Spoko ludzie

[tosiabunio]

Ładna libertarianka.

 

[lebiediew]

Wrestler Kane:

To tak naprawdę Glenn Jacobs, libertarianin:

Wiki mówi, że występował kiedyś w Instytucie Misesa. Mam dobry storyline na następną Wrestlemanię: Demented Kane choke-slams Ben Bernanke.
Tylko niech nikt nie mówi, że wrestling jest do dupy.

 

[kr2y510]

Tylko niech nikt nie mówi, że wrestling jest do dupy.

Przecież inny słynny libertarianin Jesse Ventura (pół Słowak, pół Niemiec, formalnie James Janos), dawny gubernator Minesoty, też był wrestlerem.

 

[Rebel]

Można go tu wrzucić.

Fota z roli w Predatorze.
Ciekawy gość. Wolnorynkowiec, ale język w jakim gada jest czasem dość lewacki. Na jutubie jest sporo z nim wystąpień z TV. Nieźle ora szasem dziennikarzy. Ostro przeciwstawia się oficjalnej wersji wydarzeń 11 września.
Miał też program, który jest o teoriach spiskowych. Czasem rzeczy tam są zupełnie z dupy. Także forma pogoni za sensacją odrzuca. nie wiem czy nie jest to tak przez jakieś kierownctwo ustawione żeby ośmieszyć teorie spiskowe. albo taka forma trafia do amerykanów.

 

[kr2y510]

Miał też program, który jest o teoriach spiskowych. Czasem rzeczy tam są zupełnie z dupy. Także forma pogoni za sensacją odrzuca. nie wiem czy nie jest to tak przez jakieś kierownctwo ustawione żeby ośmieszyć teorie spiskowe. albo taka forma trafia do amerykanów.

Alex Jones Show uznał, że ta forma da najlepsze efekty w US-mańskim społeczeństwie.

 

[Deleted member 427]

Autor moim zdaniem najlepszego bloga o broni palnej w Internecie - user o ksywie Linoge - jest libertarianinem --> http://www.wallsofthecity.net/2012/11/be-the-five-percent.html

 

[Hikikomori]

Pomimo przynależności do PSL oraz później do SDPL, poseł II kadencji Jerzy Pistelok dostaje ode mnie miejsce wśród spoko ludzi.

Za Brunatną księgą (maj 1997):

WARSZAWA. W końcu maja Jerzy Pistelok, poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego z Pszczyny, wziął udział jako obserwator w nielegalnym referendum dotyczącym oderwania od reszty kraju północnych Włoch i stworzenia niezależnego państwa, tzw. Padanii (od rzeki Pad). Jego organizatorem była skrajnie prawicowa, separatystyczna Liga Północna, której liderem był Umberto Bossi. Ambasada włoska w Warszawie wyraziła w tej sprawie protest.

 

[Hitch]

 

[crack]

Za każdym razem jak widzę ten temat "na górze" automatycznie myślę o sobie.

 

[Hitch]

Ciekawy gość. Wolnorynkowiec, ale język w jakim gada jest czasem dość lewacki. Na jutubie jest sporo z nim wystąpień z TV. Nieźle ora szasem dziennikarzy. Ostro przeciwstawia się oficjalnej wersji wydarzeń 11 września.
Miał też program, który jest o teoriach spiskowych. Czasem rzeczy tam są zupełnie z dupy. Także forma pogoni za sensacją odrzuca. nie wiem czy nie jest to tak przez jakieś kierownctwo ustawione żeby ośmieszyć teorie spiskowe. albo taka forma trafia do amerykanów.

I w owym programie szukał między innymi reptilian:

 

[Północny]

Niejaki Bart, youtuber, vloger. Wyruszył stopem do UK "na dziko", bez znajomości. Wrzuca sporadycznie filmiki jak mu idzie, odpowiada na pytania dot. emigracji itp. W jednym filmiku ucina sobie nawet pogawedkę z Anglikiem, który jest libertarianinem. Sam też zdaje się być wolnościowcem, bo zgadza się z rozmówcą.

tu kanał - http://www.youtube.com/user/BART69K?feature=g-high-u

 

[whirlinurd]

