Przydatne programy

Gość niedzielny

Well-Known Member
968
2 123
WinDirStat Portable

http://www.programosy.pl/program,windirstat-portable.html

Mały, fajny programik do wygodnego analizowania struktury danych przechowywanych na dysku twardym. Po zakończeniu skanowania otrzymujemy mapę twardziela przedstawioną w formie zlepka kolorowych kwadratów. Każdy kwadrat reprezentuje określony katalog, a jego poszczególne fragmenty- konkretne pliki. Dzięki temu wiemy ile co zajmuje miejsca i gdzie to się znajduje. Dzięki temu pozbyłem się dzisiaj kilku GB całkowicie zbędnych pierdół.

PhotoRec

http://www.cgsecurity.org/wiki/PhotoRec

Narzędzie do odzyskiwania utraconych bądź usuniętych danych. W odróżnieniu od innych tego typu syfnych programów naprawdę działa.
 

Caleb

The Chosen
511
271
W linku, który zapodał Krzysio zabrakło SpiderOak. Nie mam pojęcia dlaczego. Ja korzystam od jakiegoś czasu (zamiast szitboxa). Usługodawca zapewnia, że
100% Private Online Backup, Sync & Sharing
Wiadomo, nie trzymam tam wyciągu z konta bankowego ani skanu dowodu osobistego. Dostęp z różnych platform. Ja mam zainstalowanego zarówno windowsowego jak i linuksowego klienta.
 
OP
OP
Mad.lock

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 148
5 106
A poprawili już działanie? Kiedyś testowałem i bardzo wolno synchronizowało. Może dlatego, że chciałem tego używać tak jak dropboxa, czyli jeden wielki plik kontenera TrueCrypta (sorry, ale żadnej firmie nie wierzę w zapewnienia o anonimowości i prywatności).
 
OP
OP
Mad.lock

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 148
5 106
Microsoft Keyboard Layout Creator
Mało znany a przydatny program, przy odrobinie chęci do poznania jego obsługi. Pozwala na stworzenie swojego własnego układu klawiatury. Po co ktoś miałby to robić, skoro może używać polskiego układu programisty?
- Możesz dodać masę nowych znaków, do profesjonalnego pisania (cudzysłowy drukarskie, pauzy, półpauzy, wielokropek jako jeden znak itd.) albo symbole matematyczne (promile, plus-minus itd.) albo inne symbole jak znaki różnych walut czy znak paragrafu itp.
- Dodać masę znaczków typu strzałki, nutki itd. żeby szpanować albo zgrywać pokemona.
- Jeśli masz niestandardowy układ klawiatury, to możesz oszukać keyloggery.

Zastosowań jest pewnie więcej. Niestety MKLC najpierw tworzy instalator układu (exe i dll) a potem dopiero instaluje się tak stworzony układ klawiatury do systemu, co nie jest intuicyjne.
Tu jakiś opis jak używać tego programu http://leniwy.eu/news,4,Wlasny-uklad-klawiatury-w-Windows.html

SharpKeys 3.0
Edit
- Poprzedni program nie potrafi jednak zmienić znaczenia klawiiszy specjalnych (Shift, Alt, CapsLock itd.). Ale znalazłem coś takiego! http://www.randyrants.com/2008/12/sharpkeys_30.html :). W win7 wystarczyło wylogowanie (nawet bez restartu) i działa :) :) :), Niestety nie da się tego przełączać w łatwy sposób jak między układami klawiatury (tylko odpalenie programu, który ingeruje w rejestr i przelogowanie), więc z niektórymi grami (FPS-ami) mogą być kłopoty, ale jeśli mają konfigurowalne sterowanie, to też są do przeskoczenia.
Dzięki Sharpkeys CapsLock u mnie działa jak Shift, przez co wyeliminowałem w windowsie problem włączonego Capsa.
 
Ostatnia edycja:
C

Cngelx

Guest
Fajne, szukałem podobnego programu. Jest gdzieś gotowiec będący kopią polskiego układu klawiatury z X11?
 
A

Antoni Wiech

Guest
Czy ktoś mi może polecić jakiś dobry program do zgrywania dźwięku z komputera, a konkretnie chodzi mi o zgranie dźwięku z youtube? Chce ściągnąć dźwięk deszczu z jednego z filmów na youtube, ale on zajmuje 10h i program do bezpośredniego ściągania mi się przy tym haczy. Próbowałem już jakiegoś "free sound recorder" ale tak mi obniżył jakość dźwięku tego deszczu, że brzmiało to jak nie deszcz, ale zapalanie silnika we Fiacie 125. Czy w ogóle możliwe jest takie bezpośrednie zgranie bez utraty jakości?
 
