Rządy Prawa i Sprawiedliwości

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 377
Jeśli ktoś się wstrzymał, to znaczy, że nie postąpił w jedyny właściwy w tej sytuacji sposób, tj. nie głosował przeciw. Formalne niezajmowanie stanowiska w praktyce częstokroć oznacza przyłożenie ręki do wejścia danej ustawy w życie. To jest właśnie jeden z takich przypadków.

A kworum nie zamierzano zrywać, ponieważ głosowało bodaj 450 posłów.
Zaraz... to dlaczego nie wypisaliście nieobecnych? By komp wpisał "wstrzymał się od głosu" wystarczy mieć włożoną kartę do głosowania w automat i nie nacisnąć przycisku. Przesadzacie.
 

inho

Well-Known Member
1 635
4 511
Jeśli ktoś się wstrzymał, to znaczy, że nie postąpił w jedyny właściwy w tej sytuacji sposób, tj. nie głosował przeciw. Formalne niezajmowanie stanowiska w praktyce częstokroć oznacza przyłożenie ręki do wejścia danej ustawy w życie. To jest właśnie jeden z takich przypadków.
Jednocześnie organizacje libowe podważają sens wejścia do sejmu i przy każdych wyborach namawiają swoich zwolenników, żeby w ogóle nie głosować. Właśnie w takich sytuacjach przydałby się w sejmie choć jeden lib, właśnie po to, by powiedzieć ludziom, że jest alternatywa, że można inaczej...

Pełne wyniki sondy Polsat News: Niemal połowa głosujących chciałaby, żeby liderem zjednoczonej opozycji został Korwin-Mikke. Udział w niej wzięło 8668 internautów.

Włodzimierz Czarzasty - 1,3 proc.
Władysław Frasyniuk - 7,0 proc.
Janusz Korwin-Mikke - 47,5 proc.
Władysław Kosiniak-Kamysz - 4,1 proc.
Paweł Kukiz - 10,0 proc.
Barbara Nowacka - 3,3 proc.
Grzegorz Schetyna - 0,7 proc.
Donald Tusk - 8,0 proc.
Adrian Zandberg - 3,8 proc.
Krzysztof Łoziński - 0,9 proc.
Ryszard Petru - 2,4 proc.
Ewa Kopacz - 2,8 proc.
Inny kandydat - 8,0 proc.
 
Ostatnia edycja:

MaxStirner

Well-Known Member
2 731
4 693
Kaczyński jest opluwany nieustannie
Zgadza się, ale za ten stan rzeczy winna jest w dużej mierze jego mania wielkości i poczucie misji oraz wyjątkowości.
On naprawde sądzi, ze jest ludzkim panem któremu biedne masy winny jeść z ręki za ojcowskość i opiekińczość, a bratu należy sie z mostu 50 pomników w całej Polsce za to tylko że poległ na służbie, w walce ze zdradzieckim Putinem i Tuskiem który w porozumieniu z razwiedką umieścił bombe w Tupolewie by przeszkodzić w jego śwatłej misji naprawy państwa.
Jak tu sie nie smiać i nie kpić z takiego goscia?
 
Ostatnia edycja:

Hanki

Secessionist
1 525
5 088
Jednocześnie organizacje libowe podważają sens wejścia do sejmu i przy każdych wyborach namawiają swoich zwolenników, żeby w ogóle nie głosować. Właśnie w takich sytuacjach przydałby się w sejmie choć jeden lib, właśnie po to, by powiedzieć ludziom, że jest alternatywa, że można inaczej....
To, co piszesz w odniesieniu do mojego komentarza jest przykładem non sequitur.
 

Hanki

Secessionist
1 525
5 088
Ja tylko dostrzegam pewną rozbieżność pomiędzy tym, jaką wagę przykładasz to obecnej szopki i tego głosowania w odróżnieniu od głosowania w wyborach, w których można by sensowniejszych ludzi wprowadzić do sejmu.
W porządku, rozumiem Twój punkt widzenia, ale załóżmy, że lobbowaliśmy w kampanii wyborczej jako libertarianie za określonymi kandydatami czy całym komitetem wyborczym, ale nikt z popieranych przez nas kandydatów się nie dostał. Czy wówczas też nie mielibyśmy protestować przeciwko tego rodzaju działaniom, jak te mające miejsce aktualnie, dokonywanych przez tych, którzy w parlamencie akurat zasiadają i mają większość?

Wybacz, ale jak dla mnie fakt, iż ktoś nie jest zwolennikiem metod politycznych nie oznacza, że nie powinien krytykować działań polityków, w szczególności wówczas, gdy mają one na celu ograniczanie wolności.
 
A

Antoni Wiech

Guest
Zgadza się, ale za ten stan rzeczy winna jest w dużej mierze jego mania wielkości i poczucie misji oraz wyjątkowości.
On naprawde sądzi, ze jest ludzkim panem któremu biedne masy winny jeść z ręki za ojcowskość i opiekińczość, a bratu należy sie z mostu 50 pomników w całej Polsce za to tylko że poległ na służbie, w walce ze zdradzieckim Putinem i Tuskiem który w porozumieniu z razwiedką umieścił bombe w Tupolewie by przeszkodzić w jego śwatłej misji naprawy państwa.
Jak tu sie nie smiać i nie kpić z takiego goscia?
I właśnie charakteryzując tak Kaczora wg mnie opierasz się na tym co mu przypisują przeciwnicy, ale gdzie to u niego widać? Manię wielkości, że jest ludzkim panem itd. Po części mógłbym zgodzić się jeśli chodzi o Tupolewa itd. Ale reszta, gdzie? Chyba, że podpinasz go pod działania PiSu, bo ja od strony wizualnej (i słuchowej) nie widzę tego w Kaczyńskim. Ja mam w ogóle wrażenie, że przez to, że on dość mało się wypowiada, jest tajemniczy, tworzy się właśnie różne legendy o nim (coś w stylu legend, że Żydzi dodają krew chrześcijańskich dzieci do macy). I jasne, że trzeba się z niego nabijać, tak samo jak z innych oszołomów "oświeconych" (KODu itp.), ale tutaj nie chodzi o to. Przy tej ilość hejtu jaki na niego spada i tak długo wytrzymał i hamował się werbalnie.

I powtórzę: mam w piździe ten rząd i Kaczora - tak jakby ktoś sobie może mylnie odniósł wrażenie, że go propsuję.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

tolep

five miles out
8 556
15 441
To, że masz kodziarską wizję Kaczora @Hanki raczej budzi moje politowanie a nie sprzeciw. Po prostu musi minąć jakiś czas, żebyś spojrzał na tę obecną bieżączkę z dystansu.

Jedno tylko mnie drażni - kurwisz słowo "wolność" stosując je w odniesieniu do jakichś instytucji państwowych.
 

Hanki

Secessionist
1 525
5 088
To, że masz kodziarską wizję Kaczora @Hanki raczej budzi moje politowanie a nie sprzeciw. Po prostu musi minąć jakiś czas, żebyś spojrzał na tę obecną bieżączkę z dystansu.

Jedno tylko mnie drażni - kurwisz słowo "wolność" stosując je w odniesieniu do jakichś instytucji państwowych.
Przyzwyczaiłem się już do tego, że mam kompletnie odmienne poglądy od Twoich, poza podstawami etyki libertariańskiej (chyba?).
Odnośnie do kwestii wolności: instytucje państwa mogą ją ograniczać bardziej lub mniej, w stopniu minimalnym lub całkowitym. Dziwię się, że tego nie dostrzegasz.
 
OP
OP
Ciek

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 851
12 246
Po prostu musi minąć jakiś czas, żebyś spojrzał na tę obecną bieżączkę z dystansu.

Jedno tylko mnie drażni - kurwisz słowo "wolność" stosując je w odniesieniu do jakichś instytucji państwowych.
Patrzę na obecną bieżączkę z dystansu i uważam, że w interesie środowisk wolnościowych nie leżą jakiekolwiek reformy, których skutkiem jest uzależnienie sądownictwa od władzy wykonawczej. W interesie środowisk tych jest zachowanie trójpodziału władzy i stanowisk przez ludzi związanych z poprzednią władzą, ponieważ zwiększa to prawdopodobieństwo paraliżowania działań władzy nowej. Nieco gorzej będzie jak "wróci stare", no ale myślał indyk o niedzieli ...
 

tolep

five miles out
8 556
15 441
No bo ja po prostu nie widzę żadnego zagrożenia dla mojej wolności. Patrzę na obecne zmiany z daleko idącą rezerwą, a nawet z (uwaga, anoimowe wyzwanie) mikroskopijnym optymizmem.

A to co pisze Ciek o "zachowaniu" trójpodziału władzy jakoś do mnie zupełnie nie przemawia. pisałem o tym wcześniej. Brakuje jeszcze żeby ktoś zaczął bronić wartości demokratycznych :)
 

tolep

five miles out
8 556
15 441
A odpowiedzia na slogan "trójdzielna władza zabezpiecza nas przed samą władzą" odpowiem sloganem "zamach stanu i wycieczki helikopterowe zrobiłyby to na co wszyscy czekamy - odjebanie tych skurwysynów; co prawda tylko połowy z nich, alepsze to niż nic"
 

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 377
A odpowiedzia na slogan "trójdzielna władza zabezpiecza nas przed samą władzą" odpowiem sloganem "zamach stanu i wycieczki helikopterowe zrobiłyby to na co wszyscy czekamy - odjebanie tych skurwysynów; co prawda tylko połowy z nich, alepsze to niż nic"
Konkurująca ze sobą władza...
 

inho

Well-Known Member
1 635
4 511
Wyważona krytyka reformy wymiaru sprawiedliwości

kontra

Podburzeni emocjonalnie ludzie:

nlyVKAp.jpg


źródło twitter
 

tolep

five miles out
8 556
15 441

o kurwa jak skisłem xd ZANIM JESZCZE puściłem wideo

A co do meritum
"Sądy czekają bowiem na prawdziwą reformę. W sprawach karnych potrzebna jest reforma prowadzona od dołu, a nie od góry."

Totalne gówno. Nawet gdyby ktoś nic nie wiedział o zarządzaniu i o biurokracji tak ogólnie, to wystarczy mały kontakt osobisty z systemem/aparatem wymiaru sprawiedliwości (nie aparatem ścigania) by dostrzec, jak bardzo tam cuchnie pleśnią i ponad ćwierćwiecze III RP niczego tam nie zmieniło. Więc mrzonki o oddolnej reformie są własnie mrzonkami.
 
Ostatnia edycja:
Do góry Bottom