Max J.
Well-Known Member
- 416
- 451
Nie rozumiem do czego zmierzasz. PiS ma stabilną większość. Chodzi o większość 3/5, więc tutaj klub Kukiza jest potrzebny, plus kilku innych posłów.
"Gdybym to ja decydował, a byłaby to ustawka, to zmarginalizowałbym skompromitowanego Ziobrę i nawet pozwolił mu odejść z klubu. Dogadał się z Kukizem co do rządzenia do następnych wyborów, a potem wystawił Dudę jako wspólnego kandydata PiS i nowego centrum."Nie rozumiem do czego zmierzasz. PiS ma stabilną większość. Chodzi o większość 3/5, więc tutaj klub Kukiza jest potrzebny, plus kilku innych posłów.
Łooo, jaki zarzut. Alkoholik, który nie pije kilkanaście lat, bo zrozumiał że nie potrafi pić i przestał. To tylko na plus dla niego.przy tym alkoholik i jeszcze artysta.
Ktoś taki zdecydowanie nie nadaje się jako dostawca stabilnej większości parlamentarnej.
Łooo, jaki zarzut. Alkoholik, który nie pije kilkanaście lat, bo zrozumiał że nie potrafi pić i przestał. To tylko na plus dla niego.
Z tego co słyszałem to Kukiz sprzeciwia się 500+ co jest niemałą odwagą na scenie politycznej podczas gdy 85% Polaków chwali ten program. Zamiast 500+ chce zlikwidować dochodowy i ZUS. Nie ma nawet co porównywać np. do Nowoczesnej, która jest typową konformistyczną partią i już dawno zaakceptowała ten program - chcą go jedynie lekko skorygować.
Ale widzę, że jej już odjebało (albo coś przeoczyłem i tak zawsze miała) i stała się pisowską pacynką. Napierdala formułki jak z karabinu.
W TVPiS festiwal grilowania Tuska. Zebrali intelektualYści i w ładnych słowach go dojeżdzają. Ja zawsze zastanawiam się jaki jest sens zapraszać gośći, którzy myślą dokładnie to samo. Po co w ogóle dyskutują? Mogliby od razu sobie wzajemnie opierdalać gałę (albo strzelać minetę). Oczywiście takie same są opcje w mediach z przeciwnej strony. Mnie to nie dziwi i mógłem w sumie olać temat, ale mnie interesuje postać Ogórek. Bo jest fajną laską i lubię sobie na nią popatrzeć i chcąc nie chcąc słucham tego o czym nawija. I ogólnie nawijała całkiem sensownie, takie miałem wrażenie jeszcze niedawno. Ale widzę, że jej już odjebało (albo coś przeoczyłem i tak zawsze miała) i stała się pisowską pacynką. Napierdala formułki jak z karabinu.
Tutaj szybka analiza psychologiczna Tuska:
A tu już odkryła wojnę hybrydową nad Polską:
I żeby było jasne. Ja drugiej strony szczerze nie znosze i mam w pogardzie. I pewnie w Polsce różne interesy z zewnątrz są realizowane. Ale forma tego i wyciąganie wniosków na podstawie pojedynczych faktów plus wszystko na kopyto, że to spisek przeciw PiS, a oni są jedynymi sprawiedliwymi.. No Madzia, ja jebie... Na starość Ci już pewnie totalnie odpierdoli. I dodatkowo takie pacynki mam wrażenie mają krótki horyzont myślenia i chyba sądzą, że będa płynąć na fali w nieskończoność. I Madzia chyba nie przypuszcza, że skoro Lis dostał po dupie będąc ulubieńcem drugiej strony to i ona może się przejechać jak dojdzie do zmiany władzy.
No nie, gdyż (za wiki):To nie to. Ona po prostu za szybko zmieniła branżę z jakiejś historii sztuki czy czegoś na publicystykę polityczną. A że znalazła się w towarzystwie które ją adoruje, ma problem ze spojrzeniem krytycznym na swoje ograniczenia. Została maskotką i cieszy się tym. To takie uroczo kobiece
Takie ustawy to bandyckie ustawy lewacko-liberalnych przestepcow.
W USA jest chroniona wlasnosc I nikt nie ingeruje w najem mieszkania,domu,a wlasciciel ma prawo w kazdej chwili usunac lokatora,najwyzej do miesiaca locator musi sie wynosic,jak nie to wyprowadza go policja.Zaden urzed skarbowy sie nie czepia wlascicieli,ze wynajmuja,to sprawa wlasciciela.
Tak powinno byc w Polsce.Miejmy nadzieje,ze Polacy wybudza sie a hipnozy,wybiora na Prezydenta Andrzeja Dude I madrych Polakow do rzadu,a obecnych przestepcow pogania do Moskwy albo Brukseli,do unijnego burdelu.
Jesli locator nie ma mieszkania,to niech sobie kupi,a jak wynajmuje powinien byc swiadomy,ze mieszka u kogos I zawsze moze mu byc wypowiedziane.A jesli rzad przestepcow,lajdakow daje takie ustawyze locator musi miec zapewniony local,to niech lajdaki mu zapewnia.