A

Antoni Wiech

Guest
Antoni, wejdź na stronkę http://www.clipconverter.cc , podaj link do tego filmiku z youtube, wybierz mp3 i w opcjach możesz wybrać odkąd dokąd chcesz mieć nagranie

Fajna strona, problem w tym, że on przed konwertowaniem, gdzie możesz ustalić jaki czas ma być konwertowany i tak musi przechwycić cały film. Można co prawda spróbować go ściągnąć w formacie dla mobile version, ale jest spadek jakości dzwięku. Ale ok, zobaczę jak mu pójdzie czasowo to i tak. Dzięki.
 
OP
OP
Mad.lock

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 148
5 106
Ale czy ta strona nie robi tego tego u siebie? Mam pasek "Przechwytywanie..." na ileś % i w pasku adresu mam unikalny link. Zamykam przeglądarkę i wklejam ten adres w innej przeglądarce i nie robi od początku. Jeszcze bym musiał sprawdzić po przerwanym połączeniu, ale akurat sam coś ściągam.

Fajna strona, problem w tym, że on przed konwertowaniem, gdzie możesz ustalić jaki czas ma być konwertowany i tak musi przechwycić cały film

A nie po?
 
A

Antoni Wiech

Guest
Ale czy ta strona nie robi tego tego u siebie? Mam pasek "Przechwytywanie..." na ileś % i w pasku adresu mam unikalny link. Zamykam przeglądarkę i wklejam ten adres w innej przeglądarce i nie robi od początku. Jeszcze bym musiał sprawdzić po przerwanym połączeniu, ale akurat sam coś ściągam.
Ok, nie przerywa, ale czy to co zapisał da się otworzyć jak zamknięty plik? Bo jeśli to jest część pliku, który nie jest w formacie do otworzenia to mi to niewiele daje.



Jak to po? Najpierw przechwytuje, później konwertuje.
 
OP
OP
Mad.lock

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 148
5 106
Ale czas ustala się na samym początku.
Przerwanie połączenie nie przerywa tego, ale przerwało u mnie z jakiegoś innego powodu. Albo trzeba mieć włączoną przeglądarkę, albo po prostu jak się kapną, że ktoś dał taki duży plik, to wypierdalają to w pizdu, żeby im serwera nie obciążało (limit czasowy jakiś).
 
A

Antoni Wiech

Guest
Ale czas ustala się na samym początku.
Przerwanie połączenie nie przerywa tego, ale przerwało u mnie z jakiegoś innego powodu. Albo trzeba mieć włączoną przeglądarkę, albo po prostu jak się kapną, że ktoś dał taki duży plik, to wypierdalają to w pizdu, żeby im serwera nie obciążało (limit czasowy jakiś).

Ok, przetestuje thx
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
https://libertarianizm.net/threads/programy-eye-friendly-dla-tych-co-duzo-czytaja-w-necie.3013/ [przy okazji, można połączyć te wątki]
Od jakiegoś czasu kombinowałem co tu zrobić w sytuacji kiedy czytam masakrycznie długi text np na wiki i wszedzie wyskakuje oczojebne białe tło a przyciemnianie ekranu nic nie daje.
Poszukałem troche w necie i postanowiłem napisac dwa zdania z tego co znalazłem bo może komuś sie przyda i na zdrowie wyjdzie.

1 a) tzw bookmarklets - predefiniowane style które można przenieść sobie do paska zakładek i sformatowac każdą strone zmieniając tło na mniej męczące a czasem nawet czcionke. Z takiej strony znika cały zbędny szajs i zostaje tylko sam text który czytamy. Działają na 100% stron. Korzystam z tych:
http://readable.tastefulwords.com/?setup
http://brettterpstra.com/share/readability2.html

2. Działające na podobnej zasadzie rozszerzenie do Firefoxa Firefox Reader. Ma sporo możliwości konfiguracji koloru tła linków i czcionki. Jest też rozszerzenie Stylish jednak tu styl musi być dostosowany do konkretnej strony i trzeba sie bawić z szukaniem odpowiedniego w bazie albo zrobić własny (dla Wikipedii jest dość sporo).

3. Wkleiłem już w innym poście ebook reader który ma "imitować papier" - wyświetla tekst na przyjaznych dla oka teksturach. Czyta plaintext, rtf, pdb i chyba epub. Czyta sie duzo lepiej niż w zwykłym notatniku. Polecam wypróbować obie wersje - starą i nową opartą o NetFramework.
http://www.spacejock.com/yBook_Screens.html
FoxitReader - Pdf reader który oprócz tego że ładuje szybciej niż oficjalny to w sekcji Tools/Accessibility ma opcje zmiany białego tła na mniej rażący kolor i opcję zamiany partii kolorowych na czarno-białe.
4. Teraz najciekawsze - jest cała seria "notatników minimalistycznych" czyli takich które mają tylko podstawowe opcje edycji a główna funkcja ich to skupiać uwage na tekscie zamiast na różnych menu i formatowaniu. Oczywiście dobrze sie w nich też czyta. Zwykle czarne lub szare matowe tło (można je edytować) i tylko tekst. Nazywa sie to "non-distraction writing". Niektóre mają nawet playery żeby przy pisaniu słuchac relaksującej nuty :) Podobają mi się te:
http://writemonkey.com/ (tylko windows)
http://textroom.sourceforge.net/
http://gottcode.org/focuswriter/
Są też inne ale chciałem tylko dać znać o idei. Jakby komuś sie chciało i znał jeszcze jakieś ciekawe opcje w temacie to niech da znać.
Korzystałem kiedyś z Write Monkey. Po drodze był jeszcze Q10, który stuka jak maszyna do pisania dla tych, którzy nie mogą się obejść bez jej stukotu. :) Obecnie korzystam z wymienionego Focus Writera.

Ale temat odświeżam, bo odkryłem f.lux. Faktycznie robi różnicę. Świetna rzecz. Gdy piszę te słowa, programik stopniowo przechodzi z trybu dziennego do nocnego, zmniejszając oczojebność ekranu. Nie trzeba się babrać samemu z ustawianiem monitora, na noc przy słabym oświetleniu ekran przestaje pobudzać niebieskim światłem i faktycznie łatwiej się zasypia. Szkoda, że nie znałem wcześniej...
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
Dzisiaj nietypowa dostawa programów. Są przydatne, ale niekonieczne praktyczne, no chyba że chcecie się zainteresować astronomią. Wtedy są bardzo przydatne.
  • Stellarium - najbardziej stacjonarny z całego rzutu. Obserwacja nocnego nieba - wybieramy dowolne miejsce i czas na Ziemi i mamy odwzorowanie układu gwiazd i innych znaczących obiektów. Fajna baza gwiazdozbiorów z różnych kultur.
  • Celestia - tutaj z kolei mamy kosmos w trójwymiarze i możemy się co nieco po nim porozbijać. Możemy zobaczyć jak wygląda niebo w zupełnie innym rejonie naszej galaktyki. Najbardziej bajeranckie są jednak rozszerzenia, poprawiające wygląd niektórych obiektów (lepsze tekstury) oraz dodające te pominięte w łysej wersji. Można je znaleźć tutaj. Na słabszym sprzęcie okolice Saturna i Jowisza potrafią zamulić, zwłaszcza jeśli dodamy do bazy programu wszystkie odkryte tam plenetoidy i księżyce. Fajnie włączyć orbity, przyspieszyć czas i patrzeć jak to wszystko zapieprza.
  • Orbiter - najbardziej nastawiony na akcje z tej trójki. Mamy do dyspozycji tylko Układ Słoneczny i to tylko taki newtonowski, ale największą atrakcję stanowi możność polatania na sprzęcie prawdziwym i nieprawdziwym. Można nauczyć się wchodzić na orbity różnych ciał niebieskich, zaplanować transfer między nimi, przyspieszać używając do tego ich grawitacji. Znowu dodatki kopią tyłki. Są takie pozwalające brać udział w prawdziwych, historycznych misjach, na historycznym sprzęcie. Ale są też takie rozszerzenia wyjęte z filmów science fiction. World of 2001 jest jednym z moich ulubionych. W końcu mam zamiar nauczyć się planować takie podróże.
 
C

Cngelx

Guest
Ostatnio odkryłem:

ConEmu - przezajebisty emulator terminala(?) na Windowsa. W połączeniu z Cygwinem i innymi programami konsolowymi na Windowsa (np. Far manager, Mpxplay) daje niesamowite rezultaty - można pracować na windzie zupełnie jakby się działało z jakimś systemem unix-like, może nawet jeszcze lepiej i wygodniej.
Program ma też możliwość ustawienia siebie jako domyślnej konsoli (zamiast cmd.exe).
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

MaxStirner

Well-Known Member
2 732
4 693
PhotoRec

http://www.cgsecurity.org/wiki/PhotoRec

Narzędzie do odzyskiwania utraconych bądź usuniętych danych. W odróżnieniu od innych tego typu syfnych programów naprawdę działa.

Polecam Testdiska (jest w pakiecie z Photorecem) - służy do odzyskiwania nie tylko plików ale całych partycji z plikami. Zrobiłem ostatnio głupi błąd - przy instalowaniu Ubuntu chyba spałem i przepartycjonowałem cały dysk z Windowsem na linuksowe ext4. Odpaliłem płytę live z Testdiskiem (na przykład http://www.ultimatebootcd.com/ ale są też inne). Skasowałem partcję Ubuntu i kazałem szukać tej zgubionej - po 6 godzinach skanowania znalazł i przywrócił mimo że cały dysk był sformatowany w ext4. Autor ma u mnie piwo a program w kategorii "przydatny" na pewno plasuje się w czołówce.
 
Do góry Bottom