szmalcownikami.

 

[MaxStirner]

Ja szukając info i opinii o Bolku natknąłem sie na poniższy filmik. Tak wiem, że ten człowiek to lewak, żali sie na warunki "kombatantów" itd. W jakiejś mierze jednak wkurwia jak cholera, że taki Boluś agent zeżarł milion dolców, jeździ do Miami i spija śmietanke od lat robiąc ludziom wode z mózgu.
Reszta nie jest nic warta, jak Bolek sam mówi, Ci ludzie nic nie znaczą. On sam "tymi ręcami walczył".

 

[tosiabunio]

I krol julian: tak, Polacy uczestniczyli w zabijaniu zydow. Dla mlodego czlowieka to moze byc nieoczekiwane znalezc info ze dziadek czy tatus byli szmalcownikami.

Chyba twój...

 

[tomislav]

Aluzci, ok, przypierdoliłem się bez sensu. Sorry, zaraz kasuję te posty.

 

[Antoni Wiech]

Ja się urodziłem już po upadku komuny, więc teoretycznie nie powinno mnie to wszystko ruszać,

Nie będę tutaj tworzył jakiś psychologicznych abstrakcji, ale wg mnie wpływ na kolejne pokolenia jest oczywisty (ja się urodziłem w zasadzie już pod koniec komuny). Nerwica przechodzi na dzieci, aczkolwiek nie zawsze z taką samą mocą i to jest oczywiście plus. Widzę nawet jak te pokolenia tak z 10 lat ode mnie młodsze i dalej są dużo bardziej wyluzowane.

 

[Tomasz Panczewski]

Panowie, a jakie to szansy zostaly ludziom zabrane. Jak komuna rownala wszystkich?

I krol julian: tak, Polacy uczestniczyli w zabijaniu zydow. Dla mlodego czlowieka to moze byc nieoczekiwane znalezc info ze dziadek czy tatus byli szmalcownikami.

Nudzi ci się?

 

[Antoni Wiech]

Zaczyna się grubszy rozpierdol, co nie ukrywam mnie bardzo cieszy:

Działacze opozycji i ofiary TW "Bolka" chcą pozwać Lecha Wałęsę
• Osoby te rozważają nawet pozew zbiorowy
• Jagielski: chciałem mu odpuścić, ale po tym, co ostatnio powiedział, nie odpuszczę
• Wyszkowski: Wałęsa ciągał mnie po sądach i składał fałszywe zeznania

całość:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,ti...stw,wid,18192106,wiadomosc.html?ticaid=116950

 

[kr2y510]

W archiwum Mitrochina jest trochę o Wałęsie i okresie okrągłego stołu.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Archiwum_Mitrochina
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wasilij_Mitrochin
http://users.rcn.com/salski/OtherTexts/Mitrochin.htm

Na poczatku grudnia Pawlow raportowal do Moskwy, iz SB ma agentow "na wszystkich szczeblach ëSolidarnoscií" i zamierza, gdzie tylko bedzie to mozliwe, zastapic nimi w zwiazku wszystkich aresztowanych aktywistow. Stan wojenny wprowadzono 13 grudnia 1981 roku. Po roku od jego wprowadzenia, SB przekazalo KGB statystyki, z ktorych wynikalo, iz zidentyfikowano 701 podziemnych grup opozycyjnych, 10.131 osob zostalo internowanych, rozpedzono ponad 400 demonstracji, skonfiskowano 370 nielegalnych drukarni oraz zamknieto 12 podziemnych radiostacji "Solidarnosci".

W archiwum Mitrochina znajduja sie materialy, z ktorych wynika, ze SB probowalo zastraszyc Walese po internowaniu przez "przypominanie mu, iz placili mu oni pieniadze i otrzymywali od niego informacje". Natomiast gen. Czeslaw Kiszczak powiedzial KGB, ze Walesa byl skonfrontowany z jednym z jego rzekomych oficerow prowadzacych z SB, a rozmowe pomiedzy nimi nagrano na tasmie magnetofonowej. Po zwolnieniu Walesy z interowania w dzien po smierci Brezniewa, Kiszczak musial upewniac Pawlowa, ze ciagle dysponuje materialami mogacymi skompromitowac Walese.​

Pisownia oryginalna ze strony, wynika pewnie z przekodowania. Wytłuszczenie moje.

 

[Antoni Wiech]

Na marginesie, nieźle podsumował Wałęsę jeden typ:

"To, że Lech Wałęsa jest za granicą bardziej respektowany i ceniony za swoje wypowiedzi, wynika w dużej mierze z tego, że ma bardzo dobrych tłumaczy. Oni temu jego dziwnemu bełkotowi nadają logikę wypowiedzi i czynią go bardziej zrozumiałym. Tak to niestety wygląda"

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1027191...189863,wiadomosc.html?ticaid=116952&_ticrsn=3

 

[Deleted member 427]

 

[pawlis]

Lech Wałęsa w "Die Welt": Wojna domowa? Stanę na czele!

Taa... już widzę ja to widzę.

 

[Deleted member 427]

Na jesieni?

 

[Patriciush]

Lech Wałęsa w "Die Welt": Wojna domowa? Stanę na czele!

Taa... już widzę ja to widzę.

Chyba kurwa na czole. Na teczkach! Do góry nogami. Cyrkowiec. Ale jak przez płot skoczył. To kto wie...