- Moderator
- #1 421
- 8 902
- 25 736
Suweren wybrał mniejsze zło - 167 cm wzrostu.
A ja głupi myślałem, że żaden z nich nie musi miec normalnej pracy dzięki tym co na nich wszystkich głosują.Pestek napisał:Oczywiście, że mu klaszczą, żaden z nich nie musi mieć normalnej pracy.
Chyba czegoś nie rozumiesz. Nie ma praktycznego suwerena. Wybory to hucpa, a przejście od PO do PiS to proces liniowy. Chodzi o to, że PO miało swoją działkę do wykonania, a teraz jest PiS, który wprowadzi wszystko to, na co wizerunkowo nie może sobie pozwolić rozkochana w dobru nas wszystkich PO. Demokracja to cyrk dla lemingów, aż się dziwię, że ktoś tu w ogóle różnicuje między PO i PiS w kontekście mniejszego zła. Trochę się odechciewa pisać.Karakany ciągle oskarżały PO o demontaż państwa. Jeżeli mieli racje to znaczy, że PO wcale nie była taka zła i nawet sam bym chciał w to wierzyć.Ale nie uwierzę, bo zasada działania modelu demokracji, który jest narzucany przez USA całemu światu polega właśnie na dawaniu iluzji wyboru.
Niby powinienem mieć na niego wyjebane, jak na nich wszystkich zresztą, ale wciąż nie moge uwierzyć że ten typ rządzi tym krajem.
Całe forum to taki folklor wierzący, że akap to coś możliwego do urzeczywistnienia łatwymi środkami.
PANOWIE! OBRAŻAJO NAS!Raczej cała masa cyników skrywających się pod maską śmieszkizmu.
najważniejsze w ostatnich dniach jest unaocznienie matriksa w którym ten facet żyje.
On sie jakoś wiecznie czuje pokrzywdzony ale najważniejsze w ostatnich dniach jest unaocznienie matriksa w którym ten facet żyje. Rzeczywiście uważa bez najmniejszej przesady, że Leszka zamordowano w wyniku spisku - już nawet nie Putina, ale poskiego Sejmu.
Wszelkie inne cechy które widać na tym filmiku: małostkowość, zawziętość i emocjonalność pięciolatka, poczucie omnipotencji można pominąć. Myślę że go intensywnie jechali w dzieciństwie - wiem, paskudny Freudyzm ale takie wyjaśnienie najbardziej mi tu pasuje.
Też tak myślę. Opozycja wie, że kwestia jego brata to jest jego wrażliwy punkt i dlatego go cały czas atakuje. Przed tym wystąpieniem J.K. był wielokrotnie prowokowany i puściły mu nerwy.To, że powiedział, że go zamordowali to odleciał, fakt, ale w końcu każdemu kończy się cierpliwość i może dojebać za bardzo do pieca.
Ty popatrz, a ja myślałem, że to winna była: ruska sztuczna mgła, bomba podłożona przez kacapów w Samarze, elektromagnes Markowa, który szybciutko ściągnął samolot na lasek oraz na koniec rakieta buk wystrzelona centralnie w Lecha Kaczyńskiego. Polaki nie miały żadnych szans!Totalnej opozycji nienawidzę jak psów. Niestety katastrofa smoleńska to wina ciśnięcia do lądowania za wszelką cenę przez obóz pisowski i przede wszystkim samych Kaczyńskich (podobna sytuacja była wcześniej w Gruzji). Kaczyniak wypiera z głowy swoją winę i zrzuca na przeciwników albo cynicznie gra.
Lista hańby: