Przydatne programy

Grzechotnik

Well-Known Member
988
2 223
Brakuje mu dwóch opcji by był wykurwisty: protekcji zaznaczonych ciasteczek przed usunięciem i usuwania ciastka strony od razu po zamknięciu jej zakładki.
Braki te można uzupełnić dwoma dodatkowymi wtyczkami: CookieKeeper (MPL v.2) i Self-Destructing Cookies (GPL v.2).
 

Grzechotnik

Well-Known Member
988
2 223
Zainstalowałem Sqlitemana i sprawdziłem. Każda z tych 3 wtyczek usuwa web storage, tylko niektórym trzeba to ustawić w opcjach.
 
Ostatnia edycja:

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 790
Pojawił się lżejszy konkurent Adblocka. µBlock.

µBlock: taka sobie 120 razy lepsza alternatywa dla AdBlock Plusa
20.01.2015 14:02
Grono rozszerzeń do przeglądarek blokujących treści reklamowe na stronach internetowych wzbogaciło się o nową wersję µBlock. Największą zaletą programu zbierającego pozytywne opinie użytkowników jest wyróżniająca się na tle konkurencji wydajność. Rozszerzenie dostępne jest na przeglądarkę Google Chrome, Operę, a także – w wersji deweloperskiej – na Firefoksa i Safari.

Najczęściej instalowanym w przeglądarkach rozszerzeniem tego typu jest oczywiście AdBlock Plus. O problemach tej aplikacji z rosnącym apetytem na zasoby RAM pisaliśmy już wielokrotnie. Odczuwalny spadek wydajności może rodzić w użytkownikach potrzebę szukania lżejszej alternatywy.

Za taką zdecydowanie można uznać µBlocka. Uwagę w rozszerzeniu zwraca nie tylko małe zużycie RAM-u, ale też szerokie możliwości konfiguracji. Możliwe jest dodawanie własnych filtrów oraz importowanie tych przygotowanych przez zewnętrzne firmy i innych użytkowników. Ponadto w rozszerzeniu można zapisać własne reguły filtrowania treści oraz dodawać wyjątki.


Karta konfiguracji rozszerzenia

Rozszerzenie w wersji na Firefoksa jest dostępne na razie tylko w wersji deweloperskiej i nie można go jeszcze odnaleźć w oficjalnym sklepie z rozszerzeniami do przeglądarki Mozilli. Proces instalacji nie jest jednak utrudniony – wystarczy zaakceptować instalację rozszerzenia z GitHuba. To, że prace nad wersją dla Firefoksa nie zostały jeszcze oficjalnie zakończone, nie wpływa negatywnie na jej działanie. Podczas testów rozszerzenie działało równie sprawnie jak odpowiednik na Google Chrome. Przechwałki twórców µBlocka dotyczące małego zużycia pamięci przez program bynajmniej nie okazały się gołosłowne – przy uruchomionych dziesięciu kartach w przeglądarce zajęło nieco ponad 5 MB RAM. Biorąc pod uwagę, że AdBlock w analogicznej sytuacji używa nawet do 600 MB pamięci, jest to wynik imponujący.

Statystyki zużycia RAM-u w przeglądarce Mozilla Firefox

µBlocka można zdecydowanie polecić użytkownikom szukającym lekkiej alternatywy do ADB, której niska zasobożerność nie została uzyskana kosztem okrojonych możliwości konfiguracji. Rozszerzenie dla przeglądarek Google Chrome i Opera można pobrać z oficjalnych sklepów, wersję dla Firefoksa z repozytorium GitHub , natomiast użytkownicy Safari mogą skorzystać z serwera twórców. Wkrótce jednak µBlock powinien pojawić się zarówno w sklepie Mozilli, jak i Apple, co umożliwi między innymi dostęp do automatycznych aktualizacji.

 

Alu

Well-Known Member
4 634
9 694
Użytkownicy starej przeglądarki Opera wiedzą, że przeglądarka ta została zjebana. Trochę wcześniej jeden z dwóch założycieli firmy Opera Software poróżnił się z zarządem i odszedł (drugi nie żyje). Otóż okazało się, założył nową firmę i od pewnego czasu pracował z nowym zespołem (częściowo złożonym z dawnych pracowników Opera Software) nad przeglądarką, która byłaby bardziej w duchu starej Opery. Dziś pojawiła się pierwsza wersja "technical preview". Jeszcze nie testowałem ale zapowiada się obiecująco.

https://vivaldi.com/
 
Ostatnia edycja:

tolep

five miles out
8 579
15 476
Presto porzuciłem po wielu latach praktycznie wyłącznie dlatego, że Google Reader się ciął. Długo się z tym meczyłem, w sytuacji gdy Firefox miał potworne memory leaki, a IE to było gunwo. I wtedy pojawił się Chrome - potwornie szybki i lekki, na którego przesiadłem się natychmiast i w całosci, mimo braku jakichkolwiek zaawansowanych ficzerów, o obsludze rozszerzeń nie wspominając.

A duch starej Opery i tak nie wróci w postaci cielesnej, bo nikt - z dokładnością do błędu statystycznego oraz korpo opanowanego przez MS Outlooka - już nie używa klientów poczty, Usenetu i RSS. Zresztą, na HDD, po dłuższym czasie, pojawiał się koszmar dziesiątek tysięcy małych plików.

Pytanie, czy da się zrobić silnik przeglądarki konkurujący z Webkitem/Blinkiem oraz Gecko. IMO tylko Microsoft ze swoimi zasobami jest w stanie tego dokonać i to tylko dlatego, ze nie startuje od zera, a wciąż z relatywnie wysokiego pułapu. Z tego samego zresztą powodu uważam, ze Firefox też jest skazany na powolną śmierć. uważałem tak nawet wtedy gdy Firefox był numerem 1 i nadal rósł, a Chrome powoli się wspinał. Z IE6 to sobie Mozilla mogła konkurować. Z Safari, Chrome i sensownym IE 10+ wbudowanym w Windows - nie ma szans.
 

Alu

Well-Known Member
4 634
9 694
Ja używam klienta poczty a webmaili nienawidzę. RSS używam w foobarze (do podcastów). Może używałbym do stron gdybym miał wygodny czytnik w przeglądarce, którą używam na codzień a taki był w Operze. I widzisz, Google Readera już nie ma a Opera 12 nadal jest i można z niej korzystać (mimo, że nie aktualizowana). Taka przewaga programów dekstopowych. Co do Usenetu to zgoda.
 
Ostatnia edycja:

tolep

five miles out
8 579
15 476
Ja używam klienta poczty a webmaili nienawidzę. RSS używam w foobarze (do podcastów). Używałbym gdybym miał wygodny czytnik a taki był w Operze. Co do Usenetu to zgoda.

Ja też używam. Mam kilka kont na dziwnych serwerach, gdzie po prostu nie chce mi się codziennie włazić przeglądarką. Więc sobie je skonfigurowałem w Thunderbirdzie Portable.

Mimo to podtrzymuję, ze nikt już nie używa :) - nawet mimo tego, że takiego Thunderbirda konfiguruje się z co bardziej znanymi serwerami pocztowymi tylko podając login/pass, bo adresy/porty są już wbudowane w bazie programu.

Co do RSS - używam oczywiście webklienta w postaci AOL Readera. Tylko stąd czerpię wiadomości o świecie. Gdybym miał wchodzić na jakieś główne strony portali, albo na każdy niszowy blog z osobna, żeby sprawdzić czy coś nowego się nie pojawiło, to bym ochujał. A wall fejsa z oczywistych powodów nie jest w stanie tego zastąpić.
 
