Rządy Prawa i Sprawiedliwości

pawel-l

Ⓐ hultaj
1 915
7 932
Nie bardzo wiedziałem o co chodzi z tym sędzią Łączewskim (przywalił Kamińskiemu 3 lata bez zawiasów), ale RAZ to wyjaśnia. Wychodzi z sędziego niezła agentura.

Teraz sędzia Łączewski znowu jest bohaterem mediów, ale z myśliwego stał się nieoczekiwanie zwierzyną. Otóż prowadząc pod fałszywym nazwiskiem konto na twitterze miał on – według „Gazety Warszawskiej” (wcześniej opisał sprawę portal kulisy24.com ale nie do końca, bo nie ujawniając, o kogo chodzi) skontaktować się z Tomaszem Lisem, nie wiedząc, że konto, z którym nawiązał korespondencję, też nie jest kontem tego, czyje nazwisko na nim widnieje. Biorąc „fejkowego” Lisa za prawdziwego, zganił go, że szkodzi PiS nieumiejętnie, i że on, jako sędzia, może go sporo nauczyć w kwestii, jak można Kaczyńskiego i jego partię zwalczać naprawdę skutecznie. Aby zaś przekonać – jak sądził – Lisa, że warto jego rad posłuchać, ujawnił przed nim, prosząc o dyskrecję, swą prawdziwą tożsamość, na dowód przesyłając swą fotkę, a potem umówił się na osobiste spotkanie w kawiarni, i na spotkaniu tym – co potwierdzają świadkowie – rzeczywiście się stawił.
 

szaser

New Member
7
2
Analne podejście do imigrantów (wpierw napinają się i grają Rejtana, po czym ich łykają kurwiszon jak nasienie)
No to wyobraź sobie jak konkretne podejście miałaby Kopacz, gdyby mogła rządzić następne 4 lata. Kilkaset tysięcy brodatych uchodźców. Ważne że konkretnie :p

Najprawdopodobniej skończy się to jak onegdaj w USA i Europie Zachodniej, gdzie uczciwi prawacy w rządach, byli sumiennymi wykonawcami pomysłów lewicowych spierdolin.
Ja jednak zaczekam te 1,5 roku z osądem. W 2005 roku też państwo miało się zawalić, a skończyło wprost przeciwnie.

Buhaha, ta jasne, już widzę jak komuchy od kukiza to przegłosują i PiS. Kukiz może se teraz gadać jakim to wolnorynkowcem to on nie jest, ale gdyby doszedł do władzy to stwierdziłby, że no tak się nie da no bo za duża destabilizacja/jesteśmy zbyt średnim państwem/to zbyt idealistyczne/on to w zasadzie jest socjaldemokratą (niepotrzebne se skreśl)
Bo nim (komuchem - przypis mój) zapewne jesteś skoro uważasz, że PiS jest lepszy od PO :p.
Nie wiesz co zrobi Kukiz. Dziś kolejna posłanka tego klubu mówiła o konieczności zmniejszenia klinu. PO na dzień dzisiejszy zapowiada 500 zł na każde dziecko... Odpowiesz że tak naprawdę by tego nie zrobili.
Ciekawe skąd wiesz co PO, PiS, Kukiz będzie robił, a co nie.


Nikt nie odniósł się do tego zdania:
Wasz przedstawiciel mówił Morawieckiemu, że 'wolność i własność są dla niego najwyższymi wartościami'. Kłamał. Gdyby tak było to Libertarianie, Republikanie, Koliber, KNP, UPR znaleźliby wspólny mianownik, połączyli siły i działali w terenie. Wy wolicie siedzieć przed kompem, 'cierpieć za grzechy socjalizmu' i lansować się tym.
Ono jest dość istotne. Bo dużo mówicie o bezkompromisowej wolności. Podobno przeżywacie katorgę w tym ustroju. Jednocześnie zadowala Was zmiana PiSu na PO. Gdyby było inaczej szukalibyście bliskiego porozumienia z KNP, Republikanami, Kolibrem, UPR i działali, zamiast filozofować po kilka tysięcy postów. Wystarczyłoby zmienić podejście z
Mówisz, że komuchami należy nie gardzić? Hmm niech pomyślę... Nie.
na coś koncyliacyjnego i wyrozumiałego. Oczywiście, łatwiej jest zrobić z siebie biedne i niezrozumiałe indywiduum. Sami robicie sobie 99-cio procentowy elektorat negatywny, wpychając ludzi niezorientowanych w polityce prosto w łapki Zandberga.
Jaki sukces? Nie dostali się do sejmu. Poparcie im jednorazowo wzrosło do 3-4% po komuszym wystąpieniu Zoidberga, który swoimi bolszewickimi postulatami przyciągnął najbardziej zawistne pare procent populacji.
Akurat nienawistni (takie sprawiają wrażenie) to są wolnościowcy. Nie bez powodu panuje u nich parówkowy klimat. Myślę że z każdego spotkania Zandberga z niezdecydowanymi wyborcami, połowa wyjdzie z przekonaniem poparcia go. Nic z tego, że opowiada totalne głupoty. Wystarczy że robi to kulturalnie. Krótko mówiąc nie jest kucem Gazdą. Notabene w sondażu prezydenckim prawie przeskakuje trzeciego Kukiza. Partia Razem dostanie patronat całej Agory (Czarzasty ma kose z Michnikowszczyzną) i jestem pewny, że za 4 lata dostanie się do Sejmu. I jak to osiągną? Opowiadając brednie w sposób spokojny, serdeczny, empatyczny.
 

Annihilation

Well-Known Member
170
327
Nie wiesz co zrobi Kukiz. Dziś kolejna posłanka tego klubu mówiła o konieczności zmniejszenia klinu. PO na dzień dzisiejszy zapowiada 500 zł na każde dziecko... Odpowiesz że tak naprawdę by tego nie zrobili.
Ciekawe skąd wiesz co PO, PiS, Kukiz będzie robił, a co nie.

Wiem co beda robic po swoich wczesniejszych dzialaniach.
Beda komuszyc


Nikt nie odniósł się do tego zdania:
Wasz przedstawiciel mówił Morawieckiemu, że 'wolność i własność są dla niego najwyższymi wartościami'. Kłamał. Gdyby tak było to Libertarianie, Republikanie, Koliber, KNP, UPR znaleźliby wspólny mianownik, połączyli siły i działali w terenie. Wy wolicie siedzieć przed kompem, 'cierpieć za grzechy socjalizmu' i lansować się tym.

Ono jest dość istotne. Bo dużo mówicie o bezkompromisowej wolności. Podobno przeżywacie katorgę w tym ustroju. Jednocześnie zadowala Was zmiana PiSu na PO. Gdyby było inaczej szukalibyście bliskiego porozumienia z KNP, Republikanami, Kolibrem, UPR i działali, zamiast filozofować po kilka tysięcy postów. Wystarczyłoby zmienić podejście z

mowisz ze Moj przedstawiciel?
LIBERTARIANIE nie sa rzadna partia polityczna.
jezeli Liby Zbieraja sie w grupe to nie znaczy ze sa naszymi przedstawicielami.
mowisz mi o wspolnym mianowniku z kolibrem? knp? a gdzie jest JKM?
widze ze wiesz lepiej od nas co wolimy robic, i wiesz lepiej od nas co powinnysmy robic. jestem ciekaw co ty takiego zrobiles ze rejestrujesz sie na forum. i probojesz rozstawiac ludzi z LibNetu po katach.


na coś koncyliacyjnego i wyrozumiałego. Oczywiście, łatwiej jest zrobić z siebie biedne i niezrozumiałe indywiduum. Sami robicie sobie 99-cio procentowy elektorat negatywny, wpychając ludzi niezorientowanych w polityce prosto w łapki Zandberga.

LIBERTARIANIE robia sobie negatywny 99% elektorat?
xD

Akurat nienawistni (takie sprawiają wrażenie) to są wolnościowcy. Nie bez powodu panuje u nich parówkowy klimat. Myślę że z każdego spotkania Zandberga z niezdecydowanymi wyborcami, połowa wyjdzie z przekonaniem poparcia go. Nic z tego, że opowiada totalne głupoty. Wystarczy że robi to kulturalnie. Krótko mówiąc nie jest kucem Gazdą. Notabene w sondażu prezydenckim prawie przeskakuje trzeciego Kukiza. Partia Razem dostanie patronat całej Agory (Czarzasty ma kose z Michnikowszczyzną) i jestem pewny, że za 4 lata dostanie się do Sejmu. I jak to osiągną? Opowiadając brednie w sposób spokojny, serdeczny, empatyczny.