A niech nawet III RP funduje ludziom będącym w realnych opałach mieszkania socjalne aby wyszli na prostą. Mam świadomość, że mi ktoś głowę zmyje za takie herezje, ale to byłoby lepsze niż 500+ który trafia do randomowych ludzi. Nie sądzę z resztą by liczba ludzi realnie potrzebujących takiej pomocy była znaczna. Lumpów palących ogniska w domach rzecz jasna nie liczę. Chodzi mi o porządne rodziny z dziećmi w których doszło do jakiegoś dramatu finansowego (pewnie i tak takiej czcionki nie czyta).
Ja czytam! Herezje, Domanie, herezje!
Jak widać jest ciągła presja aby wprowadzić totalną cenzurę.
Cenzura to jest trend światowy, a grunt mentalny pod nią stanowi walka z "nienawiścią". Od niedawna doszły też "fake news". Przykład z Niemiec.Nie widać. Rymsza jest mocno antypisowska, a i ona raczej dosyć mocno się pohamowała. Ja akurat przypadkiem wziąłem udział w pewnej dyskusji na Google+ z ludźmi znanymi mi z poziomu intelektualnego raczej powyżej przeciętnej, którzy dali się złapać na dzisiejszą okładke koszernej szmaty. A żeby taką dyskusję podjąć, musiałem ów projekt przeczytać. Długi nie jest, choć wymaga niejakiego skupienia.
Sformułowania takie jak "rzeczowa wypowiedź" świadczy, że tekst pisał idiota i że finalna wersja będzie na pewno wyglądała inaczej. Zauważyłem, że pewna liczba ludzi uznała ten paragraf za młot na Facebooka, że teraz narodowcy lgnący do portalu pana Zuckerberga nie będą odrzucani. A czemu nie inaczej? tzn. Facebooka zostawić w spokoju a np. nękać jakieś mniejsze portale mające politykę przeciwną niż FB?nie mogą ograniczać ani w jakikolwiek inny sposób utrudniać dostępu do tych usług lub dystrybucji przekazanych do rozpowszechniania komunikatów lub rzeczowych wypowiedzi wytwarzanych przez usługobiorców społeczności gromadzących się w ramach tych usług.
Rząd chce rozliczać dostawców treści z rzetelności. Ma też pomóc społeczeństwu oceniać rzetelność zasobów internetowych. Ja głupi chyba jestem, bo na strony których nie lubię i nie szanuję po prostu nie wchodzę. Nie mam potrzeby zostawiać wszędzie swoich lajków, ocen itp. Natomiast potrzebę, i to ogromną, mają stada internetowych trolli. Na przykład hasbarowcy. Proponuję zastanowić się co będzie gdy mechanizm "lajków" i weryfikacji przez "społeczność" stanie się obowiązkowy.Usługodawcy usług świadczonych drogą elektroniczną w ramach środków społecznego przekazu, są zobowiązani umożliwić usługobiorcom opatrzenie danej informacji symbolem graficznym i opisem, jako wątpliwej co do prawdziwości lub rzetelności,. Mechanizmy usługi świadczonej elektroniczną winny zapewniać także społeczną formę weryfikacji tych informacji tak co do źródła, ich prawdziwości oraz rzetelności. Forma i sposób organizacji mechanizmów weryfikacji pozostawiona jest usługodawcom, którzy winni je przedstawić do publicznej wiadomości w formie współregulacji przy udziale Przewodniczącego Krajowej Rady i Radiofonii, stosowanie do art. 3a ust.3 ustawy o radiofonii i telewizji
Brzmi niby pozytywnie, ale jak się uważniej wczytać, to widzimy ten sam pomysł co w Niemczech. Dostajesz adminie donos (wiarygodną wiadomość) i od tej pory stajesz się współwinnym o ile natychmiast nie odetniesz, nie zbanujesz, nie wykasujesz, nie odmówisz hostingu.1. Nie ponosi odpowiedzialności za przechowywane dane ten, kto udostępniając zasoby systemu teleinformatycznego w celu przechowywania danych przez usługobiorcę nie wie o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności, a w razie otrzymania urzędowego zawiadomienia lub uzyskania wiarygodnej wiadomości, o której mowa w art. 15c, o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności niezwłocznie uniemożliwi dostęp do tych danych.
Ktoś tu chciał użyć sprytnego języka prawniczego, ale tak naprawdę chodzi o ułatwienie życia zawodowym kapusiom zgłaszającym komentarze w Internecie.Osoba fizyczna, osoba prawna lub jednostka organizacyjna nieposiadająca osobowości prawnej, która posiada informacje o bezprawnym charakterze danych zamieszczonych w systemach teleinformatycznych, zwana dalej „zgłaszającym”, w celu uniemożliwienia dostępu do takich danych, przesyła do usługodawcy wiarygodną wiadomość o bezprawnym charakterze danych za pomocą środków komunikacji elektronicznej.