Maciej Klimowicz
http://www.blogroku.pl/2012/artykul...zie-skoncze-dany-dzien,5393328,1,artykul.html
"Skąd w ogóle nazwa Skok w bok blog? Mnie się kojarzy ze zdradą… Co Ci daje pisanie bloga?
I słusznie. Skok w Bok to zdrada – zdrada wobec ZUS-u i urzędu podatkowego, zdrada wobec banków oferujących mi kredyty na 40 lat i planów emerytalnych. To też zdrada wobec życia od weekendu do weekendu i od gadżetu do gadżetu. Zdrada tradycyjnego modelu. Skok w bok to dowód na to, że można przestawić życie na boczny tor, pojechać w obranym przez siebie kierunku i się przy tym nie wykoleić."

 

[hanys]

 

[decha_131]

To jest fajne - koszulka antyFedowa w hip-hopowym teledysku:
http://www.keeynote.com/2011/09/asaprocky-incorporates-fed-reserve.html

 

[tomislav]

Gerald Celente - analityk ekonomiczny. Często gości u Alexa Jonesa i wygłasza całkiem niezłe tyrady przeciwko rodzącej się w USA dyktaturze. Wystarczy, by go wbić w ten wątek. Oczywiście, zdarza mu się palnąć bzdet, ale ja przynajmniej pomników nikomu nie buduję, więc spox.

 

[Szynka]

Było tu kiedyś o Kimie Dotcomie. Z okazji tego, że dzisiaj wystartował jego serwis Mega (mega.co.nz - na razie nie działa, za dużo ludzi chce się połączyć), będzie trochę z innej perspektywy o tym człowieku. Skopiuję komentarze użytkownika blinxdxb z wykopu:

Fajnie, tylko ja wciaz nie moge zapomniec kim ten koles tak naprawde jest i ile zlego do tej pory zrobil. Starsi uzytkownicy internetu na pewno znaja grupy CCC i THC i wiedza ilu hackerow Smitz sprzedal na policji, kiedy go aresztowali. Zreszta przez dlugi czas pracowal wlasnie dla organow scigania i jako tajniak sypal wszystkich dookola. Potem zrobil pare przekretow na gieldzie, gdzie sporo ludzi stracilo duze pieniadze, a teraz jest bohaterem Internetu, bo stworzyl serwis skad mozna sobie za darmo pobierac pliki.

PS: Pod koniec lat 90tych bylem jednym z tych, ktory poszedl przez niego siedziec, na szczescie na krotki czas. KIMBLE SUX.

Stare dzieje, polowa lat 90tych kiedy uzytkownikami Internetu byli bardziej zaawansowani technicznie ludzie. W tamtym momencie bylem czlonkiem zarowno THC jak i CCC (jak zgooglujesz te skroty w polaczeniu z pojeciami hacking, wardialers, plasm0id, mindm) itd to pewnie znajdziesz). Wszyscy przesiadywali na kilku kanalach na IRC, i rowniez Kimble tam siedzial (to byla ksywka Shmitza, obecnie Dotcoma). Koles miesiacami marudzil ze chcialbym wstapic do jednej z grup, przechwalal sie co to nie on i czego on nie umie (w rzeczywistosci oplacal innych ludzi, ktorzy crackowali strony WWW dla niego - nie bylo to zbyt trudne w tamtych czasach, biorac pod uwage, ze nieshadowowane pliki passwd byly dostepne na serwerach ftp z dostepem dla kont anonymous). Potem poczul sie mocny i sam zaczal probowac, skonczylo sie na tym, ze zlapala go niemiecka policja. Nie wiedzielismy o tym do czasu kiedy zaczeli aresztowac wszystkich dookola, potem okazalo sie, ze Kimble sypal na lewo i prawo do tego dodajac wymyslone z palca historie, przez co niektorzy byli podejrzani o naprawde duze sprawy. Ja mialem wizyte smutnych panow z owczesnego UOP i jako swiezo upieczony 18 latek mialem postawione zarzuty o wlam do URM, carding, phreaking i inne oszustwa, na szczescie udalo sie wywinac, bo nie bylem winny, a potem UOP przestal dzialac. WIem, ze jeden koles z Niemiec (z THC) popelnil samobojstwo. To byly czasy. kiedy w mediach nie mowilo sie jescze o takich rzeczach, ale na pewno w Internecie znajdziesz jakies slady, szukaj po Kimble, Kimble.org i skroty ktore dalem wyzej. Co do jego defraudacji na gieldzie to znajdziesz na wiki. A, jeszcze sobie przypomnialem, ze pod koniec lat 90tych mial firme, ktora scigala hackerow i oficijalnie sprzedawala ich policji. Pod pojeciem hackerow nie mam na mysli dzieci, ktore DDoSuja serwery tylko takich prawdziwych, jak z definicji RMSa.