Chcesz mi powiedziec ze GAZDA jest kucem? XD
 

kowaI

Well-Known Member
422
561
Chcesz mi powiedziec ze GAZDA jest kucem? XD

Jakim kucem?
To pożyteczny idiota, bądź agent.
Apologeta systemu i zwolennik nicnierobienia jako recepta na wolność.
Odbytowy ujadacz, cichy uczestnik loterii paragonowej nie potrafiący zdefiniować realnego planu walki z obecną formą RP.
Komuch i tyle.
Szkoda strzępić ryja..
 
Ostatnia edycja:

Denis

Well-Known Member
3 825
8 517
GAZDA agentem systemu XD

BTW, regularnie nie stawiać kropek/dużych liter/spacji i zwracać komuś uwagę na pisownię XD
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
Nikt nie odniósł się do tego zdania: coś tam coś tam o "naszych" przedstawicielach Ono jest dość istotne.
pewnie dlatego nikt nie napisał bo mało kto uważa tych "przedstawicielów" za swych przedstawicielów...
ja na przykład nie potrzebuje przedstawiciela a jka bede potrzebował to se zatrudnie takiego...
Bo dużo mówicie o bezkompromisowej wolności.
żadna partia nie przyniesie wolności
Jednocześnie zadowala Was zmiana PiSu na PO.
nei zadowala ino, przynajmniej w moim wypadku wkurwia mnei to głupie pierdolenie że pis cos dobrego zrobi, bo jak byk widać to kurwa ze w kilka miechów pis zrealizowało więcej komuszego syfu niż jebane komuchy z peło w kilka lat...
zreszta jak pisałem od dawna uważam pis za pzpr zabarwiony patriotyzmem, było takie skrzydło za peerelu
Gdyby było inaczej szukalibyście bliskiego porozumienia z KNP, Republikanami, Kolibrem, UPR i działali, zamiast filozofować po kilka tysięcy postów.
porozumienie z komuchami w celu czego?
ja sam sobie przez ostatnie 3 lata wprowadziwłem se tyle wolności ile by te komuchy nawet przy większości w sejmie za 1000 lat nie wprowadzili
jest kucem Gazdą
że co? ja kucem? jest jakaś nowa definicja słowa kuc?
 
D

Deleted member 4683

Guest
Trzy: nie wiadomo dlaczego wykluczasz, ze to BYŁA prowokacja.

Fałszywy profil Lisa to na bank prowokacja. Zastawiona pułapka w którą akurat wpadł pan sędzia. Jeśli faktycznie przesłał swoje selfie sprzed kompa a potem zjawił się w umówionym miejscu to uważam, że musiał również wysyłać wiadomości o których mowa.
 

Norden

Well-Known Member
723
900
Rosnące w siłę środowisko wolnościowe jest w Polsce lekceważone.
Początkowo zdawało się, że PiS zacznie rządy od jakiejś "spektakularnej obniżki" podatków typu VAT 20%. Nawet nie dlatego, że mają liberalny pogląd na gospodarkę tylko z czysto oportunistycznej decyzji żeby zjednać sobie tą wysoce aktywną cześć społeczeństwa - chyba, że wykonają ten ruch później, w perspektywie roku.
Tak czy inaczej sytuacja jest chujowa. Jeżeli PiS dotrwa do końca sejmowej kadencji to przyszłym, spodziewanym wygranym wyborów jest nowoczesna. Co więcej póki, co wszelkie protesty monopolizuje KOD. Jeżeli faktycznie powstanie coś oddolnego to KOD szybko wpierdoli się ze swoją narracją.

Proponuję krytykując PiS - jednocześnie zawsze krytykować Nowoczesna/KOD tak żeby przypadkiem nie stanąć w jednej linii na froncie walki informacyjnej z tymi zjebami.
 

Non Serviam

Well-Known Member
834
2 251
Nie wiesz co zrobi Kukiz. Dziś kolejna posłanka tego klubu mówiła o konieczności zmniejszenia klinu. PO na dzień dzisiejszy zapowiada 500 zł na każde dziecko... Odpowiesz że tak naprawdę by tego nie zrobili.
Ciekawe skąd wiesz co PO, PiS, Kukiz będzie robił, a co nie.
Pytasz skąd wiem, że PO nie spełni obietnic wyborczych. Serio kurwa?
Wiem też co zrobi Kukiz - rozleci się - Nacjospierdolinki pójdą do pisu reszta się gdzieś rozlezie po Korwinach Zandbergach ZSLu itp.
Z resztą każdy kukizowiec i tak głosuje jak chce, więc raczej bez 70% kukiz tego nie przegłosuje, no chyba, że liczysz, że ludzie z PiSu którzy płakusiają, że im obcokrajowcy wyprowadzają hajs z ojczyzny (neomerkantylizm kurwa ich mać - zatrzymać jak najwięcej pomalowanych kawałków papieru w kraju)

Ono jest dość istotne. Bo dużo mówicie o bezkompromisowej wolności. Podobno przeżywacie katorgę w tym ustroju.
Nie, katorgę, co najwyżej się wkurwiam i jestem podirytowany głupotą i złodziejstwem. Problemu tego nie rozwiąże się brataniem się z idiotami i złodziejami.

Jednocześnie zadowala Was zmiana PiSu na PO.
Nie zadowala w pełni. Natomiast jest to zmiana Narodowo-katolickiej Bolszewii na bandę złodziei. Wolę jednak złodziei bo ci się choć trochę kontrolują, konsekwencje durnoty pisowskiej są natomiast nieograniczone.

Gdyby było inaczej szukalibyście bliskiego porozumienia z KNP, Republikanami, Kolibrem, UPR i działali, zamiast filozofować po kilka tysięcy postów. Wystarczyłoby zmienić podejście z
Cóż ja nie jestem libertariańskim politykiem. Natomiast PL co najmniej 2krotnie próbowało bratać się z jakimiś innymi ruchami i przeważnie kończyło się to tym, że zostawali z kutachem w dupie. Choć świadczy to raczej o nieudolności PL w robieniu deali i wybieraniu sojuszników. Natomiast tak - z korwinem mogliby się próbować dogadać, ale nie chcą oraz i tak by najpewniej ich Wipler wyruchał.

na coś koncyliacyjnego i wyrozumiałego. Oczywiście, łatwiej jest zrobić z siebie biedne i niezrozumiałe indywiduum. Sami robicie sobie 99-cio procentowy elektorat negatywny, wpychając ludzi niezorientowanych w polityce prosto w łapki Zandberga.
Lol. Ten elektorat to po prostu elektorat LSD, który liczy na darmowy hajs i opierdolenie kieszeni bogatych. Zoidberg też ma z 90% elektoratu negatywnego, który gdy usłyszy o 75% podatku albo o niezwracaniu hajsu za mienie zajebane przez państwo, puka się w głowę. Generalnie wszelkie skrajności są nielubiane przez ogół, ale i tak znajdą pare procent bezwzględnego poparcia - przeważnie 3-5%. Elektorat skrajnej lewicy był po prostu nie zagospodarowany lub nie dość dobrze zagospodarowany przez LSD

Akurat nienawistni (takie sprawiają wrażenie) to są wolnościowcy. Nie bez powodu panuje u nich parówkowy klimat. Myślę że z każdego spotkania Zandberga z niezdecydowanymi wyborcami, połowa wyjdzie z przekonaniem poparcia go.
I potem 75% stwierdzi, że zagłosuje na PiS/LSD bo Zandberg i tak nie ma szans.
Nie mówiąc, że na takie spotkania i tak przychodzą ludzie o zbliżonych poglądach, którzy po prostu chcą być przekonani. Gdyby Zoidberga wrzucić na spotkanie Korwy i vice versa to oboje by chuja ugrali.
Aha i pisałem o zawiści nie nienawiści.

Nic z tego, że opowiada totalne głupoty. Wystarczy że robi to kulturalnie.
Yup, dlatego kurwin ma rację, że demokracja ssie.

Notabene w sondażu prezydenckim prawie przeskakuje trzeciego Kukiza. Partia Razem dostanie patronat całej Agory (Czarzasty ma kose z Michnikowszczyzną) i jestem pewny, że za 4 lata dostanie się do Sejmu. I jak to osiągną? Opowiadając brednie w sposób spokojny, serdeczny, empatyczny.
Szanse moim zdaniem ma mniej więcej takie jak Korwin. Albo się dostanie, albo się nie dostanie, zależy od przepływu elektoratu. Korwin się teraz w zasadzie nie dostał tylko dlatego, że Kukiz, Braun i Stonogeł mu zajebali z 1% poparcia ;s. Zandberg nie ma aż takiej konkurencji, bo jest tylko SLD i PiS, które są uważane za partie establishmentowe, więc niejako Zandberg nie ma większej konkurencji jeśli chodzi o partię o dokładnie tym samym profilu.
 

GoldenColt

Well-Known Member
817
3 627


Kilka miesięcy temu Stowarzyszenie Libertariańskie podobno podjęło próbę namówienie prezydenta Dudy na przeczytanie "Ekonomii w jednej lekcji" Hazlitta (patrz komentarze pod cytatem).

Oj, chyba kurwa nie przeczytał :D
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
w kwestii fiskalnej, to co gadasz że robisz, w innych zdecydowanie więcej niż namawianie wszystkich do wypinana dupy w kierunku lewiatana,
czy ucieczki
no to jeśli w kwestii fiskalnej obniżyłeś se pit do 0%, zlikwidowałeś obowiązek rozliczania sie z us, prowadzisz działalność gospodarczą i zlikwidowałeś sobie w związku z tym obowiązek rejestracji i płacenia składek zus i nfz oraz rozliczania sie z vatu, to brawo też zrobiłeś se więcej dla wolności niż jakiekolwiek komusze partie w ramach polskiego państwa by zrobiły...
w innych jeśli zrobiłeś zdecydowanie wiecej, np zlikwidowałeś obowiązek pozwoleń na różne przedmioty oraz czynności, zlikwidowałeś obowiązek meldunku oraz posiadania ważnego dokumentu tożsamości... i ciekaw jestem co jeszcze opowiedz no... no ale jeśli to miałeś na myśli to też zrobiłeś więcej niż kiedykolwiek polskie państwo by zrobiło...
więc nie rozumiem dlaczego buldupisz, że nie bawie sie w polskie państwo które by te obowiązki zaś na ciebie narzuciły, żydzie
 

szaser

New Member
7
2
Chcesz mi powiedziec ze GAZDA jest kucem? XD
W moim słowniku kuc to taki pisowski moher, który myśli że im bardziej kogoś obrazi, tym bardziej pomoże sprawie.
LIBERTARIANIE robia sobie negatywny 99% elektorat?
xD
Mówiąc o prywatyzacji prokuratury i armii - tak. To nierealne. 99% tego nie chce.
mowisz mi o wspolnym mianowniku z kolibrem? knp? a gdzie jest JKM?
widze ze wiesz lepiej od nas co wolimy robic, i wiesz lepiej od nas co powinnysmy robic. jestem ciekaw co ty takiego zrobiles ze rejestrujesz sie na forum. i probojesz rozstawiac ludzi z LibNetu po katach.
Przepraszam, jeśli taki mam wydźwięk.
JKM też.
Myślę że dałoby radę porozumieć się co do obniżenia podatków i redukcji państwa bez wspominania np. o powszechnym prawie do broni atomowej. Po prostu brakuje mi partii liberalnej gospodarczo, neutralnej światopoglądowo i nie zaglądającej przez okna do czyiś domów, a przy tym antyunijnej i niezależnej od Michnikowszczyzny. Za dużo? W USA Partia Libertariańska jest de facto siłą #3, a epizod TEA Party pokazuje zapotrzebowanie na taką opcję. Chciałbym takiej w Polsce.

Yup, dlatego kurwin ma rację, że demokracja ssie.
Taka postawa nie odróżnia się od wyborcy socjalnego - 'moje nieszczęście spowodowane jest przez system'. Tyle że on może jeszcze odpowiednio zagłosować ;P

Szanse moim zdaniem ma mniej więcej takie jak Korwin. Albo się dostanie, albo się nie dostanie, zależy od przepływu elektoratu.
Zoidberg też ma z 90% elektoratu negatywnego, który gdy usłyszy o 75% podatku
Według mnie gość jest pewniakiem do Sejmu'19. Dziś nie ma go w mediach, a Michnik obraził się na niego za brak poparcia dla KODu. Ale przyjdą wybory, ludzie usłyszą o 75% podatku (który nie ma przecież żadnego znaczenia fiskalnego, a b. negatywny efekt ekonomiczny) i WŁAŚNIE DLATEGO rzucą się do urn. Poza tym w Polsce, inaczej niż w innych krajach, rozwinięty jest przemysł związkowy i jest na czym bazować. Nie musi być też tak, że po socjalistycznej chorobie przyjdzie 'liberalny' Schetyna. Na południu Europy lekiem na kryzys gospodarczy było hasło 'więcej socjalizmu' i świetne wyniki Syrizy, Podemos.

