Hitch
悟
- 3 220
- 4 877
A ja odpisywałem Kawadorowi, którego dziwi brak regulacji w tej kwestii
Och pamiętam jak we wczesnej podstawówce bawiłem się z kuzynami w kowali Braliśmy taką blachę ostrzyliśmy, łaziliśmy z tym po lesie... to były czasy.Ech... Co do broni białej. Pamiętam te czasy późnej podstawówki/wczesnego liceum, kiedy ze sporej sztabki stali robiliśmy z kumplem miecz. Nawet, że tak powiem, kurwa nie wiecie ile urządzeń zniszczyliśmy żeby powstało ostrze, a i tak bolało jak uderzałeś tym w drzewo. Potem robiliśmy jeszcze włócznie i próbowaliśmy zrobić nóż na łańcuchu, więc kupiliśmy toporek (tylko dlatego, że było można) i łańcuch... Mina ochroniarza sklepu, a później ludzi którzy podróżowali wtedy w autobusie były bezcenne.
W mniej zabudowanych rejonach Bieszczad posiadanie broni nie jest niczym niezwykłym. Ostatnio gdy tam byłem to strzałami odganiano wydry bo ryba ze stawu podpierdalałyW tym kraju nawet człowiek ze scyzorykiem w kieszeni postrzegany jest jak psychopata, a wy chcecie promować broń palną w polsce, wśród tych homo sovieticusów
Amerykanie to dziwaczny naród. Przy tej liczbie masakr w szkołach wciąż próbują przekonać świat, że winę za to ponosi nie powszechny dostęp do broni, ale np. gry komputerowe.
Witki opadają.
A ostatnio 5-latek (!) zastrzelił 2-letnią siostrę (!) bronią, którą dostał w prezencie (!) od firmy specjalizującej się w produkcji broni dla dzieci i młodzieży (!!!).
No cóż trzeba uwzględnić, że większość komentujących to lemingowate mieszczuchy z bogatych dzielnic W biedniejszych ludzie mają inne myślenie takie bardziej propowe np. kiedyś dziadek mojego kolegi pogonił mnie kijem bo hałasowałem pod jego domemDlaczego tak mało wykrzykników? Hoplofob level 1000. Swoją drogą to trzeba mieć nieźle zryty beret, żeby uzewnętrzniać się pisząc artykuły o grach komputerowych. Do tego w tak prymitywny sposób.
Zacząłem orkę w komentarzach jako Sheriff
Proszę! Oto do czego może doprowadzić galopująca hoplofilia obecna w polskim społeczeństwie. Do nieproporcjalności kary, nadwyrężania osób starszych (i co za tym idzie służby zdrowia), stygmatyzacji młodzieży i przekazywania niewychowawczych wzorów przez jakie schodzi ona na złą drogę agresji.W biedniejszych ludzie mają inne myślenie takie bardziej propowe np. kiedyś dziadek mojego kolegi pogonił mnie kijem bo hałasowałem pod jego domem
Drugie tyle czego? "Wypadów z bronią"? Gdzie? Za miasto?gekon napisał:w USA jest drugie tyle wypadów z bronią co morderstw.
Nie wiem spytaj się tego panaDrugie tyle czego? "Wypadów z bronią"? Gdzie? Za miasto?
Ohohooho! Dwójmyślenie xD.Porównanie do Szwajcarii mnie nie przekonuje - to jest jednak społeczeńswto o kulturze zupełnie inej niz nasza. Statystyki w Szkocji? Po pierwsze interesuje mnie Polska i ew. porównanie do USA jako kraju gdzie broń jest dostępna i niby poprawia bezpieczeństwo.
Nóż 30cm do kupienia w każdym sklepie z artykułami kuchennymi. Zgrabne zastosowanie na ciele ofiary gwarantuje stu-procentową skuteczność .Będę się czuł zagrożony wiedząc, ze każdy wokół (w tym potencjalny świr) może mieć broń