Ostatnia edycja:

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
Zresztą, na HDD, po dłuższym czasie, pojawiał się koszmar dziesiątek tysięcy małych plików.
Tak, to była największa wada Opery. Ktoś po prostu totalnie zjebał to algorytmicznie. Ja pamiętam jak coś co powinno zajmować 100kB zajmowało 10MB.
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 775
4 721
Poważnym brakiem tych rozszerzeń jest zwykle brak wersji na Androida i inne systemy mobilne. Szczerze mnie to dziwi bo coraz większa liczba ludzi porzuca desktopy, na rzecz tabletu czy fona, przynajmniej jako narzędzia "najbardziej pod ręką" do codziennego przeglądania. Śmiem twierdzić, że wersje mobilne przeglądarek powinny być głównymi, nie odwrotnie.
Hmm cóż może za jakiś czas...
 

adkorzen

Well-Known Member
190
354
Poszukuję programu, który by był dobry do uporządkowania materiałów na dysku. Chciałbym do każdego pliku dopasować po kilka tagów (lub coś w tym stylu), żeby potem po wybraniu danego tagu pokazywało mi pliki/foldery. Fajnie by też było, gdyby można było w tagu umieścić "podtagi". Łopatologicznie mógłbym to robić folderami i wrzucać pliki do kilku lub skróty, ale może znacie jakieś fajniejsze rozwiązanie.
 
OP
OP
Mad.lock

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 110
To chyba tylko działa dla niektórych typów plików, na przykład MS Worda.
Ponoć są systemy plików, w których można takie coś mieć dla każdego pliku, ale to jakaś egzotyka chyba jeszcze (system musiałby to wspierać). Pozostają jakieś programy, a to jest niewygodne, nieprzenośne itd.
 
C

Cngelx

Guest
Aktualnie poszukuje jakiegoś programu: klienta poczty elektronicznej.

Thunderbird wydaje się być z każdy kolejnym wydaniem robiony bardziej na odwal się.
Z KMaila byłem zadowolony, ale zraził mnei do siebe tym, że nie da się w nim ustawić proxy bez szczególnego kombinowania. Claws Mail z tego co mi wiadomo też ma podobne problemy jeżeli chodzi o obsługę proxy. Trojitá pod względem osługi proxy działa jak należy, ale niestety ten program jest jeszcze niedorozwinięty i mało funkcjonalny.

Obawiam się, że opcje jakie mi pozostały to ultrahipsterskie klienty typu Mutt, Alpine lub postawiony lokalnie webmail...
Macie coś godnego uwagi - minimalistycznego, z dobrą obsługą GnuPG i możliwością względnie łatwego skonfigurowania proxy?
 

Kompowiec2

Satatnistyczny libertarianin
459
168
https://wiki.archlinux.org/index.php/List_of_applications Bardzo fajna lista, w tym najbardziej mnie interesująca lista programów konsolowych.

Jak ktoś używa Debiana, to niech lepiej sciąga wszystkie płytki na CD/DVD, pakiety na płytach nie są idealnie poukładane. Musiałem np. Moc instalować zarówno z płyty 2 i 3 (DVD) jeden program na dwóch płytach.. ale to dla tych, co internet nie hula od razu bo brak non-free
 
C

Cngelx

Guest
Będzie mutt zamiast kmaila i remind zamiat korganizera. Tak więc mogę już się spokojnie żegnać z KDE.

Gdy ostatnio się tak zastanawiałem - jakich programów używam od lat i wciąż jestem z nich zadowolony to okazało się, że lista ta obejmuje prawie wyłącznie soft konsolowy tj. openssh, vim, bc, Bash, GNU Core Utils, cURL, perl, gpg, dm-crypt, mplayer, OpenRC, nmap...

Z programami z GUI jest niestety tak, że w końcu w którymś wydaniu się zawsze spierdolą.
LibreOffice i KeePassX wciąż są jeszcze OK i mam nadzieje, że tak pozostanie...
 
Do góry Bottom