Nie mówiąc, że na takie spotkania i tak przychodzą ludzie o zbliżonych poglądach, którzy po prostu chcą być przekonani.
Nie zgodzę się. Wątpię aby słuchacze wierzyli w sprawczość wprowadzenia najwyższego podatku PIT na świecie i geniusz ekonomiczny 20-30 latków, głównie studentów kulturoznawstwa i psychologii :D Przychodzą posłuchać ludzi w butach sportowych, bluzie i bez muszek. Słowem - ludzi takich jak oni. Tymczasem libertarianie najchętniej stworzyliby swój liberland i odwrócili się od nich plecami. Rozumiem, ale z zewnątrz dla przeciętnego wyborcy wygląda to fatalnie.
 

Król Julian

Well-Known Member
962
2 123
Tak czy inaczej sytuacja jest chujowa. Jeżeli PiS dotrwa do końca sejmowej kadencji to przyszłym, spodziewanym wygranym wyborów jest nowoczesna. Co więcej póki, co wszelkie protesty monopolizuje KOD. Jeżeli faktycznie powstanie coś oddolnego to KOD szybko wpierdoli się ze swoją narracją.

Proponuję krytykując PiS - jednocześnie zawsze krytykować Nowoczesna/KOD tak żeby przypadkiem nie stanąć w jednej linii na froncie walki informacyjnej z tymi zjebami.

Ja mam taką teorię odnośnie linii podziałów między elektoratami w Polsce. Mianowicie, według mnie przy podejmowaniu decyzji na kogo zagłosować, dla "ludu" najważniejszą rolę odgrywają różnice tożsamościowe i historyczne. Widać to wyraźnie po geograficznym rozmieszczeniu głosów. Przykładowo, w 2001 r. wybory wygrało z dużą przewagą nad konkurentami SLD:

2001s-g-1-sld.jpg


Co można zauważyć, to to że komuchy najlepsze wyniki odnotowały na północnym zachodzie (Ziemie Odzyskane, częściowo zabór pruski) oraz wśród mniejszości białoruskiej i litewskiej, a najgorszy na południowym wschodzie i Kaszubach. Ten sam mniej więcej schemat powtarzał się i potem, ale już z innymi aktorami. Tym razem to PO miała najlepsze poparcie na terenach dotąd SLD-owskich:

2005s-g-8-po.jpg



637px-Wybory2007wgPowiatow_Barry_Kent.png


wybory%20mapa%202011.png


Wynika z tego że na upadku postkomunistów najwięcej skorzystała właśnie PO, choć w wyborach z 2005 i 2007 r. głosiła mocno liberalny (na tle SLD i innych dużych formacji), program. Wygląda na to, że to, czym przyciągnęła do siebie nowych wyborców były właśnie względy tożsamościowe. Zwolennicy postkomunistów uważali ją za "mniejsze zło" w porównaniu z "katofaszystami" z PiS i LPR. Do czego zmierzam? Na ewentualnej kompromitacji i upadku PiS wcale nie muszą najwięcej zyskać PO i .Nowoczesna-tak jak kiedyś na upadku AWS najwięcej poparcia nie zyskało wcale SLD, tylko nowe partie umownej "prawicy". Również ostatni wynik partii Kaczyńskiego był tak naprawdę tylko o 2% lepszy niż sumaryczny wynik PiS, LPR i Samoobrony w 2007 a PO najwięcej głosów odebrali nowi gracze: .Nowoczesna, Kukiz i Korwin. Ergo: największym beneficjentem klęski PiS w 2019 mogą być kukizowcy i korwiniści ! Brzmi to teraz trochę niewiarygodnie, ale wątpię żeby zawiedzeni "dobrą zmianą" Kaczora poparli kosmopolitę Petru czy teraz już otwarcie lewacką PO. Ci najbardziej labilni może tak, ale nie wyborcy "patriotyczni". Pytanie czy Korwin i Kukiz wykorzystają szansę.
 
Ostatnia edycja:
A

Antoni Wiech

Guest
Założyłem tu konto właśnie z obawy przed zaprzepaszczeniem szansy wolnościowej przez ludzi nadgorliwych i o zbyt dużym ego/aspiracjach.
Ok masz swoje idee, ale czemu to brzmi na zasadzie "nic nie robicie, róbcie coś!". To jest nie tak rzadko spotykane, że krytykuje się libertarian (słusznie lub nie), że nic nie robią, ale ostateczny wydźwięk jest "róbcie". Słowem, krytykujący za nic nie robienie jedyne co ma do zaproponowania żeby inni robili. Rób sam, pokaż realne osiągnięcia, plany to ludzie może się włączą, proste.
 
Do góry Bottom