tolep
five miles out
- 8 579
- 15 476
Oszukiwanie z ciężarami to rak fitnessowych influencerów. Jestem zdania, że tego typu kanały mimo wszystko są pożyteczne dla początkujących - z zastrzeżeniem, żeby nie przywiązywać się do nich na stałe. Po pewnym czasie wyczerpują sensowne tematy i robią się bardzo powtarzalne albo właśnie zaczynają naginać tematykę do granic absurdu, żeby tylko mieć nowy content.@inho
W końcu szerzej zaczyna się mówić o tym, że ATHLEAN-X używa mylnie wyglądającego obciążenia i w filmikach twierdzi, że podnosi w nich więcej niż prawdopodobnie jest w stanie rzeczywiście podnieść. Na kanale Curlean-X jest kilka filmików omawiających temat:
ATHLEAN-X Fake Weights NOT OK - Jeff Cavaliere CLAIMS False Numbers, Deletes Comments (CENSORSHIP)
Cieszę się, że w końcu zaczyna się to rozchodzić echem. Athlean-X jest wysoko w wynikach wyszukiwania. Kilka lat temu, gdy zaczynałem trenować używając szeroko rozumianego treningu oporowego i kompletnie się nie znalazłem, znalazłem ten kanał oraz obejrzałem wiele filmików. Filmiki rozpowszechniają nocebo (sieje strach wobec "niepoprawnego" poruszania się podczas ćwiczeń itp) i spowodowały, że później zacząłem sensowny trening, a jestem pewien, że nie jedną osobę zniechęciły do ćwiczeń w ogóle.
Na powtarzanie tematów wpływa na pewno specyfika social mediów, jak działają algorytmy przy polecaniu treści itp Kanały z lepszymi merytorycznie treściami się tak nie wybijają jak kanały z click-baitowymi tytułami.Oszukiwanie z ciężarami to rak fitnessowych influencerów. Jestem zdania, że tego typu kanały mimo wszystko są pożyteczne dla początkujących - z zastrzeżeniem, żeby nie przywiązywać się do nich na stałe. Po pewnym czasie wyczerpują sensowne tematy i robią się bardzo powtarzalne albo właśnie zaczynają naginać tematykę do granic absurdu, żeby tylko mieć nowy content
Odszedłem od myślenia, że jakieś ćwiczenia oporowe są same w sobie niebezpieczne. Nie ma bezpośrednich dowodów na to, że ćwiczenia uznawane przez takich ludzi jak Jeff z Athlean X jako niebezpieczne jest bardziej niebezpiecznych niż inne. Ot pułapki zbyt mechanicznego podejścia.Warto poznać różne ćwiczenia, również te niebezpieczne (aby ich nie robić lub szczególnie przy nich uważać), załapać pewne podstawy, które pozwalają nauczyć się czytać sygnały od własnego ciała i później się leci na automacie. Mając podstawową orientację w zagadnieniach treningu siłowego można uniknąć głupich kontuzji, które raczej na pewno jeszcze bardziej opóźniają postępy albo w skrajnym przypadku na stałe uniemożliwiają dalszy trening.
Nie ma bezpośrednich dowodów na to, że ćwiczenia uznawane przez takich ludzi jak Jeff z Athlean X jako niebezpieczne jest bardziej niebezpiecznych niż inne. Ot pułapki zbyt mechanicznego podejścia.
albo inne próby wywołania ruchu poza dopuszczalny zakres ruchu w stawie
Moje poglądy się zmieniły. Czysto mechaniczne spojrzenie jest bardzo ograniczone, by zrozumieć kontuzje w sporcie i zjawisko bólu.To nie jest kwestia tego czy jeden, czy drugi youtuber coś mówi, tylko wynika to z mechaniki ludzkiego organizmu. Po prostu niektóre ćwiczenia wybaczają więcej błędów technicznych, a inne mniej. Nie śledzę obecnie tej tematyki - jeśli są dostępne lepsze kanały, to tylko lepiej dla wszystkich i kolejny argument za tym, żeby się wziąć za siebie, jeśli ktoś się ociąga.
Pierwotna wersja mojego poprzedniego posta była dłuższa i traktowała właśnie o masie innych czynników, ale stwierdziłem, że byłoby to powielenie twojej tezy. Jeff był chyba fizjoterapeutą więc na tym aspekcie się skupił i na nim zbudował swoją markę. Zdecydowanie zgadzam się, że kanały poruszające tematy treningowe bardziej przekrojowo mogą być bardziej użyteczne.Moje poglądy się zmieniły. Czysto mechaniczne spojrzenie jest bardzo ograniczone, by zrozumieć kontuzje w sporcie i zjawisko bólu.
Ujmę innymi słowami to, co wyżej chciałem powiedzieć. Technika ma więcej wpływu na wydajność niż na kontuzje. Źródła których obecnie słucham, uważają że niedoskonała/"zła" technika nie ma pierwszorzędnego wpływu na pojawienie się kontuzji. Nawet gdyby wybranie "złej"/"nieoptymalnej" techniki miało jakiś wpływ na kontuzje (nie jest to bezpośrednio udowodnione), to osoby takie jak Jeff z Athlean X kładą na to zdecydowanie zbyt duży nacisk, zamiast na inne (udowodnione) czynniki wpływające na ryzyko kontuzji.
A po nasłuchaniu się Jeffa to można zacząć się zastanawiać czy aby na pewno nie zrobiło się sobie krzywdy podnosząc torbę z zakupami ważącą 2kg z lekką rotacją wewnętrzną w barku...
Bieganie dużo, poza zabijaniem naturalnej chyżości, powoduje także ogólne życiowe zmulenie, przez co potencjalny uciekinier nie tylko jest słabszy na starcie, ale spowolnione są także jego funkcje życiowe oraz reakcja na bodźce. W warunkach ucieczkowych spowolnienie to niemal wyrok śmierci.
Miałem kilka ale wyrzuciłem. Ale to były medale nie za miejsce tylko za dobiegnięcie do mety.Macie jakieś medale/puchary?
Nie jest tak źle. Higiena ważna - prysznic z żelem przed wejściem do wody i po zakończeniu pływania. I nie połykam wody z basenu. Czasem może się zdarzyć coś nieoczekiwanego - jak byłem przed koroną kot narzygał mi na buty xD. Skąd kot na basenie?