On wsypal kilkadziesiat osob, ktorzy odbebnili po kilka lat w niemieckich wiezieniach, ja mialam lekko, bo w tamtych czasach polska policja dopiero sie uczyla o co chodzi w tym calym internecie.

I jeszcze

http://www.theregister.co.uk/2001/11/06/bin_laden_hackers_denounce_founder/

Nie myslalem, ze po tylu latach znajde dowody, ale wystarczy poczytac, chociazby

"He is banned from the German hacker scene, because he betrayed the hackers who worked with him on credit and calling card fraud. (The reason why he got only six months) Do you know his ten rules? One says: Don't talk too much, obviously not good enough for your Kimble; he's known as biggest mouth of Germany. "

Czyli jednak nie taki spoko...

 

[Trigger Happy]

Nie wnikam nie znam. Ale zwróciłem uwagę na krytykę motywacji, która jest według mnie megachujowa.

Kimble sie nie zmienil i dalej robi to co robil, tylko teraz robi na tym jeszcze wieksze pieniadze. A teraz popatrz na ludzi z thepiratebay, jak myslisz, robia to glownie dla idei czy glownie dla pieniedzy? Dla mnie roznica miedzy nimi jest taka, ze on to najzwyklejszy przestepca, a oni walcza o pewna idee i mam nadzieje, ze koniec koncow to oni osiagna cel o jaki walcza, a on zgnije w pierdlu.

C.R.E.A.M. plażo.

 

[pawel-l]

Polecam paru ekonomistów i analityków. Przydadzą się do zestawu z Vondraćkową
Może nie są to anarchokapitaliści, ale krytycy obecnego systemu, zwolennicy standardu złota i austriackiej szkoły.

Bill Bonner pisze ciekawe eseje z pogranicza ekonomii, polityki i historii. Uczyłem się angielskiego na jego tekstach:
http://dailyreckoning.com/zombie-nation/

Mish Shedlock fan Rona Paula i krytyk obecnego bałaganu.
http://globaleconomicanalysis.blogspot.com/

Nathan Lewis specjalista od standardu złota, wielkiej depresji i płaskich podatków. Jego wzorzec to Hongkong (15% udział państwa w PKB)
http://www.newworldeconomics.com/archives/

http://azizonomics.com/

http://www.acting-man.com/

 

[decha_131]

Nie są to akapy? Komuchy.

 

[Mad.lock]

Jacek Skwarnecki

wywiad dla kontestacji


http://kiskimiski.net/ - ta strona coś chyba nie działa
http://kiskimiski.republika.pl/ - tu za to są dosyć aktualne wpisy

W skrócie: jest to artysta robiący w ceramice, 20 lat mieszkał w dzierżawionej od Lasów Państwowych chacie bez prądu, dopierdoliła się do niego pomoc socjalna, kazali mu udowadniać, że ma co jeść, a potem wypowiedzieli mu umowę dzierżawy. Zbudował mały jacht z drewna i mieszka na nim w portach na jeziorach. Na tym jachcie wypala ceramikę i piecze chleb. Nie ma ubezpieczenia, spalił książeczkę ZUS jak jeszcze je dawali XD, mówi, że to skandal, że w tym kraju samodzielne pieczenie chleba i budowa jachtu jest tańsze niż kupienie tych rzeczy od producenta, który się tym specjalizuje XD. Gość propaguje trochę survivalowe umiejętności jako część bycia wolnym (nie że trzeba koniecznie samemu wszystko robić, ale że dobrze jest to wiedzieć, by nie być na łasce państwa, bo może być tu jeszcze gorzej).

Wywiad z Hugo trochę bardziej w filozofię idzie, zamiast w "kwestie techniczne".