Rządy Prawa i Sprawiedliwości

[tolep]

Co jest niby bzdurą?!

Rzekomy przodek Węglarczyka

 

[kowaI]

Rzekomy przodek Węglarczyka

No i co z nim?

 

[tolep]

No i co z nim?

jajco.

 

[kowaI]

Jakie kur..jajco.
Podaj imię jego ojca, oraz prawdziwe imiona i nazwiska dziadków.

 

[xawas]

czemu nie pójdziesz szkalować pisu na jakąś frondę czy do innego zagłębia pisowców?

Dlaczego ma odejść ? - nie musisz czytać tego, co udostępnia.

 

[vast]

podważenie zaufania do organów podatkowych

lol. Chyba każdy co prowadził DG w tym zapizdziałym państwie nigdy nie miał do nich zaufania. A w szczególności do tych interpretacji, przy których zastrzegają sobie wprost możliwość okłamywania podatnika.

 

[Antoni Wiech]

lol. Chyba każdy co prowadził DG w tym zapizdziałym państwie nigdy nie miał do nich zaufania. A w szczególności do tych interpretacji, przy których zastrzegają sobie wprost możliwość okłamywania podatnika.

Możliwe. Ale tutaj skala bezczelności bandyterki rozpierdala sufity, jeśli oczywiście ten art czegoś nie przekłamuje. To nawet 3 letnie dziecko wie, że jak się ustala jakieś zasady to nie powinno się ich przy zmianie wstecz interpretować. Tu nawet nie chodzi o psucie prawa, ale tak cywilizowani ludzie po prostu nie postępują. Nie wiem w sumie nawet czy u dzikusów w zwykłych relacjach między ludzkich coś takiego przechodzi.

 

[tolep]

Jakie kur..jajco.
Podaj imię jego ojca, oraz prawdziwe imiona i nazwiska dziadków.

Po co? Ciężar podania dowodu spoczywa na Nowaku i Michalkiewiczu. Węglarczyk zaprzeczył już w 2012 i to mi wystarczy.

 

[mikioli]

@tolep ma rację... A dla spiskowców dodam, że Fleischfarb uciekając na zachód zostawił w PL żonę i dzieci... które nie uciekły... ich matka mogła równie dobrze wyjść drugi raz za mąż... ktoś mógł usynowić dzieci... Węglarczyk może mówić tak naprawdę o przyszywanym dziadku Takie tam parę spekulacji i niedomówień. Bawcie się

 

[kowaI]

Po co? Ciężar podania dowodu spoczywa na Nowaku i Michalkiewiczu. Węglarczyk zaprzeczył już w 2012 i to mi wystarczy.

Hola!
Skoro zarzucasz komuś kłamstwo, że podaje nieprawdziwe dane, to podaj te prawdziwe!
Chyba że posługujesz się lewacką logiką w rodzaju tych wysrywów:

"Bartosz Węglarczyk łatwo przedstawił jednak dowody, że jego dziadkowie byli zupełnie innymi ludźmi, ale na prawicy i tak nikt mu nie uwierzył.
Tak samo, jak nikt nie wierzą Adamowi Michnikowi, że od lat nic nie łączy go z bratem Stefanem, który w latach 50-tych był sędzią wydającym wyroki polityczne na wrogów ówczesnego ustroju, którzy zazwyczaj byli bohaterami wojennego podziemia. "
http://natemat.pl/48609,newsweek-prawica-lustruje-przodkow-tak-jak-w-1968-szukano-zydow

Jakiż jebany ciołek mógł to wymyślić?

 

[Doman]

@Węglarczyk
Kliknąłem z ciekawości w "jajco" Tolepa, ale to okazało się, że Tolep linkuje własną wypowiedź gdzie w jednej linijce po prostu argumentuje "bo tak", a źródła określa jako wariackie. Widziałem filmik na którym Węglarczyk zbywa te rewelacje głupim uśmiechem i machnięciem ręki. Nadzwyczaj spokojna reakcja jak na publiczne oświadczenia, że jest w prostej linii potomkiem rzeźnika. Wszak proces cywilny miałby wygrany. Taaaaka okazja i nie skorzystał by zaorać prawackiego nienawistnika?
No po prostu złoty człowiek. Oblano go gównem a on zachował dystans. Zen.
Poza tym misiek jest nawet podobny do Światły.

a teraz coś na zluzowanie szelek. Towarzyszka Szydło w 2015 o kwestii niepełnosprawnych

 

[tolep]

Michalkiewiczowi zarzucił kłamstwo Węglarczyk. Czemu M. do sądu nie idzie?

#spiskologika

 

[Doman]

To nie jest sytuacja symetryczna. Ale masz ode mnie lajka za refleks, za chęci, za dobrą erystykę i za znajomość hasztagów.

a tymczasem info bardziej uniwersalne (PO-PIS), ale jako, że czas odsiadki Piskorskiego mniej więcej zbiega się z czasem rządów Dobrej Zmiany, to zamieszczam....uwaga, tadam . W końcu akt oskarżenia:

W toku śledztwa ustalono, że Mateusz P., prowadząc zakrojoną na szeroką skalę działalność oraz wykorzystując swoją pozycję społeczną, zawodową i polityczną oraz kontakty wśród polityków i dziennikarzy krajowych i zagranicznych, oddziaływał na grupy społeczne w Polsce i za granicą. W Polsce i za granicą promował on cele polityczne Federacji Rosyjskiej. Próbując kształtować opinię publiczną poprzez prowokowanie antyukraińskiego nastawienia Polaków i antypolskiego nastawienia Ukraińców, dążył on między innymi do pogłębiania podziałów między Polakami i Ukraińcami i między Polską i Ukrainą.

https://pk.gov.pl/aktualnosci/aktua...-mateuszowi-p-przewodniczacemu-partii-zmiana/

Po prostu "oddziaływał" i "promował". Tyle ustaliła prokuratura po dwóch latach śledztwa. Dramatyzmu sprawie dodaje fakt, że prawoczłowieczy trybunał w Strasburgu odmówił zajęcia się sprawą bez podania przyczyn odmowy. Ta odmowa nam - spiskologom - uzmysławia kruchość żywota naszego wobec władzy amen.

 

[Doman]

Sceny jak z egzorcysty, facet dostał gadawki jakby się naćpał. W przededniu J-NWO jest nawet śmiesznie, ale zapewniam, że będzie jeszcze straszno.

 

[kowaI]

Michalkiewiczowi zarzucił kłamstwo Węglarczyk. Czemu M. do sądu nie idzie?

#spiskologika

Nie zarzucił mu kłamstwa, tylko sam kłamał że to nie jego dziadek, ino w tych lewackich klimatach, to nie wiadomo co taki sfoszony Węglarczyk miał na myśli..
To
że mama już nie kocha swojego tate, bo on ją zostawił, czy to że zwyczajnie się wstydzi zwierzęcia.

W tej kwesti (jak i w żadnej innej) nie wierzę żadnym krypolom.
Ufam w tej materii Michalkiewiczowi, nie wymyśla bzdur.

 

[tolep]

Wiara to dla mnie za mało. BW podal gdzie spoczywają jego dziadkowie, i to łatwo spawdzić, SM nie podał żadnych sprawdzalnych informacji. Nawiasem pisząc, kiedy o tym wspominał ostatnio?

A tak czy inaczej Węglaczyk tak samo odpowida za swoich dziadków jak Cenckiewicz

 

[kowaI]

Wiara w słowa Węglarczyka wystarcza?
Jeżeli ufać lewactwu, to tak.. koniec tematu.

 

[tosiabunio]

Wiara w słowa Węglarczyka wystarcza?
Jeżeli ufać lewactwu, to tak.. koniec tematu.

Co to za poziom dyskusji? Ktoś rzuca jakieś hasło, koleś zaprzecza, ale jego zaprzeczenie nie ma znaczenia, bo to lewak? Lewakowi więc można zarzucić dowolna rzecz i jest to automatycznie prawda, bo zaprzeczenie się nie liczy. Może go ocalić jedynie inny prawak potwierdzając jego zaprzeczenie?

 

[FatBantha]

A ja w ogóle nie wiem, o jaką stawkę toczy się ta cała dyskusja. Kim do k... nędzy jest ten cały Węglarczyk i dlaczego kwestia jego pochodzenia urasta do rangi najważniejszej sprawy, którą należy rozstrzygnąć dla losów świata?

Równie dobrze mógłby być bękartem wychowującym się w dzielnicy czerwonych latarni i cóż by to zmieniało dla libertarian w Polsce?

Wrzućcie może czyny chlubne i niechlubne jegomościa, żeby wiedzieć za co go kochać czy nienawidzić, a nie się certolicie z jego rodowodem.

 

[tosiabunio]

Ale to jest metadyskusja przecież. Nie chodzi o Węglarczyka, ale o minimum intelektualnej dyscypliny.